Magnetofon.

[Vlado]

Coś mi świta, że w przypadku magnetofonów szpulowych miało to uzasadnienie w stosunku do możliwości montażu nagrań. Jednak pewności nie mam a literaturę zostawiłem w Polsce. Może Maciek lub Grześ czy Marek, dokładnie to wyjaśnią. A dla nas lubujących się w naprawdę starych Vintage, to bardzo użyteczna wiedza.

W.

Edytowane 26 Grudnia 2013 przez vlado

[MaciejLK]

Projektanci gniazda DIN niestety trochę to splątali, bo założyli, że będzie to gniazdo wielofunkcyjne, będące jednocześnie wejściem sygnałów o różnych parametrach: z mikrofonu (a więc konieczne jest silne wzmocnienie), z gramofonu z wkładką piezo, lub z innego magnetofonu (każde o innych parametrach), oraz wyjście sygnału na wzmacniacz lub inny magnetofon. Z tego powodu te same piny mogą być wejściem albo wyjściem sygnału, zależnie od trybu, w którym pracuje magnetofon (wtedy odpowiednie przełączanie załatwia listwa przełącznika Rec-Play), ew. zależnie od ustawień przełączników funkcji wejść/wyjść, jeśli magnetofon je ma.

Piny 1 i 4 są wejściem sygnału z innego magnetofonu, piny 3 i 5 są wyjściem na inny magnetofon, ale jednocześnie, przy nagrywaniu, wejściem gramofonu piezo. Poza tym 1 i 4 mogą być też wejściem mikrofonu.

 

Ta wielofunkcyjność gniazd DIN powoduje trochę zamętu i problemów przy połączeniach.

Po włączeniu zapisu w magnetofonie wszystkie cztery styki - zarówno 1 i 4 jak i 3 i 5 są WEJŚCIAMI sygnału (tylko o różnych parametrach), więc siłą rzeczy nie może być do nich kierowany sygnał WYJŚCIOWY do monitorowania zapisu.

Dlatego w niektórych magnetofonach (przeważnie szpulowych) zastosowano oddzielne gniazdo Monitor, do którego podawany jest sygnał wyjściowy na piny 3 i 5, a w niektórych magnetofonach kasetowych zastosowano jedno gniazdo DIN z przełącznikiem, pozwalającym skorzystać z niego jak z gniazda Monitor, z wyjściem sygnału na 3 i 5.

[kangie]

Dziękuje Panowie za zainteresowanie problemem. Czyli pozostaje czasochłonna metoda prób w sumie dla każdej kasety osobno. I dobrze !

 

DeeS, urodziłem się w PRLu. Wychowywalem się na Bolku i Lolku. Pokemonow nie znam. Po prostu późno zainteresowalem się analogiem, a zwłaszcza magnetofonami. Nadrabiam stracony czas, ale chyba lepiej późno niż wcale.

[Robinson]

Cześć,

Swego czasu, na forum była dyskusja o wielkich wyświetlaczach. M.in. poruszany były magnetofony CT-A7x i CT-A9X.

W związku z zdobyciem obydwóch egzemplarzy oraz ich uruchomieniem przez jednego z naszych kolegów zamieszczam króciutką prezentację video.

Pzdr

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kasjel]

Robinson - zrób i wklej lepiej zdjęcia tych decków. Takie jak najlepszej jakości, kontrastowe i dobrej ostrości. To piękne magnetofony więc zasługują na taką "sesję zdjęciową". Moim zdanie ładniejsze są wersje srebrne, ale czarne trudniej jest dobrze sfotografować.

[maniak1110v]

Jak to jest z deckami Onkyo?

Chodzi mi o kalibracje..Np.TA-2550 i 2750 Integra,uważane są za świetne decki,a posiadają tylko kalibrację bias,nazywaną accubias.

Czymś różni się accubias od biasu??

[Robinson]

Witam!

To dla rozluźnienia atmosfery :-) kilka zdjęć Pioneerów.

Moim skromnym zdaniem to najładniejsze magnetofony Pioneera jakie wyprodukowali. Czerń w połączeniu z białymi wskaźnikami i czerwienią licznika wyglądają super. Sa to jednak przykłady zmarnowanego potencjału 3 głowic. A7X nie ma żadnej regulacji ani automatycznej , ani ręcznej biasu, rec level itp. Można tylko posłuchać po taśmie. A9X ma wczesną wersję systemu BLE. Jest to wyjątkowa aplikacja , gdyż można sobie ustawić 3 różne wartości ustawianego BLE tzn Under Bias , Peak Bias i Over Bias. Instrukcja nawet omawia jakie ustawienie stosować do jakiego rodzaju muzyki. Jednak oprócz tego nie można sterować np biasem podczas nagrywania w związku z czym znowu nie mamy wpływu na zapis. Taka oto ciekawostka wg Pioneera. W późniejszych modelach z BLE można było albo ręcznie regulować bias pokrętłem mimo układu BLE (Np. CT-93) lub przyciskami jak w modelu CT-S710 lub CT-S910.

 

Mam tylko te kilka zdjęć w możliwej jakości bo rzeczywiście bardzo ciężko coś sensownego uzyskać.

Jak będzie zainteresowanie to mogę dorobić jeszcze kilka w lepszym oświetleniu.

Pzdr

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 27 Grudnia 2013 przez Robinson

[MaciejLK]

Onkyo zawsze miało skłonność do choinkowego zdobnictwa, nie tylko w wyglądzie, ale i w nazewnictwie. "Accubias" to firmowa nazwa regulacji prądu podkładu, pochodząca najpewniej od określenia "accurate bias", czyli "dokładny prąd podkładu" - pewnie w odróżnieniu od ustawianego zgrubnie przełącznikiem typu taśmy. Użytkowo oczywiście niczym się to nie różni od określenia Bias (czy Bias fine) we wszystkich innych magnetofonach.

Natomiast automatyczną regulację prądu podkładu Onkyo nazywało Auto Accubias.

[wojtek41]

Witam. Posiadam Sony TC 188SD. Chce dokupic po jednym egzemplarzu Akai, Technicsa, Sony i chyba Teac.

Ktore modele wybrac..?

Dziekuje i pozdrawiam, Wojtek,

[seniortelefono]

Te, które Ci się podobają.

[wojtek41]

Chodzi o te, ktore najladniej zagraja...

[seniortelefono]

Najładniej? A co to znaczy? Każdy magnetofon wprowadza od siebie jakieś zniekształcenia, które tworzą jego "brzmienie". Skąd ktoś ma wiedzieć jaki rodzaj zniekształceń akurat Tobie się podoba? Do tego dochodzi stan głowic (dwa egzemplarze tego samego modelu mogą zagrać inaczej). Nie mówiąc o rodzajach taśm. Jest tyle zmiennych, że najładniej zagra w pełni sprawny magnetofon o ładnym wyglądzie :-)

[wojtek41]

Aha...

[Kasjel]

Witam. Posiadam Sony TC 188SD. Chce dokupic po jednym egzemplarzu Akai, Technicsa, Sony i chyba Teac.

Ktore modele wybrac..?

Dziekuje i pozdrawiam, Wojtek,

Rozumiem że podobają ci się decki "Vintage" w stylu tego Sony TC188SD. Proponuję więc zapolować na Sony TC 229SD z drewnianymi boczkami (koniecznie). Teaca A 550RX bądź podobnego, srebrnego z tej bardzo ładnej serii. Akai GXC 740D bądź 760D. Technicsa RS 673 (koniecznie srebrnego" lub najlepiej RS-M85 albo RS-M88. W przypadku każdego z tych decków nie obejdzie się bez napraw (np. wymiana pasków, rolek dociskowych).

 

Zapomniałem wspomnieć o najpiękniejszym z pięknych Akai GXC 750D w wersji srebrnej (ja mam tylko czarną) i Optonice RT 3838 również srebrnej.

 

Można by jeszcze dodać Aiwę AD 6900 i wiele innych które są jednak bardzo drogie :-(

[wojtek41]

Dziekuje Kasjel. Zapomnialem o Kenwoodzie -) Mam sporo ciekawego szukania. Uwielbiam vintage, ale wykladnia jest jak najlepszy dzwiek.

Pozdrawiam.

[Kasjel]

Dziekuje Kasjel. Zapomnialem o Kenwoodzie -) Mam sporo ciekawego szukania. Uwielbiam vintage, ale wykladnia jest jak najlepszy dzwiek.

Pozdrawiam.

Jeśli Kenwood to KX 2060 lub starszy KX 1060. Najlepiej, super brzmiącym z tych które wcześniej wymieniłem jest Akai GXC 740D. Niestety w tym modelu trzeba będzie na 100% wymienić rolki dociskowe i pasek napędowy płaski. Edytowane 28 Grudnia 2013 przez Kasjel

[wojtek41]

Wymiana nie bedzie problemem. Oby tylko ladnie gralo -) Z tego co pamietam 740 to rasowy vintage.

[maniak1110v]

MaciejLK

Więc na czym polega fenomen Onkyo? Na zastosowanych podzespolach,glowicach? Przyznam ze z wygladu Onkyo podobaja mi sie,ale nie wiem jak graja,bo nie mialem mozliwosci obcowania z tymi deckami i chetnie kupilbym ktorys z serii Integra.

Ale najpierw chce kupic decki Sony.Dzięki Koledze Kasjelowi wiem już na jakie z serii Vintage "zapolowac".Najpierw jednak marzy mi sie TC-K690,którego jak na razie nie mozna nigdzie dostac.Jest natomiast model TC-K711S za niewielkie w sumie pieniadze.Jesli ktos posiada ten model lub wie jak on odtwarza i nagrywa to prosze o podzielenie sie informacjami :) Pozdrawiam Wszystkich :D

[Kasjel]

Nie istnieje żaden "Fenomen Onkyo". Ta firma wyprodukowała po prostu kilka dobrych decków i tyle...

Inne firmy mają również swoje top-modele jeszcze lepsze od szczytowych modeli Onkyo.Tylko że jeśli chodzi o ceny na Allegro, to bardzo dobry TA 2570 kupisz za 200zł, natomiast tej klasy magnetofony konkurencyjnych firm są droższe.

Ale już Onkyo TA 2070, TA 2900 są znacznie droższe a ich cena wcale nie jest niższa od wysokich modeli innych firm.

Tak czy inaczej nie ma żadnego fenomenu. Kiedyś bardzo dużo pisaliśmy o TA 2570 ale to po prostu było takie chwilowe zainteresowanie tym modelem. Co nie znaczy, że deck jest fenomenalny :-)

 

Takie słuchawki udało mi się zdobyć...ładne ? "

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kangie]

Ładne. Ciekawe jak grają.

[Kasjel]

Ładne. Ciekawe jak grają.

Mam już ten model słuchawek, ale w troszeczkę gorszym stanie. Na te z linku dopiero czekam.

Grają tak, jak by się miało kolumny na uszach :-) Jednak niezbędny jest wzmacniacz o wysokiej impedancji wyjścia słuchawkowego 400 Ohm. Pozwoliłem sobie wkleić link z tej aukcji, bo słuchawki są w wyjątkowo dobrym stanie i zdjęcia dobrej jakości, To taka ciekawostka,,,,,,,

[maniak1110v]

Ładne te słuchawki :D

Słowo "fenomen" powinienem wziąc w cudzysłów!

[Yul]

Ale najpierw chce kupic decki Sony.Dzięki Koledze Kasjelowi wiem już na jakie z serii Vintage "zapolowac".Najpierw jednak marzy mi sie TC-K690,którego jak na razie nie mozna nigdzie dostac.Jest natomiast model TC-K711S za niewielkie w sumie pieniadze.Jesli ktos posiada ten model lub wie jak on odtwarza i nagrywa to prosze o podzielenie sie informacjami :)

Idź do posta 33424 w tym wątku :)

Miałem Sony TC-K690, ale wydałem koledze córki, teraz mam TC-K711S i TC-K611S. Wszystkie te magnetofony grają dość podobnie, to są moim zdaniem dobre decki o ładnym brzmieniu, dobrze wyposażone w naprawdę potrzebne funkcje (ręczna, precyzyjna kalibracja, trzy głowice - podsłuch "po taśmie", dwa z nich są dwukapstanowe). TC-K711S i TC-K611S mają Dolby S, czego nie ma TC-K690. Oba te magnetofony wyróżniają się, jak na moje ucho, zdumiewająco potężnym basem. 711S i 611S bywają krytykowane za małe wyświetlacze, mi to jednak nie przeszkadza, bo wyświetlacze umożliwiają jednak precyzyjne wysterowanie magnetofonu, a podczas słuchania wyświetlacz i tak wyłączam pilotem. Brzmienie TC-K711S jest trochę, powiedziałbym, "gładsze" od TC-K611S, co składam na karb mechanizmu dwukapstanowego i możliwości właściwego naprężenia taśmy na głowicach. Wiele zależy od stanu technicznego no i ceny.

Jest jednak jedno "ale" - lepiej grają Sony z serii ES, nie jest to może przepaść w stosunku do wymienionych trzech decków Sony, ale i precyzja pracy mechanizmu i generalnie dźwięk modeli ES jest jeszcze lepszy. Jak można pozwolić sobie na dołożenie pieniędzy do ES'a, to tak bym radził zrobić.

Pozdro,

Yul

Edytowane 28 Grudnia 2013 przez Yul

[Kasjel]

Tak z tego wszystkiego, to wydaje mi się że "fenomen" Onkyo polega na baaardzo dużej ilości wyprodukowanych modeli magnetofonów ! Zobaczcie ile ich jest ! Starsze, nowsze...obojętnie, ale z symbolem literowym TA jest ich chyba kilkadziesiąt !

 

Idź do posta 33424 w tym wątku :)

Miałem Sony TC-K690, ale wydałem koledze córki, teraz mam TC-K711S i TC-K611S. Wszystkie te magnetofony grają dość podobnie, to są moim zdaniem dobre decki o ładnym brzmieniu, dobrze wyposażone w naprawdę potrzebne funkcje (ręczna, precyzyjna kalibracja, trzy głowice - podsłuch "po taśmie", dwa z nich są dwukapstanowe). TC-K711S i TC-K611S mają Dolby S, czego nie ma TC-K690. Oba te magnetofony wyróżniają się, jak na moje ucho, zdumiewająco potężnym basem. 711S i 611S bywają krytykowane za małe wyświetlacze, mi to jednak nie przeszkadza, bo wyświetlacze umożliwiają jednak precyzyjne wysterowanie magnetofonu, a podczas słuchania wyświetlacz i tak wyłączam pilotem. Brzmienie TC-K711S jest trochę, powiedziałbym, "gładsze" od TC-K611S, co składam na karb mechanizmu dwukapstanowego i możliwości właściwego naprężenia taśmy na głowicach. Wiele zależy od stanu technicznego no i ceny.

Jest jednak jedno "ale" - lepiej grają Sony z serii ES, nie jest to może przepaść w stosunku do wymienionych trzech decków Sony, ale i precyzja pracy mechanizmu i generalnie dźwięk modeli ES jest jeszcze lepszy. Jak można pozwolić sobie na dołożenie pieniędzy do ES'a, to tak bym radził zrobić.

Pozdro,

Yul

Popieram ! Szczególnie że aby mieć Sony TC-K700ES trzeba dołożyć dosłownie stówkę więcej. Ja swojego w świetnym stanie kupiłem teraz za 300zł. Edytowane 28 Grudnia 2013 przez Kasjel

[MaciejLK]

Chyba nie istnieje coś takiego, jak "fenomen Onkyo". Jak ktoś napisał, ta firma po prostu wyprodukowała kilka bardzo fajnych, choć może nie fenomenalnych magnetofonów (i bardzo dużo przeciętnych i niczym się nie wyróżniających) i innych urządzeń także. Wysoko ocenianym w testach modelem był wspomniany tu TA-2070 z 82/83 roku, który został oceniony co najmniej równie dobrze co kilka innych współczesnych mu modeli, zauważalnie droższych. Ciekawym modelem był jego następca, super-wypasiony jak na swoje lata TA-2900, i również wysoko był oceniany TA-2570 z końca lat 80-tych.

 

Urządzenia Onkyo mają kilka cech wyróżniających na tle innych marek, ale nie jest nim jakieś super-brzmienie, tylko przede wszystkim wygląd i niektóre dość niecodzienne funkcje czy rozwiązania, często w kategoriach "bajeru". Np. na rok 82/83 Onkyo produkowało chyba 5 serii urządzeń o różnych szerokościach i różnej "klasy" - im węższe, tym "gorsze". Była seria 480 mm, 450, 435, 418 i midi 350 mm.

Charakterystyczna dla Onkyo była ogromna ilość różnych świecących elementów - w latach 80-tych były to nieprzebrane ilości diod LED, później bardzo rozbudowane wyświetlacze fluorescencyjne, z rozmaitymi (zupełnie niepotrzebnymi) ramkami dzielącymi je na "obszary funkcyjne", ale nie pokazujące np. choćby typu taśmy czy poziomu Dolby. Ta ich choinkowość może być denerwująca, co nie zmienia faktu, że niektóre z nich grają całkiem fajnie.

[robeeert]

Wysoko ocenianym w testach modelem był wspomniany tu TA-2070 z 82/83 roku, który został oceniony co najmniej równie dobrze co kilka innych współczesnych mu modeli, zauważalnie droższych.

 

Onkyo TA-2070 ma dół pasma fenomenalny, myślę iż ciężko byłoby znaleźć kaseciaka, który mu w tym dorówna.

[yogi1]

i ostatni model Onkyo TA-6711 Integra rewelacyjny deck, solidnie zbudowany i wysoko oceniany w czasopismach audio

[maniak1110v]

Dziekuje za informacje :)

Yul-wiem,że 690 nie ma akurat dolby S,ale wlasnie ma kieszen po lewej stronie i większy wyświetlacz,co bardziej lubie,niz kieszen umieszczoną centralnie(mam Pioneery,jeden z kieszenią po lewej i jeden z centralną i wiem jaka to różnica)

Seria ES jest droższa niestety,a tego711S móglbym za 130zl kupic..ech gdyby on mial kieszen po lewej stronie!

[MaciejLK]

Tak, TA-6711 też był bardzo fajny, chciałem go kupić, ale rzadko się trafiał i zawsze był za drogi... :-(

 

Jednym ze wspomnianych dziwactw firmy Onkyo było to, że w najlepszych modelach magnetofonów z kalibracją taśmy stosowało Auto Accubias, tzn. automatyczną regulację prądu podkładu, ale ręczną regulację czułości taśmy z generatorem sygnału testowego (Level Calibration).

[maniak1110v]

Jest! Jest! :D Kupiłem Sony TC-K690! nagle się pojawił,zadbany,w dobrym stanie technicznym,od prywatnego właściciela i myśle że za przyzwoitą cenę 142zl :) Teraz przyjdzie czekać na przesyłke.....To będzie mój pierwszy deck z dual capstanem i kalibracją z generatorem prądu :D