Skocz do zawartości
IGNORED

Dali 450 za 1800zł. - dobra propozycja?


tomek11

Rekomendowane odpowiedzi

>Robert Gdansk

 

święte słowa, ale Teo też ma sporo racji jak ktoś wystawia przedmiot na aukcji i w przypadku nie satysfakcjonującej go ceny

wycofuje i za kilka dni znów wystawia to pomyśl(a ostatnio staje się to nagminne).

To znowu ja, ta czarna owca z allegro :) dla czystosci sprawy proponuje zalozyc watek "Chamstwo na allegro" (lub podobny, zeby ukontentowac wszystkich ortodoksow, ktorzy oczywiscie sa z tych co to rzuca kamieniem gdyz sa bez winy...) na BOCZNICY, a w tym konkretnym watku dalej dyskutowac o DALI.

 

pozdrowienia

Puchatek

joseh>

Nie znam tego konkretnego przypadku. Czy sprzedawca na aukcji okreslil ile mniej wiecej oczekuje otrzymac za towar? Jezeli tak i napisal ze chce powiedzmy 3 tys zł to nikt o zdrowych zmyslach nie bedzie liczyl na to ze jak wylicytuje 1500zl to juz je kupi....zreszta jezeli wystawil juz pare aukcji to za opcje (cena minimalna) zaplacil by 30zł wiec latwo policzyc ze np po 3 krotnym wystawieniu allegro wzbogacilo by sie o ok 100zl ( inne koszty wystawienia) a on by musial albo na czwartej aukcji cene podniesc albo pogodzic sie ze strata.

 

Tak to jest w przypadku drogich towarów ze musza znalesc swojego amatora i czasami to trwa miesiacami. Zwlaszcza jesli chodzi o audio , jak widac lepiej aukcje odwolywac niz placic te pieniadze w serwis ktory toleruje handlel pirackimi plytami, przymyka oczy na oczywiste wałki oraz inne np ciezkie porno i pedofilskie zabawy.

 

Pamientam jak kiedys tel komórkowy sprzedawalem. Cene mialem dosc dobra a tu dostaje maila ze nowy telefon na podobnej aukcji jest o 10% tanszy (moj byl uzywany). Sprawdzam - rzeczywiscie nowki telefony, ceny 70% rynkowych nawet zdjecie wyglada OK. Koles ma 30 komentarzy wiec nie jest zle. Ale sprawdzilem bardziej i co sie okazuje :

zdjecie pozyczone z innej aukcji, 30 komentarzy nabitych za towary malo wartosciowe oraz tapetki, a jak chcialem sie na odbior osobisty ze sprzedawca umówic to zaczal sie wykrecac.

Pisze do allegro ze pewnie wałek i niech sprawdza kolesia. Opisalem wszystkie ww symptomy na co dostaje maila:

"Dziekujemy ble ble ble.....ale ceny kazdy dowolnie moze sobie sam ustalac a niska cena nie oznacza iz towar jest nielegalny, jezeli wlasciciel zdjecia nie zglosi faktu bezprawnego uzyczenia to my nic nie mozemy zrobic a ilosc komentarzy to kwestia indywidualna i na tej podstawie nie mozemy aukcji zamknac.."

Koles placi allegro za wystawienie to Ci nic mu nie zrobia, bo wola zarobic 5zł + prowizje niz zamknac podejzane aukcje. Najlepsze ze za pare tyg konto kolesia wisi, sam ma kupe negatywów i tyle....takich przypadków jest wiecej.

Dlatego rozbawilo mnie stwierdzenie " ze zalicytowanie oznacza prawnie wiazaca umowe itd zglosze to do serwisu" bo jak widac mozna sie gorzej naciac a serwis ma to w nosie.

Troche sie rozpisalem ale mam nadzieje ze szanowni forumowicze nim kupia okazje albo wogule cokolwiek od allegro to ugadaja sie ze sprzedawca chociazby w celu weryfikacji autentycznosci aukcji.

tomek11> gratuluję zakupu. Tannoye możesz teraz przerobić na skrzynki do kwiatków:D

 

Co do wymiany wysokotonowego to ja połaszczyłem się na SS 9500 i choć kolega McGywer marszczy się słysząc te zacne jedwabie:DDD to zrobił z nimi kawałek dobrej roboty i hmmm "...teraz słucham znacznie więcej muzyki". Co do owych standardowych 104mm frontu to prawie wszystko sie zgadza. Prawie bo plastikowy front seasa i aluminiowy Scana róznią się dziesiatą cześcią milimetra. Żeby nie kaleczyć skrzynki ani głosnika i upchnąć nową kopułkę we fabrycznej dziurze trzeba jednego zabiegu. Czyli jak sie popieści to sie zmieści. Jakby co to pisz na priv:D

P.S

McGywer > napisz proszę choćby półsłówkiem, że te Scany to nie takie złe bo juz spać przez Ciebie po nocach nie mogę...:DDD

 

Pozdrawiam!

Croolick

tomek11: Za test dziękuj Audio, jest ich autorstwa. Co do wymiany wysokotonówki: z elektroniką o dobrej "górze" jest to ruch zbędny, moim zdaniem. Ale skoro chcesz... o ile dobrze pamiętam, zarówno SS2905 jak i np. pierścieniowa Vifa mają tej samej średnicy kołnierze, co "oryginalny" Seas. Otwory na wkręty czy umiejscowienie wycięcia na złącza mogą się nie zgadzać, ale to już detale.

 

Croolik: o co chodzi z tymi frontami? Jakie pieszczoty są potrzebne?

 

Zbig: dziękuję za zwrócenie uwagi, masz rację.

 

Tomek Gdańsk i inni: Rozważania na temat Allegro przenoszę na bocznicę, gdzie zapraszam ew. dyskutantów: wątek 14486.

Croolick, bez paniki! SS 9500 to dobry głośnik, tylko sukinsyńsko drogi, za jego cenę można kupić sporo innych, lepszych, i tego dotyczyło moje marszczenie się, stosunku cena-jakość. Mojego wrażenia nie poprawiły też odpadające kapelusze na magnesach. Więc jeżeli portfel Cię nie boli, to śpij spokojnie.

Teo, Seasy mają fronty fi 103,8mm, a SS ma równe 104, więc trzeba go wcisnąć na siłę (odrobina zdrowej brutalności nie zaszkodzi), albo obszlifować delikatnie wyfrezowanie w obudowie.

Szlifowanie absolutnie zbędne. Odpryśnie bankowo lakier.

Owe nieszczęsne 0,2 mm powoduje jednak duży problem. Myśłałem, ze nierozwiązywalny ale...

Należy delikatnie zdjąć plastikowe tyły ze Scana tworzące jego puszkę.

Nastepnie umieścić je spoworotem ale na niesmiertelnym Blue - tacku, którego warstwa spowoduje minimalne odsunięcie owych puszek.

Wiem, że na pierwszy rzut wyglada to bez sensu bo co ma front wspólnego z tylną zaślepką ale dopiero T E N zabieg pozwolił mi na zlicowanie frontow głosnika i skrzynki. Wcześniej za cholerę ( a prób i pomysłów sporo) nie dało sie tego zrobić. Wkręcanie na siłe spowoduje tylko ..nie... nie wygiecie frontu bo ten jest sakramencko sztywny ale... wywalenie wkręta i "spuchnięcie" MDF-u.

Niewielkie (1,5mm) cofnięcie tylnej zaślepki głośnika pozwala na prawidlowe ułożenie magnesu głosnika w otworze a frotu w wyfrezowaniu obudowy co dopiero pozwala na wciśnięcie go na miejsce i zgubienie wspomnianych 0,2mm. Spowodowane jest to dużym magnesem SS, który ledwo mieści się w przygotowanym nań otworze.

Gdyby nie przypadek, że jeden tył odlazł (prawdopodobnie przy manipulowaniu i próbie silnego dokręcania) w życiu bym na to nie wpadł. Potem odkrycie, blue -tac w ruch i drugi głosnik bez wiekszych próśb znalazł sie w na miejscu.

A otwory pod wkręty przygotowane pod Seasa pasują jak ulał do SS.

Można sie tylko zdziwić jeżeli większy magnes nowego głośnika nie wlezie w starą dziurę:D U mnie niewiele brakło.

Opisywany przypadek dotyczy Evidence 470.

Za inne modele Dali nie ponoszę odpowiedzialności.:P

 

Croolick

Szlifowanie maszynowe rzeczywiście spowoduje odpryski, mam na myśli szlifowanie ręczne papierem ściernym, cholernie pracochłonne, ale nic nie odprysło. A musiałem, bo mi stolarz w skrzyniach zrobił frezy za małe o jakieś dziesiąte milimetra.

Oferowano mi kiedyś wymianę Seasa na coś lepszego, i zarówno SS, jak i pierścieniowa Vifa miały bez problemu mieścić się w wycięciu na kołnierz. Mogło być konieczne zwiększenie otworu na "tyły", konkretnie na złącza, ale to już szczegół. Oferta dotyczyła Dali 450, widocznie w 470 jest nieco inaczej.

Tomek - gratulacje - super kolumny kupiłeś, Tanoyek nie przerabiaj na skrzynki tylko opyl komuś, dalaczki mniej ce wyniosą. Ja tam nigdy w niczym nie dłubałem, a juz na pewno nie w moich ukochanych kolumnach - raczej mieszałem dużo elektroniką. Dali 450 tak jak stoją wymagają generalnie dość wyraziście grającego towarzystwa, jednak nie mozna presadzić bo się zrobi za ostro - brzmienie samej kolumny można określic "po ciepłej i soczystej stronie neutralnosci". wzmacniaczem który świetnie współpracował z 450 był arcam Alpha 6plus, słyszałem ich kiedyś także z Deltą 290 - było trochę chłodniej ale też bardzo dobrze. Arcamy są budowane podobnier po dziś dzień nie spodziewam się aby któryś jakoś rażąco do Dalaczków nie pasował. Dobrze grał też z nimi ECI-2 choć w porównaniu do taniego arcama postęp nie był zbyt duży. Kiepsko wypadł Amplifikator, fatalnie MF A2 i Primare A10 - brzmienie kompletnie bez wyrazu, od razu można połozyć się spać. Dość dobrze grał Rotel 965BX (integra nie pamiętam dokładnie oznaczenia) , ale to było bardzo pobieżne. Mam wrażenie że mógłby dobrze wypaść Exposure 2010 (to po testach na moich Grand Coupe). Jakis czas temu duże wrażenie zrobiły na mnie Dali 450 słuchane z lampą w combicie tyle, ze był to dość kosztowny Singray Manleya - brzmienie było bardzo dobre. Co tam jeszcze, acha fajne połaczenie z warunkó sklepowych - Sphinx Project 10 i CD denona 1550 - ciekawe bo denon uchodzi za przeciętniaka, a sphinx za siłę spokoju - fakt że grało to swietnie. Ostatnio Osiek miał okazję męczyc na Dali 350 (charakter podobny) różne lampy Delta Studio - najlepiej wg. mnie wypadły monobloki SE 813, ale praktycznie każda grała dobrze. Dobre połaczenie to zestaw starych Musicali E101/E601 słuchane krótko na wyjeździe ale zapadło w pamięć. Jak widać są to dość elastyczne głośniki - sporo ludzi zadowala się więc tylko dobrym ich brzmieniem, nie kombinując jak zrobic je bardzo dobrym. Heh dziś mogę pomarzyć o takim basie jak z 450. Miałem je w przez parę lat w pomieszczeniu 14m2 bardzo mocno wytłumionym i w 22m2 średnipo wytłumionym - w pierwszym jakoś łatwiej było mi je dobrze uruchomić, ale moze to też być kwestią wymagań i oczekiwań które z czasem wzrosły. Co do kopułek SS - nie wiem jakie są w Grandach, ale jakoś nie dałbym przy nich grzebać no chyba że mi je kiedyś córcia zmieni na Focalo-kształtne.

Zegarmistrz, w Grandach są SS D2905/9700, najlepsze (obok 9900) tekstylne kopułki ScanSpeaka, i tu nie ma co grzebać. A jak córcia zmieni na focalokształtne, to polecam założyć Dynaudio Esotec, zdziwisz się co to potrafi. Ja w tej chwili używam DIY na midwooferach od Dali 450 z tym Dynaudio właśnie. Nie zamieniłbym tej kopułki na żadną inną (ze szlachetnym wyjątkiem Esotara). Może tylko jakaś dobra wstęga kiedyś...

----> McGyver

 

Z całym szacunkiem ale w Grandach siedzi modyfikowana wersja 9300, której bliżej do 9500 niż 9700

(Ferrofluid , brak SD , zmieniona komora wytłumiająca itp itd) . CO nie zmienia faktu , ze to bardzo dobry głośnik.....

 

Pozdrawiam

 

Waldek

Gentelmen - dzięki za wyjasnienie, nie będę musiał rozkrecać zeby sie dowiedzieć co też tam na głośniku z drugiej strony napisali. McGyver - w razie katastrofy trzymam za słowo, chociaz i tak jeszcze nie wykorzystuję pełni mozliwości tego tweetera zwłaszcza z toru CD. A co do 450 to absolutnie nie neguję sensu modyfikacji w postaci wymiany wysokotonowca - tak wyśmienity układ głośników średnio-nisko tonowych wyraźnie to sugeruje, z resztą czymże innym oprócz solidniejszej i piekniejszej obudowy (też ważne) jest Garnd Diva?

pozdrawiam

Tylko że Grand Diva kosztuje 15000zł, a ile kosztują Dali 450 i Scanspeak 9300 z Audiocomponents? Tyle, że jeszcze na dobre CD i wzmacniacz wystarczy, że o kablach nie wspomnę.

W Polsce granica 4-5kzł to już przeciętnie próg bólu za głośnik do docelowego systemu niezależnie czy wolnostojący czy standowy razem z podstawkami. Tożsame do Div Danish Physics można jak sądzę i znam dystrybutora kupić z 30% taniej nowe, co i tak niewiele zmienia. Ja tak jak Tomek kupiłem swoje Coupe jako używane, post-audiofilskie - nawet Tobie McGyver mogłoby nie opłacać się wydłubanie czegoś podobnego za pieniądze które dałem:). Jednak nie kazdy lubi śledzić ogłoszenia z ręką na spuscie przez parę miesięcy. Ile uważasz (teoretycznie) że powinien zażyczyć sobie w sklepie firmowym (bez posrednika) producent za coś co zagra na poziomie Grand Divy tak żeby zarobek był przyzwoity?

Odpowiem tak: za kolumny na takich samych wooferach jak Grand Diva ale lepiej zaaplikowanych i z lepszym tweeterem, w obudowie MDF fornirowany ze wzmocnieniami ja policzyłbym sobie 5500zł. Gram teraz na takich, dźwięk wyraźnie lepszy niż z Grand Divy.

Teo - są tu więksi fachowcy od oznaczeń i typów, ale wydaje mi się że są to co najmniej bardzo podobne głośniki.

Dla tego też McGyver poszukuje takowych kolumn "na części" jak mniemam:)

Jak bym miał zgadywać, które z kolumn serii Grand są najłatwiejsze (oczywiście nie przeze mnie:) do poprawienia to na ostatnim miejscu byłyby Coupe, co zresztą ma poparcie we włożonej w nie pracy konstruktora (w wywiadzie powiedział, że siedział nad nimi tyle co nad pozostałymi razem do kupy czy cos koło tego). Z Div pewnie można jeszcze coś więcej wykrzesać - o ile D.P. Point Zero odpowiadające Coupe są w miarę podobne to odpowiednik Divy różni się bardzo mocno konstrukcją. A co do wyższości jednych kolumn nad drugimi być może tak jest w istocie jak pisze McGyver, ale na tym poziomie jakościowym tak dużo zależy od konfiguracji sprzętowo-kablowej i ustawienia, że daleki byłbym od ferowania jednoznacznych wyroków - co też tam jest lepsze a co gorsze. Każdy tata kocha wszak swoje dziecko. Wpinając w swój system rozmaite dobre kolumny mógłbym wykazać, że Coupe są od nich wszystkich lepsze - ale czy to znaczy że są bezwzględnie lepsze??? Tak czy inaczej Coupe to jedyny element mojego systemu w przypadku, którego nie biorę pod uwagę możliwości jego wymiany, bądź modyfikacji - chyba, że zmieniałbym pomieszczenie odsłuchowe na znacznie większe, lub nastąpił kataklizm typu opisanego parę postów wyżej. Gdybym miał jednak 450, dzisiejszą wiedzę i nie trafił Coupe tak okazyjnie - popracowałbym nad nimi niechybnie. I jeszcze pytanie - jak oceniacie możliwość poprawek w 350? Czy zabiegi podobne jak w 450 wchodzą w grę?

Średnica frontu głośnika wysokotonowego w DALI 450 to 109,9 mm (otwór 110,3), a rezystancja to 6 ohm. Jaki głośnik najlepiej będzie pasował do tych kolumn? Czy będzie potrzebna jakaś poważna modyfikacja zwrotnicy?

Dynaudio (już niedostępne w handlu) i Morel MDT 32. Modyfikacja zwrotnicy w tych wypadkach bardzo poważna. Aplikacja Morela wymaga doświadczenia, gra toto znakomicie, ale nie zagra dobrze z byle czym.

Panie Tomku jestem posiadaczem dali 450 od 5 lat, testowałem je z różną elektroniką.Doszedłem do wniosku , że muszą one współpracować z dobrym wzmacniaczem i to jest podstawa wyciągniącia z nich maximum zalet.Obawiam sią że pokój 11 m. jest po prosru za mały.Moim zdaniem dzwiąk sią będzie troche zlewał.Tutaj przydałby sią odpowiedni kabel, można to częściowo poprawić.Co do wysokich tonów w 450 to miałem możliwość przesłuchać je razem z dynaudio z tego zakresu cenowego.dynaudio zdecydowanie lepiej wypadło.Moim zdaniem MacGywer dobrze radzi.Ja też w najbliższym czasie zdecyduje sią na wymiane twetera.---------------------------baad> mam dokładnie te same kable VdH, czy aby na pewno dobrze zrobiliśmy?U mnie leżą a używam posrebrzanych, na pewno uzyskuje tak lepsze plany i selektywność. pozdrawiam.

>deadcd

A dokładnie jakiego kabla używasz? Ja wybrałem VDH ponieważ ma miękką średnicę, dobrze zgraną z basem i wysokimi. Słuchałem różnych kabli między innymi Audioquest Caldera. Owszem precyzja, przestrzeń i bas były lepsze, ale po dłuższym słuchaniu średnica trochę męczyła.

 

>McGyver

Ile mogłaby mnie kosztować taka zabawa w modyfikację kolumn?

Baad, można zacząć od całkiem nowej zwrotnicy na lepszych częściach, jeżeli to będzie niewystarczające to pomyślimy nad nowym tweeterem. Mam Dynaudio, można to u mnie założyć na próbę (rozmiar frontu pasuje) i zrobić odsłuch próbny bez konieczności kupowania głośników w ciemno, zapraszam.

ARGOS, Zegarmistrz, grzebnąłem w literaturze i w Dali Grand (cała seria) siedzi jednak modyfikowana wersja SS 9700 (dodatkowy magnes zamknięty plastrem aluminium pełniący również rolę komory wytłumiającej) i noszący oznaczenie D2904/9700. Zatem miałem rację w pierwszym wpisiena ten temat. A D2905-9300 to głośnik zaledwie poprawny, i w moim odczuciu nic nie usprawiedliwia jego wysokiej ceny, dla mnie już Seas KT28 jest lepszy.

> baad74 -piszeż ,że słuchając Audioquesta uzyskałeś lepszą przestrzeń i precyzje, a to są moje priorytety przy odsłuchu.Jeśli chodzi o interkonekt to używam Monster Cabel 400 mk II i niedrogiego Eagla.Windowi mogą tylko zarzucić przytłumioną górę,która w zestawieniu z tym zakresem w Dali wypada bez rewelacji, świetny jest natomiast bas.Mój kabel połączeniowy to posrebrzana plecionka robiona na zamówienie /300 zł 2x2.5m/U mnie gra przyzwoicie.

Ponawiam pytanie o wzmak do dalaków 450.

Pytałem ostatnio na forum o dostępność Densena na polskim rynku, dzięki za wszystkie odpowiedzi. Jest Beat-100 w pemarkaudio, ale wydaje mi się trochę przydrogo.

Czy ktoś może coś natomiast powiedzieć o Densenie DM-10, wprawdzie droższy, ale chyba i lepszy? - być może będę miał okazję jego zakupu.

Proszę też o inne sugestie.

Bluesound Node / Synthesis Roma 96DC+ / B&W 706 S3

Wg mnie Densen B100 nie pasuje do Dali 450. Miałem ten wzmacniacz przez kilka lat. Teraz mam Primare A30 i żałuje, że tyle czasu męczyłem się z Densenem choć na forum ten model jest chwalony. Jeżeli już to tylko z serii DM. Różnica w jakości dźwięku pomiędzy B100 i DM10 jest dość spora (na korzyść DM).

Pozdrawiam.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.