Nagaoka JT-511 wymiana igły czy nowa wkładka?

[sslomonos]

Witam,

Niedawno stałem się posiadaczem gramofonu Sony PS-X4 z wkładką i igłą Nagaoka JT-511DJ.

Sprzęt z którym będzie on  grał to:

przedwzmacniacz Musical Fidelity V90-LPS, amplituner Harman Kardon AVR335 oraz kolumny DALI 505.

Słucham głównie rocka: Pink Floyd, Peter Gabriel, Dire Straits, Metallica, System Of A Down.

Zastanawiam się czy narazie wymienić tylko igłę czy odrazu wymienić wkładkę na coś lepszego.

Może ktoś coś podpowie.

[Waluch]

To zależy jaki masz budżet na nową wkładkę

[sslomonos]

Myślę że kwota max 600-800zl za wkładkę z igłą jest w moim zasięgu.

[Waluch]

To wg mnie nie warto zawracać głowy JT-511DJ.

Zainteresuj się Goldringiem 2100

[Gość]

To wg mnie nie warto zawracać głowy JT-511DJ.

Zainteresuj się Goldringiem 2100

 

Do "jasnego" systemu będzie dobra?

[Waluch]

G2100 gra ładnie średnicą, sądzę ,że warto wziąć ją pod uwagę.

[sslomonos]

Wczesniej myślałem jeszcze nad Nagaoka MP110 oraz Shure M97xe. Interesuje mnie jeszcze, jak ta Nagaoka JT511DJ wypada na tle AT95E.Pytam bo znajomy mi polecił.

[bolo_senor]

wszystko lepiej wypada od at95 . Do jasnego toru raczej orofony. Goldringi grają trochę technicznie nagoka mp110 też powinna cię zadowolić,

[Waluch]

Goldringi grają trochę technicznie

wyższe modele owszem, a ten 2100, jest raczej po analogowej :) stronie grania.

Shure M97xe też może być ciekawym wyborem, Nagaoki mp110 nie lubię, ale to kwestia gustu i systemu.

[MacManus]

Zdecydowanie MP110.

[Gość]

MP110.

Brzmienie...?

 

a ten 2100, jest raczej po analogowej :) stronie grania

 

O...i takiej strony mi trzeba...nawet bardzo analogowej :-)

[Waluch]

.nawet bardzo analogowej :-)

hmm masz możliwość regulacji pojemności w preampie phono ?

[sslomonos]

hmm masz możliwość regulacji pojemności w preampie phono ?

Musical Fidelity V90-LPS nie ma żadnej regulacji.

 

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

 

 

[Waluch]

To wiem, że V90LPS nie ma regulacji, ale pytanie skierowałem do Staś_44798

[Gość]

hmm masz możliwość regulacji pojemności w preampie phono ?

 

Przełącznik...100 i 200 pF...parametry goldringa 2100 wręcz wymarzone...

[Waluch]

parametry goldringa 2100 wręcz wymarzone...

Jaki gramofon posiadasz ? Masa ramienia też ma znaczenie

[Gość]

Sony PS2410

[Waluch]

Sony PS2410

Śmiało można wieszać G2100

[MacManus]

Goldring 2100

 

Nagaoka MP110

 

Słuchałem obydwu tych wkładek i moim zdaniem nie ma sensu podwieszać czegoś droższego, jeżeli można podwiesić coś tańszego z co najmniej takim samym efektem, jeśli nie lepszym.

[Gość]

Słuchałem obydwu tych wkładek i moim zdaniem nie ma sensu podwieszać czegoś droższego, jeżeli można podwiesić coś tańszego z co najmniej takim samym efektem, jeśli nie lepszym.

 

Czyli do dupy czy wystarczająco dobre? I nie ma sensu kombinować wyżej...

[bolo_senor]

to że sensu płacenia więcej za goldriga zbytnio nie ma , skoro nagoka gra tak samo , a może i lepiej.

[Gość]

To dobra wiadomość...

[bolo_senor]

nagoka ma jeden feler , szybko zużywające się igły ( ale za to są stosunkowo tanie )

[Gość]

nagoka ma jeden feler , szybko zużywające się igły ( ale za to są stosunkowo tanie )

 

To też dobra wiadomość...dla mnie jak znalazł...przy ilości albumów słuchanych dziennie :-)

[MacManus]

nagoka ma jeden feler , szybko zużywające się igły ( ale za to są stosunkowo tanie )

 

Z igłami do N. nie jest tak źle, jak się sądzi/deklaruje producent. Wytrzymują spokojnie podobne przebiegi, jak te konkurencji. Osobiście zrobiłem solidne przebiegi godzinowe na MP150 i MP200, a kolega na 110-tce. Naprawdę nie ma się czego obawiać w kontekście 'szybszego serwisu'. Nawiasem mówiąc MP150 to jest dla mnie dopiero przetwornik z rewelacyjnym stosunkiem cena/jakość, z tym, że najlepiej kupić poza PL, bo po co przepłacać.

[bolo_senor]

są uchy i uszyska jedni słyszą , inni nie - dobrze wspomnieć jak już się doradza.

 

ale na pewno nie wytrzymują tyle co prawdziwi długodystansowcy , czyli nagie shibaty i mikro-line na kwadratowych "diamentach"

[MacManus]

 

ale na pewno nie wytrzymują tyle co prawdziwi długodystansowcy , czyli nagie shibaty i mikro-line na kwadratowych "diamentach"

 

Zgoda, ale na tych szlifach się nie skupiamy w tym momencie.