Skocz do zawartości
IGNORED

System do Daniela


Fixxxer

Rekomendowane odpowiedzi

Pewnie, że tak, właśnie wczoraj go wywaliłem.

 

Ale myślę, że u Papamka może to być to bo na drodze sygnału już chyba nic nie stoi.

Potem to już może być tylko wina przewodów.

 

Ja mam jeszcze 2 kondensatory 100nK, ale ich na schemacie nie ma. Zresztą widać, że zostały dolutowane.

Naprawione. Przewody sygnałowe są teraz połączone bezpośrednio do interkonektu. Wszystkie masy wychodzące z ramienia (oba kanały i prawodpodobnie masa ramienia) są połączone do masy poza pierwotną płytką. Pewnie tam tkwiła przyczyna awarii, tak jak pisał Fixxxer.

Jeszcze raz dziekuję za podpowiedzi.

W koncu mam moj nowy system.

Jest to Shure M44-7.

 

Już po 3 godzinach słuchania dają się zauważyć ogromne różnice w jakości dźwięku wypływającego z głośników.

Dzwięk jest czystszy, igła lepiej wybiera zarówno niskie jak i wysokie tony.

Sczegółowość również bez porównania.

Jest naprawdę dobrze.

 

Muszę tylko jeszcze dopracować mój preamp, a potem już tylko słuchać i słuchac.....

 

Dzięki za wszelkie porady i wskazówki od conriego i McGyvera.

 

pozdrawiam

Fixxxer

Nie conri:)

Rowki są czyste i na żdnym "rylcu" nie słuchałem.

Może to i po części wina niektórych płyt, bo niektóre mam z drugiej reki.

 

To zapewne wina preampa. Muszę mu chyba dobrać odpowiednią rezystancję.

Nie zrobiłem tego przy mf-100 bo wiadomo, że nie mo co ustawiać sprzętu na kiepskiej wkładce.

Nacisk chyba dobry.

Ustawiłem 2g, a dla tego systemu przewiduje się naciski od 1,5 dp 3 g.

Zresztą próbowałem na wielu ustawieniach.

 

Powiem ci conri, ze powoli zaczynam się zastanawiać czy to jednak nie jest wina tych płyt na których owe lekkie przestery występują.

 

Zastanawiam się dlatego, że na większości płyt jest naprawdę git.

No właśnie, tylko wybór nowych płyt jest bardzo ograniczony.

 

Trzeba niestety zadowalać się płytami z drugiej ręki (Allegro, ewentualnie komisy), a ich stan z regóły nie jest oceniany na podstawie jakości muzyki, tylko widocznych gołym okiem uszkodzeń.

 

Życie...

>>>Fixxxer

 

Bardziej zniszczone płyty mozesz próbować odtwarzać igłami sferycznymi o większym promieniu np 007. Będzie bez finezji ale do słuchania ;-(Moze dotychczasowa wkładka (igła ) to eliptyk i bardziej wybierająca zniekształecenia ze zuzycia plyty.

W odniesieniu do ostatniej wypowiedzi., to tu bym polemizował. Jeżeli przyjmujemy że rowek zapisu jest rozkalibrowany odtwarzaniem "gruba igłą " to jeśli wprowadzimy w ten kanion finezyjne ostrze eliptyczne lub jeszcze bardziej precyzyjne (Shibata lyb Gyuger-sorry za pisownię ) to igła bedzie wodzona w rowku na wszyskie mozliwe strony tym samym gubiąc precyzję brzmienia. Pamiętać należy że ramie jest elementem równiez podatnym na drgania z igly , choć powonno być w jak najmniejszym stopniu. Jedynie igła i jej canteliver powinny przenosić kwintesencję tłoczenia.

>

>Poza tym nie mam pojęcia jak zrobić dynamiczną rezystancję wejściową. Na czym to polega?

 

Polega to na wytworzeniu dynamicznej masy dla rezystora wejsciowego poprzez podanie napiecia wejsciowego w tej samej fazie ale o odpowiednim stosunku amplitudy. Mozemy wtedy zniejszyc wartosc rezystancji na wejsciu w stosunku napiecie wejciowe/napiecie sprzezenia zwrotnego. Trzeba jednak uwazac, bo taki wzmacniacz bedzie bardziej podatny na przesterowanie i wzbudzenie (dodatnie sprzezenie). Napiecie sprzezenia zwrotnego musi byc mniejsze niz napiecie wejsciowe!! inaczej uklad zacznie sie wzudzac... Kiedy podamy napiecie zwrotne o takiej samej amplitudzie i fazie przetwornik gramofonu teoretycznie zobaczy nieskonczana rezystancje wejsciowa - jezeli sygnal sprzezenia bedzie polowa amplitudy wejscia - wtedy zobaczy 2 X rezystancje rezystora - nalezy wiec dobrac wzocnienie gdzies w tym przdziale (ale nie za blisko 1)

Kieiedys dawno temu, jak jeszcze Radioelektronik byl dobra gazeta, byl opisany uklad takiego wzmacniacza - to jakos w latach 90tych bylo..... nie pamietam kto byl autorem ale byl to caly cykl opisujacy rozne rozwiazania takich wzmacniaczy wejsciowych - goraco polecam lektore

> conri

Nie mam igły o szlifie eliptycznym (niestety).

Jeżeli chodzi o igły sferyczne o większym promieniu to chyba do shura M44-7 jest tylko jeden rodzaj igieł, a wkładki raczej drugiej na razie miał nie będę (ta już była dla mnie sporym wydatkiem).

No chyba, że do wkładki z mf-100 (bo takową też posiadam) są igły o większym promieniu. Miałem do niej również igłę mf-102 ale grała bardzo marnie.

 

>dudivan

Thx

 

>TReneR

Dzięki za wyjaśnienia.

  • 1 miesiąc później...
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.