O nas bez nas, czyli co o nas myślą normalni ludzie spoza forum ;-)

[Piotr]

Co do koncertów muzyki klasycznej - to w Polsce bardzo trudno trafić na coś co jest warte zainteresowania. Tutaj żadna akustyka sali nie pomoże.

Zresztą to się odnosi obecnie do prawie wszystkich współczesnych orkiestr. Prawie nikt nie ma pomysłu jak grać "mainstream" klasyki. Za to muzyka dawna przeżywa dzisiaj rozkwit i mamy w kraju parę zespołów o tej specjalności na wysokim poziomie.

[Gość andrea29 znowu ukradkiem ;-)]

No to i podesłałem koleżance wpisy, cośmy tu nie powyczyniali pod jej nieobecność, a na zadany temat. (Pewnikiem mało kto teraz pamięta, jaki był, he,he) Oto Jej odpowiedzi. Z konieczności musiałem minimalnie je powycinać i "letko" zmienić, cobyśta lepiej zrozumieli ale było jak najwierniej ;-)

 

Chciałbym, żeby była tu z nami na forum, bo na to zasługuje. Kobiet nie mamy tu chyba "na stałe" ani jednej, tylko przelotne :-(

Przepraszam, jeśli jestem nieuważny i się mylę (bom chłop), a powszechnie wiadomo, że "wszystkie chłopy są takie same i myślą tylko o jednym" ;-)

No to lecę:

 

"Proszę podziękuje Kubie za kwiaty i ewentualnego całusa. Facet musi być

uroczy i nieprzeciętny jeśli chce całować nieznajome.

 

Najbardziej spodobał mi się fragment o facetach:

1) najbardziej "dzianego" ;-) - wiadomo dlaczego

2) najwyższego - j.w.

3) najbardziej żałosnego - z litości

4) najbardziej wyróżniajacego się w jakiś inny sposob - tzw. interesujacego

 

Wyjaśniam z punktu widzenia kobiety:

1) dziany- bo kobieta dba o to żeby nie zginęły z głodu jej dzieci i ona

sama.

2) wysoki - bo przy takim czuje się bezpieczniejsza.

3) żałosny .......... każdy który nosi spodnie się nadaje, ale jeżeli dał

się złapać - koniec końców jest żałosny. I to na litość bardziej zasługują

kobiety.

4) nie trzeba być interesującym wystarczy być sobą - to też może być

interesujące. Nie trzeba mieć ekstremalnego hobby.

 

Twój tekst "AUDIOHOLIC - człowiek dotknięty Audioholizmem" jest (moja cenzura).

Najlepsze w nim jest to że możesz cokolwiek wstawić w miejsce "Audioholizm".

 

Gdyby ktoś nieopatrznie wstąpił na Wasze forum i przeczytał o pralkach,

garnkach itp. - co by pomyślał ?"

 

* * *

No nie wiem... żeśmy klubowicze ?

Czekam na dowcipne odpowiedzi. Jak będą takie - może jej przekażę i może będzie ciąg dalszy... :-)

Pozdrowionka.

 

PS. Do Kuby: Nieznajoma teraz to jakby sama Ci podziękowała. Zostałeś wyróżniony :-)))

PPS. Czy rzeczywiście jesteś taki, jak Ona napisała ? Sprostałbyś ?

[Kuba]

Ojojoj..... ale się narobiło! Nie wiem, czy jestem uroczy. Pewnie nie, ale nie do mnie to oceniać. Nieprzeciętny i "jedyny w swoim rodzaju" to może tak - jak każdy z nas. Pisałem tylko o przekazaniu całusa. A czy sprostałbym... Czuję się zakłopotany..... :) W tematach audio i elektroniki czuję się mocniejszy.

Pozdrawiam,

Kuba

[Gość andrea29 -> Kuba]

:-)))

[jozwa maryn]

Bo trzeba dodac, zesmy tu wszyscy skromni szalenie. I teraz kuba bedzie sie czerwienil! Ale co do calowania nieznajomych, to nie wiem czemu panna uznala to za tak niezwykle - przeciez wszyscy to robia... Albo przynajmnie czasem powinni sprobowac.

[ReDi]

czy ktoś mugł by mi posłać na maila schemat zwrotnicy do B&W 601 S1 albo S2???????

[ReDi]

mój mail to [email protected]

[Gość Sukin_Kot]

Ale sobie tu słodzicie. Jesteście zwykłymi mulersami i tyle :)

[Beru]

Jeśli chodzi o garnki Zeptera to naprawdę są git :-)

gotowałem sobie w takim kaszę w torebce i trochę mi się zapomniało.

Przypomniał mi dopiero smród spalonego plastiku.

W środku garnka była kupa popiołu i był cały czarny. Żeby doprowadzić go do stanu poprzedniego wystarczyło przepłukać go wodą.

Nie wiem z czego oni je robią ale są warte pieniędzy, które kosztują.

pozdrawiam,

[andrea29]

A jak kasza smakowała ?

[Frycu]

Poczekajcie jeszcze chwile to sami wpadniecie na pomysl logowania i haslem z regulaminem na email.

[rafalek]

Witam,

Może trochę z innej beczki. Proszę o podpowiedź, gdzie na stronie lukara znajdują się informacje "o mnie"? W wielu postach piszący prosząc o kontakt kierują do "o mnie" w celu znalezienia namiarów.

Dziękuję za pomoc i pozdrawiam.

[broy]

pod pseudonimem, czyli nickiem

[rafalek]

broy>

 

...ale pod nickiem nie ma wyświetlonego adresu.

[andrea29]

Jak się zalogujesz, widzisz (i wiesz) więcej...

[rafalek]

andrea29>

 

Dzięki. Już się loguję.

Pozdr.

[Beru]

Kaszka ta z drugiego gotowania smakowała znakomicie :-)

W zasadzie gotowanie w Zepteraz można porównać do audiofilizmu. W końcu z plastikowych głośników od "bumboksa" też płynie muzyka podobnie jak można ugotować zupę w przypalonym garnku z Geanta w cenie 99,99 pln za komplet 5 sztuk + 1 gratis :-)

 

pozdrawiam,

[adher]

Zycze wszystkim Forumowiczom, aby Wasze grono budowane bylo na gruncie wiedzy fachowej, zyczliwosci w wymienianiu sie doswiadczeniami i przekazywaniu rzetelnych informacji. Jestescie, jak by nie patrzec, dosc specyficzna grupa osob, o ktorej osoby niezorientowane mogly by pomyslec jako o snobistycznej i chelpiacej sie nie osobistymi osiagnieciami w konkretnej dziedzinie ale zasobnoscia portfeli.

[Leszek]

>Andrea gwarantuję Ci,że twardo stąpam na/po ziemi.Zresztą trochę mnie znasz,jeśli to jesteś Ty.

[Gość jozwa]

Ale to tylko niezorientowani.

[Cool_Mike]

Kurczę, tak sobie siedzę w wigilijny wieczór, czytam powyższy wątek i zrywam boki ze śmiechu, dla nas faktycznie takie rondle zeptera to jakaś fanaberia ale to wszystko kwestia gustu. PS. sprzęt AGD Miele jest faktycznie zajebisty :-)

Naprawdę Świetne to nasze forum, audiofilem fajnie być hej :-)

Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę udanych świąt

[antos]

Też tak sobie siedze w ten wigilijny wieczór i aż miło sie robi na sercu czytajac ten wątek.

W moim zakładzie jest nas dwóch audioholików,potrafimy godzinami rozmawiać na temat sprzętu ,myslę że koledzy po wielu latach przyzwyczaili sie i nawet czesto prosza nas o poradę w sprawie wyboru sprzętu.

 

Ale nie zawsze było tak słodko , bywało też tak kiedy widząc że mamy wspólne dyżury były komentarze w rodzaju "k....a znowu sie zacznie!" badz ostentacyjnie wychodzili, pewnie dlatego że nie rozumieli o czym mowa.

 

Z kolei inni mogą stale rozmawiać o samochodach,silnikach etc.co dla mnie jest mało ekscytujące auto przecież służy tylko do jeżdzenia , chociaż mozna w nim tez słuchać muzyki.

Jesli chodzi o Zeptera to ziemniaczki smakują zdecydowanie lepiej!

[belfer54]

Właśnie wróciłem z wieczerzy Wigilijnej. Były a i owszem kolędy lecące z badziewiastego radioCDmagnetofonu, były też rozmowy o audiofilach którzy wydają co najmniej po 100 tys. na swój sprzęt. A ja słuchałem kolęd i milczałem.

[antos]

Belfer> pokazałeś klasę! milczenie w obliczu nagonki na audiofilów to dowód klasy.Nie ma sensu na siłę nikogo uświadamiać bo poco.

Jeśli oni wierzą w swoje racje to ich sprawa , może są szczęśliwsi .

Gdyby sobie zdali sprawę jakie posiadają badziewie to ich poziom szczęśliwości uległby znacznemu obniżeniu.

wszak najlepiej nieświadomym!

[andrea29]

Popieram pogląd antosia. Brawo belfer 54 ; )

Pozdr.

[Lok]

Bo u nas nikt zazwyczaj nie potrafi zrozumiec dlaczego potrafimy wydac na kawalek metalowej skrzynki tyle co na samochod.

Jak ktos kupuje drogi samochod to wiekszosc potrafi to zaakceptowac. Dlaczego nie potrafia zaakceptowac tego jak my kupujemy sprzet.

[belfer54]

Dzięki chłopaki.

W następnym roku Wigilia u mnie. Może z tej okazji kupię żonie garnki Zeptera.

[207]

ostatnio kolega poprosił mnie o poradę w doborze kolumn, podałem mu adresy sklepów - pojechał posłuchał, potem pojechaliśmy razem na odsłuchy, w trakcie odsłuchów powiedział " wiesz - w ten sposób tego nie słuchałem" , wybral co innego niż chciał, na coś się jednak przydajemy, to naprawdę wielka frajda słyszeć coś wiecej i umieć to przekazać drugiej osobie :)

[Piotr]

Ja zamiast samochodu wolałbym dobrą kolej nadziemną (np. w Wuppertal, Berlinie) bo w niej można czytać książki a w samochodzie za cholerę bo przez te drgania po chwili oczy bolą (może to nasze drogi? :-)

W tramwaju jest więcej miejsca niż w Bentleyu. Komfort inny ale mniejszy efekt zamknięcia w puszcze. Śmieszny jest marketing linii lotniczych: "Czuj się dobrze". Jak można się czuć dobrze w ciasnej puszcze nad ziemią kiedy ktoś wewnątrz żyga a jakieś dziecko się drze?

Lepiej posłuchać muzyki...