Jump to content
IGNORED

Cambridge Audio D500 vs. D500 SE


dooomin

Recommended Posts

Witam!

Mam pytanie, czym roznia sie te odtwarzacze (pod wzgledem konstrukcji), i czy jest roznica w brzmieniu obu klockow?

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

Witam ponownie!

Doczekam sie odpowiedzi czy nie.....

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

To może ja odpowiem. Cedeka CA D500 oceniam na maks. 3 w skali 2-5. Uważam, że gra miernie i szkoda na niego KAŻDEJ kasy. (No chyba, że chodzi wyłącznie i o wykrywacza dźwięku - to tak ;) Wyświetlacz - do bani.

Uważam, że nie jest absolutnie godzien wzmaka CA A500 (ten w budżetówce jest jedną z kilku dobrych propozycji).

Natomiast D500SE oceniłem b.db. w klasie budżetowej. Słuchałem w konfiguracji z CA A500 oraz u pawłam z pre lampowym AMC oraz klonami końcówek Passa i Podługowkami Monitor Audio Silver 5i. (ech, mam nadzieję, że nie pokręciłem).

Jeśi szukasz ciekawego żródła w tej klasie, zwróć uwagę na budżetowe Rotele (stare i z nowej serii - 02).

* * *

Osobiście zainteresowałbym się jakimś Marantzem i poddał go przeróbkom u któregoś z zaufanych, forumowych grzebaczy... ;)

Efekt poprawy i dobrego dźwięku - murowany.

A jak osiągniesz poziom zaspokojenia, a - z czasem - zapragniesz więcej, A. Stelmach Ci pomoże... ;) Ale to kosztuje : (

Wybór należy do Ciebie.

 

Pozdr.

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

1. "Cedeka CA D500 oceniam na maks. 3 w skali 2-5."

2. "Uważam, że gra miernie i szkoda na niego KAŻDEJ kasy. (No chyba, że chodzi wyłącznie i o wykrywacza dźwięku - to tak ;)"

 

O MAMO! To ja dziękuję za taką skalę! Możesz napisać co wg. Ciebie oznacza w takim razie 2?

 

> Wyświetlacz - do bani.

Zgadzam się, brzydactwo.

 

Jeśli chodzi o wzmacniacz to ja osobiście uważam, że jest bardzo słaby. I prądowo i brzmieniowo. Opinia na tnt-audio tylko mnie w tym utwierdza...

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

"2" oznacza, że nie nadaje się coś do jakiejkolwiek audiofilskiej klasyfikacji (w moim rozumieniu/odczuciu), a więc nie dorasta do oceny, czyli nie ma o czym pisać i czym sobie głowy zaprzątać. Czasami tak bywa, że chciałoby się szybko o czymś zapiomnieć, wtedy nie poświęcam po takim doznaniu najmniejszej energii na wspomnienia/rozpamiętywania, oceny. Szkoda śliny. Temu cedekowi niewiele zabrakło do takiej oceny.

Miałem go dość (za) długo. (Piszę oczywiście z dzisiejszej perspektywy i doświadczeń.)

Mój teść ma takie fajne powiedzenie: "nie wart o z g...a plewki zdzierać". No właśnie.

I to jest kwintesencja oceny "2".

Ta ocena nie wyklucza jednak przydatnosci napędu, ani obudowy... ;))

* * *

Nie chodziło mi, że wyświetlacz jest brzydki (no bo jest), ale że jest tak mało czytelny, że prawie niezdatny do użytku.

Obciach dla producenta, czyli za wyświetlacz: "2"

* * *

 

"Jeśli chodzi o wzmacniacz to ja osobiście uważam, że jest bardzo słaby. I prądowo i brzmieniowo. Opinia na tnt-audio tylko mnie w tym utwierdza..."

 

* * *

 

Opinie wielu kolesi możesz sobie między bajki włożyć. Liczy się wyłącznie Twoja. Ale skoro tak uważasz - nie zamierzam Cię przekonywać do swojej (4).

 

Zdecyduj się: interesuje Ciebie budżet czy średnia półka ?

Bo jeśli budżet - twierdzę, że CA A500 jest dobry (4) (Gain Clone nawet b.db., czyli 5)

Jeśli za punkt odniesienia obrać "sprzęt klasy popularnej ;)" to coś takiego jak budżetówka/podstawówka ma sens i rację bytu. (Od czegoś trzeba zacząć, no a jak środki ograniczone - wiadomo.)

Budżetówka do klocków ze średniego poziomu, nie ma startu. Nie ta liga, nie ta waga, bo jest to półka/klasa wyżej. (Itd...)

Wydaje mi się, że zmierzasz chyba do rozwiązania: dobry budżetowy cedek i ponadbużetowy (średniej klasy) wzmak. Moim zdaniem ma to sens i pozwala na początek zaoszczędzić trochę grosza.

Za jakiś czas podejmiesz decyzję co dalej.

 

Pozdr.

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

Ja mam trochę nieuczciwe podejście do wzmacniaczy bo porównuję np. CA A500 do tego co za jego cenę można dostać na allegro. Siłą rzeczy wypada to druzgocąco dla CA. Swoim podejściem implikuję, że kupowanie nowego sprzętu nie ma najmniejszego sensu.

 

Po chwili namysłu uświadomiłem sobie, że rzeczywiście tak uważam - w cenie CA A500 można złożyć kompletny zestaw źródłowo-wzmacniający, który ośmieszy dowolną konfigurację fabrycznie nowych klocków do 5000zł za zestaw (a może i więcej).

 

Odnosi się to również do tytułowych CD. Z całą pewnością za śmieszne pieniążki (

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

-> fv: jeśli sam umiesz grzebać to za ok. 2,5kzl na części na 2 klocki, sam zrobisz sobie sprzęt, który może stanąć w szranki ze sklepowymi półkownikami za powiedzmy 4kzł/szt i więcej. Może też z nimi wygrać. Przy farcie i sprzyjających okolicznościach jak najbardziej jest to możliwe.

Istnieje jednak pewne ryzyko, np., że długo możnesz dochodzić do ideału ;) I ryzyko czasowe (ile ci to zajmie.)

O tym, że trzeba naprawdę umieć nawet nie wspomnę.

 

Powodzenia.

Hidden Content

    Give reaction or reply to this topic to see the hidden content.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Link to comment
Share on other sites

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.

                  wykrzyknik.png

AdBlock blocking software detected!


Our website lives up to the displayed advertisements.
The ads are thematically related to the site and are not bothersome.

Please disable the AdBlock extension or blocking software while using the site.

 

Registered users can disable this message.