SONY FA-5-ES a MARANTZ PM 7000

[jaceks]

Powiedzcie czy w sposób oczywisty można wykazać wyższość któregoś z tych wzmacniaczy?

[McGyver]

Słuchałem kiedyś dość długo Sony FA3ES, był do bani w porównaniu z Marantzem PM68 (PM7000 to to samo, ma tylko onną facjatę). FA5ES słuchałem krótko, i stwierdzam że faktycznie jest lepszy niż FA3, ale z Marantzem PM68 po upgradzie nie ma szans. Nie wiem natomiast jaka jest "podatność" FA5 na tuning, jeżeli byłaby znaczna, to istnieją przesłanki, aby przypuszczć, że będzie bardzo dobrze, nie gorzej, a może i lepiej niż z PM7000 po tuningu, ale żeby to stwierdzić konieczne byłoby zajrzenie "pod maskę" FA5

[marekzawa]

Też słuchałem piąteczki na kolana mnie nie rzucił.Ale na Allegro jest Sony Ta-F 870 ,który gra znacznie lepiej od piątki.

[sto??ek]

Jako esmaniak przypadkowo zajrzałem do tego wątku :-))

Jeżeli jest 870ES do kupienia TO BRAĆ W CIEMNO !! Sam miałem 770ES który jest na tych samych cześciach , miał tylko mniejsze trafo ( i mniejszą moc wyjściową )i mniejsze kondenastory zasilające. Ale jak to grało ! Maranz nie ma szans - porównywałem go kiedyś z dzielonym Rotelem seri 9xx ( który był na pewno lepszy od Maranza ) i jeżeli chodzi o neutralność to Soniak bardzo łatwo sobie z nim poradził. Poza tym w Rotelu bez przerwy wywalało bezpieczniki :-))

Jeszcze raz radzę: BRAĆ ! 25 kg prawdziwego, z dobrych czasów Sony solidnie wykonanego low Hi-End-u ! A jaki miał dobry preamp RIAA....

Pozdr.

[Sz@tynbury]

-> Jaceks

 

Akurat sprzedaję swojego TA-F707ES(770/870/808 to praktycznie to samo), więc jeśli jesteś zainteresowany, pisz na maila (o mnie).

[McGyver]

Zgadzam się z kolegami, starsze ESy są lepsze niż te nowsze, i ta waga... tutaj można już powalczyć.

[marekzawa]

Przed świętami był TAF808 ES do kupienia.Na pierwszej aukcji nie poszedł za 1kzł !! Na drugiej kupił go Piotrek z nany z forum ES-maniac za 1150zł.