Skocz do zawartości
IGNORED

Kopułki chłodzone ferrofluidem


Marcinzp

Rekomendowane odpowiedzi

Planuję zakup nowych głośników. Po zapoznaniu się z ofertą producentów mam wątpliwości na temat kopułek z ferrofluidem. Po pierwsze, jak mocno tłumią one delikatne transjenty w porównaniu do podobnych kopułek bez ferrofluidu? I najważniejsze. Znalazłem opinię cenionego producenta głośników, że ferrofluid z biegiem lat wysycha, co nie pozostaje bez wpływu na parametry i brzmienie głośnika. Jest to duży "problem", czy jest on tak mały, że można go zignorować? 

Jak kupujesz na krótko nie ma problemu, ale wielu producentów robi obie wersje,

zarówno z ferrofluidem, jak bez. Mając wybór na pewno brałbym bez.

Kupując teraz używane mogę powiedzieć z dużą pewnością, że gdyby to nie były kolumny

z wysokiej półki to na pewno bym kopułki wymieniał. Mając świadomość, że wkład typu

wartość przetworników w nowych gratach to pewnie ze 20 % ;-)))

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

@audioburak Dzięki. Nie kupuję na krótko. Z tego co mi wiadomo, producenci robią głośniki w wersjach z ferrofluidem i bez, ale nie kolumny. A sam ich budować/modernizować nie będę. 

Nikt więcej nie napisze, zwłaszcza jak zachowują się kopułki z ferrofluidem w dłuższym okresie czasu? Może trudno zaobserwować jakieś zmiany?

Były podobne tematy trochę opisane:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ale co do efektów starzenia trudno coś znaleźć; ciekawe, że każą wymieniać,

tylko nie piszą - dlaczego ;-)))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

Cześć.

W moich Scan Speak D2010/8513 fluid zaczął wysychać po ok. 10 latach, co powodowało zniekształcenia

dźwięku. Po następnych kilku latach nie dało się tego słuchać. Musiałem rozmontować głośniki i usunąć resztki zgęstniałego fluidu.

Po tej operacji przetworniki grają ok. Tak więc problem wysychania istnieje.

 

Ferrofluidy są w sprzedaży i widziałem gdzieś porady, jak to robić; nie sądzę, by dotyczyło to

tylko awarii w rodzaju wylania.

Skoro  @hemi   pisze to, co pisze znaczy, że temat starzenia i ew. wymiany realnie istnieje.

Pewnie to pomoże Ci w wyborze kolumn ;-)))

W encyklopedii HIFI były nawet pomiary rezonansu a do tego opinie o  brzmieniu,

które taki wybór bardzo ułatwiają.

Nie ma nic gorszego, niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję.   Jerzy Dobrowolski

5 godzin temu, Marcinzp napisał:

 

@ hemi o taką konkretną odpowiedź mi chodziło. Rozumiem, że bez ferrofluidu grają inaczej niż z nim?

Trudno o porównanie ze względu na upływ czasu. Poza tym korzystając z okazji, że miałem rozmontowane przetworniki, dokonałem jeszcze kilku innych modów. Jeśli były jakieś zmiany w dźwięku, to raczej subtelne.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.