Skocz do zawartości
IGNORED

Magnetofon.


Rekomendowane odpowiedzi

Jestem zdecydowanym przeciwnikiem dosłownie wszystkich systemów likwidacji szumów sprzęt musi posiadać idealną konstrukcję podzespoły z których został wykonany powinny być najwyższej jakości a wtedy śladowy poziom szumu nikomu nie przeszkadza i jest wręcz fizjologicznie uzasadniony taka jest każda Nagra, UHER REPORT 4200 UHER CR-240 a z innych firm BRAUN C1. A krew mnie zalała z prostego powodu "guru" który chciał tuningować Kudelskiego znowu zaczął dawać światłe rady i wygłaszać opinie. Nie znam się na systemach Dolby i im podobnych i ich nie lubię, mam W CR-240 dolby ale z niego nie korzystam

Pozdrawiam

Zbyszek

PS

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"a da się wyciągnąć tyle, że w pale się nie mieści."

 

Całkowicie się zgadzam kaseta nie jest wcale złym nośnikiem wbrew temu co się sądzi,pisząc to słucham z kasety i dosłownie czuję sie jakbym był w sali w której odbywa się ten koncert.Żadnych Dolby i dbx cichy neutralny szum w tle,gdy muzycy zaczynają grać już staje się niesłyszalny.Nie miałem jak dotąd CD które zagrałoby mi dźwiękiem z taką atmosferą na słuchawkach jak te stare 20-letnie magnetofony.Filtry zabierają powietrze nagraniom praktycznie są zbędne,lepiej prawidłowo rozmagnesować głowice i wyczyścić z użyciem lupy głowice do absolutnego połysku.Efekt zwala z nóg.Pogląd senicza chyba pochodzi od słuchania radiomagnetofonów Unitry,tam istotnie rewelacji nie było.

Wczoraj i dziś bawiłem się w nagrywanie na kasetach różnego rodzaju muzyki.Dzisiejsze odsłuchy utwierdzają mnie w zaufaniu do zapisu magnetycznego.Jeżeli nagrywasz na dobrym nośniku,czystym torem przesuwu taśmy trudno odróżnić kopię od oryginału.Ważne są także kabelki i towarzyszacy sprzęt(wzmak,żródło).

Powyższe stwierdzenie że "kaseta to syf" jest za mocne i nie całkiem prawdziwe, bo kasety zostały bardzo udoskonalone, ale, powiedzmy sobie szczerze, trochę prawdy w tym jest! Z technicznego punktu widzenia Compact Cassette Philipsa nie jest rozwiązaniem najszczęśliwszym, i np. system Elcaset był technicznie dużo lepszy - tu zgadzam się całkowicie z Korwinem! Tyle tylko, że Philips był pierwszy, a Elcaset pojawił się ponad 10 lat później i był wspierany tylko przez parę firm: Sony, Technicsa, i może jeszcze kogoś. Niestety, jak zwykle wygrał marketing nad względami technicznymi.

Przypomnijmy sobie historię magnetowidów kasetowych. Beta, opracowana przez Sony, była tylko przez Sony wspierana i to hamowało jej spopularyzowanie. VHS, dzieło JVC, jest, jak twierdzą fachowcy, z technicznego punktu widzenia niezbyt szczęśliwym rozwiązaniem, ale było stosunkowo tanie i sprytnie wprowadzone na rynek. Podobno produkcja czystych kaset, magnetowidów, i nagranych kaset z filmami, trwała przez wiele miesięcy, i wszystko szło do magazynów, a potem w dniu premiery całe zapasy zostały dostarczone do wszystkich sklepów w tzw. zachodnim świecie! Magnetowidy i kasety można było kupić niemal wszędzie - były we wszystkich sklepach! A to zniosło opór klientów, którzy mogliby się obawiać, że to kolejny niewypał, że trudno kupić taśmy, itd. Co więcej, JVC bez problemów udzielało licencji innym producentom (w przeciwieństwie do Sony). Gdy parę lat później Philips i Grundig opracowały system VCC/Video 2000, technicznie znacznie doskonalszy, było już "po zupie". Zwyciężył dobry marketing JVC nad technicznym wyrafinowaniem Philipsa.

 

Compact Cassette została stworzona głównie do wygodnego zapisu mowy w urządzeniach przenośnych, i chyba początkowo konstruktorzy nie mieli innych ambicji, i stąd wynikły założenia konstrukcyjne kasety, szerokość i prędkość taśmy, przeniesienie elementów prowadzenia taśmy z magnetofonu do kasety, itd.

Dopiero później zaczęto próbować - czasem dość rozpaczliwie - poprawić jakość zapisu w kasecie - stąd różne rozwiązania konstrukcyjne, różne rodzaje taśm, itd. Ale zgódźmy się, że zostało to dokonane niejako "gwałtem", wbrew naturze kasety, i stąd rozmaite ograniczenia których już nie da się przeskoczyć.

 

Korwin oczywiście ma rację w sprawie układów redukcji szumów - staranna konstrukcja magnetofonu, odpowiedni dobór elementów, itd., potrafi w niektórych magnetofonach zapewnić odstęp sygnału od szumu lepszy niż 60 dB, bez żadnej redukcji szumów, podczas gdy np. niektóre dzieła Unitry osiągały 60 dB, ale z Dolby B!

Ale tu znów wkracza ekonomika produkcji: magnetofon o odstępie szumów 60 dB po prostu musi być drogi, a chip z układami Dolby jest po prostu tańszy, i dla wielu osób zadowalający.

Zresztą, wiele osób narzeka na złą pracę układów redukcji szumów, podczas gdy bardzo często winę za złe brzmienie ponosi taśma o czułości innej od wzorcowej, co po prostu wprowadza układ dekompresujący w błąd (bo niejako przesuwa się punkt "Zero", od którego obliczana jest kompresja i dekompresja, sygnał jest potem źle dekompresowany i zapis źle brzmi. Do tego jeszcze różne magnetofony są różnie kalibrowane fabrycznie. Jednak staranne skalibrowanie czułości taśmy - o ile oczywiście magnetofon na to pozwala - kompensuje ten błąd i redukcja szumów potrafi działać całkiem nieźle.

Taśma to taśma, zawsze (albo prawie zawsze) dodaje coś od siebie do muzyki, co nie ma miejsca przy kopiowaniu z płyty na płytę. Jednak mając dobrego decka z porządną kalibracją można uzyskać kopię prawie nieodbiegającą od oryginału. Tragedią są tak jak ktoś wspomniał radiomagnetofony - miałem kiedyś takie sony, nie chciałbym wracać do słuchania(ani nagrywania) kaset na tym..sądze że takie tandetne urządzenia przyczyniły się w dużej mierze do zmierzchu kaset wprowadzając w głowy ludzi pogląd, iż nagranie z kasety zawsze jest przytłumione i pozbawione wysokich tonów (a to że wiara ani razu nie czyściła toru przesuwu nie mówiąc juz o odmagnesowaniu -bo się nie chciało albo się poprostu nie wiedziało - dobijało tylko sytuację)

Korzystałem już z MD wysokiej klasy DAT-a HD i Flascha profesionalnego. Pan Jerzy był świetnym fachowcem i wspaniałym człowiekiem, w Jego pracowni przy ul Starowiślnej 41 w Krakowie poznałem wielu doskonałych elektroakustyków i nauczyłem się niewiele ale za to na pamięć zapis analogowy jest zapisem naturalnym i jest w sposób wręcz organiczny odbierany przez człowieka, zapis cyfrowy jest zapisem sztucznym nienaturalnie sterylnym i jako taki odbierany jest z rezerwą. W trakcie montażu taśm z koncertu przed edycją płyty winylowej wklejano sapanie i kaszel widowni, chociaż sam występ odpbywał się w absolutnie pustej sali. Mam nagranie robione na UHER-ze CR-240 i bardzo dobrym JVC XD-P1 Professional portable DAT recorder-ze wolę z UHER-a w tym z JVC brak mi w podświadomym odsłuchu odrobiny białego szumu

Pozdrawiam

Zbyszek

Mnie często słuchanie z kasety jest w stanie dużo bardziej odprężyć niż słuchanie z CD, lubię patrzeć podczas nocnego odsłuchu na wskaźniki wysterowania (zgadując czy dojdzie do +5 na tym kawałku:), lubię patrzeć przez szybkę bo mój deck ma ładne ciemno-żółte światło podświetlające stan taśmy, w końcu lubie patrzeć jak sama taśma się powoli przesuwa - to wszystko dodaje klimatu muzyce, jest jej uzupełnieniem. Jeszcze dodam że w CDkach denerwuje mnie to, z jak dużym rec levelem są one nagrane (nie starcza skali na magnetofonie - przypuszczam że na niektórych płytach oscyluje w granicy +20 DB) bardzo to męczy podczas słuchania, ten dźwięk jakiś taki wywalony na wierzch, nie oddycha i nie ma głębi - nie wiem czy inni mają podobne odczucia?

Coś w tym musi być.Słuchając na słuchawkach ze źródeł cyfrowych nie jestem w stanie wyrtrzymać dłużej jak sesji 2godz,po tym czasie czuje znurzenie dźwiękiem.Natomiast z winyla lub MC nierzadko i cały wieczór gra mi wprost do uszu i nie ma takich objawów,mój układ nerwowy lepiej odbiera sinusoide.

Chodziło mi o to, że samo rozwiązanie techniczne Compact Cassette niejako "z definicji" wyklucza zastosowanie tej kasety do wiernego zapisu muzyki, w porównaniu do taśm szpulowych:

 

- niska prędkość przesuwu taśmy ogranicza pasmo przenoszonych częstotliwości i odstęp od szumu

 

- wąskie ślady magnetyczne powodują przesłuchy, zwłaszcza przy zapisie stereo

 

- cienka taśma powoduje samoprzekopiowanie z sąsiednich zwojów, i jest mało odporna mechanicznie na odkształcenia

 

- kaseta zawiera elementy prowadzące taśmę - rolki, kołki prowadzące, ekran i filc dociskowy, które w magnetofonie szpulowym są częścią magnetofonu i są tak dobre jak magnetofon, a w magnetofonie kasetowym prowadzenie taśmy jest tak dobre jak włożona do niego kaseta. Kasety są niesymetryczne i w niektórych przypadkach wystarcza obrócenie kasety by taśma była zupełnie inaczej prowadzona.

 

- równomierność nawijania i odwijania taśmy ze szpulek ogromnie zależy od jakości samych szpulek, folii ślizgowych w kasecie, itd.

 

Oczywiście wszystkie te ograniczenia próbowano jakoś obchodzić, stosując udoskonalone materiały magnetyczne, usprawniając budowę kasety, wprowadzając oddzielne bloki prowadzące taśmę, itd., ale wszystkie te działania mają swoje granice i stanowią obejście problemu a nie jego usunięcie, bo nie usuwają wad systemu wynikających z samej koncepcji kasety. Np. w systemie Elcaset zastosowano wyciąganie taśmy z kasety i elementy prowadzące taśmę w samej bliskości głowic były częścią magnetofonu a nie kasety, co już rozwiązało część problemów. Do tego dochodzi szersza taśma i dwukrotnie wyższa prędkość przesuwu - i już mamy wiele spośród zalet magnetofonu szpulowego, i wygodę korzystania z kasety, a bez wad kasety Compact.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Głowica MX to głowica z utwardzanego permaloju - stosunkowo najmniej trwała z różnych innych.

 

 

Macku MX to zwykly permalloy nie utwardzany - przerabialem to kiedys. Pozdrawiam:) R.

Najlepsze kasety chromowe osiagaja dynamike 56,5 dB przy 10 kHz i odstep od szumow 65,5 dB przy 315 Hz, pomiarow dokonano w labolatorium czasopisma "Stereo".

Co do Technicsa RS-M233X to koledzy maja niestety bledne informacje, mam go juz u siebie, ma dwa silniki, naped sterowany elektronicznie. Glowica MX jest jakims ulepszeniem Technicsa glowicy permaloyowej.

Glurak, 15 Sie 2007, 23:52

 

>Co do Technicsa RS-M233X to koledzy maja niestety bledne informacje, mam go juz u siebie, ma dwa

>silniki, naped sterowany elektronicznie. Glowica MX jest jakims ulepszeniem Technicsa glowicy

>permaloyowej.

 

No nie wiem... mam M233X, i zdecydowanie ma on jeden silnik, sterowanie serwomechaniczne "soft touch", ręczny wybór taśmy, i wyświetlacz jednobarwny (biały).

 

Może Twój to M235X? On rzeczywiście ma dwa silniki, sterowanie elektroniczne, automatyczny wybór taśmy i trójkolorowy wyświetlacz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-16389-100006691 1187216044_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Witam wszystkich ponownie. Pisalem ostatnio o problemie z moim Technicsem RS-B405. Dziekuje za pomoc, usterka zostala usunieta (przełącznik rodzaju tasmy nie przełączał prądu podkładu na jednym z kanałów z Fe na Cr) Mam takie pytanko, czy po wymianie głowicy(planuje wymienic) trzeba regulowac na nowo prąd podkładu i poziom zapisu na PR-kach wewnątrz DECKa?? Chodzi mi o PR-ki oznaczone REC LEVEL i BIAS ADJ dla każdego kanału oddzielne. Może ktoś odpowie?? Dziękuje

Witam. Ja z takim małym problemem,sąsiad poprosił mnie o przegranie paru płyt na magnetofon szpulowy jest to stara tesla stereo,problem w tym że ciągle jest przester.Oprócz prób nagrywania z gramofonu próbowałem także z kaseciaka i to samo.Potem ominąłem wzmacniacz i bezpośrednio z kaseciaka,ciągle przester nawet gdy poziom nagrywania jest ustawiony bardzo nisko,próbowałem wszystkich kombinacji t.z. wejść w szpulaku i nic.Sąsiad przyniósł starego grundiga mono i to samo,chociaż trochę lepiej bo przester jest tylko przy ostrzejszych fragmentach,ale to automat i może się nie wyrabia.Nadmieniam że szukałem tematu przez wyszukiwarkę ale po godzinie mam dość. Zapomniałem dodać że taśmy nagrane kiedyś odtwarza dobrze.

 

Pozdrawiam,i dziękuję za pomoc.

Witam wszystkich :D:D Wymiana głowicy w moim Technicsie RS-B405, daje efekt który przerósł moje oczekiwania. Magnetofon po regulacji skosu głowicy, reg. prądu podkładu i poziomu zapisu na nowej głowicy (ALPS 12339XOH09) jest jakby wyszedł z fabryki :D:D Nagrywa równo na taśmach Fe i Cr. Metalowej kasety nie posiadam i nie moge sprawdzic :D Ale musze kupic jakąś dobrą kasete metalową. Dodatkowo wymieniłem w nim głowice kasującą, na nową. Dzięki wszystkim którzy udzielili mi porad. Pozdrawiam wszystkich :) P.S.: Dołączam zdjęcie nowej głowicy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-16232-100006664 1187289349_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dotarł dzisiaj do mnie DUAL C 814.

 

Świetny stan z małym minusem.

 

Obie śrubki od głowicy są poluzowane.

 

Nagrałem sobie kasete na moim Kenwoodzie ustawionym fabrycznie.

 

I mam teraz do Was pytanie:

Jak mam kręcic, żeby ustawić glowicę na słuch w miarę dobrze?

Poniżej foto głowicy.

 

Chodzi mi o to czy najpierw na maxa dokręcic tę śrubkę z lakierem, a tą drugą kręcić, aż dźwięk zrobi się prawidłowy, czy odwrotnie, czyli dokręcic tę niepolakowaną na maxa, a regulować tą lakierowaną?

 

Posiłkuję się tą kasetą nagraną na moim Kenwoodzie, oraz kasetami oryginalnymi ze sklepu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-10561-100006662 1187289729_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Kilka stron wcześniej levinson opisał jak to zrobić,sam w ten sposób zestroiłem "na słuch" Akai GX-75,gra i nagrywa lepiej niz na ustawieniach na jakich go dostałem.Wskazówka praktyczna uważaj na te małe śrubki bo łatwo je "objeździć" śrubokrętem i trzeba potem je wymienić.A podczas strojenia na słuch okręcisz sie nie mało.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

MaciejLK

o mnie | ignoruj | PW

stat: 15 / 51 / 0

 

16 Sie 2007, 00:05

Przysiągłbym, że w jakiejś instrukcji czy prospekcie Technicsa widziałem "MX Hard Permalloy". Ale może się mylę.

 

 

Mialem RS-M 24 na MXie. MX to zwykly permalloy (dane z instrukcji) a zamieszczony powyzej ALPS to hard permalloy.

Wlasciwie to chodzi mi tylko o to:

 

Czy najpierw na maxa dokręcic tę śrubkę z lakierem, a tą drugą kręcić, aż dźwięk zrobi się prawidłowy, czy odwrotnie, czyli dokręcic tę niepolakowaną na maxa, a regulować tą lakierowaną?

 

Mysle ze rozumuje dobrze, że jedna śrubka jest dokrecona do konca na stale, a druga się reguluje??

 

Tylko nie wiem która.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.