Dlaczego vinyl brzmi lepiej/inaczej niz CD?

[Accu]

Ale glupcy i tak wiedza lepiej.....

 

Powiedziałem swoje i nie zamierzam polemizować. To jest coś na kształt kółka różańcowego.

 

A swoją drogą powiedz mi w jakim punkcie drogi trzeba być żeby sądzić że winyl przenosi do 80kHz? Na samym początku. Niestety.

Edytowane 27 Lipca 2013 przez Accu

[remos]

Bo to jeszcze jeden aspekt, a mianowicie kwestia dynamic range i tutaj nie tyle co same vinyle ale czas kiedy były nagrywane utwory tj. sporo wcześniej niż loudness war.

Wysyłane z mojego Z10 za pomocą Tapatalk 2

[Gość Arek__45]

Ja rozumie ze mozna czerpac radosc z muzyki bez wzgledu na zrodlo ale po co te przepychanki ze cos jest lepsze?

Ja znam vinyl ponad piecdziesiat lat .....

[remos]

Dlaczego vinyl brzmi lepiej niz CD?

 

A no dlatego, że winyl daje prawdziwe odczuwalne, a nie wyimaginowane, emocje.

 

Czy prawdą jest, że płyta winylowa może odtwarzacz częstotliwości od 20 Hz do 80.000 Hz, a płyta cd od 20 Hz do maksymalnie 20 kHz

 

My, jako gatunek ludzi, odbieramy wysokie częstotliwości, te powyżej 20 kHz, poprzez układ kostny, czyli powierzchnię ciała.

A tam są schowane emocje.

Bez urazy ale większej nie prawdy dawno nie słyszałem.

 

Wysyłane z mojego Z10 za pomocą Tapatalk 2

[excel]

Ale glupcy i tak wiedza lepiej.....

- może raczej słyszą lepiej :)

 

<br /> Poprawnie brzmiący odtwarzacz CD (bez cyfrowego nalotu) kosztuje dzisiaj niewielkie pieniądze. <br />

- to nonsens ! - nie ma takich odtwarzaczy i być nie może, bo już na samej płycie cd nie ma dźwięku, więc co tu ma do rzeczy odtwarzacz ? Chyba tylko tyle, że im bardziej bajerny i drogi, tym lepsze samopoczucie właściciela. Zaiste posłuchajcie i porównajcie winyl i cd natym samym sprzęcie - różnica jest ewidentna ! pzdr.

[Gość Arek__45]

Wielbiciele k***wa vinylu a nawet nie zauwazyli ze JJ.Cale nie zyje.....ze smietnika te wasze hobby...

 

Kupujecie ten vinyl na "metry" na targowiskach bo niestety nadszedl czas iz umieraja ci co je zbierali tak jak i ci co tworzyli te muzyke...

 

Taka jest prawda.

[maciek1]

Poprawnie brzmiący odtwarzacz CD (bez cyfrowego nalotu) kosztuje dzisiaj niewielkie pieniądze.

 

Mógłbym prosić o jakieś przykłady takich odtwarzaczy za niewielkie pieniądze? Pytam poważnie, to nie zaczepka. Muzyki słucham z winyla i z cd, a i pliki mi nieobce.

[Dominic2509]

Bez urazy ale większej nie prawdy dawno nie słyszałem.

 

Wysyłane z mojego Z10 za pomocą Tapatalk 2

 

Zapytałem, czy tak może być, a nie stwierdziłem fakt.

Jest to wypowiedź Petera Suchy, którą dziś przeczytałem.

Accu dziękuje za Twoje zdanie.

 

Arek a w cztery oczy jesteś równie odważny ?

Masz jaja aby mi powiedzieć w twarz, że jestem głupkiem, czy jesteś frajerem i stchórzysz ?

[paul_67]

Wielbiciele k***wa vinylu a nawet nie zauwazyli ze JJ.Cale nie zyje.....ze smietnika te wasze hobby...

 

Kupujecie ten vinyl na "metry" na targowiskach bo niestety nadszedl czas iz umieraja ci co je zbierali tak jak i ci co tworzyli te muzyke...

 

Taka jest prawda.

Masz chłopie problem z ...sobą!

[Gość Arek__45]

Oczywiscie brak argumentow jak zawsze .....

 

Głupota nie jest więc problemem psychologicznym, tylko duchowym. Nie są to chore emocje czy stan upośledzenia intelektualnego. Można być bardzo inteligentnym głupcem.

[Gość rydz]

<br />Wielbiciele k***wa vinylu a nawet nie zauwazyli ze JJ.Cale nie zyje.....ze smietnika te wasze hobby...<br />

Aaaa,rozumiem że życie opiera się na JJ,Cale,niech mu ziemia lekką będzie ot tyle,ale FURIA?.....cię opętała ? :))

Nie tacy odeszli /odchodzą,odchodzić będą.

[Dominic2509]

Arek ponawiam pytanie.

 

Masz jaja, czy jesteś frajer ?

[Accu]

Panowie bez ataków proszę.

 

maciek1 zależy za jakie pieniądze. Ile konkretnie masz do wydania i jaka jest reszta konfiguracji? Plus preferencje brzmieniowe.

[paul_67]

To zbędne pytania.Jaki jest Arek każdy widzi po jego wpisach.Kryzys wieku średniego? Być może.Niech wypowiedza się specjaliści.Do nich udać się trzeba zamiast dowartościowywać się na różnego rodzaju forach.

[Dominic2509]

A wracając do tematu.

 

CD, nie ważne w jakiej formie : K2 Super Coding, XRCD, SHM-CD, HQCD, Crystal Disc, itp. zawsze będzie kopią.

 

Prawda ?

Prawda.

 

Więc tracicie na zawartości, późniejsza jakoś odtwarzania jest tu drugorzędna.

Na końcu dnia liczą się tylko emocje, które ta muzyka wywołuje, a nie jak zostały one wywołane.

A co, niby nie nosicie w sercu piosenki, po tym jak ją słuchaliście na starym zagranicznym "jamniku" philips (młodsze pokolenie), albo UNITRZE.

 

Ostatni przykład :

Jamiroquai ‎– Emergency On Planet Earth

 

When You Gonna Learn - 6.22 (CD, reedycja MOV LP - 3.52)

To Young To Die -10.08 (CD, MOV - 6.08)

If I Like If I Do It - 6.58 (CD, MOV- 4.55)

 

Stary przykład :

DSOTM.

 

Aby było wesoło...

 

Winyl.

Polskie Nagrania / Muza - SX 2656 z 88r.

 

CD

Capitol Records - TOGP-15001, SACD, Japan z '03r.

 

Na wszystkich wydaniach remasterowanych została zmieniona muzyka.

Mowa o piosence "Money". Mason miał bardzo duży problem aby zagrać ten utwór, mowa o funkowej drugiej połowie utworu, efekt był taki, że utwór został nagrany z błędem. W oryginalnych wersjach, wydanych na pierwszych tłoczeniach można ten błąd usłyszeć. Nick gubi rytm, i nie nadąża. W późniejszych remasterach tego fragmentu już nie ma. Został wymazany, a później zastąpiony, tym co znacie z cd -> kopią.

 

Chcę podkreślić, że zdaje sobie sprawę, z tego, że zawartość wielu współcześnie wydawanych płyt winylowych jest fabrycznie zgrana z kompaktów, ale przecież rozmawiamy o oryginałach tak.

Edytowane 27 Lipca 2013 przez Dominic2509

[Accu]

Dominic2509, musisz jeszcze dużo poczytać.

 

 

W przypadku współczesnych winyli mamy do czynienia z cyfrowym masteringiem. Natomiast sam nośnik jest oczywiście analogowy. I on tutaj się liczy bo moda na winyle sprawiła że w środowiskach takich jak forumowe sprzedają się jak ciepłe bułeczki. Podobnie z milionem remasterów i mydleniem ludziom oczu "gęstymi" formatami. Że niby tylko one spowodują że analog zabrzmi tak jak w oryginale. Bazują przy tym na obiegowych opiniach o tym jakoby winyl miał nieskończoną rozdzielczość i oferował hiper pasmo. Są to wyssane z palca, nieuzasadnione technicznie bzdury mające na celu skłonienie ludzi do wydania pieniędzy. Wystarczy przeanalizować metody pomiaru. Dla laika cyfry -20dB, -40dB nic nie mówią a de facto stanowią one sedno całej sprawy. Włącz sobie muzykę na normalnym poziomie głośności i spróbuj ją ściszyć o 20dB. Wtedy pomyśl jak wygląda słynne -140dB na płycie Wish You Were Here. Dołóż sobie szumy i trzaski nośnika. No i najważniejsze: ile muzyki jest w hiper paśmie? Tylko wybrzmienia niektórych instrumentów. Pomijam że już 20kHz jest poza percepcją Twojego słuchu.

Edytowane 27 Lipca 2013 przez Accu

[Dominic2509]

Szklaneczka Accu

[Gość Arek__45]

Portal “SuperDeluxeEdition” przytacza kilka ciekawych faktów, opowiedzianych przez Andy’ego Jacksona (inżyniera dźwięku Floydów od 1982 roku):

podczas sesji do The Dark Side of The Moon zespołowi zabrakło ścieżek na 16-ścieżkowym magnetofonie z 2” taśmą. Perkusja musiała zostać skopiowana i zmiksowana na 24-ścieżkowej maszynie. Tak więc wszystkie wersje tej płyty sprzed 2003 roku miały perkusję z taśmy 2. generacji. Dopiero James Guthrie w 2003 roku zmiksował ją z oryginalnej, 16-ścieżkowej taśmy,

[Dominic2509]

Chcesz pisać na nowo historię zespołu. ? A Twój przykład potwierdza, że zakochałeś się w kopii, i bronisz jej jak szalony, ale to nie Twoja wina, mogłeś nie wiedzieć.

 

A na dodatek jesteś zwykłym tchórzem.

[Gość Arek__45]

Dobrze sie czujesz?

[Dominic2509]

tchórz.

[Accu]

Portal “SuperDeluxeEdition” przytacza kilka ciekawych faktów, opowiedzianych przez Andy’ego Jacksona (inżyniera dźwięku Floydów od 1982 roku):

podczas sesji do The Dark Side of The Moon zespołowi zabrakło ścieżek na 16-ścieżkowym magnetofonie z 2” taśmą. Perkusja musiała zostać skopiowana i zmiksowana na 24-ścieżkowej maszynie. Tak więc wszystkie wersje tej płyty sprzed 2003 roku miały perkusję z taśmy 2. generacji. Dopiero James Guthrie w 2003 roku zmiksował ją z oryginalnej, 16-ścieżkowej taśmy,

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość rochu]

Chcesz pisać na nowo historię zespołu. ? A Twój przykład potwierdza, że zakochałeś się w kopii, i bronisz jej jak szalony, ale to nie Twoja wina, mogłeś nie wiedzieć.

 

A na dodatek jesteś zwykłym tchórzem.

 

Wszystko z tobą w porządku chłopcze?

 

Arek zapodał pewną merytoryczną informację a ty od razu ładujesz się ad personam?

Pouczasz innych a sam guzik wiesz. Co z resztą widać od dawna.

Edytowane 28 Lipca 2013 przez rochu

[neomammut]

Wy nadal o tym? Ja je....e. Ile można pisać - trza posłuchać, porównać, wybrać co się komu bardziej podoba i zająć się muzyką! Będziecie mieli po 80 lat i nadal będziecie tak gadać?

[Dominic2509]

Rochu nie wtrącaj się proszę.

Przeczytaj dokładnie ostatnie dwie strony, to zobaczysz kto atakuje ad persona.

Pech Arka w tym, że sobie nie pozwolę na takie obrażanie.

 

Chce go skonfrontować z jego słowami, najpierw gra twardziela, obraża, a jak przychodzi co do czego to kuli ogon.

[Gość rochu]

Rochu nie wtrącaj się proszę.

 

Wybacz, ale nie masz takiej mocy aby zamknąć mi dziób.

 

A co do Arka.

Facet ma sporo większą wiedzę i doświadczenie od twojego.

Gdy sam będziesz miał jedno i drugie na tym samym poziomie może ludzie będą traktować cię poważniej.

Edytowane 28 Lipca 2013 przez rochu

[Dominic2509]

Masz racje nie mam prawa, proszę Cie o to.

 

A co, uważasz, że ktoś może tak sobie ludzi obrażać, i z racji na to że ma, według Ciebie, doświadczenie,to jest wszystko w porządku ?

 

Nie ze mną.

Edytowane 28 Lipca 2013 przez Dominic2509

[Accu]

Dominik, rochu ma wiele racji. Z całym szacunkiem dla Ciebie ale Twoja wiedza w temacie pozostawia wiele do życzenia co nie przeszkadza Ci mądrzyć się w wątku. Stąd reakcja Arka. I nie pręż się tak chłopie bo to tylko śmiech wzbudza. Pamiętaj że zawsze są lepsi od Ciebie i nigdy nie wiesz kiedy właśnie na takiego trafisz.

Edytowane 28 Lipca 2013 przez Accu

[Dominic2509]

Ale ja nie o wiedzy, ale o kulturze osobistej.

 

Ty się wykazałeś kulturą, zadałem pytanie na które merytorycznie odp.

Przekonałeś mnie w pewnym stopniu, a co więcej, udowodniłeś, że można bez obrażania.

 

Arek mnie na "dzień dobry" wyzwał od głupka, więc go pytam, czy ma odwagę mi to powtórzyć w twarz.

To wszystko - Arek masz jaja czy jesteś tchórzem ?

[Gość rochu]

Być może Arek ma rację co do oceny twojej osoby?