Czym napędzić Eposy m12

[benedick]

Czym napędzić Eposy M12, obecnie graja w zestawieniu ze wzmakiem Audio Fidelity i cd Pioneera. W ogole nie maja mocy.....;(

[Zbig]

Na Audio Show były napędzane Creekami. Z powodzeniem.

[Lt_Bri]

znaczy się zestaw firmowy się sprawdza :)

[krzych]

-> Benedick

Zgadzam się z przedmówcami, że na AS dobrze wypadły Creeki z serii 50 wraz z tymi nowymi Eposami , chyba M12.2, czy tak jakoś się nazywały... Ogólna opinia jest taka, że Eposy "lubią się" z mocnymi wzmacniaczmi (jak wszystkie dobre kolumny ;-) Polecałbym Ci sprawdzić je z np. Creekiem 5350 (firmowe zestawienie) lub może z czymś z polskiej produkcji - Baltlab Epoca, Amplifikator, czy SoundArt Rock, to też może być ciekawe.

[Hiena-podrobka]

Creek lub Exposure.

[terminator]

Z Exposure'm Eposy naprawde grają.

[riot]

no jeśłi budżet pozowli to po ostanim AS, myślę że warto żebyś posłuchał Sonneteer. Szkoła brzmienia podobna do Eposów, no i klocki mają zapas prądu. Powinno zagrać!!!

[Papamek]

Exposure 2010 + Epos ES-14 ćwiczyłem nieco ponad rok. Zestawienie uważam za synergistyczne. Szczególnie z dodatkową końcówką mocy. Połączenie dwóch wzmacniaczy zapewnia rzeczywiście dużą wydajność prądową. Zestaw świetnie sprawdza się w rocku, jazzie i klimatach audiofilskich. Nie boi się też klasyki. Przekaz jest bardzo "energetyczny", ale nie narzucający sie wprost na twarz. Bardzo dobra rozdzielczość przy zachowanej muzykalności. Duże składy symfoniczne będą odtwarzane równiez dynamicznie, może nieco mniej przejrzyście, ale to przez ograniczenia dwudrożnych głośników.

Wskazane są dobre miedziane kable. U mnie najlepiej zagrały AudioQuesty.

[wist]

nie podajesz cen, jeśli idzie o wyższy segment, to zgadzam się że z Creekiem było super, a exposure tez musi być fajny, z niższych słuchałem z nadem 320bee i też mi się podobało