Magnetofon.

[neomammut]

>>manius59

Sprawdź naciąg taśmy, w TC-K555ES miałem ten sam problem, Pan Leszek powiedział, że mimo ustawionej głowicy nadal sygnał był nagrywany za słabo. Po regulacji wszystko wróciło do normy.

 

>>MaciejLK

Dzisiaj zrobię fotkę.

 

Pamiętam, że ktoś podawał dobrą metodę na regenerację pasków napędowych. Pamiętam, że chodziło o herbatę, tylko nie wiem, czy zanurzyć w roztworze, czy przetrzeć?

[Gość G.Mark]

... Pamiętam, że ktoś podawał dobrą metodę na regenerację pasków napędowych. Pamiętam, że chodziło o herbatę, tylko nie wiem, czy zanurzyć w roztworze, czy przetrzeć?

 

Zużyte paski należy wymienić na nowe. Moczenie w herbacie, moczu pingwinów madagaskarskich tudzież wydzielinie pochwowej miesiączkującej gejszy, nie przywróci pełnej sprawności i kondycji zużytemu paskowi. Takie jest moje zdanie. Nigdy nie byłem zwolennnikiem "obcierania d... y szkłem", jeśli jest możliwość postąpienia właściwie.

Pasków szukaj w sieci pod hasłem "Ledmar części elektroniczne".

 

GM

Edytowane 17 Listopada 2011 przez G.Mark

[neomammut]

>>G.Mark

Oczywiście, masz rację, pełna zgoda, też nie jestem zwolennikiem takich rozwiązań, ale czasami, sam rozumiesz.... Co do sklepu to dzięki bardzo za info!

[Kasjel]

>>G.Mark

Oczywiście, masz rację, pełna zgoda, też nie jestem zwolennikiem takich rozwiązań, ale czasami, sam rozumiesz.... Co do sklepu to dzięki bardzo za info!

Mocna esencja herbaciana jest sposobem na kiepsko ciągnące sprzęgła. To nie chodziło o paski. Czasem zdarza się, że sprzęgło słabo ciągnie chociaż wszystko wygląda OK. W takim przypadku należało by pewnie wymienić filc w sprzęgle. Szczególnie gdy nie istnieje możliwość jego regulacji. Nasącza się wówczas filc tą esencją, i po wyschnięciu rzeczywiście pomaga. A paski to napewno najlepiej jest kupić nowe. Ja czasem używam starych, gdy nie są sparciałe albo miękkie. Takich pasków szkoda wyrzucać. Mogą pięknie pracować w innym magnetofonie. Sklep "Ledmar" również polecam. Właśnie zakupiłem w tym sklepie zapas różnych pasków i kilka rolek dociskowych.

Lubię mieć zawsze pod ręką takie rzeczy. Wówczas po "nowej dostawie" magnetofonów można się odrazu brać do pracy, zamiast czekać na odpowiednie paski czy silniczki.

[RS-TR373]

Jak ja się cieszę, że sklep z dużym wyborem pasków i masą innych drobiazgów mam prawie na miejscu... :-)

[Kasjel]

Jak ja się cieszę, że sklep z dużym wyborem pasków i masą innych drobiazgów mam prawie na miejscu... :-)

Ja mam dwa sklepy parę kilometrów ode mnie. W jednym sklepie o nazwie "Elektronik" nie prowadzą nawet sprzedarzy podzespołów elektronicznych tzw. "bazowych" czyli tranzystorów, diód, oporników itd. Gdy pytam o silniczki magnetofonowe, paski napędowe, rolki to prawie że chcą dzwonić na pogotowie psychiatryczne :-)

W drugim sklepie zdarzają się jakieś silniczki, paski ale tylko o przekroju kwadratowym. Jednak zauważyłem, że powoli i oni olewają te rzeczy i nie starają się sprowadzać takich części. Tak więc już dawno zrezygnowałem z zakupów w tych sklepach i korzystam tylko z internetowych.

[Savagee]

Ale nie ma się czemu dziwić, bo kto to kupuje.

Jakieś silniczki albo paski. Jeszcze do napędów CD to rozumiem.

Natomiast magnetofon, magnetowid i co tam jeszcze to w dzisiejszym świecie przeżytek,

części do tego będzie coraz mniej i ich cena będzie rosła. Tak to już jest niestety.

Tak samo z TV CRT to też już dziś przeżytek naprawiać się tego nie opłaca, więc i części

niedługo nie będzie. Jedyne co będzie dostępne w nadmiarze to sentyment ;)

[Filwoj]

To ja mam sporo szczęścia bo mam blisko do sklepu gdzie jest jeszcze spory wybór takich akcesoriów. Kilka dni temu zakupiłem paski idealnie pasujące do Ta-2570 i w dwóch egzemplarzach wymieniłem, pracują bez problemów. Zauważyłem, że mają tam również sporo całych podzespołów z dawnych polskich kasetowców.

W.

[Robinson]

Fliwoj to może jakiś namiar, coby i inni mogli skorzystać :-), choć ja to mam bliżej do Kasjela :-).

Pozdro

[neomammut]

>>MaciejLK

Proszę bardzo, przy okazji zdjęcie poglądowe środka :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Filwoj]

Fliwoj to może jakiś namiar, coby i inni mogli skorzystać :-), choć ja to mam bliżej do Kasjela :-).

Pozdro

Zielona Góra, raczej nie istnieją w internecie...

W.

[Robinson]

Będąc przejazdem można wstąpić :-), jakbym jechał to spytam o adresy. Choć możesz podać jak znasz dokładne bo się zawsze przydać może.

 

Pozdro i dzięki

[MaciejLK]

neomammut,

Dzięki!

[achristo]

Koledzy. proszę o pomoc w nabyciu idler'a do Nakamichi BX-300. Jeżeli ktoś mógłby pomóc/sprzedać to proszę pisac na prv. Z góry dziękuję i pozdrawiam.

[Robinson]

Achristo spróbuj mojej metody, o ile idler jest tak samo łatwo dostępny jak w BX-125 to nie powinno byc problemu z umyciem i matowieniem, nawet bez rozbierania. Pare stron wcześniej jest opis ze zdjęciami, u mnie działa wyśmienicie.

 

Pozdrawiam

Paweł

[achristo]

Achristo spróbuj mojej metody, o ile idler jest tak samo łatwo dostępny jak w BX-125 to nie powinno byc problemu z umyciem i matowieniem, nawet bez rozbierania. Pare stron wcześniej jest opis ze zdjęciami, u mnie działa wyśmienicie.

 

Pozdrawiam

Paweł

 

No wczoraj go trochę umyłem w alkoholu izopropylowym i jakoś smiga. Ale dalej coś tam "nie halo". Dizęki za podpowiedź.

[Robinson]

Przeczytaj dokładnie, izopropanol to ZŁO niestety, też zrobiłem ten błąd. Wymyć trzeba benzyną, potem woda z mydłem, potem zmatowić papierem ściernym. Ja tak zrobiłem i działa jak nowy.

Nic nie musiałem rozbierać.

 

Pozdrawiam

[achristo]

Przeczytaj dokładnie, izopropanol to ZŁO niestety, też zrobiłem ten błąd. Wymyć trzeba benzyną, potem woda z mydłem, potem zmatowić papierem ściernym. Ja tak zrobiłem i działa jak nowy.

Nic nie musiałem rozbierać.

 

Pozdrawiam

 

Dzięki za podpowiedź koledzy. Powiedzcie jeszcze czy jak odkręce tylko płytę czołową mojego Naka to mi się ten idler odsłoni. Bo inaczej to czeka mnie solidne rozkręcanie.

[Robinson]

W BX-125 tak jest , nie trzeba odkręcać płyty czołowej, tylko te blaszkę zasłaniającą mechanizm we wnętrzu kieszeni. Nie wiem jak to wygląda w BX-300 bo to dual capstan i z takim nie mialem do czynienia. Ta blaszka ze srebrnym odbłysnikiem pomiędzy rolkami jest na dwóch śrubkach w BX-125 i po jej odkręceniu cały idler jest na wierzchu. Cofnij sie kilka lub kilkanaście stron wcześniej sa moje wpisy z tego czyszczenia z dokładnymi zdjęciami, będziesz widział jak to wygląda w prostszym modelu. Może w Twoim jest podobnie. Zrób w trakcie zdjęcia i zamieść tutaj będzie dla następnych jakieś doświadczenie.

 

Pozdro

[neomammut]

Zrobiłem sobie w końcu zapas pasków, różne średnice, cienkich i grubych. Największy problem to cieniutkie paski 0,8mm, ale znalazłem sklepik:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Do KX-4520 muszę mieć taki jeden od licznika, założyłem gruby i ociera od detektor. Detektor jest na środku pomiędzy lewą i prawą szpulką, oddzielnie dla każdej. Po lewej stronie lewej szpulki, trochę wyżej jest kółeczko. Połączone jest z lewą szpulką właśnie za pośrednictwem cieniutkiego paska. Pasek musi być cienki, bo inaczej spadają obroty wałków. Prócz tego pasek napędowy wałków także jest do wymiany, bo już nawet się nie ruszają. Jak tylko dostanę to porobię fotki i ocenię samą jakość pasków.

 

>>Robinson

Ostatnio czyściłem idler w magnetofonie Technics RS-B55. Izopropanol wystarczył plus papier ścierny. Z benzyną bym uważał. Nie wiem, czy to akurat był wpływ tej substancji. Czyściłem idler w FX600 Sonego. Po paru sekundach, idler (guma) się zaczął odkształcać. Może niewiele, ale jest to jakieś odkształcenie (górka). Odczekałem aż wysechł, przetarłem izopropanolem i wyrównałem papierem ściernym. Może to być też sprawa samej gumy, która w cale nie wyglądała na zużytą, wręcz przeciwnie. Od tamtej pory odstawiłem benzynę, ale to pewnie tylko taki zbieg okoliczności?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Robinson]

Kierowałem sie podpowiedziami Kasjela i G.Marka. Faktem jest , że izopropanol powoduje twardnienie gumy. Ja z naftą (benzyną), chyba jednak powinna być nafta, problemów nie miałem, ale ważne jest aby po niej umyć wodą z mydłem, bo guma jest śliska no i uważać aby nie zapaprać powierzchni ciernych innych bo mogą sie ślizgać. Oczywiście na koniec papier ścierny :-). U mnie to działa perfect.

 

Pozdro

Edytowane 18 Listopada 2011 przez Robinson

[achristo]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pod powyższym linkiem znajduje się fajny filmik odnośnie naka BX-150 i czyszczenia idler'a. Łacznie z opisem co trzeba ściagnąc. Co do mojego BX-300 to jak go zacznę obrabiac dzisiaj to dam znać czy dojście do idlera jest takie samo jak w reszcie serii.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[adam2948]

Witam! Problem polega na tym, że w BX-300 idler jest kołem zębatym. W większości przypadków jest silnik pomocniczy do przesmarowania, albo do wymiany. Miałem BX-300 i też wymieniałem silnik.

Pozdrawiam adam2948.

Edytowane 18 Listopada 2011 przez adam2948

[Robinson]

No to klops :-(. Taka operacja wymaga już jednak pewnie rozebrania mechanizmu.

 

Pozdro

[MaciejLK]

Nie jestem pewien, czy wszystkie BX-300 mają mechanizm z przekładnią zębatą. Na stronach poświęconych Nakom czytałem kiedyś, że ze względu na szybkie awarie przekładni ciernych w starszych wersjach mechanizmów Sankyo, serwisy Nakamichi wykonywały "upgrade" starszych mechanizmów z przekładnią cierną, wymieniając ją na zębatą. Być może mogą trafiać się magnetofony z przekładnią jedną albo drugą.

Ale z drugiej strony, silnik napędzający szpulki faktycznie potrafi zawieść w tych mechanizmach, i szpulki zatrzymują się przy odtwarzaniu także z powodu zużycia silnika, a nie poślizgu przekładni ciernej.

Edytowane 18 Listopada 2011 przez MaciejLK

[Kasjel]

Jeśli tam jest silnik który napędza przekładnie z kół zębatych, to może być ten sam problem co w Onkyo TA 2570. Czyli tak jak już napisał kolega, może być uszkodzony silnik. W tym silniczku zużywają się szczotki i komutator. W pewnym momencie szczotki trafiają na "martwy punkt" komutatora i silnik zatrzymuje się. A dzieje się tak zwykle podczas odtwarzania, ponieważ silnik pracuje wówczas na niskich obrotach. Warto by było spryskać te szczotki dobrym "Kontaktem". To może pomóc, choć nie na długo...

[MaciejLK]

Mechanizmy modeli takich jak np. Naki z serii BX i CR-1 do CR-4, Kenwood KX-880 i KX-1100 różnych modeli, Onkyo TA-2070, 2900, 2570, itp., są w zasadzie bardzo podobne do siebie - wszystkie pochodzą od Sankyo i oparte są na tej samej zasadniczej konstrukcji. Różnią się "szczegółami" takimi jak napęd bezpośredni albo paskowy, jedno- lub dwuwałkowy, niektóre mają automatyczny przełącznik typu taśmy, możliwość częściowego odsunięcia głowic do przewijania z wyszukiwaniem utworów, licznik może być elektroniczny albo mechaniczny, silnik główny pracuje stale albo nie, ale zasadnicza część mechanizmu, sposób napędu szpulek, przełączania funkcji i podnoszenia mostka z głowicami są w nich wszystkich takie same lub bardzo podobne. Moduł silnika napędu szpulek razem z przekładnią i szpulkami jest zamienny pomiędzy wersjami starszymi z napędem ciernym i nowszymi z przekładnią zębatą. Do starszego Kenwooda KX-880SR, gdzie nie mogłem sobie dać rady ze ślizgającą się przekładnią, włożyłem ten moduł w wersji "zębatej" z uszkodzonego nowszego KX-880D.

I fakt, w zużytych mechanizmach przy wolnych obrotach silnika dowijania bywa, że zatrzymuje się on. Podobno można w nim wymienić szczotki, ale nie próbowałem.

[Savagee]

Kasjel ciekawy numer postu Ci się trafił.

Prawie same 7, będziesz miał szczęście ;)

 

#27777 - Kasjel

[Kasjel]

Kasjel ciekawy numer postu Ci się trafił.

Prawie same 7, będziesz miał szczęście ;)

 

#27777 - Kasjel

Ciekawe czy dotrwamy do numeru 77777 ? :-)

[Max_5]

Ciekawe czy dotrwamy do numeru 77777 ? :-)

Napewno dotrwamy, ja pozostałem tylko z AKAI GX 75 i już rozglądam się, żeby miał kolegę.