Skocz do zawartości
IGNORED

Magnetofon.


Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki Maciej LK. Te białe kropeczki na gałkach widziałem tylko raz na jakiejś fotce, nawet nie wiem, czy nie na Allegro... Może faktycznie ktoś "podrasował" wygląd deck'a. ;-)

Witam.Pomóżcie!

Nowy nabytek.PIONEER CT-9R. Chorowałem na niego w łażąc do Pewexów . Po dwudziestu pięciu latach nabyłem :)

Zasilanie "hamerykańskie" 120V.

Jak go posłuchać? Co mam kupić? Przerabiać decka? Czy kupić jakieś trafo z 230V na 120V.

Jak się takie "cuś" nazywa?

Pytam, bo to pierwszy taki przypadek w mojej radosnej kolekcjonerskiej twórczości.

 

Snake`u

Gość V-savage

(Konto usunięte)

Snake Plissken, 19 Gru 2008, 21:49

Tak kupić trafo 230/120. To jest najlepsze i najbezpieczniejsze rozwiazanie.

Moc nie musi być duża do decka 100W z sporym zapasem starczy.

Takie transformatory można kupić na Allegro np.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) a także w sklepach z częściami elektronicznymi. Przeważnie tranformatory dużej mocy nie są zalecane do zasilania urządzeń elektronicznych - lepiej kupić coś o małej mocy, np. do 50W.

PS. Ja też chorowałem na modele z tej serii w czasach pewexowych. Ale wydaje mi się, że nie było u nas tych najwyższych modeli (CT-9R, CR-8R, CT-7R) - chyba najwyższy był CT-5 albo CT-6R.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

> Snake Plissken

 

A nie lepiej kupić podobną jak na zdjęciu przetwornicę tylko o odpowiednio większej mocy niż pobór prądu decka ? Wkładasz w gniazdko, do tego wpinasz wtyczkę i po kłopocie, żadnego rozkręcania, mieszania kablami, lutowania itp.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość V-savage

(Konto usunięte)

Taki konwerter to kiepskie rozwiazanie, co tam siedzi to wie sam producent. Jakieś tyrystory itp.

Najodpowiedniejszym rozwiazaniem jest transformator, rozne pierdoly konwertery itd to do lampek choinkowych raczej/ ładowarek do telefonu.

V-savage i MaciejLK !

Bardzo dziękuję!

Czyli, zamawiam trafo zewnętrzne (?) o mocy 50 - 100 W (starcza i nie przeciąża)

 

Mnie się też wydaje, że "9" nie było w tych zestawach, za to były wypaśne wzmacniacze i korektory oraz tunerki.

W 1986 pojechałem PKSem z Katowic (tamże studiowałem) do Raciborza i w sklepie "Zuritowskim" kupiłem odrzut popeweksowy - wzmacniacz A-8 albo A-9. Nie pamiętam. Ciężki był jak cholera! A ja na nóżkach z ciężarem na PKS i do Bielska...

Łapy mi odpadały, ale sprzęt miałem. Teraz chętnie bym to samo "odkupił". :)

Jakieś namiary na A-9?

 

Pozdrawiam.

Snake`u

> V-savage

straszna posucha w wątku.

Nikt nic nie słucha nie naprawia itd?

-------------------------------------

Jak to nie. Właśnie jestem po wstępnych oględzinach Technicsa RS-M5. Nawet w niezłym stanie i za grosze. Przeczyściłem na razie koło zamachowe (stalowe - 180 gramów), pasek napędowy, przeczyściłem izopropanolem głowice, wałek i co tam jeszcze popadło. bardzo fajnie chodzi mechanika, nie trzaska tylko tak jakoś miękko wchodzi każdy klawisz, kieszeń otwiera się powolutku. Zamontowana jest głowica o oznaczeniu MX. Magnetofon miał naklejkę (zdarłem) METAL, i ma stosowną pozycję na hebelku od biasu ale czy ta głowica faktycznie się do tych taśm nadaje. Zużyta specjalnie nie jest. Zobaczę czy nie robi podłużnych śladów na taśmie ale to później, najpierw uporam się z tą prędkością przesuwu.

 

Kilka problemów.

 

1 - czy możliwe, żeby technics zrobił decka w 1980 z przesuwem 3,9 cm/s ? - albo coś go hamuje albo silniczek do przyspieszenia. Kaset nie tylko, że idzie wolno ale też słychać nierównomierności przesuwu.

2 - lewy potencjometr lekko trzeszczy na początku skali - przemycie kontaktem powinno pomóc ?

3 - silnik albo któraś zębatka nieco głośno pracuje. Albo silnik po prostu tak ma albo zębatki trzeba lekko nasmarować. Czego używacie ? Zwykła oliwka/wazelina techniczna wystarczy ?

 

Tak czy inaczej czeka mnie jeszcze raz jego rozebranie (zwłaszcza mechaniki) i to niestety bardziej gruntowne, a nie bardzo to lubię, zawsze może się zdarzyć, że coś się "wygnie", złamie, rozleci w rękach jakaś dźwigienka ze sprężynkami.

To jest swoisty paradoks bo lubię grzebać w tego typu sprzętach, człowiek nabiera doświadczenia bo nie jedno już spieprzył ;) , a z drugiej strony jak pomyślę, że znów mam go rozbebeszyć ... ech.

 

Fotki niestety są żółtawe bo aparat nie bardzo potrafi się odnaleźć przy świetle żarówek kompaktowych. Na jednej fotce widać fajne esy floresy z plastiku. Ciekawostka, jego numer seryjny to 000919 - dosyć początkowy, nie ?

 

> yogi1

John 1.5 V - mam do oddania gratis duala 818 jak się nie myle z autorewersem , nie na chodzie.

---------------------

Upatrzyłem już 844 w bardzo dobrym stanie, mam nadzieję, że wpadnie w moje łapska. A ten 818 ma przesuw 9,5 cm/s ? Bo prawdę mówiąc właśnie na tym zależy mi najbardziej. No i jak już pisałem, wolałbym uniknąć grzebania, wystarczy mi to co mam do roboty przy technicsie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-17429-100008797 1229725174_thumb.jpg

post-17429-100008798 1229725174_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość V-savage

(Konto usunięte)

>1 - czy możliwe, żeby technics zrobił decka w 1980 z przesuwem 3,9 cm/s ? - albo coś go hamuje albo

>silniczek do przyspieszenia. Kaset nie tylko, że idzie wolno ale też słychać nierównomierności

>przesuwu.

Raczej nieprawdopodobne te 3,9.

Jeśli są nierownomierności trzeba:

-sprawdzić pasek napędowy jakiś brudny jest na zdjeciach.

-spr. stan rolki dociskowej i jej docisk

-spr. poprawność prawy lewego i prawego talerzyka. Głównie naciągi.

Czy nie stawiają za duzego oporu albo czy talerzyk nie odbiera taśmy ze zbyt dużą siłą.

 

Kontakt na potencjometr na pewno pomoże.

Cierpliwości życzę

Pasek już umyty, kółko też, fotki zrobiłem zanim coś rozkręcałem, tak na wszelki wypadek, żeby mieć ściągawkę przy montażu.

 

Najpierw spróbuję posmarować tu i ówdzie i przemyć porządnie koła cierne (jest chyba 3) w czasie pracy. Jeśli po tym nie przyspieszy to chyba trzeba będzie podkręcić obrotami na silniku, nie ?

> manius59

Witam możecie mi Koledzy powiedzieć czym czyścicie rolki i głowice.Pozdrawiam Marian

 

Ja czyszczę alkoholem izopropylowym czyli to tzw izopropanol. Od biedy można zwykłym spirytusem spożywczym (90%). Salicylowy odpada, perfumy również ;).

Gość V-savage

(Konto usunięte)

Jeśli ma predkosc 3,9 to czyszczenie raczej nie pomoze chyba ze kolo zamachowe kreci sie z dużymi oporami to trzeba poprawic. Jeśli z kołem jest wszystko ok i rolka też pracuje dobrze, to trzeba podkrecić obroty.

Taki alkohol można chyba nabyć w sklepach z odczynnikami dla chemików. Warto popytać znajomych czy ktoś nie ma tego w pracy albo na uczelni. Ja dostałem od teścia który jest zawodowym chemikiem. Nie jest to jakaś droga impreza a i duże ilości też nie są potrzebne, flakonik 100ml wystarczy na kilkaset czyszczeń.

Uwaga dla tych co użytkują GX-75/95

 

Na 5 magnetofonów, wszystkie miały problem z lewą rolką.

Polegało to na tym, że smar na osi mocowania z wiekiem gęstniał, powodujac utrudnione podnoszenie oraz opuszczanie samej rolki, a co za tym idzie w skrajnym przypadku także całego bloku głowic.

 

Zauwazył ktoś coś podobnego?

 

Pomogło wtryśnięcie niewielkiej ilości środka smarnego na oś modułu dociku lewego.

 

Ps. Wreszcie trafiłem na GX-75, który prawidłowo kalibruje, nagrywa wszystkie rodzaje nośników.

Ze trzy lata to trfało.

Najcześciej najwyższe częstotliwości nagrywane były z różnym natężeniem na kanałach LiR w porównaniu do oryginału.

 

Na nic się zadały kalibracje wewnątrz magnetofonu.

 

Pozdrawiam,

Ciekawostka przyrodnicza :-))

Oto silnik w moim Sony TC 209SD z 76r. Prawdopodobnie na prąd zmienny, jak w naszym M2405S.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-7746-100008746 1229796867_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy ktoś z Was spotkał się kiedyś z efektem, jak gdyby "elektryzowania" się magnetofonu ???

Mój Kenwood KX 800 tak ma, że gdziekolwiek się go dotknie, to słychać w głośnikach takie "strzelanie". Zupełnie tak jak przy ściąganiu swetra z dużą zawartością polyestru :-)

Wiecie może jak to zlikwidować ?

Moim zdaniem, gdzieś odcięło tzw. "masę" obudowy od zasilacza. Podaje on odpowiednie napięcia na podzespoły magnetofonu, ale nie ma kontaktu z obudową. Spróbuj tu poszukać przyczyny. Deck'i nie posiadają wtyczek z uziemieniem, więc wydaje mi się, że to jedyna przyczyna. Ewentualnie brak wspomnianej masy z mechanizmem, ale w to wątpię, bo chyba nie jest on zamocowany na gumkach (nie znam zupełnie tego modelu).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wytłumaczy mi to ktoś? Przecież za tą ceną można było jakiś czas temu nabyć tego deck'a, i to, przy odrobinie szczęścia, w niezłym stanie...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"V Savage"- właśnie że nie mogę znaleźć regulacji obrotów, bo taka pewnie nie istnieje. Podobnie jak w M2405S...

Na tej właśnie podstawie sądzę, że pewnie to silnik na prąd zmienny.Ogólnie ten Sony TC 209SD to pięknie grający "Potwór" 12kg. Ale troszeczkę chciałem zmniejszyć prędkość przesuwu, bo zamiast wzorcowego czasu 6m29s, wychodzi mi 6m25s. Jest to w granicach tolerancji, ale.....

A Kenwood ma cały spód i tył z takiego czarnego tworzywa, które pewnie się elektryzuje.

Gość V-savage

(Konto usunięte)

Kasjel, 21 Gru 2008, 14:11

regualcję może mieć. Ale tak samo jak Ty wątpie w to.

12kg no nie dziwie się sam silnik to pół decka:).

Chyba nie mieli co robić z tymi silnikamii pakowali takie potwory:) Imponujaco wygląda.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.