Skocz do zawartości
IGNORED

Dlaczego vinyl brzmi lepiej/inaczej niz CD?


Rekomendowane odpowiedzi

- my lubimy sobie pogadać - nikt nas do tego nie zmusza :)

 

To i Ja dorzuce sie do watku o realizacji nagrań.

Grammy 2013 -rozdane

 

78. Best Classical Compendium

 

 

grammy-statue.png

Winner

 

Penderecki: Fonogrammi; Horn Concerto; Partita; The Awakening Of Jacob; Anaklasis

 

 

Antoni Wit, conductor; Aleksandra Nagórko & Andrzej Sasin, producers

Antoni Wit, conductor. Aleksandra Nagórko & Andrzej Sasin, producers. Aleksandra Nagórko & Andrzej Sasin, engineers/mixers.

Label: Naxos

 

Jednak Polak potrafi !

Chwała Panowie i Panie

Pozdrawiam,

TAD

Podejście godne audiofila. Wybieramy bez odsłuchu ale na podstawie pogawędki.

no to mi pojechałeś ;-)

 

A co do SACD to oczywiste, że jest słyszalna różnica.

Najczęściej SACD ma celowo przewaloną wyższą średnicę i niższy zakres wysoko-tonowy, aby uzyskać konturowe, jaśniejsze brzmienie tak by wydawało się, iż dźwięk brzmi bardziej świeżo i realnie.

Posłuchaj sobie na przykład hybrydowych płyt Linna.

Będę odbierał BD w salonie, to zrobię sobie porównanie CD/SACD. Zabiorę parę płytek i swoje słuchawki. Masz rację, bez nausznego testu się nie obejdzie.

Pozdr, Krzysiek

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

Hadwaoo nie ma prostego przełożenia, że któryś nośnik jest jednoznacznie lepszy. Są takie jazdy z jakością tego samego materiału na różnych nośnikach, że takie jednoznaczne wyroki są... hm... Pochopne?

 

Dodatkowo jeśli słuchasz aktualnie wydawanej muzyki- winyl traci, ale posłuchaj starych, oryginalnych płyt winylowych np. takiej wytwórni Decca.

Się zdziwisz, że tak Twój sprzet potrafi grać :)

mam takie stare płyty. Rewelacyjnie gra np. Formacja Nieżywych Shabuff. Stare AC/DC też wykłada nowe wznowienia. Jak widzę label SONY to już nie kupuję... Gramofon u mnie miał służyć do słuchania staroci ale się trochę wkręciłem. Nie miej jednak są dobrze wydane winyle.

Pozdr, Krzysiek

Rewelacyjnie gra np. Formacja Nieżywych Shabuff.

 

Która płyta?

 

Przesłuchałem "Tilt" SX-T95, a ostatnio dorwałem ten album na CD. Z kompaktu dużo lepszy.

Z drugiej strony mam Niemen Enigmatic. Mono z 1970 (Muza XL0576), pierwsza seria. Zdrapana jak nieszczęście. Sto razy próbowalem przekonać się do wydań cyfrowych... nie da rady:)

Shibazaki: It means transparency. For example, even driven by a very small level of signal, Audio Note equipment keeps its clarity and transparency. That's the first way to explain it.

 

Scull: Are we talking digital or analog?

 

Shibazaki: Well, he says the biggest merit of analog audio technology is that clarity or linearity at a small level of signal. Which digital technology cannot replace, even today. [Kondo speaks for a few moments.] He says when you listen to a string instrument that's hit by a hammer wrapped with a felt cushion, for example, that it can "obediently" be replayed by analog, but not by digital. The sound of felt-wrapped hammers...you can almost feel the string sound, and touch it. The sound is very, very delicate.

 

[Kondo speaks for quite some time to Shibazaki.]

 

He says that when the same instrument is played through digital components, it may be felt by listeners to sound as though the string was struck by an iron hammer.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Analog jest może wystarczający do słuchania muzyki ale jak ktoś sądzi że zawiera więcej informacji od cyfry to grubo się myli. Jego rozdzielczość jest zdecydowanie niższa. Podobnie dynamika i pasmo przenoszenia.

Ale analog ma więcej informacji, więc reszta, jak przykłady wymienione przez Ciebie, są bez znaczenia, bo już na starcie przegrywa,. Cyfra rejestruje od 7 do 15 % tego co było grane w studio.

Edytowane przez Dominic2509

Analog jest może wystarczający do słuchania muzyki ale jak ktoś sądzi że zawiera więcej informacji od cyfry to grubo się myli. Jego rozdzielczość jest zdecydowanie niższa. Podobnie dynamika i pasmo przenoszenia.

 

Porównywałem bardzo drogie i bardzo dobre tory cyfrowe z analogowymi, i doszedłem do zgoła odmiennych wniosków,

z pewnymi wyjątkami i zastrzeżeniami.

Właściwie to wszystko zależy od masy czynników i wyciąganie generalizujących wniosków świadczy o hmmm....

Nie ma czegoś takiego jak "analog", "cyfra". Są konkretne konfiguracje. Słyszałem analogowo brzmiące tory cyfrowe,

i nieznośnie "cyfrowo" brzmiące "analogi", to naprawdę zależy od wielu rzeczy.

 

Rozmawiam czasami ze znajomymi o tym, co wypisuje się w tej zakładce i zapewniam, że nigdy nie będą pisać

w takich wątkach pisać ludzie posiadający bardzo wyrafinowane systemy, świadomi pewnych subtelności w temacie.

Doświadczenie w doborze sprzętu, wieloletnie dokonywanie bezpośrednich porównań, u siebie, przyjaciół - nie na audioshow prowadzi do bardzo ciekawych i często niejednoznacznych wniosków.

To wszystko jest tak plynne i złożone, że kopanie się z koniem na zasadzie to jest czarne a to białe jest bez sensu.

Podziwiam łatwość z jaką ludzi piszą bardzo kategoryczne opinie. Czasami jest lepiej widzieć świat w spolaryzowany sposób.

Miłego kopania się z koniem...

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Ale analog ma więcej informacji, więc reszta, jak przykłady wymienione przez Ciebie, są bez znaczenia, bo już na starcie przegrywa,. Cyfra rejestruje od 7 do 15 % tego co było grane w studio.

 

A przepraszam gdzie są te informacje zawarte których cyfra nie potrafi zapisać?

 

 

"Cyfra rejestruje od 7 do 15 % tego co było grane w studio." - moja propozycja do rankingu "bzdura dziesięciolecia"

 

Porównywałem bardzo drogie i bardzo dobre tory cyfrowe z analogowymi, i doszedłem do zgoła odmiennych wniosków,

z pewnymi wyjątkami i zastrzeżeniami.

Właściwie to wszystko zależy od masy czynników i wyciąganie generalizujących wniosków świadczy o hmmm....

Nie ma czegoś takiego jak "analog", "cyfra". Są konkretne konfiguracje. Słyszałem analogowo brzmiące tory cyfrowe,

i nieznośnie "cyfrowo" brzmiące "analogi", to naprawdę zależy od wielu rzeczy.

 

Rozmawiam czasami ze znajomymi o tym, co wypisuje się w tej zakładce i zapewniam, że nigdy nie będą pisać

w takich wątkach pisać ludzie posiadający bardzo wyrafinowane systemy, świadomi pewnych subtelności w temacie.

Doświadczenie w doborze sprzętu, wieloletnie dokonywanie bezpośrednich porównań, u siebie, przyjaciół - nie na audioshow prowadzi do bardzo ciekawych i często niejednoznacznych wniosków.

To wszystko jest tak plynne i złożone, że kopanie się z koniem na zasadzie to jest czarne a to białe jest bez sensu.

Podziwiam łatwość z jaką ludzi piszą bardzo kategoryczne opinie. Czasami jest lepiej widzieć świat w spolaryzowany sposób.

Miłego kopania się z koniem...

 

Więcej konkretów i mniej dywagacji skoro zabierasz głos w dyskusji. Zgadzam się z tym że jest mnóstwo bardzo "analogowo" grających cyfrowych konfiguracji i źle skonfiguróowanych systemów analogowych grającym dźwiękiem nieznośnym dla ucha. I to tyle konkretów w Twojej wypowiedzi.

 

To że winyl potrafi rejestrować częstotliwości rzędu 40kHz przy -140dB (sic! - sławny przykład na hiper rozdzielczość Pink Floyd Wish You Were Here) nie świadczy kompletnie o niczym. Ten sam winyl ma bowiem problemy z przeniesieniem częstotliwości słyszalnych rzędu 15-16kHz przy 0dB. -140dB to już jest w zasadzie poniżej progu ciszy. Pomijam wartości dodane w postaci szumów taśmy matki.

Edytowane przez discomaniac71
Gość rochu

(Konto usunięte)

Rozmawiam czasami ze znajomymi o tym, co wypisuje się w tej zakładce i zapewniam, że nigdy nie będą pisać

w takich wątkach pisać ludzie posiadający bardzo wyrafinowane systemy, świadomi pewnych subtelności w temacie.

 

Winyl w wykonaniu forumowym to taki bieda-hajend, który ma za zadanie polepszyć humor co poniektórym osobom.

Topowe zestawy audio, którym chwalą się tutaj userzy, składają się zazwyczaj z kredensu połączonego z ramieniem o długości kija od szczotki.

Daje to mierne pojęcie o tym czym może być dźwięk z płyty gramofonowej.

Ktoś kilka dni temu zamieścił pliki z takiego samizdata.

Warte posłuchania.

Ten sam winyl ma bowiem problemy z przeniesieniem częstotliwości słyszalnych rzędu 15-16kHz przy 0dB. -140dB to już jest w zasadzie poniżej progu ciszy.

 

Zabawny jesteś, masz żal, że analogu Ci ciszy nie przenosi :)

No ale jak nie słyszysz tej ciszy, no to słyszysz ciszę której nie powinieneś słyszeć, czyli jednak ciszę, ale To nie o tą ciszę Ci chodziło tak ?

 

No tak, logiczne, to ma sens.

 

Pzdr.

Dominik.

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Zabawny jesteś, masz żal, że analogu Ci ciszy nie przenosi :)

No ale jak nie słyszysz tej ciszy, no to słyszysz ciszę której nie powinieneś słyszeć, czyli jednak ciszę, ale To nie o tą ciszę Ci chodziło tak ?

 

No tak, logiczne, to ma sens.

 

Pzdr.

Dominik.

 

Nie, to Ty jesteś zabawny. Nic nie zrozumiałeś z tego co napisałem. Ale spokojnie, takie dyletanctwo jest tutaj normą.

- każdy i tak słyszy swoje - ale pogadać nie zawadzi - ja powiem tak: nie zna życia kto nie słyszał analogu.... :)

excelvinyl winylmania blog szukaj

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

A Ty maniacu skąd się tutaj wziąłeś ?

 

Nie jestem żadnym maniakiem. Obawiam się że nasz dorobek forumowy nie jest nijak porównywalny. O orientacji w temacie nie wspomnę.

<br />Obawiam się że nasz dorobek forumowy nie jest nijak porównywalny.<br />
- disco, nie napinaj się - co tu ma do rzeczy jakiś "dorobek forumowy" ? - moim zdaniem nic - czy przez to że masz 14478 postów / o ! faktycznie dużo - może wydaj antologię ze swoimi wpisami../ sprawia że Twoje opinie więcej ważą ? - jeżeli tak sądzisz, to informuję, że się mylisz...pzdr.

excelvinyl winylmania blog szukaj

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

- disco, nie napinaj się - co tu ma do rzeczy jakiś "dorobek forumowy" ? - moim zdaniem nic - czy przez to że masz 14478 postów / o ! faktycznie dużo - może wydaj antologię ze swoimi wpisami../ sprawia że Twoje opinie więcej ważą ? - jeżeli tak sądzisz, to informuję, że się mylisz...pzdr.

 

excel ciężko Cię pobić jeśli chodzi o ilość wypisywanych głupot. Poza tym widzę że rozumujesz w sposób najbardziej prymitywny z możliwych czyli bierzesz od razu pod uwagę ilość wpisów. To byłoby zbyt proste. Chodzi o kilka innych rzeczy: o realne kontakty nawiązane poza forum - aktywizację dość sporej grupy ludzi, kontakty osobiste z osobami z tzw. branży (np. realne odsłuchy) i chęć niesienia pomocy kolegom w potrzebie. Polecam też ranking zaufania do forumowiczów aktualizowany aż do końca czasów Lukara.

Panowie nie ma sie co napinać,prawda jest taka że ostatnio z kolegą zafascynowaliśmy się gęstymi plikami ściągaliśmy z czego się dało między innymi z hdtrack na początku mieliśmy że tak powiem wypieki,po jakimś czasie wpadła nam ta sama płyta z którą mogliśmy porównać na analogu,no i przerzyliśmy ciężki szok vinyl jednak górą,bo co do cd to wogóle niema o czym pisać,posiadamy te same gramofony z taką samą wkładką dynavector 20xlow,wzmacniacze z tej samej stajni musical fidelity kumpel a300 ja avalon dual mono kolumny też tego samego producenta on esa intrada ja meritum2,i po prostu u nas nic dobrze zrealizowanej czarnej płyty nic nie przebije taka smutna prawda,sorry wesoła :)

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Prawda dla niektórych a tak naprawdę tylko część prawdy albo i nawet g... prawda.

 

 

To jest dokładnie tak jak kilka postów wcześniej napisał rochu. Niby wielcy analogowcy ale mało kto miał do czynienia z naprawdę dobrym gramofonem. Niestety jeszcze gorzej jest z posiadaniem dobrze skonfigurowanego zestawu z odtwarzaczem płyt CD. Na pytanie założyciela wątku odpowiem tak: winyl nie brzmi lepiej od CD tak jak CD nie brzmi lepiej od winyla. Warto mieć szacunek dla obu nośników. Nie warto za to robić z siebie idioty i ogłaszać wszem i wobec że nagle nasz wysokiej klasy system analogowy został stworzony na bazie MF-100. Albo że jakiś szpilkodrap za stówkę gra lepiej od CD playera bo to znaczy nie tyle że ten szpilkodrap jest taki boski ale że CD player jest do d..y bo np jego rolę pełni najtańszy sklepowy model ze współczesnej oferty albo jakieś niedorobione dvd.

Gość masza1968

(Konto usunięte)

Niby wielcy analogowcy ale mało kto miał do czynienia z naprawdę dobrym gramofonem.

 

Jaki to jest naprawdę dobry gramofon?

Czy chodzi o firmę, cenę czy konstrukcję?

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Jaki to jest naprawdę dobry gramofon?

Czy chodzi o firmę, cenę czy konstrukcję?

 

O jakość dźwięku. Jak we wszystkim.

Gość rochu

(Konto usunięte)

Winyl brzmi jak winyl, cyfra jak cyfra. Każde ma swoje wady i zalety.

I zapewne żadne nie ma jakiejkolwiek przewagi nad drugim.

To są dwa rożne światy i nie da się ich porównywać.

Dyskutowanie o wyższości winyla nad cyfrą to jak dyskutowanie o wyższości pasteli nad malarstwem olejnym albo na odwrót.

Wszystko zależy od osobniczych preferencji, aktualnego nastroju, podejścia do życia, posiadanego czasu, oczekiwań, możliwości i stu innych rzeczy.

Gość masza1968

(Konto usunięte)

O jakość dźwięku. Jak we wszystkim.

 

Czyli nie od samego drapaka a od całości zestawu/toru.

 

Moje zdanie (powtarzane do us.... śmierci) jest takie, że przy dobrym zestawieniu całości nie ma przepaści między nośnikami.

Wszystko gra bardzo dobrze a gorzej/lepiej jest uzależnione od zrealizowania samego materiału na potrzeby konkretnego zapisu cyfrowego lub analogowego i czasami lepiej się słucha z cyfry a czasami z LP.

<br />po prostu u nas nic dobrze zrealizowanej czarnej płyty nic nie przebije <br />
o to, to, to - wyjąłeś mi to, za przeproszeniem, z ust.... :)

excelvinyl winylmania blog szukaj

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Czyli nie od samego drapaka a od całości zestawu/toru.

 

Moje zdanie (powtarzane do us.... śmierci) jest takie, że przy dobrym zestawieniu całości nie ma przepaści między nośnikami.

Wszystko gra bardzo dobrze a gorzej/lepiej jest uzależnione od zrealizowania samego materiału na potrzeby konkretnego zapisu cyfrowego lub analogowego i czasami lepiej się słucha z cyfry a czasami z LP.

 

Otóż to. Sam używam analogu i cyfry ciesząc się muzyką. Jeśli ktoś ma kaprawy odtwarzacz to niech nie zrzuca winy na format.

Edytowane przez discomaniac71
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.