Skocz do zawartości
IGNORED

Dlaczego vinyl brzmi lepiej/inaczej niz CD?


Rekomendowane odpowiedzi

"Dlaczego vinyl brzmi lepiej niż CD?"?

 

Jeśli mogę, odwołam się do swojego zestawu. Co mi da gdybanie jak gra cd które kosztuje tyle co nowy civic.

Według moich uszu winyl daje więcej muzyki. Jak gra czarny placek to muzyka jest aż pod sufitem, a jak gra cd to muzyka znajduje się na poziomie wysokości kolumn.

Reszta mnie nie interesuje, może mogę poprawić ten wynik, ale po co ładować kasę w odtwarzacz, i gonić coś co już mam, jeśli można za te pieniądze kupić plyty ? Wytłumacz mi to ?

Edytowane przez Dominic2509
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Jeśli mogę, odwołam się do swojego zestawu. Co mi da gdybanie jak gra cd który kosztuje tyle co nowy civic.

Według moich uszu winyl daje więcej muzyki. Jak gra czarny placek to muzyka jest aż pod sufitem, a jak gra cd to muzyka znajduje się na poziomie wysokości kolumn.

Reszta mnie nie interesuje, może mogę poprawić ten wynik, ale po co ładować kasę w odtwarzacz jak można za te pieniądze kupić plyty ? Wytłumacz mi to ?

 

Wystarczy rzetelna orientacja a nie dywagacje. Na dobry odtwarzacz nie potrzeba wydawać dużych pieniędzy.

 

 

Nie sądzisz że na tym poziomie powinieneś darować sobie ferowanie wyroków?

 

Właśnie zaczynam przygodę ze światem audio.

1szy gramofon już gra, właśnie dołączyły kolumny, a za 1.5 tyg wzmacniacz.

Na odtwarzacz jeszcze trzeba z 2 miesiące poczekać - za coś trzeba jeszcze płyty kupować.

Edytowane przez discomaniac71

Ależ te odpowiedzi już padły:

1. bo ma lepszą rozdzielczość i wyższe pasmo przenoszenia ("cyfra rejestruje od 7-10% tego co nagrywa się w studio")

2. bo daje bardziej przyjemny dla ucha dźwięk - jest pozbawiona typowego dla CD cyfrowego nalotu

3. bo jest formatem bardziej "audiofilskim"

4. bo za niewielkie pieniądze można wznieść się ponad poziomy wszystkich CD playerów świata

5. bo daje możliwość obcowania bezpośredniego i celebracji odtwarzania muzyki

 

 

Tyle że to wszystko bzdury z wyjątkiem ostatniego punktu.

 

Jeśli to wszystko bzdury, to dlaczego nie ma wątku Dlaczego cd brzmi lepiej niz vinyla?

Kto kogo goni ? słabszy gorszego czy lepszy gorszego ??? No jak to jest panie Maniac ?

Edytowane przez Dominic2509

. A co do lamp i tranzystorów to bum nie mądruj. Są lampy bardziej przezroczyste od niejednego tranzystora.

Wszystko zależy od tego jaka lampa i jaki tranzystor. Poza tym nie "mądruję" tylko przytaczam autentyczną historię, jaka przydarzyła się jednemu użytkownikowi forum.

Każdą konstrukcje mozna zepsuć. A lampy to koloryzacja. Jak ktoś to lubi - jego sprawa. Czy ten dźwiek jest "przezroczysty czy nie to sprawa bardzo subiektywna. Moze być inny, ale też nie musi.

Gość rochu

(Konto usunięte)

(...)ale po co ładować kasę w odtwarzacz, i gonić coś co już mam, jeśli można za te pieniądze kupić plyty ? Wytłumacz mi to ?

 

Wystarczy kupić niemodyfikowany Playstation One z pierwszej produkcji.

Nie wiem po ile teraz chodzą te odtwarzacze, ja brałem za 50-60zł/szt.

Można się nieźle zdziwić co to potrafi.

Zresztą ten temat był opisywany w Stereophile i na 6moons.

Wystarczy rzetelna orientacja a nie dywagacje. Na dobry odtwarzacz nie potrzeba wydawać dużych pieniędzy.

 

 

Nie sądzisz że na tym poziomie powinieneś darować sobie ferowanie wyroków?

 

Ale ja nie ukrywam, że dopiero zaczynam przygodę ze światem audio. Dwa powtarzam dla moich uszu, w moim zestawie. u mnie w domu. Nie mówię, że wszędzie i zawsze itp.

Dla mnie gra lepiej.

 

Wystarczy kupić niemodyfikowany Playstation One z pierwszej produkcji.

Nie wiem po ile teraz chodzą te odtwarzacze, ja brałem za 50-60zł/szt.

Można się nieźle zdziwić co to potrafi.

Zresztą ten temat był opisywany w Stereophile i na 6moons.

Ale po co jeśli już to mam ? wolałbym wydać te 60 zł na płytę.

Więc albo odp. na stawiane pytanie, albo ugryź się w język, bo takimi odp. udowadniasz, że masz problem z czytaniem ze zrozumieniem

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Jeśli to wszystko bzdury, to dlaczego nie ma wątku Dlaczego cd brzmi lepiej niz vinyla?

Kto kogo goni ? słabszy gorszego czy lepszy gorszego ??? No jak to jest panie Maniac ?

 

Przede wszystkim nie jestem żadnym maniakiem. Dlaczego nie ma? Bo posiadacze dobrych odtwarzaczy nie muszą nikomu nic udowadniać.

Przede wszystkim nie jestem żadnym maniakiem. Dlaczego nie ma? Bo posiadacze dobrych odtwarzaczy nie muszą nikomu nic udowadniać.

Twoje wpisy świadczą o czym innym ;-))

  • Redaktorzy

Disco, dlaczego za prawie każdym razem w inteligntny sposób próbujesz pokazywać tutaj swoją wyższość? Dobra prawdziwa wiedza sama się obroni. Wcale nie trzeba tego tak mocno okazywać.

Edytowane przez kangie

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

Maniac jak zwykle wymijajaco uciekasz od odp. Sam Sobie wystawiasz takim zachowaniem świadectwo, które każdy możę zweryfikować. Szkoda, miałem wrażenie, że się czegoś od Ciebie naucze, a tu dno.

Może i jestem początkujący, ale umiem odp. na postawione mi pytanie, a jak nie to nie jestem struś, który chowa głowę w piasek gdy robi się nieprzyjemnie. Gdybyś nie zrozumiał puenty, tak to było do Ciebie. Chowasz się za przygodą z radio i kolekcją płyt, ale w sumie nic z tego nie wynika.

Co Ci daje to Twoje doświadczenie jeśli nie umiesz się z nim dzielić ?

 

Pozdrawiam

DB

Edytowane przez Dominic2509

Wybacz ale nie muszę Ci się tłumaczyć z niczego a już na pewno nie z tego co tutaj robię. Wyobraź sobie że to nie tylko forum dla początkujących takich jak Ty.

Fakt niczego nie musisz. Pisać tutaj też.

  • Redaktorzy

Co Ci daje to Twoje doświadczenie jeśli nie umiesz się z nim dzielić ?

W sumie nic dziwnego. Starzy wyjadacze tak mają. Często nie dzielą się wiedzą. Zabierają ją do grobu.

 

Ja myślę, że w kwestii sprzętowej nie łatwo tutaj dyskutować. O wiele lepiej rozmawiałoby się nam na temat muzyki, historii muzyki, światowych zespołów pokroju Pink Floyd. Moim oczkiem w głowie jest Niemen i SBB. Myślę, że mógłbym być godnym graczem dla Disco. Czy są tutaj takie dyskusje o dobrej muzyce?

Blogi --> Blog Kangiego. Zapraszam.

 

Co Ci daje to Twoje doświadczenie jeśli nie umiesz się z nim dzielić ?

 

 

Powstaje pytanie o poziom tego doświadczenia - może istnieje ono tylko w czyjejś wyobraźni? Więc podświadomie czując ten przykry fakt, moze lepiej za dużo nie pisać. Jeszcze by się coś wypsnęło, tak jak kiedys w wątku o magnetofonach ....

Disco, dlaczego za prawie każdym razem w inteligntny sposób próbujesz pokazywać tutaj swoją wyższość?

Słuszne pytanie! Widocznie są tacy ludzie, którzy potrafią rozmawiać z drugim człowiekiem tylko wtedy, jeśli on przed nimi klęczy.

Pozdro,

Yul

Gość rochu

(Konto usunięte)

Więc albo odp. na stawiane pytanie, albo ugryź się w język, bo takimi odp. udowadniasz, że masz problem z czytaniem ze zrozumieniem

 

Za kogo ty się masz?

Wyatt Earp jesteś czy co?

 

(...) Wyobraź sobie że to nie tylko forum dla początkujących takich jak Ty.

 

Disco jesteś w grubym błędzie.

Obecnie to jest forum dla początkujących.

Ani Ty ani ja nie pasujemy tutaj.

To właśnie koledzy od dłuższego czasu usiłują dać nam do zrozumienia.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Maniac jak zwykle wymijajaco uciekasz od odp. Sam Sobie wystawiasz takim zachowaniem świadectwo, które każdy możę zweryfikować. Szkoda, miałem wrażenie, że się czegoś od Ciebie naucze, a tu dno.

Może i jestem początkujący, ale umiem odp. na postawione mi pytanie, a jak nie to nie jestem struś, który chowa głowę w piasek gdy robi się nieprzyjemnie. Gdybyś nie zrozumiał puenty, tak to było do Ciebie. Chowasz się za przygodą z radio i kolekcją płyt, ale w sumie nic z tego nie wynika.

Co Ci daje to Twoje doświadczenie jeśli nie umiesz się z nim dzielić ?

 

Pozdrawiam

DB

 

Dzieliłem się nim wielokrotnie. Także w tym wątku. Sęk w tym że dzisiaj ludzie nie potrzebują doświadczenia. Są mądrzy i wielcy z założenia. Wiedzą lepiej a na forum wchodzą po to żeby ich ktoś poklepał po ramieniu. Ja nie zamierzam.

Co do tego czy umiem czy nie umiem dzielić się doświadczeniem to może wypowiedzą się ci którzy mnie znają i ci którym wiele razy pomogłem poza forum. Poza tym kiedyś były robione rankingi zaufania. Obecne forum ma postać komercyjną. Dodatkowo w kraju panuje trend na wszystkowiedzących i wszystkoumiejących.

 

Disco jesteś w grubym błędzie.

Obecnie to jest forum dla początkujących.

Ani Ty ani ja nie pasujemy tutaj.

To właśnie koledzy od dłuższego czasu usiłują dać nam do zrozumienia.

 

Może żyłem złudzeniami. Masz rację. Tyle że ja nie zamierzam nic zmieniać nawet jeśli znajdzie się milion kolejnych osób pokroju bum1234 czy Dominic2509.

 

Słuszne pytanie! Widocznie są tacy ludzie, którzy potrafią rozmawiać z drugim człowiekiem tylko wtedy, jeśli on przed nimi klęczy.

Pozdro,

Yul

 

Rozumiem że nie można nikomu zwrócić uwagi nawet jeśli pisze rzeczy absurdalne (jak np Ty w kilku miejscach) ? Nie no pewnie. Kiedyś matoły szły do szkoły specjalnej dzisiaj są pod specjalnym nadzorem a potem kończą prywatne uczelnie. To świetnie pokazuje jaki mamy dzisiaj trend.

Disco jesteś w grubym błędzie.

Obecnie to jest forum dla początkujących.

Ani Ty ani ja nie pasujemy tutaj.

Owszem, nie pasujecie. Ze względu na bezgraniczną głupotę i chorobliwą skłonność do złośliwości i impertynencji, a także nadmiernie rozbudowane ego i megalomanię, które to przymioty każą wam wierzyć w waszą nieomylność i w to, że jesteście ekspertami.

 

Dzieliłem się nim wielokrotnie. Także w tym wątku. Sęk w tym że dzisiaj ludzie nie potrzebują doświadczenia. Są mądrzy i wielcy z założenia. Wiedzą lepiej a na forum wchodzą po to żeby ich ktoś poklepał po ramieniu. Ja nie zamierzam.

Co do tego czy umiem czy nie umiem dzielić się doświadczeniem to może wypowiedzą się ci którzy mnie znają i ci którym wiele razy pomogłem poza forum. Poza tym kiedyś były robione rankingi zaufania. Obecne forum ma postać komercyjną. Dodatkowo w kraju panuje trend na wszystkowiedzących i wszystkoumiejących.

A czy ty skończyłeś jakąś szkolę? Bo to co piszesz wskazuje raczej, że nie bardzo!

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

bum1234 jesteś tutaj wielbiony tylko dlatego że obecnie mamy trend na idiotów. I to właśnie idioci klepią Cię non stop po ramieniu bo ich zdaniem jesteś wielki elektronik praktyk. Dodatkowo to co piszesz jest w zgodzie z ich widzimisię. Jednym słowem wszyscy nadajecie się do jednego worka ;-)

Edytowane przez discomaniac71
Gość rydz

(Konto usunięte)

Co do tego czy umiem czy nie umiem dzielić się doświadczeniem to może wypowiedzą się ci którzy mnie znają i ci którym wiele razy pomogłem poza forum.

Oj disco! znowu nieskromny jesteś,czekamy więc na wypowiedzi,rochu chyba będzie pierwszy.

 

Co do winyla,należy się" szacunek" iż tak prymitywne żródło dżwięku potrafi jeszcze skopać dupsko najnowszym cyfrowym wynalazkom,to jest wręcz fenomen!!!

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

 

Co do winyla,należy się" szacunek" iż tak prymitywne żródło dżwięku potrafi jeszcze skopać dupsko najnowszym cyfrowym wynalazkom,to jest wręcz fenomen!!!

 

W wyobraźni niektórych na pewno. W rzeczywistości niekoniecznie.

Disco, w zasadzie to jako człowiek dorosły i dość inteligentny musisz wiedzieć/zrozumieć, że o tym czy ktoś jest doświadczony, pomocny, uczynny, itp., to decydują ludzie z którymi wchodzisz w kontakty interpersonalne, na przykład za pomocą tego forum. Natomiast jeśli podkreślasz w co drugim swoim poście swoje rzekome doświadczenie, uczynność i pomocność, to tylko znaczy, że zaczynasz sobie uzurpować prawo do bycia doświadczonym/pomocnym/uczynnym, a przez swoje otoczenie jesteś spostrzegany zupełnie inaczej, czasem nawet skrajnie inaczej (patrz post bum'a nr 2273). Mam nadzieję, że kumasz bazę mimo wszystko.

Pozdro,

Yul

P.S. A teraz działaj tak, żeby twoja wizyta na Analogu nie skończyła się kolejnymi banami i punktami ostrzegawczymi.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Disco, w zasadzie to jako człowiek dorosły i dość inteligentny musisz wiedzieć/zrozumieć, że o tym czy ktoś jest doświadczony, pomocny, uczynny, itp., to decydują ludzie z którymi wchodzisz w kontakty interpersonalne, na przykład za pomocą tego forum. Natomiast jeśli podkreślasz w co drugim swoim poście swoje rzekome doświadczenie, uczynność i pomocność, to tylko znaczy, że zaczynasz sobie uzurpować prawo do bycia doświadczonym/pomocnym/uczynnym, a przez swoje otoczenie jesteś spostrzegany zupełnie inaczej, czasem nawet skrajnie inaczej (patrz post bum'a nr 2273). Mam nadzieję, że kumasz bazę mimo wszystko.

Pozdro,

Yul

P.S. A teraz działaj tak, żeby twoja wizyta na Analogu nie skończyła się kolejnymi banami i punktami ostrzegawczymi.

 

Zatem zapytaj tych właśnie ludzi zanim zaczniesz sobie uzurpować wyłączne prawo do oceniania mnie. Tylko pamiętaj że jestem tutaj od 9 lat. Będę pisał prawdę niezależnie od tego czy Ci się to podoba czy nie.

 

PS. Nie mam na swoim koncie banów ani punktów ostrzegawczych.

PS II. Nowy sposób na zaistnienie na forum: dokop discomaniacowi dostaniesz punkciki ;-)

Edytowane przez discomaniac71

bum1234 jesteś tutaj wielbiony tylko dlatego że obecnie mamy trend na idiotów. I to właśnie idioci klepią Cię non stop po ramieniu bo ich zdaniem jesteś wielki elektronik praktyk. Dodatkowo to co piszesz jest w zgodzie z ich widzimisię. Jednym słowem wszyscy nadajecie się do jednego worka ;-)

 

Widzę, że ilość "idiotów" na forum jest wprost proporcjonalna do stopnia rozsierdzenia i udręczenia kompleksami niektórych forumowiczów. Oczywiście tak to wygląda z ich perspektywy.

Na dodatek zaczynamy tutaj słyszeć o jakimś worku, a budzi to niezbyt przyjemne skojarzenia. Co ciekawe, takie stwierdzenia są charakterystyczne również dla drugiej gwiazdy z Krakowa. Marzą wam się ośrodki odosobnienia, w których zamknęlibyście wszystkich tych, którzy mają poglądy inne od waszych?

Staż na forum o niczym nie świadczy, najwyżej o tym, że na skutek jakichś niewyjaśnionych okoliczności tolerowane jest obrażanie innych i wymyślanie im od idotów.

 

 

PS. Nie mam na swoim koncie banów ani punktów ostrzegawczych.

 

 

I to jest właśnie zastanawiające!

PS. Nie mam na swoim koncie banów ani punktów ostrzegawczych.

Ale twoja działalność na Analogu generuje takie punkty i bany u innych. Nie wnikam czy słuszne czy niesłuszne, nie ja jestem na szczęście moderacyją jaśnie oświeconą i nie ja te punkty/bany rozdaję. Zauważam tylko jeden fakt - wkraczasz do Analogu, objawiasz jedynie słuszne i nieziemskie "prawdy" z którymi nie wszyscy chcą się zgadać, i sypią się bany i punkty. A finalnie będzie z tego tylko tyle, że oni będą pewne rzeczy powtarzać, a o tobie będą mówić gorzej od buma z postu 2273.

PS II. Nowy sposób na zaistnienie na forum: dokop discomaniacowi dostaniesz punkciki ;-)

 

Już raz napisałem. Nie jesteś pępkiem świata i forum nie kręci się wokół twojej, żałosnej w gruncie rzeczy, osoby. Poczytaj sobie trochę swoich własnych wpisów i zastanów się nad nimi.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Nigdzie nie kwestionowałem że komuś może się bardziej podobać - jego sprawa. Kwestionowałem zaś rzeczy oczywiste z punktu widzenia stanu faktycznego opartego na mierzalnych parametrach. Przypisuje mi się coś czego nigdy nie napisałem. Wychodzi na to że oponenci czytają to co chcą albo po prostu zależy im na tym żeby mi dokopać. Tak czy tak mam to w głębokim poważaniu.

 

Zatem ostatni raz: nie kwestionuję tego że komuś winyl bardziej się podoba. W jego systemie, w jego pomieszczeniu i na jego płytach. Kwestionuję wypisywanie rzeczy bzdurnych z punktu widzenia charakterystyki formatu. Np tego że winyl ma większe pasmo przenoszenia od CD (bo nie ma), dynamikę czy rozdzielczość. Albo to że nie ma analogowo brzmiących odtwarzaczy cyfrowych (słynny tekst o wszechobecnym nalocie cyfrowym). To są rzeczy oczywiste, mierzalne i do sprawdzenia.

 

W związku z tym nie jest to po myśli forumowiczów którzy po cuchu mieli nadzieję że za dwie stówki rozjadą cały format CD pojawiają się głosy sprzeciwu. Czy oznacza to że mam przestać pisać albo iść sobie z forum? Nie. Jeszcze się taki nie narodził co by mnie do czegoś zmusił. Tutaj i na żywo.

Nie chodzi o poglądy, tylko o sposób prezentacji. Poza tym na pomiary powołujesz się tylko tam, gdzie jest to dla ciebie wygodne.

 

A nie zauważasz prostego faktu, że to nie format tylko realizacja nagrania ma największe znaczenie.

Tak, tak, to tylko deszcz pada. A kto tu pisał że ma sprzęt za dwie stówki? Czy wychodzisz z założenia że każdy, kto nie ma sprzętu za kilkadziesiąt tysięcy to ma za dwieście plastyczaną zabaweczkę do kręcenia płyt?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.