Przytumiony dżwięk magnetofon CT-W503R

Mateusz_64398 · 18 Listopada 2016

Witam wszystkich

Słowem wstępu powiem że jestem laikiem, jednak już "trochę" poczytałem na temat obsługi i serwisu decków.

Magnetofon kupiłem w celu raz, posłuchania kilku starych albumów z kolekcji ojca, dwa, aby nagrywać muzykę na kasety do mojego Nissana z 89r (zależy mi na oryginalności), jak i ciekawią mnie kasety i decki w ogóle ;)

Problem jest jak w temacie, deck jak na początek absolutnie mi wystarczy jeśli chodzi o funkcje, MS jest, na tym najbardziej zależało, kupiony dosłownie za dyche na pchlim targu.

Dźwięk który wdobywa się z decku jest przytłumiony, jakbym puszczał muzykę w drugim pokoju, za ścianą. Wyczyściłem oba decki, pomogło obu. Jednak po około 30min słuchania oryginalnego albumu Disturbed

dźwięk znów zaczął się oddalać i brzmieć okropnie. Dodam że jest to magnetofon o dwóch deckach, lewy gra teraz źle, prawy całkiem znośnie, do ideału mu brakuje ale to raczej wina pasków.

Na tę chwilę wyczyściłem oba decki, regulowałem azymut głowicy, próbowałem innych kaset, gąbki dociskające taśmę do głowicy też posprawdzałem, bez rezultatu, ciągle ten sam "odległy" dźwięk.

Czy ma ktoś jakies pomysły co by jeszcze zrobić?

jasch · 18 Listopada 2016

Jesłi zdycha po 30minutach a na początku jest ok, to albo taśma jest na tyle zniszczona, że zasypuje głowice

albo prowadzenie taśmy jest kiepskie. Tyle, że wtedy obydwie kieszenie powinne pracować trochę inaczej,

watpie, że obydwie źle prowadza taśmę w taki sam sposób

Weź inna kasetę do porównania, najlepiej w miarę nową i sprobuj zrobic cykl nagrywanie-odtwarzanie.

J.

Mateusz_64398 · 18 Listopada 2016

Na początku w obu było źle przez brud, po wyczyszczeniu było ok w obu deckach. Później jeden zdechł. Teraz został jeden na którym się da posłuchać.

Mam w miarę nową (2 lata temu rozpakowana) kasete typu II firmy TDK, robi dokładnie to samo niestety. Testowałem 4 kasety, 3 pre-recordy i ten jeden typ II nagrany przez kogoś innego, dźwięk jest dokładnie taki sam.