Magnetofon.

[cles]

Otóż daje. Nazywa sie to "buyer protection program".

Jeśli to co kupiłeś w karygodny sposób niezgadza sie z tym co było w opisie uruchamiasz proces reklamacyjny. Są do tego odpowiednie zakładki.

[Marek-41]

Tomektoon.Wygląda na to,że u mnie wszystkie zebatki są w idealnym stanie.Zdarza się to ,tylko na niektórych kasetach i jak sprawdzałem te stuki przy zdjętej obudowie to wyraznie je słyszałem od strony kasety ,a nie od strony mechanizmu.Jeżeli masz racje to niedługo się o tym przekonam.Szkoda by było,bo magnetofon jest naprawde bardzo fajny.

[mzawek]

WITAM

Po regulacji i zastosowaniu tasmy type IV( na zwykłej predkosci nie chciał nagrywac na metalach dobrze)dual c844 nagrał kopie nie do odróznienia od orginału.Po całym dniu ustawiania gramofonu moge w koncu robic doskonałe kopie.Niestety podwójna predkosc nagrywania zuzywa zapas kaset w tempie ekspresowym.

parametry duala c844 na predkosci 9,5 cm s sa na stronie dual reference.

[cles]

mzawek

 

No to wyobraź sobie teraz, że na Soniaku 990ES i jego braciach masz kopię nie do odróżnienia na zwykłej prędkości warunkiem dobry metal. Teac V-6030S można tak ustawić w kalibracji, że przyśięgać będziesz, że kopia jest lepsza od oryginału.

 

Cieszę się, że dochodzisz do chyba bardzo rozsądnej oceny magnetofonu po tym jakie kopie robi.

 

 

pozdrawiam

[Marek-41]

To i ja dorzuce coś do waszego ogródka.W czoraj robiłem nagrania z winyla na Aiwie 3800.niestety tylko na kasetach chromowych,bo metal mam na razie tylko jeden.Jakość zapisu jest bardzo dobra i choć sygnał z magnetofonu różni się od sygnału zródła to różnica jest minimalna i raczej nie jest to róznica w jakości sygnału,tylko w barwie dzwięku.Ciekawie jak bedzie na metalu.Magnetofon ma automatyczną trzypoziomową kalibracje i znalazłem dwie używane kasety,których nie udało się skalibrować.Widocznie są już za bardzo zużyte.

Pioneer S550S nie był tak wybredny.I co dla mnie najważniejsze,nareszcie tak nagrane kasety pięknie odtwarzają moje magnetofony w samochodach,a i te nagrane na pioneerze pieknie grają na aiwie,a w samochodach jest be.I bądz tu człowieku mądry.O co tutaj chodzi?

[yogi1]

Marek-41

sprawdz czy kaseta jest dokładnie w swoim miejscu czy spręzynki w kieszeni dobrze odbijają kasete , morze kułka napędzające kasete nie wchodzą do konca

[Marek-41]

Sprawdzałem,nawet próbowałem recznie ją przesuwać.Nie ma to zadnego wpływu.Teraz nagrywam i nic nie stuka.Jednak kaseta kasecie nie jest równa.Jakośc zapisu znacznie się różni pomimo stosowania chromowych kaset,ale różnych producentów.Musze sobie wybrać takie ,które mój magnetofon najlepiej lubi.Pod mechanizmem

nie znalazłem żadnych opiłków ,czy innego sladu,ze coś się piłuje.Mam zdjecie aiwy z nalepką ,jakie kasety należy stosować i musze się do tego zastosować.

[MaciejLK]

mzawek, 25 Sty 2008, 12:54

 

> Niestety podwójna predkosc nagrywania zuzywa zapas kaset w tempie

> ekspresowym.

 

Wszystko fajnie, ale pomyślałeś, co stanie się z tymi kasetami gdy C844 się "skończy" i padnie nieodwołalnie? Przykro o tym myśleć, ale przecież nie jest to sprzęt wieczny, i nie da się go naprawiać w nieskończoność, choćby ze wzgl. na brak części. A kaset nagranych tak niestandardowo na niczym innym nie odtworzysz - magnetofony z podwójną prędkością były rzadkością - chyba już częściej spotykało się modele z prędkością o połowę mniejszą.

[Korwin]

Witam dotarł do mnie z Warszawy schemat i serwisówka UHER-a CR-240, schemat jest OK. ale serwisówka uproszczona bez opisu druku na płycie głównej i bez opisów kart a wiięc w dalszy ciągu poszukuję - pozdrawiam

Zbyszek

[MaciejLK]

Marek-41, 25 Sty 2008, 14:05

 

>Mam zdjecie aiwy z nalepką ,jakie

>kasety należy stosować i musze się do tego zastosować.

 

Niestety, tego typu zalecenia, pokazujące też zalecane ustawienia regulatora prądu podkładu, umieszczane w instrukcjach obsługi czy naklejane na magnetofon, jak to robiła aiwa (kodując to jeszcze kolorami), są aktualne tylko przez parę lat od wyprodukowania magnetofonu. Taśmy nie stały w miejscu i zmieniały się ich właściwości, nazwy, albo jedno i drugie. Taśm z tabeli teraz już albo nie ma, albo, nawet jeśli nazywają się tak samo, są zupełnie inne. Teraz taka tabela ma już znaczenie historyczne. No, chyba, że uda Ci się zdobyć taśmy "z epoki"...

[Marek-41]

Maciek.Wiem o tym niestety zdobycie dobrych kaset jest coraz trudniejsze.W moim sklepiku są ,ale tylko zelazowe i czasami chromowe.Trzeba bedzie sie pobawic w eksperymenty,ale to fajna zabawa.Mam juz tyle mozliwości,bo trzy szpulowe jvc -era i kasety,ze sam się mocno zastanawiam co i na czym nagrywać.

[Marek-41]

Nagrywam ciągle nowe płyty,teraz "Brothers in Arms" i zauważyłem,że jest znacznie lepiej niz na poprzedniej kasecie.Ta teraz to TDK cro2.Zastosowałem też dolby -b zamiast c jak poprzednio.Mam pytanie co sadzicie o dolby c,gdyz ja go prawie nie używałem.

[gotyk1]

cles>>>nie musisz kupować pierwszego ES jaki zobaczysz na aukcji. One są i jeszcze będą. Cierpliwość popłaca

 

Nie zamierzam brać nic na siłę - każdemu deckowi ustalę na początku aukcji górny limit jaki mogę dać i będę się tego trzymał. Masz też rację że ona są i będą - na ebaju co chwilę jakiś ES wyskakuje i jeden fajniejszy od drugiego - aha a czy model 808 ma amorficzną głowicę? I ogólnie ile jest wart?

[robix]

Dolby C jakby wiecej obcinalo wysokie tony to taka imitacja dzwieku z CD na tamte czasy w moim przekonaniu (ale ja sie nieznam hihi).

 

Nagrywam na podlej jakosci kasetach FE i za ciula pana nie moge ustawic odpowiedniej jakosci nagran z CD z radia jakos lepiej to wyglada chyba jednak przy okazji kupie jakies lepsze kasety i zobacze na co stac ta moja Aiwe.

 

robix.

[Marek-41]

Widze,że wszyscy mamy zabawe.Mi się czasami w prawym kanale pojawiaja cichutkie trzaski i pyrkanie.Słychac to nie w sygnale ,tylko "po taśmie".Czasami je słychać ,czasami zanikają.Musze jeszcze sprawdzić ,czy coś takiego występuje ,przy zapisie z CD.

[yogi1]

gotyk1

model TC-K 808ES ma głowice SD

[Marek-41]

Ha.Wyobrazcie sobie,że te trzaski w prawym kanale,to wpływ gramofonu a dokładnie silnika napedzajacego talerz.Jak w czasie nagrywania wyłaczam naped gramofonu trzaski natychmiast znikają.To albo pole magnetyczne silnika,albo generator kwarcowy stabilizacji obrotów.Teraz pytanie jak to od siebie odseparować,bo gramofon stoi na magnetofonie i inna kombinacja raczej nie wchodzi w rachube.

[mzawek]

cles

25 Sty 2008, 13:15

mzawek

 

No to wyobraź sobie teraz, że na Soniaku 990ES i jego braciach masz kopię nie do odróżnienia na zwykłej prędkości warunkiem dobry metal. Teac V-6030S można tak ustawić w kalibracji, że przyśięgać będziesz, że kopia jest lepsza od oryginału.

 

Cieszę się, że dochodzisz do chyba bardzo rozsądnej oceny magnetofonu po tym jakie kopie robi.

 

 

pozdrawiam

 

 

 

Sprawa kopiowania na CC wychodzi na płytach winylowych stosowanych jako zródło w całej swojej marnej krasie.Deck musi jak najmniej dodawać od siebie.Czyli albo sprzet studyjny lub top półka o najlepszych parametrach.Wszelkie minimalne ubarwienia podbicia oraz inne wskazane czesto przy kopiach z CD sa niedopuszczalne.decki z własna sygnatura dzwieku odpadaja na samym poczatku.Yogi wspominał o jakims SONY który co dostanie wydali w identycznej postaci.No i prawdopodobnie tylko tasmy Type IV sa wstanie sprostac systuacji.Blisko jest takze JVC vhs HIFI .Niestety on wszystko nagra na swój sposób.

 

 

MaciejLK

o mnie | ignoruj | PW

stat: 176 / 366 / 0

 

25 Sty 2008, 14:34

mzawek, 25 Sty 2008, 12:54

 

> Niestety podwójna predkosc nagrywania zuzywa zapas kaset w tempie

> ekspresowym.

 

Wszystko fajnie, ale pomyślałeś, co stanie się z tymi kasetami gdy C844 się "skończy" i padnie nieodwołalnie? Przykro o tym myśleć, ale przecież nie jest to sprzęt wieczny, i nie da się go naprawiać w nieskończoność, choćby ze wzgl. na brak części. A kaset nagranych tak niestandardowo na niczym innym nie odtworzysz - magnetofony z podwójną prędkością były rzadkością - chyba już częściej spotykało się modele z prędkością o połowę mniejszą.

 

 

 

Na razie nie mysle pesymistycznie .mechanika w tym dualu na razie OK , ale i tak w sumie rozpada sie w rekach...;-)

[robix]

Wstyd sie przyznac ale ja nawet nie wiem jakie sa glowice w moim decku jakos mnie to wtedy nie ineresowalo ale powoli zglebiam temat (juz naumialem sie kalibrowac to ustrojsrwo).

 

robix.

[Gość discomaniac71]

robix

o mnie | ignoruj | PW

stat: 1227 / 679 / 0

 

25 Sty 2008, 16:53

Wstyd sie przyznac ale ja nawet nie wiem jakie sa glowice w moim decku jakos mnie to wtedy nie ineresowalo ale powoli zglebiam temat (juz naumialem sie kalibrowac to ustrojsrwo).

 

robix.

 

 

 

Niestety hard permalloy ale wysokiej jakosci.

[robix]

Disco zarazilem msie tematem jak juz obcykam temat na tyle ze,, dorosne,, do zakupu jakiegos Pionka czy moze jeszcze czegos lepszego to amorficzne beda na pokladzie.

 

robix

[yogi1]

robix

w jednym z najlepszych decków SONY TC-KA6ES nie ma głowic amorficznych tylko SD wazne jak gra ,nagrywa

[zafop]

Panowie,

 

nie wiem czy wiecie, ale podobno główny flagowiec SONY czyli TC-KA 7 ES jest do kupienia, tyle tylko, że w Japonii. Gdzieś wygrzebałem w necie, że na stronie www.japan-direct.com można uzyskać jakiś kontakt. Jakiś amerykaniec właśnie w taki sposób zaopatrzył się w tego decka - podobno zabawa nie była tania (niestety nie wiem ile ostatecznie), no ale MA tego flagowca.

 

Nawiasem mówiąc poszukiwałem gdzieś porównania 6 i 7, ale na stronie thevintageknob jest tylko opis 7-ki, a 6 nie. Macie możesz jakieś info na ten temat?

[yolaos]

Panowie a co powiecie na tego Soniacza??

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[T-Bolt]

głowice SD rozumiem że chodzi o typ głowic SenDust?

[yogi1]

T-Bolt

poprawka HD - HIGH DENSITY takie głowice ma TC-KA6ES

[MaciejLK]

T-Bolt, 25 Sty 2008, 18:55

 

>głowice SD rozumiem że chodzi o typ głowic SenDust?

 

Nie, u Sony SD oznacza Super Density Head - są to głowice z utwardzanego permaloju (hard permalloy).

[levinson]

Witam taśmaków.

Tak czytam Wasze wpisy i podziwiam zachwyt nad Soniaczami.Nic do nich osobiście nie mam, ale twierdze, iż dobrze wyregulowany i całkowicie sprawny np. Akai 95 poprostu zostawia je wszystkie (łącznie z 990-ką) daleko w tyle.Pomijam kwestie Revoxów i Naków czy Tandbergów.Nie wiem jaką właściwość uważacie za priorytet, ale za chwilę ten wątek skupi się tylko wokół seri ES i jej pochodnych. Przerobiłem mnóstwo decków, ale gdybym miał zostawić sobie tego jednego, to na pewno nie byłby to Sony.

Pozdrawiam, Wojtek.

[T-Bolt]

levinson

 

Nie zgadzam się z tą opinią.Miałem GX-75 dźwięk był dobry szczegółowy ale basu jest tam troche dużo i nie za dobrze kontrolowanego przestrzeń taka sobie.Dźwięk z Akai nie jest naturalny moim zdaniem troche tam dodali "od siebie".Aczkolwiek konstrukcyjnie jest świetny Akai.Jeżeli mogą konkurować brzmieniowo z Sony to chyba Pioneery Reference i podejrzewam Teac wysokie modele.Sony ma taki charakter brzmienia że można słuchać godzinami nawet na słuchawkach.Poza tym te otwory do regulacji na przedniej klapce to był wielki błąd twórców

Akai.

[yogi1]

levinson

miałem kilka decków AKAI GX-75, 75MKII, 95MKII , tez byłem zakochany w tym decku ale SONY rozwiał moje wątpliwości który deck jest lepszy i powtarzalny juz nie wspomne o kłopotach z akai a deck TC-KA6ES rozkłada

akajca na łopaty ruwnać się moze CR-4 to jest moje zdanie ty mozesz mieć inne