AP Tempo 3i do zestawu Primare?

[Mik]

Czy ktos z Was zna takie zestawienie? Ma to szanse dobrze zagrac w zakresie od Nory Jones, poprzez delikatno rockowe klimaty do takiej dajmy na to Nirvany a moze nawet Rammsteina?

[Mik]

nie no, nikt nie slyszal Audio Physica z Primare? nie wierze...

[zildjian]

chyba Arek 67......

[dzarro]

Jeśli chodzi o Primare, to słyszałem tylko najtanszego ampa(z 10 w nazwie, albo coś w ten deseń). Tempo znam dość dobrze. Jeśli A 10 gra tak samo jak A20, to będzie to raczej dość analityczne zestawienie. Moim zdaniem Tempo wymagają czegoś więcej niż A. 20. Z drugiej strony mają wysoką efektywność, więc jeśli Primare ich nie pociągnie, to one pociągną Primare. Według mnie będzie to jednak ledwie poprawny dźwięk. Lepiej pomyśleć o czymś trochę tańszym np. ProAc 125, nowe Eposy (te z 6 kzł) też są ponoć ciekawskie. Primare gra ponoć dobrze z SF, może Grand Piano(cena zbliżona do Tempo) albo Concerto na jakiś bajeranckich standach?

[zildjian]

napisz do Arka 67,on chyba używał A20 z Virgo !!!

[SunshineGreg]

Słuchałem AP Tempo u siebie w domu razem z Avance Dana 680Xt i Avance Signature (podłogowe).

Było to 2 lata temu a więc wrażenia lekko zatarte. Jako wzmacniacz służył wtedy Creek, kable Fadel (cholernie

drogie). Wszystko dzięki uprzejmości firmy AudioClassic z Kielc. Dwa tygodnie później kupiłem zestaw Primare I20 A20.

Nie wiem, Tempo 3i to chyba te nowe, dwa lata temu istniał jeszcze poprzedni model.

Moje spostrzeżenia, o ile cokolwiek warte, są następujące: Tempo zagrały dosyć plastycznie, miło, kwieciście. Tempo było dobre ale nie takie żeby się Tempo nazywały. Lepszy bas i rytmiczność widziałem w Avance Dana -

bas był krótszy, szybszy, dla mnie lepszy, chociaż brakowało wypełnienia trochę. Za to jazz, wokal, te sprawy były lepsze na AP.

Nie powiedziałbym aby Primare grało słodko. To raczej zestaw szybki, może być chłodnawy w zależności od konfiguracji, ale bez przesady. Do tej muzyki o której mówisz to chyba świetny zestaw (za tą kasę oczywiście)

Jeżeli połączysz je z Tempo może to być dobre zgranie. Ja mam Avance Dana (w końcu zadecydowała cena of course) i jestem zadowolony. Niedosyt odczuwam trochę przy jazzie, czasem soulu. Ale rock rocks! To eksploduje - energia jest, rytmiczność jest, instrumenty czytelne (czasem aż za, można to trochę poprawić kablami). Mnie ta energia i czytelność się podoba, a że czasem bym chciał więcej miodku....

[SunshineGreg]

Jeszcze raz bo się rozpisałem ale niewiele powiedziałem. W tym zestawieniu Nirwana czy Rammstein będzie grało bo będzie energia (a dla mnie w rocku to najważniejsze). Moźe i będzie trochę za ostro czy za zimno ale będzie czytelnie i energicznie. Wokale w stylu Cassandra Wilson czy Norah Jones, czy co tam, raczej nie, można znaleźć lepsze zestawienie. Ale bardzo źle nie będzie, bez przesady.

To oczywiście moje zdanie, nie twierdzę że cokolwiek wiem.