Prośba o pomoc/ocenę

Volroch · 12 Lipca 2017

Witajcie

To mój pierwszy wpis na forum.

Proszę was o pomoc/ocenę mojego zestawu który mam obecnie w domu. Nie wiem czy jest dobry, jak dla mnie tak, ale pytanie czy zamiana na coś innego/lepszego zmieni coś, poprawi czy po prostu zestaw ten jest w miarę w porządku. Bo korci mnie by coś zmienić tylko wtedy zawsze pojawia się pytanie na co ? No i chodzi o to żeby wymiana nie kosztowała dziesiątek tysięcy złotych bo dopiero wtedy odczuje różnicę.

Pytanie więc jest następujące: Czy opłaca się coś zmieniać w zestawie jaki mam żeby odczuć znaczącą różnicę ?

Źródło Sony CDP-777ES o modyfikacji Soboda 2+

Wzmacniacze:

- pre ampy Phast Triode SE + wzmacniacz do końcówek również Phasta

- Audionet Sam 2 - uzywam go albo jako wzmacniacz do końcówek lub samego jeśli chce bardziej dynamicznej muzyki posłuchać

Glośniki

- Zoller Expression na focalach

Jeśli chce kino domowe to zmieniam wzmak na Sony VA555ES i do niego są dopiete - Heco centrum Victa centrum 102 a na tyl Heco PCX -3

Z góry dziękuję za pomoc i komentarze

billy idol · 12 Lipca 2017

jak dla mnie tak

juz sobie odpowiedziałeś

:)

Czy opłaca się coś zmieniać w zestawie jaki mam żeby odczuć znaczącą różnicę ?

a na czym mają polegać zmiany ? jakie aspekty ?

slayerek · 12 Lipca 2017

Czy opłaca się coś zmieniać w zestawie jaki mam żeby odczuć znaczącą różnicę ?

Zawsze opłaca się coś zmieniać w swoim zestawie. Dzięki temu co kilka lat pojawiają się nowe modele (ulepszone lub pogorszone) w sklepach i znowu możemy coś zmienić.

Dzisiaj myślałem o tym samym i doszedłem do wniosku że zamiast zmienić 1 element trzeba ....... dokupić korektor. :)

Nikt o tym nie pisze bo ogólnie wiadomo że dźwięku nie nagrywa się takiego jaki jest generowany przez instrumenty, korektory są w studiach czy poza, kilkaset pokręteł i suwaków potrzebnych żeby stworzyć .... "neutralny i naturalny" dźwięk jaki chcemy słyszeć ze sprzętu który odtwarza .... 1 (jedną) sygnaturę dźwięku. Przecież to niemożliwe. :) Dlatego właśnie stosuje się korektory, żeby dopasować do własnego ucha dźwięk. (Dlatego na tanich koncertach mało komu podoba się dźwięk bo zazwyczaj dopasował go 1 człowiek pod własne ucho stojąc w 1 miejscu przesuwając palcem/myszką 100 suwaków).

Czytam fora od XX lat i mam wrażenie że ten sam model np. kolumny nie powoduje identycznego odbioru dźwięku u wszystkich (jedni słyszą troszkę basu, inni sporo, inni w sam raz a inni za dużo mimo że model ten sam).

Pytanie po co zmieniać wzmacniacz czy kolumny czy jakiś 1 element skoro trzeba i tak złożyć cały spójny zestaw a dowiemy się że jest spójny w swoim pokoju zmieniając po kolei wszystko ze 2-5-10x. Wszelkie porady dot. modeli dotyczą ucha tego który radzi (lub są przepisane). Korektor daje swobodę i możliwość dopasowania do swojego ucha bez wymiany sprzętu (?). Nie wiem dlaczego nikt tego nie używa (?). Nie wiem dlaczego ja nie używam korektora tylko myślę ... o wymianie wzmacniacza za XX tyś zł :(

Volroch · 13 Lipca 2017

Generalnie nie za bardzo znam sie na sprzecie. To co mam wynika po czesci z porad lub przeczytania z forum.

zaczynalem od zollerow suspenspe potem byly temptation teraz sa expression - za kazdym razem roznica byla slyszalna, to samo sie tyczy wzmaka - mialem wczesniej arcam alfa 8 i po zmianie na audioneta znowu roznica. co do lamp startowalem z pentoda phasta teraz mam triode i znowu lepiej.

Tylko pytanie czy jak wymienie sprzet i wydam na niego kilkadziesiat tysiecy to czy uslysze tak znaczaca roznice w dzwieku ?

Stad pytanie do Was, ludzi ktorzy obsluchali setki sprzetow i wiedza ze model X jest lepszy od Y

co do korektorow - to moze to jest pomysl tylko co wybrac ?

**S4Home** · 13 Lipca 2017

Korektor to relikt. Nie pakoj się w to. Jeśli chcesz coś mocno zmienić to pewnie kolumny. Siedząc dlugo z jedną marką przywiązujesz się do niej. Później różnica z inną jest znaczna. Wzmakow nie znam