Amplituner + kolumny do salonu.

[S4Home]

Oczywiście że jest nie prawda, ale mit już poszedł i będzie się ciągnął.

O co ci chodziło z rękojmia?

[Pugil.Ares]

Jeżeli sprzęt posiada wadę, to należy go reklamować.

Twierdzisz, że gwarancja (czyli to, czego udziela producent) nie obejmuje buczenia transformatora - jeśli tak faktycznie jest, to niezbyt ładnie ze strony producenta.

Ale na szczęście jest jeszcze

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[S4Home]

Zamierzasz do tego samego.

Kto mówi że to wada?

Lub kto ci gdzie obiecuje że nie będzie buczal?

Uwierz producenci są ubezpieczeni na takie wyjątki.

[Pugil.Ares]

Ze to wada, to mówi klient, któremu buczenie przeszkadza w obcowaniu z muzyką. Gdyby to była zaleta, to producenci wzmacniaczy reklamowali by się, który bardziej buczy ;-)

 

Producenci oczywiście są ubezpieczeni od tego i bardzo dobrze (o co chodzi - w PZU?), ale reklamacja na zasadach

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

dotyczy relacji konsument <-> sprzedawca, nie producent.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[S4Home]

Wada czyli nie zgodność produktu z umową, rękojmia to to samo.

Wiem jako branża wygląda że walczę teraz z tobą. Ale uwierz mi ją nie ma nic do gwarancji producenta i dystrybutora. Po prostu chce ci uświadomić że może być z tym problem. Wiem jak sam odsylalem.

Jeśli ktoś ma inne doświadczenia to dobrze, znaczy jest nadzieja

[Pugil.Ares]

Oczywiście, reklamowanie na zasadach gwarancji udzielanej przez producenta/dystrybutora na Polskę w obenym stanie prawnym z punktu widzenia konsumenta nie ma sensu. O wiele bardziej opłaca się reklamować u sprzedawcy z tytułu niezgodności towaru z umową, czy też rękojmi (jak zwał, tak zwał), w każdym razie na zasadach z linka

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[S4Home]

Zgoda ale:

O wiele bardziej opłaca się reklamować u sprzedawcy z tytułu niezgodności towaru z umową,

Sklep odeślę do dystrybutora/producenta i zataczamy koło. Gdyż skoro producent/ dystrybutor się wybronił to tak samo zrobi sklep.

Oczywiście mówimy tu o skrajnych przypadkach. Z reguły trzeba mieć po prostu dobre podejście (ludzkie) i jakoś się dogadać.

Państwo jeszcze nikomu nie pomogło.....

[Pugil.Ares]

Zgoda ale:

 

Sklep odeślę do dystrybutora/producenta i zataczamy koło. Gdyż skoro producent/ dystrybutor się wybronił to tak samo zrobi sklep.

Oczywiście mówimy tu o skrajnych przypadkach. Z reguły trzeba mieć po prostu dobre podejście (ludzkie) i jakoś się dogadać.

 

Z własnego doświadczenia nie potwierdzam.

Rozumiem, że jako sprzedawca nie jesteś zainteresowany tym, żeby klienci przychodzili z reklamacjami do ciebie, tylko gdzieś indziej.

 

Państwo jeszcze nikomu nie pomogło.....

 

Sądzę, że wiele osób tego nie potwierdzi. Wystarczy chwilę się zastanowić.

[S4Home]

Uwierz że zdarzało nam się brać odpowiedzialność za wady produktu które powinny być reklamowane u dystrybutora. Jest tu kilka osób które to potwierdzi.

 

Chwilę się zastanowilem i bardzo się cieszę że masz inne doświadczenia.

 

[BaliGdynia]

Zgadzam się z S4Home.

Generalnie jak już reklamować produkt to tam gdzie się go zakupiło, ewentualnie sprzedawca może pokierować co zrobić z wadliwym przedmiotem aby skrócić czas reklamacji.

No i wiadomo wszytko na spokojnie a nie nerwy, sprzedawca nie jest winien gdy coś się zepsuje. Znam z doświadczenia kilku sprzedawców którym zależy na kliencie a nie na kasie, i zawsze szybko "usterkę" naprawiono (wymiana na nowy) bez gadania :)