Skocz do zawartości
IGNORED

CD - dżwięk analogowy


MS

Rekomendowane odpowiedzi

Kable jeszcze przede mna. Wymienie wszystko pewno na cordiala. A jutro zobacze jak graja 10/80/19 i wymienie kondensatory z torze wysokotnowym na Jantzena. A tu jest mpja zwrotnica i jakies dziwne rosyjskie kondensatory w torze wysokotonowym i audiofilskie kable z lampki nocnej :-)

MS do niskosredniotonowego 225 lub 240 lutowany do glosnika, do wysokotonowego 215 tez lutowany.

 

Darkul kiedys pisal, ze zwrotnicy sie nie rusza bo dobra jest, na co wymieniles wysokotonowego?

Fajne masz te monitory, mozesz jeszcze maty bitumiczne sobie przykleic.

Cypis, jantzen tani jest moze warto byloby od razu wymienic dla niskotonowych?

W tonsilach skrzynie sa solidne ale niektorzy pisali, ze za duza jest objetosc a wiec maty tez nie zaszkodza.

Do eMiL. Wymieniłem wysokotonowe z TC26TG05-06 na D27TG-35-06. Powinienem wymienić na D27TG05-06 ale posłuchałem sie Pana sprzedawcy i kupiłem droższe i mniej skuteczne o 1 dbl. Po wymianie zabrakło mi wysokich więc wspomniany sprzedawca (redaktor jednego z czasopism hi-fi ;-) grzebnoł w zwrotnicy i wysokich przybyło ale jest ich ciut za durzo. Oto historia choroby. Staram się teraz wyprowadzi jakoś glośniki bo mają spory potencjał. Kilka miesięcy temu podkleiłem mate pod spód kolumny między stand a kolumnę i bas zrobił się dużo przyjemniejszy więc w maty wierze jak najbardziej. A najbardziej w maty w CD, gdzie po wytłumieniu zmiana była bardzo wyraźna.

tez mam w cd, ale to najslabsza (chyba) czesc mojego systemu.

Natomiast monitorki pianocrafta trudno poznac po modyfikacji. Phonary sa swietnie wykonane, waza swoje, efekty pewnie bybyby podobne.

U mnie po dodaniu mat zmienila sie rownowaga tonalna, kolumny dostaly basu czyli graja jak zawsze chcialem. Zostalem przy oryginalnym wytlumieniu, moim zdaniem za duzo i za malo wlokniny nie sluzy tym glosnikom.

 

Pan akustyk z audio, ho ho tylko pogratulowac!

MS tez o tym dlugo myslalem i sporo przeczytalem. Maty przykleilem tam gdzie sie dalo czyli na wszystkie scianki, efektow nie bylem pewny, wydawalo mi sie, ze moze "wyciac" ten nedzny (oryginalny) bas. Nic takiego sie nie stalo. Moim zdaniem maty nie zamulaja jak to niektorzy pisza, one jedynie tlumia drgania scianek co poprawia bas i moze przestrzen. Dalem miejscami dwie warstwy, polecam zwlaszcza na laczeniach scianek.

Z wloknina kombinowalem rowniez, za duzo zaciera szczegoly i dynamike, bas robi sie dobry do techno (chyba, bo nie slucham) czyli bum bum bez zadnej szybkosci. Z kolei bez wlokniny to lepsza przestrzen i brzmienie b. szczegolowe a nie slychac parti gitary basowej, brakuje "mieska".

 

Mciej, szkoda Twoich pieniedzy na porzadne sluchawki. Brzmienie nie ma dynamiki, basu, zadnych szczegolow nie slychac. Slychac za to wielka kompresje i sybilanty. Tragedia, od dwoch lat nie uzywam swoich beyerow- leza w pudelku. Zreszta wydaje mi sie, ze gniazdka w cd sa lepsze od tych w wzmacniaczach, na nadzie 350 podobna nedza.

Moze z sennheiser hd555 byloby lepiej? Ktos kiedys chwalil pianocrafta z philipsami (wiadomo ktorymi) czyli nie chce grac z wysokimi impedencjami ;)

Tak, u mnie sytuacja jest bardzo podobna - z dużo mniej wymagającymi przecież Technicsami RPF550 sybilanty tną jak żyletki, a słuchanie ostrzejszej muzyki gitarowej jest w zasadzie zupełnie niemożliwe bez zagrożenia dla słuchu ;) - robi się jedna wielka pulpa , o jakiejkolwiek selektywności można zapomnieć. Na szczęście jazzowego plumkania da się jako tako słuchać... ;) Niestety, jest to raczej wina słuchawek , bo na karcie Terrateca z wbudowanym wzmacniaczem słuchawkowym radzą sobie, jak na swoją klasę, całkiem przyzwoicie - tego typu negatywne efekty w ogóle nie występują.

 

Być może jakimś rozwiązeniem byłaby przesiadka na któreś z niższych Grado, tylko gdzie ich posłuchać ;)

 

 

pzdr.

Problem jest w gniazdku, przesiadka na grado moim zdaniem tylko zubozy Twoj portfel.

Technics zagral z karty lepiej z racji duzo lepszego wyjscia.

Zapytalem w zakladce diy o mozliwosc poprawy takiego gniazka, poki co ciezko o odpowiedz. A kupujac wzmaka sluchawkowego po pewnym czasie zaczalbym narzekac na miernosc odtwarzacza ;)

Pozdrawiam.

Tak, już widziałem Twój wątek, może się rozkręci jeszcze ;-)

 

Grado SR-60 (nie pamiętam jak wyższe) mają impedancję tylko 32 omy , stąd z tego co zauważyłem często bywają polecane do discmanów... więc jeżeli piano istotnie nie gra jak ze słuchawkami o wysokiej impedancji , to może właśnie jest jakieś rozwiązanie...oczywiście przy tylu problemach z innymi słuchawkami kupowanie nowych bez porządnego przetestowania jak radzi sobie z nimi pianocraft nie wchodzi w rachubę, za duże ryzyko.

 

Podejrzewam że najrozsądzniejsze i paradoksalnie najtańsze rozwiązanie to zewnętrzny wzmak słuchawkowy po prostu. (jeżeli nie znajdzie się sposób modyfikacji gniazdka).

Technics wogole ma slaby dzwiek. w CD bylo to genialnie proste sporo miejsca choc plytka ze wzmakiem jest malenka. Nie wiem jak wygladaja bebechy Twojego wzmacniacza. Jak cos to pisz maila.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.