Skocz do zawartości
IGNORED

Magnetofon.


Rekomendowane odpowiedzi

Pochwalę się nowymi nabytkami - ONKYO TA-2066 (Śliczny, ale uszkodzony - nie przewija i nie nawija taśmy. Jeszcze go nie rozkręcałem, ale to chyba pasek albo idler - fotki rzucone "na szybko".). Natomiast DUAL C814 praktycznie całkowicie sprawny - minus, to troszkę wolniejsze przewijanie kasety wstecz. Jak zajrzę do ich wnętrza, to prześlę "nagie" fotki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-21740-100009787 1268478758_thumb.jpg

post-21740-100009788 1268478758_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Przy okazji - Onkyo TA-2500 był także sprzedawany pod nazwą TA-2056, a więc to model o oczko niższy niż Twój TA-2066. Wnętrzęm różnią się niewiele, tutaj doszedł układ ACCUBIAS z generatorem. Mechanizm raczej bez zmian. To Sankyo, trzysilnikowy, ale z jednym wałkiem. Idler z kołem zębatym - głosniejszy ale za to wolny od wad "oponkowych" idlerów. Znasz jeszcze jakieś szczegóły tego mechanizmu? To protoplasta tego Sankyo z TA-2570 i innych znanych decków?

Fotek. Na razie nie znam bliższych szczegółów mechaniki tego ONKYO. Faktem jest, ze przy włączeniu przewijania lub odtwarzania, coś dosyć głośno w nim "terkocze". Napęd DD, tak więc taśmę zaczyna ciągnąć, ale jej nie nawija i za chwilę działa auto-stop. Mam nadzieję, że zębatki są w porządku i nawaliło tylko "sprzęgiełko". Ale to tylko moje przypuszczenia. Może dziś albo jutro go rozkręcę i zobaczę co i jak. ;)

fotek, 13 Mar 2010, 13:05

 

>To Sankyo, trzysilnikowy, ale z jednym wałkiem. Idler z kołem zębatym -

>głosniejszy ale za to wolny od wad "oponkowych" idlerów.

 

Może się mylę, ale wydaje mi się, że w TA-2066 była jeszcze starsza wersja tego mechanizmu z zawodną przekładnią cierną, albo też zostało to zmodyfikowane w trakcie produkcji.

Model TA-2070 (1981-84) z pewnością ma przekładnię cierną, a jest tylko odrobinę starszy od TA-2066 (1983-84). Nie wiem dokładnie kiedy Sankyo zaczęło stosować przekładnie zębate, ale wydaje mi się, że dopiero około roku 86. Kenwood KX-880SR, chyba ostatni 880 z przekładnią "oponkową", produkowany był do 85 roku, a jego następca 880G, już z przekładnią zębatą, pojawił się w 86. Dlatego sądzę, że oryginalnie TA-2066 miały chyba jednak przekładnie cierne a nie zębate - ale oczywiście mogę się mylić.

Nie wiem jak Onkyo, ale Nakamichi dokonywało w serwisach modyfikacji tych mechanizmów z wersji "oponkowej" na zębatą. Może egzemplarz TA-2066 z przekładnią zębatą jest już po takiej modyfikacji?

Ja w ten sposób "ożywiłem" Kenwooda KX-880SR, który miał już kompletnie niedziałającą przekładnię cierną. Silnik szpulek z całą przekładnią zębatą pozyskałem z uszkodzonego Kenwooda KX-880D. Sama wymiana nie jest trudna, choć to trochę dłubania, a magnetofon w zasadzie niewiele traci na autentyczności.

Jeśli mechanizm terkocze, to rzeczywiście zapewne przekładnia jest zębata a nie cierna. Oby tylko zęby nie były wyłamane!

Na osi silnika przewijania osadzone jest sprzęgło cierne, powodujące, zależnie od kierunku obrotów silnika, dosunięcie koła pośredniego do prawej bądź lewej szpulki, i powinno następować zazębienie przekładni. Jeśli to sprzęgło ślizga się, wahliwie zamocowane koło pośrednie nie jest dosuwane do szpulek z dostateczną siłą. W tym mechanizmie sam napęd jednakże przekazywany jest bez żadnego poślizgu, bez udziału żadnych sprzęgieł - to sprzęgło służy wyłącznie do dosuwania koła pośredniego w prawo bądź w lewo. Samo sprzęgło, osadzone bezpośrednio na osi silnika, oparte jest na filcu i sprężynie dociskowej - za słaby docisk bądź ślizgający się filc nie zapewniają dostatecznego tarcia.

Ten mechanizm jest prosty w budowie i w działaniu i naprawa nie jest bardzo trudna. W razie czego można kupić na części uszkodzonego Kenwooda KX-880D albo HX, byleby miał sprawny mechanizm.

Widzę, że czeka mnie trochę pracy przy tym mechanizmie...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-21740-100009776 1268490374_thumb.jpg

post-21740-100009777 1268490374_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ale numer! My piszemy o ONKYO, a małżonka powiedziała, że pod "zestaw" w pokoju ma być wstawiony DUAL. Srebrny, z "wycieraczkami" i to jej najbardziej odpowiada. Tak więc AIWA wraca na półkę... :)))

Dopiero co ten sam deck wystawiony był wystawiony za 300 zł. Śledzę Allegro i zauważyłem, ze w opcji kup teraz albo ze z góry narzuconą ceną, ciężko cokolwiek sprzedać. Jednak w trakcie licytacji ceny bywają zawrotne. Nie tak dawno MDS-432 poszedł za kwotę grubo ponad 200 zł (dokładnie nie pamiętam), ale wizualnie był super. Zresztą, to chyba najlepsza - obok MDS-418 - diorowska szuflada.

Gość V-savage

(Konto usunięte)

ke_raj, 13 Mar 2010, 17:04

 

Masz rację, ludziom się chyba rywalizacja włącza.

Najlepsze są historie kiedy sprzedający wystawia aukcję z możliwością kup teraz i licytacji.

Ludzie zaczynają licytować i cena przekracza kwotę kup teraz przedmiotu ;)

;) Przynajmniej sprzedający ma większą kasę. Ale szczytem głupoty są dla mnie aukcje, gdzie cena kup teraz jest np. o 1 zł wyższa od początkowej ceny licytacji - a takie aukcje wdziałem. :)))

ke_raj, 10 Mar 2010, 19:09

 

>Wymiękam. Jeśli chodzi o "kasetowce" na Allegro, to UNITRA rządzi... ;)

>

>

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

ten sam, czy kolega ma zapas tego towaru?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

btw, mój pierwszy magnetofon, wiele radości, ale i wiele męczarni ;-)))

jest jednak sentyment...

 

a na takim nagrywałem koncert Kultu w 1985, niestety kaseta zaginęła w otchłani dziejów...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

:-D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ke_raj - mam prawie identycznego duala, ale różni się wyglądem "wycieraczek" i ty masz chyba czujniki w komorze kasety - ja ich nie mam, są jakieś pokrewne modele?

(mojego mam schowanego)

Kasjel - dziękuję, przesyłka dotarła, zamontowałem, niestety z mechanizmem jest coś nie tak,

przy przewijaniu w jedna stronę słychać jakby ślizgające się zębatki, a wstecz w ogóle nie przewija,

do tego przy włączeniu play co chwilę elektromagnes wyłącza, paski od czujników obrotów szpulki mam dobre, co to może być ?

Musiko - z lewej strony, na górze są dwa styczniki i dodatkowy do wyboru tasmy metal mniej więcej w środku (standartowo). Klawisze wyboru rodzaju taśmy wybierają pomiędzy Fe - Cr albo FeCr - Metal. Tak więc wstępny wybór przy pomocy czujnika kasety, a faktyczny klawiszem. Na razie tak to wykumałem. :)))

Łasic - nie chcę tworzyć spiskowej teorii dziejów, ale możliwe, że pierwsza z aukcji była sondowaniem ceny, za jaką można sprzedać magnetofon - te "jedynki" w końcowych opisach nick'ów Allegrowiczów licytujących aukcję, o czymś świadczą. W pierwszej aukcji nie było ceny minimalnej, a teraz, mimo startowej ceny 100 zł, cena minimalna jest. No cóż, nie co mieć do gościa pretensji. Tylko TRZA UWAŻAC... :)))

ke_raj, 13 Mar 2010, 15:27

 

>A, i jeszcze jedno. Gdzie jest trzeci silnik?

 

Trzeci silnik jest tam, gdzie te trzy blaszki stykowe z czarnymi końcówkami plastikowymi, umieszczony poprzecznie do pozostałych. Silnik ten - długi, ale wąski - poprzez przekładnię ślimakową porusza rząd trzech krzywek, które odpowiednio zwierają lub rozwierają te trzy blaszki stykowe - te blaszki to "nadajnik" sygnalizujący układowi sterowania włączoną w danym momencie funkcję mechanizmu (Play, Stop, Pauza, itd.). Wałek ten idzie jeszcze dalej w stronę przedniej części magnetofonu i specjalną metalową krzywką porusza w górę i w dół mostek z głowicami. I to ten właśnie silnik pomocniczy (na zdjęciu pewnie zasłonięty kłębem kabli) najczęściej zawodzi w tym mechanizmie.

ke_raj - ciekaw jestem jednej rzeczy - załaduj kasetę, włącz play i bez wyłączania stopem zbliż rękę do kasety tak jak byś chciał ją wyjąć trzymając kciukiem i palcem wskazującym (dotknij tych dwóch prostokątów widocznych po obu stronach kasety} - sądzę ze masz tam sensory :-)

ke_raj, 13 Mar 2010, 15:27

 

>A, i jeszcze jedno. Gdzie jest trzeci silnik?

 

Patrząc na zdjęcie, w porównaniu do mojego TA-2056 ja bym zapytał: gdzie jest PIERWSZY silnik i trzecie:) Masz jednak inny mechanizm, ja mam zwykły komutatorowy silnik główny. Wydaje mi się, że w Twoim widzę otwory, w których dało by się zamontować taki silnik jak u mnie, więc producent wykorzystał podobne blachy. Spojrzałem też, że mój deck jest mniej więcej dwa lata młodszy: może dlatego ma już automatyczny wybór rodzaju taśmy i licznik w jednostkach czasu. Ale jednak pod względem kalibracji i klasy napędu jest dużo gorszy. No ale Twój kosztował 500$ a mój 400$ - i to widać:)

Zapomniałem o zdjęciu. Tutaj wraz z tunerem T-4017. Zadziwia głębokość tych klocków: o wiele większa niż wszystkie jakie miałem dotąd :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wiem,że to prosty model,ale będzie mi pasował do racka:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

fotek, 13 Mar 2010, 22:43

 

>Patrząc na zdjęcie, w porównaniu do mojego TA-2056 ja bym zapytał: gdzie jest PIERWSZY silnik i

>trzecie:) Masz jednak inny mechanizm, ja mam zwykły komutatorowy silnik główny. Wydaje mi się, że w

>Twoim widzę otwory, w których dało by się zamontować taki silnik jak u mnie, więc producent

>wykorzystał podobne blachy.

 

Ten mechanizm Sankyo występował w czterech zasadniczych wariantach opartych o tę samą konstrukcję zasadniczą:

 

1) najprostszy, jednowałkowy, ze zwykłym głównym silnikiem i napędem paskowym

 

2) jednowałkowy, ale z napędem DD

 

3) dwuwałkowy, ze zwykłym głównym silnikiem i napędem paskowym

 

4) dwuwałkowy, ale z napędem DD; krótki pasek łączy ze sobą prawe i lewe koło zamachowe

 

Ze względu na obecność drugiego koła zamachowego wersje dwuwałkowe mają w innym miejscu zamocowany trzeci silnik (pomocniczy) wraz z tym układem krzywek i styków informujących o aktualnym trybie pracy mechanizmu.

Oczywiście mechanizmy te miały wiele wariantów, zależnych od modelu magnetofonu w którym były zastosowane, przede wszystkim inne głowice, automatyczny bądź ręczny wybór typu taśmy, mechaniczny (tylko w najprostszych wersjach) bądź elektroniczny licznik, inny mechanizm otwierania kieszeni kasety, czy nawet inne mocowania w obudowie magnetofonu - ale nadal zasadnicze elementy mechanizmu i sposób jego działania były takie same.

Mechanizm produkowany był dość długo, bo przez ok. 10 lat, i stosowany w różnych modelach magnetofonów Onkyo, Yamaha, Kenwood, Nakamichi, a niedawno ktoś pokazywał także dwukasetowy Sansui.

MaciejLK, 14 Mar 2010, 00:01

 

Unifikacja komponentów kluczem do sukcesu ekonomicznego, stara prawda.

Jeden drobiazg, który zwrócił moją uwagę: silnik główny pracuje tylko wtedy gdy czujnik wykryje obecność kasety. Drobiazg, ale cieszy. Po co ma się kręcić jak szansa że będzie w krótkim czasie potrzebny jest zerowa? Nie każdy producent o tym pamiętał. Druga sprawa: kultura pracy. Funkcje przełącza w sposób szybki, cichy i, powiedziałbym, budzący zaufanie, że nic się nie psuje. Wiem, że czasami są problemy z zacinaniem się krzywki sterującej stykami na silniku pomocniczym, ale cóż... mimo to podoba mi się ten mechanizm. Masz może swoją prywatną "listę przebojów" najciekawszych mechanizmów ? Jak pozycjonujesz mechanizmy Sankyo? Ja mając małe rozeznanie - wysoko. Ale z góry zastrzegam, że nie znam ani mechanizmów AKAI ani Naków. A pewnie szkoda:)

Koledzy wrócę jeszcze do swojego Technicsa RS-B100. Nadal mam problem z bujaniem dźwięku pod koniec kasety. Przeczyściłem bardzo dokładnie rolki prawą, lewą, wałki. Prawa rolka jest w idealnym stanie i jest równa nie ma beczki. Tylko jedną rzecz zauważyłem, jeżeli pod koniec odsłuchiwanej kasety docisnę bardziej wkrętakiem prawą rolkę gumową do do wałka to bujanie przechodzi. Z jednej strony może się wydawać, że słabo dociskana jest prawa rolka...tylko ja mam odczucie jakby lewy talerzyk był za bardzo hamowany. Czy to jest możliwe?

Z pracą silnika jest różnie w różnych wersjach tego mechanizmu - w niektórych pracuje bez przerwy, w innych dopiero po włączeniu Play. W wersjach z DD chyba zawsze pracuje, we wszystkich modelach. W wersjach ze zwykłym silnikiem - różnie.

 

Kultura pracy faktycznie wysoka; w ogóle lubię ten mechanizm, mimo jego wad. W końcu był produkowany przez prawie 10 lat i stosowany przez najbardziej znanych producentów magnetofonów. Jego dużą zaletą jest to, że jest też stosunkowo niewielki; mechanizmy np. Technicsa z tego samego okresu są znacznie bardziej rozbudowane na boki i do tyłu. Dzięki temu na mechanizmach Sansui można było bez problemu zbudować magnetofon dwukasetowy, bo mechanizm jest niewiele szerszy od samej kasety.

Wysoką kulturę pracy uzyskano dzięki zastosowaniu trzeciego silnika służącego do podnoszenia mostka z głowicami i przełączania funkcji; w wielu mechanizmach na początku lat 80-tych stosowano jeszcze głośno stukające elektromagnesy. Na uwagę zasługuje też bardzo prosto rozwiązany napęd szpulek przy przewijaniu i dowijaniu - zamiast skomplikowanego mechanizmu przełączającego, przekładni z paskami i przekładni ciernych zastosowano centralny silnik, który sprzęga się z prawą bądź lewą szpulką po prostu dzięki zmianie kierunku obrotów. Nie ma żadnych sprzęgieł ślizgowych w napędzie ani pasków, jedyne sprzęgło ślizgowe służy do sprzęgania napędu z prawą bądź lewą szpulką, ale samo napędu nie przenosi. Od samego początku w mechanizmie przewidziano sterowanie elektronicznym licznikiem, i to czasowym - obie szpulki mogą mieć nadajnik obrotów.

Na pewno zaletą tego mechanizmu jest to, że jest po prostu prosty, nie jest skomplikowany, ma stosunkowo mało części ruchomych.

Faktem jest, że mechanizm ten ma też wady - po pierwsze, ślizganie się napędu szpulek w starszych wersjach z przekładnią cierną, i po drugie - ten zacinający się silnik pomocniczy - ale jakie rozwiązanie nie ma żadnych wad? Ogólnie jednak uważam, że to bardzo udany mechanizm - co chyba docenili producenci, zamawiając go u Sankyo przez 10 kolejnych lat!

Ale zastrzegam, jestem amatorem a nie specjalistą, więc trudno mi pokusić się o jakiś ranking. Na pewno nie jest to mechanizm zły!

A firmy takie jak Nak i Akai też kupowały mechanizmy u Sankyo! Np. Nak CR-1 i CR-4 mają różne wersje tego właśnie mechanizmu, podobnie jak wcześniejsze modele np. z serii BX.

Z kolei różne wersje nowszego, innego już modelu mechanizmu Sankyo można znaleźć np. w Yamasze KX-930, Akai GX-67 i Kenwoodzie KX-9050... Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że jest on nieco gorszy od tego starszego...

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.