Skocz do zawartości
IGNORED

Przewody głośnikowe i rozjaśnienie brzmienia


sapfico

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 25.04.2020 o 20:48, sapfico napisał:

Witam,

Mam konkretne pytanie. Mam zestaw NAD C356BEE i kolumny Castle Knight 5. Obecnie używam przewodów głośnikowych Chord Clearway i ogólnie zestaw gra bardzo dobrze. Z drugiej strony kolumny Castle grają dość ciepło, ze stonowaną górą, NAD też nie gra zbytnio wyraźną górą i wyższą średnicą więc w całej kompozycji brakuje mi trochę wysokich tonów i wyższej średnicy. Jeśli chodzi o bas jest go zdecydowanie dużo i w zupełności wystarczająco. 

I teraz pytanie, czy przy takim zestawieniu zmiana kabli głośnikowych z Clearway na inne może bardziej wyeksponować górę i średnicę? Oczywiście chodzi też o to aby nie pogorszyć pozostałych walorów dźwiękowych, w tym basu. Czy w ogóle taka zabawa ma sens, czy na poziomie tego sprzętu warto coś zmieniać czy odpuścić sobie? 

Z góry dzięki za odpowiedzi.  

Uważam, że będzie trudno dobrać coś co załatwi sprawę.Zarówno kolumny jak i Nad nigdy nie eksponowały góry pasma. Kabelkami tej sprawy nie załatwisz.

De gustibus non est disputandum

16 godzin temu, Top Hi-Fi & Video Design napisał:

padło pytanie o jaśniejsze kable to odpowiedziałem, nie żeby kupił, tylko wypożyczył i sam sprawdził. Taki jest mój pomysł. 

jaaasne.

przecież jest szansa że urzeczony nową audio biżuterią  klient przez te 5-10-14 dni zdecyduje się na zakup ? a ze za 2 miechy zorientuje się ze wywalił kasę w błoto... to juz nie problem sklepu

Godzinę temu, Prewwit napisał:

Każdy ma Swój rozum, przeczyta opinie tych co słyszą zmiany w okablowaniu i tych co nie słyszą, niech sam podejmie decyzje.

Jednym problemem jest KŁAMSTWO, że poprzez odsłuch można się przekonać, czy słyszymy granie kabli. A jak sprawdzić, czy rzeczywiście swoim nadludzkim słuchem (!?) słyszymy zaprzeczające wiedzy naukowej (!?) granie kabli, czy tylko zupełnie pospolicie zjawisko psychoakustyczne?

Drugim problemem jest namawianie do zakupu czegoś, czego działanie nie tylko nie jest praktycznie potwierdzone, ale teretycznie niemożliwe, i to za kwotę, za którą ktoś mógłby kupić wzmacniacz i kolumny lepsze co najmniej o klasę.

Jak chcesz to baw się dobrze. A świadome ukrywanie faktów, to po prostu oszustwo.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

Ja co piszę to wszystko moje odczucia, a jak to odbierze to jego sprawa, nie namawiam nikogo na jakieś drogie kable w cenie wzmaka czy kolumn. Jak ktoś chce wydać kasę to jego wybór, ja mam obecnie kable za 8zł za metr, ale jak ktoś wyda nawet parę tysiaków na nie to nic mi do tego. Planuję zakup lepszych kabli i chcę sam się przekonać czy będzie lepiej jak nie to będę miał droższe kable ?. W ogóle przy audio traci się zazwyczaj  kasę próbując różnych kombinacji wzmaków, kolmun, źródeł, takie hobby.

16 minut temu, Prewwit napisał:

Ja co piszę to wszystko moje odczucia... 

Ot to. Kabel ma naukowo potwierdzone prawo wpłynąć na odczucia. Ba! Moje odczucia zmieniają się pomimo, że nic w systemie nie zmieniam. I to w pełnym zakresie, od zastanawiania się, w czym niby jakiś system miałby być lepszy od mojego, do chęci zezłomowanie i skończe z hobby, jakim jest słuchanie muzyki. Ale wpływ kabla na to, co wydobywa się z kolumn, jest naukowo wykluczony.

16 minut temu, Prewwit napisał:

...nie namawiam nikogo na jakieś drogie kable w cenie wzmaka czy kolumn.

No ale nie Twój post wywołał moje oburzenie.

16 minut temu, Prewwit napisał:

...chcę sam się przekonać czy będzie lepiej...

Sam nie przekonasz się, czy to kabel zagrał, czy to tylko zjawisko psychoakustyczne. Ale jeśli mieszkasz w UK, chętnie Ci pomogę - a może przekonamy się, że to ja jestem w błędzie?

16 minut temu, Prewwit napisał:

...przy audio traci się zazwyczaj  kasę próbując różnych kombinacji wzmaków, kolmun, źródeł, takie hobby.

Od tego jest Forum, że jak masz problem, to oczekujesz porady, a nie sprowadzania na manowce.

Głowa jest dla mnie najważniejsza bo nią jem.

12 godzin temu, szymon1977 napisał:

Jednym problemem jest KŁAMSTWO, że poprzez odsłuch można się przekonać, czy słyszymy granie kabli. A jak sprawdzić, czy rzeczywiście swoim nadludzkim słuchem (!?) słyszymy zaprzeczające wiedzy naukowej (!?) granie kabli, czy tylko zupełnie pospolicie zjawisko psychoakustyczne?

Drugim problemem jest namawianie do zakupu czegoś, czego działanie nie tylko nie jest praktycznie potwierdzone, ale teretycznie niemożliwe, i to za kwotę, za którą ktoś mógłby kupić wzmacniacz i kolumny lepsze co najmniej o klasę.

Jak chcesz to baw się dobrze. A świadome ukrywanie faktów, to po prostu oszustwo.

Często jest tak, że chcemy usłyszeć różnice i nasz mózg spowoduje, że faktycznie tak będzie. Jednak to szybko mija kiedy już emocje opadną i stwierdzamy, że kasa poszła psu na budę.

De gustibus non est disputandum

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.