Magnetofon.

[pmcomp]

Dokonywanie wszelkiego rodzaju modyfikacji w sprzęcie AV kończy się zwykle w ten sam sposób, czyli totalnym zniszczeniem sprzętu i wywózką owego sprzętu do punktu odbioru używanego sprzętu elektronicznego. Traci się wówczas potrójnie: wartość samego sprzętu, koszt części elektronicznych i i wiele godzin pracy (nikomu nie potrzebnej).

Bywa że po początkowych korzystnych nawet modyfikacjach następuje chęć dokonania kolejnych itd.

To jest jak nałóg, bo nigdy nie ma się dosyć. Zawsze dostrzega się jeszcze jakieś wady które należało by usunąć i tak aż do chwili o której wspomniałem już wyżej.

 

To tak jak w samochodach ... tuning trzeba robić z głową.

xtr71 zmodyfikował mojego Nakamichi BX-300. Jak przyjedzie to Wam napisze o moich wrażeniach.

A co zostało zmodyfikowane?

Opampy wymienione na Burr Browny. Bardzo bezpieczna modyfikacja, a przez trzydzieści lat technologia w tej materii poszła do przodu ogromnie.

O wymianie kondensatorów elektrolitycznyych na nowe, lepsze wspominac nie trzeba bo to oczywista oczywistość. Do tego dokładna kalibracja.

Ot i wszystko.

 

Pozdro

[robeeert]

Mam do Was szybkie pytanie, gdzie kupujecie rolki dociskowe? Czy jest jakaś strona z takimi rzeczami? dzięki

[pmcomp]

eBay?

 

Pozdro

[Radmar]

Mam do Was szybkie pytanie, gdzie kupujecie rolki dociskowe? Czy jest jakaś strona z takimi rzeczami? dzięki

 

Bardzo proszę:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Azus]

Luxman ładny do wzięcia i Rotel.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmcomp]

Ten Luxman to raczej tani nie będzie.

Kliknąłem 160 EUR i ciągle za nisko żeby wysunąć się na prowadzenie.

 

Pozdro

Edytowane 24 Września 2013 przez pmcomp

[xtr71]

Ten Luxman to raczej tani nie będzie.

Kliknąłem 160 EUR i ciągle za nisko żeby wysunąć się na prowadzenie.

 

Pozdro

Bedzie taki drogi jak kupujacy uzna iz jest tyle wart lub jak ktos bedzie go chcial go za wszelka cene

Xtr71

[pmcomp]

Lekko uszkodzony Nak:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Tutaj drugi, moim zdaniem brać:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

BTW ten Luxman jest piekny.

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 24 Września 2013 przez pmcomp

[pmcomp]

Dzieki pracy, wiedzy, zaangażowaniu i pomocy xtr71, który stuningował mojego Nakamichi BX-300, wielkie podziękowania i głębokie ukłony, doszło do poniższego bratobójczego pojedynku:

 

Nakamichi BX-300 na sterydach vs. Nakamichi 670 ZX fabryczny.

 

Dla przypomnienia w 300-e Wojtek wymienił opampy na BB oraz kondensatory elektrolityczne na ELNA Elna Simlic II i kilka nowych polipropylenów. Mozna było dac lepsze elektrolity tylko uważam, że w magnetofonie kasetowym skórka niewarta wyprawki. Na pewno zamiana 30-o letnich elektrolitów na nowe duzo wniosła, a te Elny też sroce nie wypadły.

Na dzien dzisiejszy źródłem jest mój cyfrowy LINN, a odsłuch prowadziłem na Skorpionie z Senkami HD 800. W weekend posłuchamy na duzych kolumnach, a źródłem będzie gramofon.

Taśma SONY Metal XR.

 

No i co?

 

No i to, że 670ka jest godnym protoplastą Dragona czy ZX-9/7. Sygnatura brzmienia obu bardzo podobna, 300-ka lekko, tyci, tyci uwypukla wyższą średnice i górę, ale sa to niuanse. przy okazji wyszło, że 670-ka będzie wymagac lekkiej kalibracji, pomimo automatycznego ustawienia azymutu i kalibracji poziomów lekko przesuwa scenę. 300-ka skalibrowana perfekcyjnie.

Na Dolby B te magnetofony na słuchawkach są prawie identyczne. Po właczeniu Dolby C w 300-ce w przerwach pomiędzy nagraniami co oczywiste słychać różnicę. Podczas odsłuchów muzyki praktycznie ta róznica jest niesłyszalna, chyba że w bardzo cichych pasażach.

 

Tyle na dziś, 2-ga runda pojedynku na scenę i stereofonię już wkrótce.

 

Jeszcze raz podziękowania dla Wojtka, 670-ka też do niego pojedzie na pewno na wymianę kondensatorów bo coś mi tam podśmiarduje, czy ruszać tory sygnałowe trzeba będzie się zastanowić. No i delikatna kalibracja oraz poprawka wajchy od otwierania kieszeni bo zlata.

 

Aaaa, byłbym zapomniał, wydaje się że 300-ka po tuningu gra lepiej niż przed. Wojtek może napisze coś więcej bo przerwa dwa tygodnie w słuchaniu może nie być miarodajna. Na pewno deck należało poprawnie skalibrowac co zostało zrobione. Szczególnie że do moich taśm których mam duzo czyli powyższych SONY i chromowych TDK SA.

Pozdro

Edytowane 24 Września 2013 przez pmcomp

[Accu]

Ten Luxman to raczej tani nie będzie.

Kliknąłem 160 EUR i ciągle za nisko żeby wysunąć się na prowadzenie.

 

Pozdro

 

Podobnie Alpine AL-90 który jest jego odpowiednikiem. Widziałem ceny po 600-800 Euro.

[Radmar]

Ale trzeba przyznać, że ten Rotel, też całkiem sympatycznie wygląda. Krótki taki, a swój urok ma. Moją uwagę przykuł jeden szczegół, mianowicie układ przycisków sterujących mechanizmem. Bardzo podobnie wyglądają przyciski w Techniksach RS-M205, M215 czy M260.

Edytowane 25 Września 2013 przez Radmar

[Accu]

Radmar czy Ty nie miałeś RS-B100?

[MaciejLK]

Radmar,

Niestety, rozczaruję Cię, podobieństwo przycisków jest pozorne, to inny mechanizm. W mechanizmach Techniksa ze sterowaniem serwomechanicznym z tej serii (RS-M51/205/215 itp.) układ od lewej do prawej jest: Eject - Rec - Rew/rev - ff/cue - play - stop - pause.

 

W późniejszych modelach (np. RS-B11W) układ jest jeszcze inny: eject - rec - play - stop - rew/rev - ff/cue - pause.

 

A jeszcze późniejsze (np. RS-T22) miały: rec - play - rew - ff - stop/eject - pause.

[ke_raj]

Witam po dłuższej przerwie. Niestety, życie, to nie tylko magnetofony... Ale może teraz będzie inaczej. ;-) Proszę o podpowiedź, w jaki sposób rozwiązano przewijanie w ONKYO TA-2360? Tzn. czy jest tam gumowy idler, czy koło zębate? Potrzebuję gumowy idler z ramieniem do TA-2070, a myślę nad zakupem 2360, który wstępnie poszedłby na dawcę...

A tak przy okazji. Szukam też sprawnego mechanizmu do magnetofonów serii M ZRK (klasyczny, bez soft touch) lub sprawnego sprzęgiełka tego mechanizmu...

Edytowane 26 Września 2013 przez ke_raj

[MaciejLK]

2360, z tego co tu pisano niedawno, chyba ma nowszy, zupełnie inny mechanizm, co prawda też Sankyo, ale inny. Przypuszczam, że raczej nic nie będzie pasowało. Poza tym ma przekładnię zębatą.

 

Możesz chyba dokonać przeszczepu z przeróbką z przekładni ciernej na zębatą, korzystając z dawcy takiego jak np. Kenwood KX-880G/D/HX lub inny z takim mechanizmem z II połowy lat 80-tych. Ja tak przerobiłem z ciernej na zębatą starego Kenwodda KX-880SR, wykorzystując elementy z KX-880D albo HX. TA-2070 ma prawie taki sam, ale starszy mechanizm. Nie gwarantuję na 100%, że to możliwe, ale bardzo prawdopodobne.

[Radmar]

Accu, tak miałem RS-B100 i bardzo mile go wspominam. Z jednej strony z sentymentu do marki Technics, a z drugiej to naprawdę znakomity sprzęt.

 

Maćku, to prawda że układ przycisków jest tylko pozornie podobny do Techniksów, które wymieniłem, jednak zboczenie na punkcie Techniksa robi swoje i pierwsze co mi przyszło do głowy jak zobaczyłem wizualne podobieństwo to "Technics". :-) Maniactwo. Chyba już nie jestem w stanie wyplenić Techniksa z głowy. :-)

[Kasjel]

Mam prośbę do Macieja LK ew. innych kolegów. Znalazłem instrukcję obsługi do Teaca A-430. Czy mógł by mi ktoś przetłumaczyć zasadę działania auto kalibracji ? Jak ją uruchomić ? Wydaje mi się, że mam ją uszkodzoną, bo nie słychać tonów kalibracyjnych. Ale tak naprawdę nie mam pojęcia jak ona działa.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[adamstan]

Jeżeli dobrze zrozumiałem ten opis, oraz biorąc pod uwagę, jak działają tego typu układy w innych magnetofonach - to że nie słychać tonów kalibracyjnych to normalne. W przypadku tego magnetofonu, zasada obsługi jest następująca:

1. Uruchamiasz nagrywanie

2. Wciskasz klawisz "Auto Bias"

3. Magnetofon sobie znanym sposobem wyszukuje właściwy prąd podkładu, nasłuchując sygnału po taśmie (ale zapewne nie puszcza go na wyjście, więc nic nie słychać).

4. Podejrzewam, że powinna się zapalić lampka przy pokrętle ręcznej regulacji?

Edytowane 26 Września 2013 przez adamstan

[Accu]

Coś niesamowitego... ;-) Pomnik techniki audio.

 

[Kasjel]

Jeżeli dobrze zrozumiałem ten opis, oraz biorąc pod uwagę, jak działają tego typu układy w innych magnetofonach - to że nie słychać tonów kalibracyjnych to normalne. W przypadku tego magnetofonu, zasada obsługi jest następująca:

1. Uruchamiasz nagrywanie

2. Wciskasz klawisz "Auto Bias"

3. Magnetofon sobie znanym sposobem wyszukuje właściwy prąd podkładu, nasłuchując sygnału po taśmie (ale zapewne nie puszcza go na wyjście, więc nic nie słychać).

4. Podejrzewam, że powinna się zapalić lampka przy pokrętle ręcznej regulacji?

Gdy nacisnę przycisk auto kalibracji podczas nagrywania, to zaczyna migać dioda "Bias" i blokuje się ręczny potencjometr do ustawiania prądu podkładu. Dioda ciągle miga i nic.......

Na taśmie nie nagrywają się żadne sygnały kalibracyjne. Wewnątrz magnetofonu widać skomplikowany mechanizm który dosłownie ma kręcić regulacją prądu podkładu zamiast naszej rączki. Jest silniczek elektryczny podobnie jak w wieżach i wzmakach, gdzie głośność można regulować z pilota, bo potencjometr głośności sprzężony jest z silniczkiem.

[adamstan]

Aha - a kręci ten silniczek faktycznie? W tej ulotce czy instrukcji napisali, że powinien sobie trochę pokręcić i ustawić. Jak nic się nie nagrywa, to albo padł generator sygnałów testowych albo klucz (przełącznik/przekaźnik/itp) podający te sygnały na tor zapisu. No a jak nie ma sygnału testowego, to bidulek nie wie, w którą stronę kręcić i się wiesza :-(

Edytowane 26 Września 2013 przez adamstan

[Azus]

 

[MaciejLK]

Kasjel,

wg opisu należy włączyć zapis, nacisnąć przycisk Auto Bias, a wtedy poziom prądu podkładu jest regulowany automatycznie w całym zakresie regulacji, a zapisywany sygnał z wbudowanego oscylatora kalibracyjnego jest monitorowany z taśmy. Po osiągnięciu idealnego poziomu, silnik skanowania zatrzymuje się, i wartość prądu podkładu jest blokowana. Czyli to samo, co napisał Adamstan. Do ręcznego ustawiania prądu podkładu pokrętło zapewnia możliwość ustawienia do taśm normalnych, chromowych i metalowych.

 

Jeśli to nie działa, to znaczy, że coś jest zepsute.

[Kasjel]

Sytuacja opanowana. Cały układ mechaniczny auto kalibracji był po prostu zastany, zapiekł się w skutek wieloletniego nie używania. Pomógł "Kontakt PR". Fajnie to wygląda, bo silniczek kręci wszystkim, łącznie z gałką ręcznego ustawiania biasu.

Ogólnie magnetofon jest w świetnym stanie. Nie rozregulowany. Głowice zalakowane oryginalnie oraz ustawienia elektryczne wydają się być idealne. Muszę jeszcze popracować nad mechanizmem, bo ślizgają się kółka cierne napędzające lewą szpulkę zamiast tarcze sprzęgła centralnego.

Aiwę AD-WX999 też doprowadziłem do porządku. Jeszcze tylko wymiana paska napędowego w lewym napędzie. Miałem jeden taki pasek więc na drugi muszę trochę poczekać. Głowice w stanie idealnym, rolki też wyglądają bardzo dobrze.

Niestety napędy są jednosilnikowe. Brzmienie tego dwukieszeniowca jest takie sobie. Słuchać go można, ale zachwycać nie ma się czym. Wszystko działa jak należy...cała mechanika pracuje cicho. Ale jakość odtwarzanego dźwięku nie powala. Brakuje niskich tonów i brzmienie jest takie jakieś suche, czy jak to określić....plastikowe :-) No nie będę wybrzydzać bo deck kosztował 20,50zł + koszt wysyłki.

[RS-TR373]

Jak oceniacie brzmienie Technics'a RS-BX601 i ogólnie sam magnetofon, nie biorąc pod uwagę kwestii wizualnej? Mam go już od prawie 3 lat i jeśli chodzi o kwestię techniczną, to nie zarzuciłbym mu nic, oprócz nieco sztucznego brzmienia... No i ten mały wyświetlacz :-(

[Maciej.pl]

Witam po dłuższej przerwie. Niestety, życie, to nie tylko magnetofony... Ale może teraz będzie inaczej. ;-) Proszę o podpowiedź, w jaki sposób rozwiązano przewijanie w ONKYO TA-2360? Tzn. czy jest tam gumowy idler, czy koło zębate? Potrzebuję gumowy idler z ramieniem do TA-2070, a myślę nad zakupem 2360, który wstępnie poszedłby na dawcę...

A tak przy okazji. Szukam też sprawnego mechanizmu do magnetofonów serii M ZRK (klasyczny, bez soft touch) lub sprawnego sprzęgiełka tego mechanizmu...

 

ke_raj niestety mechanizm 2360 różni się od 2070, mam dwie sztuki na chodzie TA-2360, mechanizm w tym kaseciaku jeśli chodzi o mechanikę jest bardzo prosty i fajny w serwisowaniu, praktycznie nie ma się co w nim popsuć. Nie ma żadnych talerzyków i tak jak pisał MaciejLK jest tam przekładnia zębata. Z doborem "dawcy" do 2070 radzę uważać, z tego co widzę co Onkyo to inny mechanizm(no może nie tak całkiem) Szukaj najlepiej takiego samego modelu, można upolować na all.... - cierpliwości.

Pozdrawiam

[MaciejLK]

No, np. TA-2570, choć o dobre 8 lat młodszy od TA-2070, ma wariant tego samego mechanizmu Sankyo. To był bardzo popularny mechanizm w latach 80-tych, stosowany przez Onkyo, Kenwooda, Nakamichi (w tańszych modelach, BX i CR1-4), Sansui, i chyba także Yamahę i być może Akai. Mechanizm ten miał różne odmiany, przede wszystkim 1- i 2-wałkową, które różnią się umiejscowieniem trzeciego silnika, sterującego koderem z krzywkami i podnoszącego mostek głowic, a główny silnik napędowy mógł być zwykły albo DD - ale zasadnicze "jądro" mechanizmu było takie samo. Oczywiście były dalsze, drobniejsze różnice, związane z dostosowaniem do wymagań konkretnego producenta, np. trochę inne mocowanie do płyty przedniej, inny mechanizm kieszeni, licznik elektroniczny albo mechaniczny, ręczny albo automatyczny przełącznik typu taśmy, detektor włożenia kasety, itd., ale nadal "jądro" było to samo. Zmianą, wprowadzoną mniej więcej w połowie lat 80-tych, było zastąpienie ciernej przekładni napędu talerzyków przekładnią zębatą. Przekładnia cierna była zawodna i po stosunkowo niedługim czasie używania zaczynała się ślizgać. Podobno Nakamichi przez jakiś czas prowadziło akcję serwisową, polegającą na wymianie przekładni ciernej na zębatą - problem musiał naprawdę doskwierać.

Ja sam, jak pisałem, bez większego problemu dokonałem takiego przeszczepu z uszkodzonego Kenwooda KX-880D albo HX do starszego KX-880SR - bez problemu można wymontować centralny silnik przewijania i dowijania razem z przekładnią, i talerzyki z gładką bieżnią zastąpić nowymi, z wieńcem zębatym. Mechanizm w TA-2070 jest bardzo podobny, i przypuszczam na 95% (choć głowy nie dam), że można by było wziąć te same elementy z Kenwooda i włożyć do Onkyo.

[xtr71]

No, np. TA-2570, choć o dobre 8 lat młodszy od TA-2070, ma wariant tego samego mechanizmu Sankyo. To był bardzo popularny mechanizm w latach 80-tych, stosowany przez Onkyo, Kenwooda, Nakamichi (w tańszych modelach, BX i CR1-4), Sansui, i chyba także Yamahę i być może Akai. Mechanizm ten miał różne odmiany, przede wszystkim 1- i 2-wałkową, które różnią się umiejscowieniem trzeciego silnika, sterującego koderem z krzywkami i podnoszącego mostek głowic, a główny silnik napędowy mógł być zwykły albo DD - ale zasadnicze "jądro" mechanizmu było takie samo. Oczywiście były dalsze, drobniejsze różnice, związane z dostosowaniem do wymagań konkretnego producenta, np. trochę inne mocowanie do płyty przedniej, inny mechanizm kieszeni, licznik elektroniczny albo mechaniczny, ręczny albo automatyczny przełącznik typu taśmy, detektor włożenia kasety, itd., ale nadal "jądro" było to samo. Zmianą, wprowadzoną mniej więcej w połowie lat 80-tych, było zastąpienie ciernej przekładni napędu talerzyków przekładnią zębatą. Przekładnia cierna była zawodna i po stosunkowo niedługim czasie używania zaczynała się ślizgać. Podobno Nakamichi przez jakiś czas prowadziło akcję serwisową, polegającą na wymianie przekładni ciernej na zębatą - problem musiał naprawdę doskwierać.

Ja sam, jak pisałem, bez większego problemu dokonałem takiego przeszczepu z uszkodzonego Kenwooda KX-880D albo HX do starszego KX-880SR - bez problemu można wymontować centralny silnik przewijania i dowijania razem z przekładnią, i talerzyki z gładką bieżnią zastąpić nowymi, z wieńcem zębatym. Mechanizm w TA-2070 jest bardzo podobny, i przypuszczam na 95% (choć głowy nie dam), że można by było wziąć te same elementy z Kenwooda i włożyć do Onkyo.

Witam

Mam Uwagi do przekladni zebatej zmdernizowanej i zamontowanej w starszych wersjach Sankyo:

Ja mam Nakamichi typ Cassette II z przekladnia zebata ,jest mechanizm Sankyo jak Napiasles nowszy strasznie silny obawiam sie o tasmy 120 minut czy nie zostana rozciagniete przy przewijaniu.Druga roznica od przekladni ciernej rozni sie czasem wylaczenia po przewinieciu tasmy normalny Nakamichi czeka zwloka do wylaczenia funkcji od ok.0,7 sekundy do 0,9 sekundy .Ta nowa niemal natychmiastowo wylacza funkcje.

Uwaga przy przelozeniu do starego modelu zebatek trzeba by zmodernizowac czas wylaczenia funkcji na owiele mniejszy bo zacznie tasme rozciagac albo ja zniszczy.No i trzeba przekalibrowac PR-ka sile naciagu nawijania prawego talerzyka w kasecie.

XTR71

Edytowane 27 Września 2013 przez xtr71

[ke_raj]

Dziękuję Wam za informacje. xtr71 - myślałem też o zmianie na zębatkę, ale nie pomyślałem o konsekwencjach, o których wspominasz. A ramię idlera w 2070 złamałem przez własną głupotę, chcąc zdjąć idler, który się ślizgał...

[MaciejLK]

Zębatka - w budowie maszyn jest to listwa zębata, współpracująca z kołem zębatym w przekładni zębatej liniowej.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

xtr71,

Przyznaję, nie pomyślałem o tym.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 28 Września 2013 przez MaciejLK