Magnetofon.

[Gardenus]

Audiofil, 24 Lut 2008, 15:35

 

Wypełnij swoją zakładkę " o mnie " bo nie wiemy o czym z tobą rozmawiać.

[mzawek]

Nie wiem czy to mozliwe ale gdyby wsadzic lampy w magnetofon na wyjsciu (lampizator) ? W wielu deckach jest duzo powietrza.Poznałem jednego forumowicza(artPaw) i to co słysząłem u niego jest wielce obiecujace.Do odgród na starych sabach sie nie przekonałem jeszcze ale zlampizowany CD gra fajnie(kenwood).Naturalnie i blachy sa jak blachy.Wielu tutaj robi kopie z CD (sam robiłem ale wiem juz ze to bezsensu).jedynie próbowac kopiowac vinyle sie opłaca.Ale gdyby podczas nagrywania uzyc tych lamp w cd byłoby super.Wiekszosc decków podbija to i tamto dlatego kopie brzmia przyjemniej niz orginał nieraz.Uwierzyłem w lampy mimo ze to co słyszałem wczesnie zle grało jak dla mnie.

[Gardenus]

mzawek, 24 Lut 2008, 15:46

 

Ja przeszedłem przez etap sprzętu lampowego .

W wielu przypadkach jest to ciekawostka dla młodych którzy nie znają starego lampowego: PIONIERA, PODHALA, SONATINY, STOLICY ,magnetofonu TONETTE , MELODIA, ZK 120, ZK 140 czy adapteru Bambino.

Lampy owszem mają inną barwę dzwięku ale oprócz zalet maja też wady i nie podejmę się zastosowania ich w magnetofonach .

Temat lamp jest często "mitologizowany".

[Audiofil]

Gardenus, wczoraj usunąłem swój opis. Jakość sceptycznie podchodze do pisania o tym co mam. Niektórzy mogą to chyba źle odebrać. A tak jesteśmy wszyscy równi.

A o czym mogę rozmawiać? Napewno o magnetofonach. Zresztą chyba o wszystkim co kiedyś tanowiło obiekty marzeń. Pytaj o co chcesz. Ja chętnie pogadam o Dragonie.

[Gardenus]

Audiofil, 24 Lut 2008, 16:01

Szkoda, że wcześniej nie przeczytałem.

Mimo wszystko coś możesz jednak dodać o sobie.

Do Lubina i Legnicy lubię jezdzić bo mam tam rodzinę.

Pozdrawiam.

[Radmar]

Audiofil, po części masz rację, ale w drugiej części już nie do końca. Cytat Discomaniaka jak najbardziej w tym wątku miał i powinien mieć swoje miejsce. Co prawda jednych to zainteresowało, drugich nie, ale ten wątek to właśnie dobre miejsce dla niego i tu się absolutnie zgadzam.

 

Co do innego sprzętu natomiast, to już nie do końca, bowiem patrząc na samego decka, nie ma siły ale żeby go posłuchać to albo trzeba go pod coś podpiąć, albo wepchnąć wtyczkę od słuchawek w dziurę. Siłą rzeczy zarówno amplitunery, wzmaki jak i słuchawki będą się zawsze z tematem decków zazębiać. Oczywiście głównym wątkiem jest deck i 90% przypadków o tym jest mowa. Jednak czy jeśli rozmawiamy po części na inne tematy ale w powiązaniu z głównym nurtem, to czy faktycznie jest sens zakładać nowy temat, który miałby ledwie kilka wpisów? A tak jest wszystko w jednym miejscu. Może i mały off-topic się czasem robi ale sprawne oko potrafi wychwycić co jest nie na temat i wtedy kilka wpisów można pominąć, choć ja i tak czytam wszystkie i mi szczerze powiedziawszy mała odskocznia nie przeszkadza, zwłaszcza, że temat i tak zawsze wróci na właściwe tory.

 

Czyż nie o to w tym wszystkim chodzi? :)

[mzawek]

Gardenus

pewnie ze sa lampy i lampy.ten eksperyment mozna potraktowac jako ciekawostke.

A to dlatego ze ciagłe nawijanie o tym samym jest monotonne juz.Ilosc najwyzszych modeli decków- tej umownej top dziesiatki( ciekawie kto wie jaka jest ta top10,ja nie wiem) jest na forum znikoma.Mi juz znudziło sie kupowanie kaseciaków.....no chyba ze BRAUN C4 sie trafi tanio.

[Audiofil]

mzawek, nie sadzę aby rozmowy o magnetofonach mogły być nudne. Mam ciekawe materiały dotyczące układów Dolby B i C. Ale teraz chyba nie wybuje się z nimi. Poczekam jak dyskuta o "sprzęcie towarzyszącym" ucichnie.

[Gardenus]

mzawek, 24 Lut 2008, 16:10

 

TOP-y czasami są ustawiane przez różnych ludzi a najgorzej jest jak za to biorą się dziennikarze.

Wówczas ten najlepszy kto więcej d. .

Na lampach można poeksperymentować w charakterze ciekawostki dla tych którzy z nimi się nie zetknęli.

[mzawek]

Audiofil

ja próbowałem używac systemów dolby i juz nie uzywam.Inna sprawa ze ponoć sama idea dolby jest dobra ale w mało którym kaseciaku dobrze zaaplikowana.No chyba ze oddzielnie moduły (prawie pro)

[T-Bolt]

idea Dolby byłaby dobra gdyby połączyć ją z ystemem NAAC z Dragona albo nawet tym ze starych Tandbergów

manualnym.

[mzawek]

Gardenus

lampa...hmmm.Z działajacych mam obecnie dwa wzmaki tranzystorowe(dual 1460 -zawsze znajduje kupca czy to allegro czy ebay-nawet 150-200 euro).Oraz koda ztunningowana(może i popsuta-pies ją wie...) według przepisu forumowego.Z 40-letnim lampiakiem nie maja szans na zadnej pozycji.Graja jakby poszatkowanym dzwiekiem ,niepełnym pasmem i bez naturalnej dynamiki.I nie maja mocy(koda 2x300 watt hehehe)-czyli sa popsute juz w fazie projektu.Słuszałem takze wzmacniacz lampowy jeszcze gorszy od kody...;-)

tak wiec nie odstraszaj od lamp bo sa przeciez lepsze i gorsze.Juz nie wspomne ze wiekszosc muzyków uzywa wzmaków lampowych podczas nagrywania płyt.

[Audiofil]

Skoro przy testach jesteśmy. Nie uznaję tych biorących pod uwagę stosunek jakość/cena. Tam często średniej klasy produkty ocierały się o szczyty czołówki ze względu na swoja cenę.

[Gardenus]

mzawek, 24 Lut 2008, 16:36

 

W żadnym wypadku nie odstraszam od lamp.

Dla mnie jest to miniona epoka.

Owszem są produkty min. wzmacniacze w których stopnie końcowe są wykonane na lampach ale to konstrukcje nie na naszą kieszeń.

Jak chcesz eksperymentować mam dla Ciebie ciekawą lampę ELL80 ( podwójna pentoda) można dać ja do magnetofonów ze wzmacniaczami zamiast półprzewodnikowych stopni końcowych.

[mzawek]

dawno temu testy polegały chyba bardziej na pomiarach jak sygnał sie zapisuje i na jakiej tasmie(było kilka tasm wzorcowych )I testowali sobie rzetelnie albo i nie.Teraz sie wsadza podstawki lub korki za 100złszt.pod kable głosnikowe i opisuje sie polepszone zjawiska holograficznej sceny stereofonicznej( nie upieram sie ze nie słychac róznicy bo nie testowałem sam).

[Gardenus]

Kasjel.

Widzę, że będzie nowy zakup ?

Pozdrawiam

[Kasjel]

"Gardenus"- nie wiem czy będzie, ale za 10zł mogę przygarnąć i jego. Mam dobre serce.....:-)

[Kasjel]

Dwa dni temu, odważyłem się ruszyć głowicę (skos) w "Akai GXC 750D". Głowica była zalakowana fabrycznie. Zrobiłem to oczywiście dlatego, że brakowało mi wysokich tonów przy odtwarzaniu kaset nagranych na innych magnetofonach. Efekt jest bardzo pozytywny. Wniosek........otóż sam fakt fabrycznego usawienia głowicy, nie jest żadną gwarancją poprawności odtwarzania. Z biegiem lat i tak "coś" się przestawia i trzeba korygować ustawienia skosu głowicy.

[Gardenus]

Kasjel ja też mam takie miękkie.

Ja dałem za AUREX PC-E70 9 zeta z odbiorem własnym bo był ze Szczecina sprzedający.

Nie żałuję wydatku.

Warto było gra cudownie . Wymieniłem paski, silnik i gra wspaniale. Głowica w stanie idealnym typu SUPER AP AUREX.

AUREX to przecież oznaczenie prestiżowych produktów TOSHIBY a ten lipy nigdy nie robił.

Pozdrawiam i życzę powodzenia w polowaniu.

[Gardenus]

Kasjel, 24 Lut 2008, 17:22

 

Głowica zużywa się nawet ta najtwardsza więc regulacja jest czasem niezbędna.

[Kasjel]

Gardenus - a mógł byś wkleić jakieś zdjęcia tego Aurexa. Bo google pokazały mi tylko Twoje wpisy z tego wątku.

[Kasjel]

Ale ta głowica nie nosi fizycznych śladów zużycia. Nie jest poprostu wytarta. Tu chodzi o coś innego......nie wiem, o co.

[Gardenus]

Kasjel.

Może jutro, Syn wyjechał zabrał " właściwy " aparat .

" Małpką" to nie będzie taka jakość dla jego prezentacji.

Zaznaczam, że to dwugłowicowiec i nie znalazłem nigdzie jego opisów technicznych.

[Gardenus]

Kasjel, 24 Lut 2008, 17:32

 

>Ale ta głowica nie nosi fizycznych śladów zużycia. Nie jest poprostu wytarta. Tu chodzi o coś

>innego......nie wiem, o co.

 

Ja też musiałem wyregulować w SONY TC-K670 mimo braku widocznych śladów zużycia lecz na oko wszystkiego nie zauważy się.

[Audiofil]

Kasjel, mówisz o odtwarzaniu kaset nagranych na innych magnetofonach?

[T-Bolt]

Pioneery trzymają świetnie ustawienia głowic.Posiadalem:CT S550S,CT-939,CT 939 Mk II CT 737.Posiadam: CT-959,CT-979.W żadnym nigdy nie zuważyłem braku wysokich tonów.Wyjątkiem byłCT-939 Mk II ale w nim chodziło mi o słuchanie z Dolby poza tym on ma takie "misiowate brzmienie"

[Gardenus]

Audiofil, 24 Lut 2008, 18:17

 

Jeżeli dobrze są ustawione głowice to w większości przypadków dana kaseta powinna być poprawnie odtwarzana na każdym magnetofonie róznice i ile będą to bardzo nieznaczne.

[Gość V-savage]

Tak czytam co napisaliscie.Prawda jest taka, ze kazdy ma w tym troche swojej racji.

Pozatym fajne slowa:"Gdybyśmy mieli wszyscy DRAGONA, NAGRĘ, TEACA to nie byłoby o czym tu rozmawiać.

" Gardenus-swieta prawda.To by byla UTOPIA.

Kasjel z ta glowica w AKAI to sie podpisuje, tez zrywalem plomby wbrew logice i poprawialo sie na plus, choc to nie regula.Mysle, ze tor przesuwu sie wyrabia.

[Audiofil]

Tak, zgodzę się. Wówczas rożnice wynikną tylko z kalibracji kompandorów NR. Ale sami wiemy jak producenci podchodzili do ustawienia azymutu głowicy i ile to miało wspólnego ze wzorcem. Dlatego nie dziwi mnie, że kasety na niektórych magnetofonach odtwarzane są z beznadziejną jakością, mimo fabrycznych ustawień. Ten standard już tak ma (lub raczej miał).

[Gardenus]

We wszystkich posiadanych przez mnie magnetofonach tak ustawiłem głowice , że kaseta nagrana jest prawie identycznie odtwarzana na innych a także i te nagrane " fabrycznie ".

Mój wzorzec to Grundig CF 5500 w nim nie trzeba było dokonywać korekty ustawienia głowicy ( solidna niemiecka robota) a kasety nagrywane " fabrycznie" też dobrze odtwarza.

Prędkości na nich też mam jednakowe na wszystkich tj. 1-7/8 ips.