Skocz do zawartości
IGNORED

Czy słyszę, czy to kwestia doświadczeń


namelessclub

Rekomendowane odpowiedzi

A ja prowokacyjnie napisze, ze akustyka pomieszczenia ma 75%'centowy udzial w tym jak "odbieramy" (odrzucajac kwestie natury psychologicznej - chwilowe zle nastroje, humory, ...., oraz sprzet z procesorami w srodku, sam probujacy cos tam korygowac - nei slyszalem, nie wiem jak toto sobie radzi).

Tyle, ze po zmianie "czegos" i po pewny czasie osluchania, zmienia sie poziom odniesienia, np. zmienimy akustyke, osluchamy sie z tym - czujemy, ze jest ogromna zmiana, ale po pewnym czasie zaczyna to byc norma. Potem zmieniamy jakis kabelek i powoduje to nagle "ogromne" roznice ... A wystarczylo by wtedy powrocic do poprzedniej wersji akustyki, aby zorientowac sie, ze tamto mialo duzo wiekszy wplyw...

Reasumujac, rozroznil bym "slysze" od "porownuje", pierwsze to chwile, kiedy _slucham_ i nie musze sie zastanawiac nad aspektami technicznymi, odplywam. "Porownuje", kiedy (czesto na sile) staramy sie odsluchiwac jakies zmiany i wyciagac wnioski nt. roznic brzmienia.

czy ja wiem, że audiofilia to choroba......? Mi się wydaje że to hobby jak każde inne.... Taki mój jeden wujo w rodzinie cały rok zbiera do skarpety, potem kupuje sobie wędkę i kołowrotek za jakąś koszmarną kasę i jedzie na jeden miesiąc świat drogi na fiordy rybki sobie łowić.........

 

 

No i kto jest większym wariatem - taki co słucha w zamyśleniu muzyki czy taki co robi wszystko aby tylko kija w wodzie moczyc? :))))

The odd get even.

Nijaki - ciężka artyleria - pomieszczenie a zwłaszcza "jak gra" to już inne klocki (75 % na brzmienie - podpiszę się pod tym) ale pomieszczenia nie można zmienić - takie ustalenie - a forumowicze swoje "kolano godziny" chyba wyjeździli już po pokoju - mam nadzieje.

Sluchanie w zamysleniu to jeszcze niekoniecznie adudiofilia/audiofilizm....

Widze natomiast duuuuuze podobienstwo miedzy zachowaniami twojego wuja, a niektorymi audiofilami - przyznaj, nie zbierales nigdy "do skarpety" na nowy klocek? A po jego kupnie i osluchaniu sie na nastepny....

MariuszJ - temat masz troszkę rzekłbym inny - a dyskredytacje tego tematu pozostaw osobom które uczestniczą w dyskusji.

Jeśli nie można znaleźć odpowiedzi na zadany temat - szukamy pośrednich sposobów jak chociażby - dywagacje nad słyszlnością kabli w systemie.

Żółty - dlatego napisałem "hobby jak każde inne", natomiast mam wrażenie że wędkowanie jest bardziej społecznie akceptowane a audiofilia to już pukanie się w czoło.

The odd get even.

rozdzielczy - drogi...... Pewnie tak. W HFiM za pierwszy rozdzielczy wzmacniacz uznano Exposure 2010, kosztuje 3 700 :)) Myślisz Qubric że to tak MAGICZNA granica? :))))

The odd get even.

Wędkarze, to podstępni ludzie i do tego perfidni, zimnokrwiści socjopaci ;) Podtykają nieświadomym rybkom pod nos smaczne robaczki – żeby się nadziały na haczyk.

 

Brrrr – aż ciarki przechodzą jak o tym myślę -

kwintesencja życia?

Qubric > Ależ oczywiście że tak - dla wędkarzy. Z dwojga złego wolę zjadać rybę złowioną przez siebie , niż mięsny zezwłok kupiony w supermarkecie . Co do podtykania robaków, to uwierz mi : dajemy rybom naprawde szanse przeżyć , większość wypuszczamy , po uprzednim cmoknięciu w ryjek ;-)

Zołty - ale nie upoważnia też tych "brunetów" do nazywania Ciebie "łysym chudzielcem" - prawda :)

 

A mnie właśnie o to chodzi, że zaczynamy mieć tu terror "słyszących";) I każda dyskuja sprowadza się na końcu do tego, że "jak nie słyszysz to znaczy że jesteś głuchy, a nie że niesłychać".

 

pozdr.

Qubric - jeśli takie odniosłeś wrażenie z powodu osób mówiących, że "słyszą" nie martw się

osoba "słysząca" nie powie nic takiego o osobie niesłyszącej - nie ma powodu najmniejszego a i przesłanki ku temu są tak liche, że nie ma o czym mówić. Jeśli masz zdanie to się jego trzymaj i brawo za konsekwencje.

>Qbric: 1. racja, troche wiecej tolerancji z obu stron "frontu" dobrze by zrobilo.

2. Te robaczki i lowienie na przynete... takie jest cale zycie, lapiemy i dajemy sie lapac (obitnice, promocje, podwyzki itp) - ;)

 

>Thieli28: to nie byl krytyczny wpis, sam zbieralem.... Co do akceptowalnosci (brrr - co za slowo) takiego, a nie innego hobby - wszystko zalezy od skali, wedkarstwo jest bardziej rozpowszechnione, przez to moze ta wieksza akceptacja.

>Fadeover: 1. Czy robaczkom tez dajecie szanse.... na ciasto byloby bardziej humanitarnie. A ze nie ma to jak swiezo zlowiona rybka to racja.

2. To calowanie ryb... to dopiero jest zboczenie, nawet "kablarstwo" wysiada.

to jeśli już o rybach.......

 

Stary wedkarz postanowil polowic troche pod lodem. Wybral sie

wiec na zamarzniete jezioro, wycial przerebel, zarzucil przynete

i czeka. Mija godzina, dwie - ani jednego brania. Zmarzl na kosc i juz mial

wracac do domu, kiedy zobaczyl mlodego chlopaka, który wybral stanowisko

obok.

Wycial przerebel, zarzucil i wyciagnal wielka rybe. Po pieciu

minutach nastepna. Potem jeszcze jedna.

- Sluchaj, jak ty to robisz? - pyta zaskoczony weteran. - Ja

siedze tu od poludnia i nic, a ty w kwadrans wyciagnales trzy piekne

sztuki.

- Uouaki ucha yc euue.

- Co powiedziales?

- Uouaki ucha yc euue.

- Nic nie rozumiem chlopcze. Moze powtórzysz to powoli?

Chlopak zniecierpliwiony wyplul cos na reke i powiedzial:

- Robaki musza byc cieple.

The odd get even.

  • Redaktorzy

"Ze niby kabel za 10tys. zlotych nie posiada pojemnosci wlasnej (zalezy ona tylko i wylacznie od DIELEKTRYKA i wymiarow poprzeczych kabal a nie od ceny!!!! W fizyce nie ma ceny."

 

Brencik, ja cię nawet lubię, Qubrica też, ale takie teksty? Najpierw udajesz że cytujesz kogoś (Qubric tak samo, może bracia?), a potem z triumfem udowadniasz, że ten wymyślony przez ciebie samego cytat jest bzdurny. Pewnie że jest, ale czyja to przepraszam wina?

theli > serio , serio ..

 

Jozwa > W mojej ostatniej kablarskiej przygodzie mierzę co popadnie, i im więcej mierzę tym wiem mniej.

Wydawałoby sie ,że drogie transparentne kable powinny miec małą pojemność - nic bardziej błędnego,

np Tary mają średnio 300 pF na metr. To dośc dużo. Plecionki , wydawałoby się z parametrów ( 50 pF na metr)

Powinny być bardzo neutralne, niestety nie są . Oczywiście jest to duże uproszczenie. Dochodza jeszcze inne parametry . Jednak nawet te dobre kable za 10 k nie pozbawione są pojemności.

>Brencik

 

Pojemność kabla zalezy przede wszystkim od wzajemnego położenia przewodników.Dwa kable o tych samych rozmiarach zew. i tym samym dielektryku będą miały kompletnie inna pojemność bo wjednym dwie żyły będą skręcone ze sobą a wdrugim oddalone od siebie o kilka milimetrów.Jeden b edzie miał pojemność 5p a drugi 155p

theli > Jeśli z robakami ma się do czynienia przez całe wakacje , to sie do nich przyzwyczajamy.

Aby jednak nie zbierało Ci sie na wymioty, to informuję ,że robaki mają zapach np truskawkowy, malinowy itd. ;-)

Tak, i zaraz padnie koronny argument, że tak małe pojemności i indukcyjności leżą poza granicami wpływu na zakres częstotliwości akustycznych, dlatego nie warto sie tym przejmować, bo tego nie da się usłyszeć...

 

No, wiesz Fade. Też łowię od lat i jeszcze nie zdarzyło mi się 'lizać robaków'.

Much w lodowce nie hodowalem, ale pamietam jak ojciec z wojem zalozyli hodowle bialych robaczkow, w ktorych muchy graly glowna role, pozniej trociny i do zanety. Albo pozyskiwanie dorodnych dzdzownic pradem ;)

nameless > I to właśnie robie : najpierw słucham , a potem rozkładam wszystko co sie da na czynniki pierwsze, mierzę pojemność, rezystancję , indukcyjność , sprawdzam stratność izolacji , tłumienność kabla, rodzaj i czystośc przewodnika. I wyciągam wnioski.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.