Magnetofon.

[Gość discomaniac71]

Wybierając spośród w/w serii Pioneera, warto też zwrócić uwagę na stan wyświetlacza, bo b.często widuję wypalone. To była w ogóle pod tym względem felerna seria, bo ta wada występowała też w ich CD i tunerach. Co ciekawe, w starszych modelach Pionka wyświetlacze są niezawodne.

 

W których modelach CD szwankowały wyświetlacze?

[p5zx]

Jaka jest realna cena zakupu Yamahy KX-930 w zakończonych aukcjach na allegro i ebay nie ma jest tylko jedna sztuka na ebay ale 14 osób o nią walczy cena w tym momencie 259zł nie wiem do ilu ewentualnie licytować ? (Sorry za tak częste pytania w każdej kwestii ale aukcja konczy sie za 4 godz )

[Forecast88]

W których modelach CD szwankowały wyświetlacze?

 

Potwierdzam ciemny, ledwo czytelny wyświetlacz w Pioneerach z tego okresu:

CT-S550S - dwie sztuki

PD-S604

[MaciejLK]

Dodam CT-S550S i CT-S450S. I nie jest to tylko kurz.

[Gość discomaniac71]

Osobiście miałem właśnie PD-S604 z ledwo widocznym wyświetlaczem (a laser był żyleta...). Inne klocki Pioneera z tego rocznika i taką wadą często widuję na zdjęciach w internecie. Dodam jeszcze że w niektórych Technicsach też szybko ciemniały. Pozdrawiam!

 

PD-S 604 to był mój pierwszy Pioneer. Kupiłem go półrocznego z pudełkiem i papierami około 1997. A pytam bo zacząłem się obawiać o PD-75;-)

[MaciejLK]

Dla pewności warto sprawdzić, czy przyciemnienie wyświetlacza nie jest spowodowane jego zakurzeniem.

[jmaciek]

Pioneer CT-S640S - nie dość, że wyświetlacz jest przyciemniony to do tego jeszcze nierównomiernie. Od czasu do czasu robię mu 'kurację odmładzającą' - załączam nagrywanie i ustawiam poziom wysterowania na max - po godzinie wyświetlacz świeci może nie jaśniej ale za to równomiernie.

 

M.

[RS-TR373]

W końcu znalazłem trochę czasu i naszła mnie wena, aby usiąść do tej Etiudy. Tak więc jak radził geelo07, zacząłem sprawdzać tor odczytu. R 114 i R 214 przy dotknięciu dają silny przydźwięk, więc jest O.K. Następnie zacząłem sprawdzać przełącznik zapis odczyt, dotykając kolejna każdego z kołków. szedłem "od dołu" i oto moje obserwacje: przy dotknięciu kołków 1 i 2 - cisza; 3, 4, 5 - pisk (ale dla lewego kanału jest na nich silne brumienie, więc tutaj może być coś nie tak); 6 - cisza; 7 i 8 - silne brumienie; 9, 10, 11 - słaby przydźwięk w postaci brumienia; 12, 13, 14 - cisza; 15 - przy dotknięciu silniejszy szum (w lewym za to brak reakcji); i na reszcie kołków - cisza.

No i nie wiem co dalej, bo z wiedzą elektroniczną u mnie bardzo kiepsko :-(

[geelo07]

No i nie wiem co dalej, bo z wiedzą elektroniczną u mnie bardzo kiepsko :-(

kołki od 1 do 6 przełączają w tryby z/o głowicę uniwersalną - 2 to masa, 5 to wejście wzmacniacza napięciowego, 3 i 4 są połączone ze sobą na stałe; 7-8-9 przełączają pętlę sprzężenia zwrotnego w tym wzmacniaczu; 11 to wejście Dolby

w pozycji odczyt połączone są ze sobą 1-2, 4-5, 7-8, 10-11, 13-14

w pozycji zapis - 2-3, 5-6, 8-9, 11-12, 14-15

z przedstawionych przez Ciebie objawów można wywnioskować, że usterka kryje się między isostatem a głowicą, więc może przewód łączący głowicę z płytką jest uszkodzony - nie wiem, czy jest podłączony wtyczką, czy lutowany; może przy głowicy się oderwał od końcówki a może jest uszkodzony po drodze

PRZY LUTOWANIU DO KOŃCÓWEK GŁOWICY - TO MA BYĆ MOMENT!!! - ROZGRZEWASZ LUTOWNICĘ, PRZYTYKASZ PRZEWÓD - 2 SEKUNDY I KOŃCZYSZ, BO PRZEGRZEJESZ GŁOWICĘ I BĘDZIE "PO PTOKACH"

Edytowane 25 Czerwca 2012 przez geelo07

[DeeS]

Nie wiem czy znane, wkleję na wszelki wypadek:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[RS-TR373]

geelo07, Dzięki za kolejną wskazówkę - sprawdzę te przewody dla pewności. A co do lutowania głowicy - to akurat wiem, ale również dzięki za radę ;-)

 

Ja akurat nie mam problemu z brakiem pasków. W Tarnowie jest sklep elektroniczny, wktórym jest cała ścianka poobwieszana paskami - od najmniejszych, aż po paski do gramofonów, o przekroju kwadratowym i płaskie.

[geelo07]

Wszystko już działa jak należy, ale w prawym kanale słychać jedynie szum, a lewy gra czyściutko.

3, 4, 5 - pisk (ale dla lewego kanału jest na nich silne brumienie, więc tutaj może być coś nie tak)

szum w prawym kanale, a po dotknięciu silny pisk wskazuje na otwarty obwód wejściowy - przy próbie nagrania teraz wskaźniki powinny się wychylać w obu kanałach, ale sygnał jest nagrany tylko w lewym; mogłeś jeszcze spróbować dotknąć końcówek lutowniczych głowicy dla pewności - prawych albo lewych (patrząc z przodu, miedzanym lub aluminiowym najlepiej); styk "gorący" przy odczycie (podłączony do kołków 3-4 przeł. z/o) jest zwierany do masy przy zapisie (do kołka 2); styk doprowadzający sygnał zapisywany do głowicy jest podłączony do kołka 1

jak będziesz chciał ustawić równo kanały (nie mając generatora i miernika) , to można w pozycji zapis podać szum z tunera, zewrzeć ze sobą kołki 11 (we Dolby) i pr-kami R126/226 ustawić na równo wskaźniki wychyłowe; dla sprawdzenia można nagrać na pewnym decku sygnał 0 dB i odtworzyć go na Etiudzie, też przy zwartych ze sobą kołkach 11 i skorygować regulację wskaźników. Następnie likwidujesz zwarcie między kołkami 11 i już oddzielnie dla każdego kanału regulujesz poziom odczytu (R114/214). Potem próba nagrania i regulacja poziomu zapisu R143/243 dla taśm Fe i R144/244 dla taśm Cr. Bedzie to żmudne, bo za każdy razem trzeba cofać taśmę i odsłuchiwać zapisany sygnał. Najtrudniej będzie ustawić prąd podkładu - dla taśm Fe służą do tego R141/241, zaś dla taśm Cr R710 umieszczony przy generatorze pp w jego obwodzie zasilania ; ot i cała filozofia

ustawienia będą obarczone jakimś błędem, ale jest szansa, że trafisz dobrze

Edytowane 26 Czerwca 2012 przez geelo07

[DeeS]

Ciekawe jak bardzo sentyment da o sobie znać:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Mane]

Poszukuję jakiegoś magnetofonu kasetowego z przeznaczeniem dygitalizacji nagrań które na płytach nigdy się nie ukazały (kasety demo). Mógłby ktoś polecić jakąś sprawdzoną konstrukcję, którą można kupić w cenie adekwatnej do przeznaczenia?

[v12]

zaczalbym od yamahy 380/390/393 z play trimem, jezeli tasmy sa nagrane z dolby B tez powinno byc ok.

 

magnetofon prosty jak budowa cepa nawet jesli trafisz sfatygowany kazdy w miare ogarniety majsterkowicz doprowadzi go do porzadku..

 

minusem jest glosny, prostacki transport i tani "lekki" wyglad ale kupujac decka za ok 100pln i sprzedajac go za 50-70 tracisz niewiele a robote odwali solidnie.

[Mane]

Dzięki za odpowiedz, kasety w większości to normalne wydania firm fonograficznych.

 

Po odwaleniu roboty nie planuje sprzedawać, co jakiś czas u znajomych trafiają się jakieś perełki warte ucyfrowienia, ktoś tam zawsze coś odkopie jak nie w piwnicy to na strychu, a i na alledrogo można coś ciekawego kupić za śmieszne pieniądze :)

[v12]

niestety alledrogo aka agro jest połaczone optyczną pępowiną z tym (i nie tylko) forum, wiec operowanie konkretnymi modelami z reguly konczy sie "źle".

[geelo07]

LUDZIE!!! - normalnie jaja jakieś; ZRK M9109 (zresztą wszystkie mają ten sam tor foniczny) - ustawiam poziomy wg serwisówki i wszystko gra; sprawdzam nagraną kasetę na M9010 (też wcześniej ustawianym wg serwisówki) i też jest ok; w "9" wymieniam głowicę na stożka AIWA - sygnał odczytywany wcześniej z poziomem 0VU jest ciut za wysoki, więc zmniejszam poziom odczytu; koryguję też poziom zapisu, bo nagrywa trochę za głośno; i tu zaczynają się jaja - taśma (Philips Cr) nagrana na "9" (z Aiwą) po odtworzeniu na "10" (Alps) ma niższy poziom zapisu o ok.10 dB; aby na "10" było 0VU to na "9" muszę przesterować sygnał (ale tu jest odtwarzany poprawnie z poziomem 0)

normalnie zgłupiałem już

Edytowane 6 Lipca 2012 przez geelo07

[v12]

moze tylko LEDy glupieja?

[geelo07]

w tych modelach nie ma LED-ów; pierwszą rzeczą do regulacji w magnetofonie są wskaźniki - ustawia się je raz przy znamionowych napięciach we i wy (w pozycji zapis) i więcej się ich nie dotyka

CHYBA TA GŁOWICA JEST JAKAŚ DZIWNA (delikatnie rzecz ujmując)

[Savagee]

Ja myślę, że to magia ;)

[szerszy]

Hmm a jeśli to nie magia, to może zanim spalimy magnetofon na stosie albo poddamy go próbie wody lepiej zastanowić się nad tym czy parametry układu korekcji odczytu oraz zapisu są dobierane do typu zastosowanej głowicy?

Odpowiem - TAK.

Po zmianie głowicy w magnetofonie na zupełni e inny typ niż oryginalna wymaga praktycznie zaprojektowania [prawie] nowego wzmacniacza odczytu i/lub układów korekcji :)

 

Geelo- poczytaj uproszczone artykuły w Radioelektroniku dot wymiany głowic i zobacz jak to robiono "pi razy oko". Jako drógą lektórę proponuję: Koprowski E., Głowice urządzeń rejestracji magnetycznej, WKiŁ, Warszawa 1968 orazgłowice magnetofonowe tego samego autora.

Edytowane 6 Lipca 2012 przez szerszy

[geelo07]

Geelo- poczytaj uproszczone artykuły w Radioelektroniku dot wymiany głowic i zobacz jak to robiono "pi razy oko". Jako drógą lektórę proponuję: Koprowski E., Głowice urządzeń rejestracji magnetycznej, WKiŁ, Warszawa 1968 orazgłowice magnetofonowe tego samego autora.

dzięki za podpowiedź; dalej nie mogę tego zrozumieć, jak to się dzieje; nie raz wymieniałem głowicę i kiedyś to się robiło bez jakichkolwiek przyrządów - "pi razy oko", mając jedynie nagrany szum z radia jako poziom odniesienia (nagrany przed wymianą); wiadomo, że inna głowica i inne ustawienia, ale nie takie czary niemalże - dwa takie same praktycznie magnetofony i aż taka różnica w odczycie; jeżeli magnetofon jest poprawnie ustawiony (a o tym mam blade pojęcie), to na każdym innym poprawnie ustawionym taśma nagrana będzie odtwarzana prawie tak samo(chodzi mi o poziom zapisanego sygnału) - to jest właśnie kompatybilność chyba; a tu normalnie cuda się dzieją!!!

 

ostatecznie wepnę ją do kieszeni B M9201(tylko odczyt) zamiast zamontowanego tam Alpsa;

chciałem jednego z moich klocków przerobić na trójgłowicowca, ale jak znalazłem na Ebay-u głowicę, to gość nie chciał wysłać do Polski; jak wreszcie przeczytał może 10-tego mojego emaila, to głowice (dual - Canona) już ktoś kupił i "po ptokach"

Edytowane 6 Lipca 2012 przez geelo07

[format77]

witam,

 

mam problem z deckiem Technics RS-B605. nie jestem elektronikiem i moja wiedza w tym wymiarze jest minimalna ale brakuje mi w moim decku elementu z chyba jakimś czujnikiem obrotów/fotokomórką. część była lutowana od płytki napędu silników i ulokowana w miejscu którego nie wiem. na płytce napędu zauważyłem, że jest miejsce na trzy lutowania i potem z innym złączem idzie do płyty głownej i dalej podejrzewam do licznika. wydaje mi się, że płytki te są identyczne w dwóch deckach RS-B605 i RS-B505 gdzie są liczniki elektroniczne.

 

mam pytanie i prośbę: jeżeli ktoś z Was ma już nieużytkowany jeden z w/w wymienionych decków lub uszkodzony napęd w całości to go chętnie odkupię i wstawię do swojego. szkoda mi decka bo wizualnie jest w stanie bdb podobnie jak zużycie głowic.

 

pozdrawiam,

wojtek

[geelo07]

po kilkugodzinnej "walce" udało się ustawić wszystkie 4 magnetofony na w miarę zgodny "wynik" - 3 szt. ZRK i "szufladę" (442); jednak ten stożek AIWY jest trochę dziwny - poszedł do odczytu tylko, zaś do "9" wstawiłem stożka Sony i wszystko bardzo ładnie dało się wyregulować - tak, że nagrany sygnał na którymkolwiek z nich w miarę identycznie będzie odtwarzany na pozostałych; piszę "w miarę", bo przy utworach muzycznych da się zauważyć minimalne różnice w odtwarzaniu - to widocznie jest już indywidualna charakterystyka każdego egzemplarza (do tego każda z głowic jest inna - nawet dwa stożki Alpsa jakie posiadam mają inne oznaczenia)

[MaciejLK]

No właśnie, jeśli są inne oznaczenia, to mogą mieć różne parametry elektryczne, mimo podobnego wyglądu.

[MaciejLK]

Ostatnio coś tu zamarło (czyżby wszyscy wyjechali na wakacje i zostawili swoje magnetofony w domu?), więc pokażę mój najnowszy (po długiej przerwie) nabytek: SABA CD-262. Magnetofon zdradza znaczące oparcie na technologii JVC (mechanizm, a być może i elektronika). Zasadniczo w dość dobrym stanie - trochę trzeszczy potencjometr Output Level, a nagrywania jeszcze nie sprawdzałem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pandre341]

W poprzednich latach też były wakacje i jeszcze się nie zdarzyło żeby temat - magnetofon spadł na drugą strone w analogu. Na znanym portalu aukcyjnym też ceny spadają, kupujących jak na "lekarstwo". Myśle że to kryzys i spadek zainteresowania deckami, ale najwierniejsi zostaną napewno.

[Kasjel]

Moje zainteresowanie magnetofonami na pewno nie spadło. I nawet nie próbowałem pozbyc się żadnego z nich. Jest nawet pewien ładniutki Fisher w wiadomym miejscu, który bardzo mnie kusi. Ale przyznaję, że nadmiar różnego rodzaju problemów powoduje iż brakuje czasu oraz pieniędzy na ten jakby nie było "Luksus".

Brakuje też powiedział bym jakiegoś takiego luzu, spokoju ducha (czy jak to nazwac).

Aby móc zając się przyjemnościami. To naprawdę jest trudne, gdy średnio trzy razy na dzień szlag człowieka chce trafic.

Ja ostatnio zrobiłem trochę porządku z deckami, które miały problem z ślizgającymi się przekładniami ciernymi. Ten preparat do konserwacji pasków klinowych firmy "Boll" jest naprawdę przydatny. I to dzięki niemu mogę bez obaw korzystac z mojego Kenwooda KX 2060, który gra naprawdę świetnie !

[Forecast88]

Ostatnio coś tu zamarło (czyżby wszyscy wyjechali na wakacje i zostawili swoje magnetofony w domu?), więc pokażę mój najnowszy (po długiej przerwie) nabytek: SABA CD-262. Magnetofon zdradza znaczące oparcie na technologii JVC (mechanizm, a być może i elektronika). Zasadniczo w dość dobrym stanie - trochę trzeszczy potencjometr Output Level, a nagrywania jeszcze nie sprawdzałem.

 

Potwierdzam, w środku magnetofonów Saby z lat osiemdziesiątych wyraźnie widać komponenty JVC, zarówno mechanizmy, jak i płytki z elektroniką. Nawet zapach taki specyficzny, ten sam poczułem w JVC KD-D30...

Poniżej moja SABA CD-278, bogato wyposażony, chyba najwyższy wtedy model - High Com, stoper, pitch control, fine bias. Pochodzi z maja 1980 i jest w pełni sprawny. Ciekawostką jest tłumik otwierania kasety, oparty na przekładni ciernej - to najwolniej otwierająca się kieszeń, jaką mam.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )