Skocz do zawartości
IGNORED

Magnetofon.


Rekomendowane odpowiedzi

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Cena wysoka dosyc.Braun C2 lepszy o klase od tego duala stoi nieraz za 50 zł bez kupca.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Grundig High Fidelity

Witam.Choć tak według mnie powinien wyglądać system zapisu na kasecie,to cena jest całkowicie nie do zaakceptowania.Skąd np;zdobyć kasety ,jak były produkowane zaledwie kilka lat.Jednak szkoda ,że to nie był powszechny system.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Kasje

Bywały po 60-60-70 zł.Ostatnio poszedł chyba za 70zł ale nie sprawdzany ( z zajecia komorniczego).faktycznie sa rzadkie bardzo.Ja obecnie licytuje wzmacniacz A2 do zestawu BRAUN .

Jezeli chodzi o tego DUAL C830 to moim zadniem bardzo skromnym jakos pełniejszym dzwiekiem gra 820 ( dwie głowice).

Grundig High Fidelity

Dla mnie Elkaset jest jeszcze jednym powodem aby twierdzić : że zwycięża w ostatecznym rozliczeniu to gorsze, zapis cyfrowy geniałny i jedyny w informatyce wygryzł zapis analogowy, kiedyś założenie studja nagrań z własną tlocznią płyt winylowych kosztowało n+1 $ gdzie n było makabrycznie wysoką kwotą dziś prawie każdy może to sobie zrobić w swojej chacie na marnym sprzęcie nie kupując nawet nagrywarki CD Audio bo na tej komputerowej też nagrywać wrzaski można. Jedyne co mnie jeszcze rusza w cyfrowym to DAT.

Pozdrawiam

Zbyszek

PS. Szerokość taśmy 1/4" przesuw 9.5

Witam. Czy stosowanie kaset typu metal w deckach wyższej klasy z utwardzanymi głowicami także negatywnie wpływa na trwałość tych głowic w dłuższym okresie czasu, czy dla decków wysokiej klasy nie ma żadnej różnicy jaka taśma jest wsadzona - żadna ich nie wytrze?

Panowie

Niektórzy z nas jeszcze się uczą w średniej lub studjują jest na Allegro pod numerem aukcji 251793254 SONY TCM-4500V z opcją kup teraz 109,99 doskonały dyktafon na duże kasety

o możliwościach dobrego magnetofonu reporterskiego z licznikem taśmy wejściem na zewnętrzny mikrofon wejściem na zasilanie 3V wyjściem na słuchawki.

polecam i

Pozdrawiam

Zbyszek

Myślę, że inaczej niż empirycznie nie da się tego stwierdzić. Bierzesz cztery identyczne magnetofony, dwa wyposażasz w odpowiednie głowice "utwardzone", a dwa w "nieutwardzone", potem wkładasz do nich dwie taśmy metalowe i dwie np. normalne, tak aby mieć cztery możliwe kombinacje, włączasz funkcję repeat, i zostawiasz żeby chodziło samo przez, powiedzmy, 200 godzin. Po 200 godzinach mikroskopem elektronowym sprawdzasz o ile która głowica się wytarła. Proste? ;-)

 

Pewien jestem, że producenci taśm i głowic robili takie badania, ale ich wyniki chyba nie były publikowane. Może ktoś wie o jakimś niezależnym teście zużycia różnego typu głowic przez różne taśmy?

 

W latach 90-tych Akai dawało wieczną gwarancję na swoje głowice typu GX - taka głowica powinna przetrwać magnetofon i jego właściciela. Pytanie tylko, po co komu magnetofon z kompletnie rozklekotanym mechanizmem i lśniącą głowicą która jakby wczoraj wyszła z fabryki?

 

Myślę, że w latach 90-tych osiągnięto taki poziom, że głowice zużywają się z grubsza równomiernie z resztą mechanizmu, i jedno i drugie wysiada mniej więcej równocześnie.

 

Gdy na początku lat 70-tych pojawiły się pierwsze taśmy chromowe, powszechnie mówiło się o tym, że mają silniejsze właściwości ścierne niż taśmy normalne, i że potrzeba do nich specjalnych, trwalszych głowic.

Podobnie było 10 lat później gdy pojawiły się taśmy metalowe, które rzeczywiście silnie ścierały głowice permalojowe i ferrytowe, które zresztą miały niedostatecznie właściwości magnetyczne do pracy z taśmą metalową. Dlatego pojawiły się głowice Sendust i inne. W każdym razie, panowało wówczas powszechne przekonanie o tym, że taśmy metalowe są tak silnie ścierne, że nie należy ich nawet odtwarzać w magnetofonach do nich nie dostosowanych. Myślę, że to przekonanie po części pokutuje do dziś, tymczasem udoskonalone zostały zarówno głowice jak i same taśmy, w których udało się uzyskać znacznie gładsze powierzchnie.

Myślę, że głowice obliczone są na kilkuletni okres przeciętnej eksploatacji z dowolnymi taśmami, po którym to okresie zakładano zakup nowego magnetofonu.

Słyszałem gdzieś , że stare ( złote serie decków) modele Akai były znacznie lepsze od serii Gx 75.

Czy to prawda?

Na czym polegała między nimi różnica?

 

Jakie modele zalicza się do tzw. złotej serii?

gotyk1, 8 Paź 2007, 22:22

 

>Witam. Czy stosowanie kaset typu metal w deckach wyższej klasy z utwardzanymi głowicami także

>negatywnie wpływa na trwałość tych głowic w dłuższym okresie czasu, czy dla decków wysokiej klasy

>nie ma żadnej różnicy jaka taśma jest wsadzona - żadna ich nie wytrze?

 

 

 

Taśmy metalowe dobrych firm nie powodowały większego zużycia głowic.

 

Była kiedyś taka bardzo pouczająca audycja "zakłócenia odbioru". Pamiętam program do, którego została zaproszona B. Labuda i jej słowa "doświadczenia z ostatnich z taśmami metalowymi lat nie potwierdziły ich większej właściwości ścieralnej".

 

Drugą bardzo interesującą tezą jaką pani Labuda wówczas powiedziała, że warto jest używać taśm wysokiej jakości szczególnie w początkowym okresie życia magnetofonu, ponieważ powierzchnia głowicy zostaje niejako natapetowana używanym nośnikiem w formie bardzo cienkiej warstwy nie poddającej się zwykłemu myciu spirytusem. Warstwa ta pełni rolę i smarującą i jednocześnie ochronną dla głowicy.

 

Kluczem w całej sprawie jest używanie nośnika bardzo dobrej jakości najlepiej z oznaczeniem "fine" co miało oznaczać bardzo drobne cząstki metalu idealnie oklejające głowicę warstwą ochronną.

Gwarancja Akai na głowice GX była "słowna" w tym sensie, że firma pisała to publicznie w prospektach, a w takim przypadku można by to było zapewne traktować jako "obietnicę publiczną". Nie wiem, jak w praktyce wyglądało wywiązywanie się firmy z tej obietnicy, tzn. czy ktoś próbował czegoś dochodzić i jak firma się do tego ustosunkowywała. Niemniej jednak, firma twierdziła publicznie, że jej głowice są "wiecznotrwałe" i całkowicie odporne na ścieranie.

W praktyce: mam dość stary magnetofon Akai z głowicą GX z połowy lat 80-tych, eksploatowałem go przez pewien czas naprawdę bardzo intensywnie, i na głowicy jest pewien ślad wytarcia, ale stosunkowo niewielki - mniejszy niż na innych głowicach znacznie mniej używanych.

Pamiętam te audycje - to jeszcze były lata 80-te - czasem ich słuchałem, choć nie zawsze. Tej konkretnej akurat nie słyszałem, ale to by znaczyło, że już w latach 80-tych większa ścierność taśm metalowych była przeszłością.

 

Pamiętam też, że jakoś właśnie pod koniec lat 80-tych gdzieś czytałem, że jakkolwiek z początku (na początku lat 80-tych) większa ścierność taśm metalowych była rzeczywistym problemem, po kilku latach sobie z tym poradzono, i że nie należy bać się stosowania takich taśm.

 

Z drugiej strony, przekonanie o wysokiej ścierności tych taśm pokutowało, i pokutuje do dziś. W numerze 3/87 (to już 20 lat!) miesięcznika Hi-Fi-Audio-Video na str. 14/15 jest artykuł o kasetach i taśmach magnetofonowych. Napisano tam, że taśmy metalowe są drogie, wymagają drogich głowic, m.in. odpornych na ścieranie, i praktycznie nie zapewniają parametrów lepszych niż najlepsze taśmy chromowe. Autorem tej wypowiedzi jest.... Barbara Libura!

 

Może zatem audycja, którą słyszał cles, była nadana później, gdy dostępne były nowsze wyniki badań, albo w audycji występowała nie Barbara Libura, tylko Barbara Iwanicka, też ekspert w dziedzinie zapisu magnetycznego, która, sądząc z książki którą popełniła, była większą entuzjastką taśm metalowych.

 

Jak więc jest naprawdę? Trudno powiedzieć. Wszystkie te wypowiedzi pochodzą z drugiej połowy lat 80-tych - przez ten czas wiele się zmieniło, taśmy i głowice też, a już wówczas mogły to być informacje nieco, powiedzmy, przeterminowane...

Na pewno była to B. Libura. O ile dobrze pamiętam to w tej samej audycji opowiadała o planach wprowadzenia nowego magnetofonu cyfrowego Philipsa nie mniej ni więcej DCC.

Kiedy wprowadzili DCC 1990, 1992?

Nie wiem jak w innych firmach, ale w ofercie Technicsa pierwszy dcc pojawił się chyba w 93 roku; był to model Philipsa z nieco "stechnicsowaną" płytą czołową, ale i tak wyraźnie nie pasował wystrojem do reszty urządzeń. Ale o standardzie dcc mówiono już nieco wcześniej, czyli audycja mogła być, powiedzmy, w 91 (?).

 

Najwidoczniej więc pomiędzy 87 a 91 rokiem P. Libura miała dostęp do jakichś nowych wyników badań, które wykazały, że nie jest tak źle jak wcześniej.

Chyba w 1992r mój kolega kupił całą wieże Philipsa z DCC włącznie. W nazwie było coś jakby 9000 czy jakoś tak.

 

Oczywiście sensacja nie z tej ziemi, ziemia obiecana, kopia idealna na kasecie.

 

Nie miałem najmniejszego problemu stwierdzić kiedy gra kopia a kiedy oryginał, ku bardzo przygnębionej minie mojego kolegi.

 

Nie wiedziałem wtedy jeszcze, że znaczenie mają układy przetworników i sekcji analogowej danego urządzenia w kształtowaniu ostatecznego dźwięku. Być może różnica, którą słyszałem wynikała właśnie z tego.

Przyznaję, że nigdy nie miałem okazji posłuchać dcc (poza jakimś krótkim słuchaniem w sklepie, ale co można powiedzieć o dźwięku w takich warunkach?), ale nie dziwi mnie rozczarowanie - po pierwsze, był to zapis z kompresją stratną, której algorytm musiał chyba być dość nieskomplikowany ze względu na stosunkowo niewielką moc obliczeniową ówczesnych procesorów.

Pamiętam jakieś pierwsze testy urządzeń dcc w pismach, i jakoś nie były przepełnione entuzjazmem - można było o nich powiedzieć tyle, że grały. Również odtwarzanie kaset kompaktowych pozostawiało sporo do życzenia - parametry były na poziomie bardzo przeciętnego decka dwukasetowego, i dźwięk podobno też.

 

Pamiętam natomiast również jak w jakimś sklepie sprzedawca usilnie namawiał potencjalnego klienta na zakup dużej wieży właśnie z dcc zamiast zwykłego magnetofonu, i mówił jaki to wspaniały nowy standard, który na pewno się rozpowszechni... a było to w czasie, gdy jasne się stało, że dcc to niewypał.

Mam DCC 170 [portable] 2szt jedna absolutny padalec druga odtwarza rewelacyjnie analogowe i nienagrywa DDC mam Philipsa Stacjonarnego 900 zachowuje się dokładnie jak ten przenośny.Obecnie z duszą na ramieniu chcę kupić przenośnego DAT-a i nie z miłości do cyfry ale z okresowych niedowładów prawej ręki wysyłka pliku muzycznego zamiast tekstowego prymitywne ale skuteczne.

Pozdrawiam

Zbyszek

Odpowiem jak smutny PRL-owski orzeł, któremu zabrano koronę, chocby mi wyrwali ostatnie pióro z dupy i tak mnie na gwiazdę nie przerobią zapis dżwięku metodą cyfrową to absolutne dno w dodatku jeszcze z dołkiem

Korwin

 

Masz zupełną rację tylko analog pełny , nie raz byłem świadkiem montażu z taśmy nagranej na 24 śladowej maszynie Studera nie byle jakiej , to jest nieskończoność , głębia i więcej szkoda kruszyć nowoczesnej kopii :)

 

Pozdrawiam

audiomagia.blogspot.com

Witam niedawno wróciłem ze sklepu auchan - swadzim koło poznania, na stoiskach rtv znalazłem 1 regał cały wywalony kasetami! Tzn nie było nic aż tak ciekawego no może tdk sa90 w szarej obudowie z okienkiem idącym przez całą długość kasety - nabyłem 1 taki egzemplarz. JAk widać stiwerdzenie które się pojawiło tu pewien czas temu iż duże markety wycofują kasety nie dotknęło jeszcze auchanów. W realu z kolei nie ma juz zandych kaset

Do MAGA

Znowu wygrzebałem ten cholerny dwusiarczek molibdenu i mam go obecnie przyklejony taśmą do monitora a smar od Rafaella jest w tak sakramenckiej tubie,że widać gdzie on jest nawet na ciężkim kacu, z drugiego końca pokoju, nie lubię, nie chcę, rodzice mi zrobili dawno dawno temu analogowe uszy z których jestem wyjątkowo zadowolony. Brak szumu brak nieuchwytnych wręcz zmian ciśnienia wyłapanych przez mikrofon i zapisanych na wiernej taśmy dyskredytuje zupełnie zapis cyfrowy, ale jest pewne ale ratowanie starych bardzo starych, nagrań lub nagrań z tych czy innych powodów niejadalnych niewłaściwy chwiejny przesuw uzasadnia w tych szczególnych przypadkach użycie bardzo dobrej muzycznej ze świetnym programem

Pozdrawiam

Zbyszek

Witam analogowców:)

 

Mój Akai GX-32 nagrywa ciszej niż narzucony mu podczas nagrania poziom. Przykładowo nagrywam na chromie Sony UX-S na zadanym poziomie do +2dB, a nagranie ma problemy z dobiciem do 0dB. zmniejszanie poziomu nagrania czy też korekcja biasu nic nie dają. Próbowałem demagnetyzacji kasetą wysyłającą krótki impuls - bezskutecznie. Może spróbować innej? Ostatnio zakupiłem Teac'a V-5000. Fajna maszynka, świetnie kalibruje taśmy. Jednak brzmieniowo nie bardzo mi się podoba. Przede wszystkim za sucho. Akai to mistrz neutralności. Jakie źródło, taki zapis. Jego brzmienie mi odpowiada. Nic od siebie nie dodaje. Zauważyłem też, że dual capstany są mniej wyrozumiałe dla nadwyrężonych taśm, co nie ma miejsca przy klasycznym rozwiązaniu. Czy mam dalej probować demagnetyzacji głowic

w Akai, czy to już raczej kwestia wysłużenia głowic? POZDRAWIAM:)

Czy mógłbym prosić o opisanie, jak prawidłowo skleić taśmę z magnetofonu kasetowego? Czy skleja się taśmę z taśmą, czy stosuje jakieś dodatkowe, jakie można zastosować, czy "wklejkę" wkleja się od zewnątrz, czy od wewnątrz? Może jakieś rady praktyczne?...

pozdr.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.