Naim 5si vs XS 2 oraz inne wzmacniacze do Focal Aria 926

[Jacgues]

Cześć, mój tor audio wygląda następująco:

Tidal Hi-Fi -> karta dźwiękowa AIM SC808 -> porządny kabel RCA (nie pamiętam nazwy, ale był mi tutal polecony) -> Cambridge Audio A500 -> 2,5mm kabel OFC 99,9% no name -> Focal Aria 926

Pomieszczenie: wydzielone ~20m2 z salonu 50m2, obudowane trzema ścianami.
Muzyka: wszelaki Rock, Pop, Blues, Funk, rzadziej: Hip-Hop, Techno, Metal

Preferencje: Szeroka i głęboka scena, ciepłe, rozrywkowe i dające emocje brzmienie, dobra separacja, równowaga między szorstkością a gładkością.
Czego nie szukam: chłodnego, bardzo analitycznego brzmienia, neutralności ponad wszystko, sopranów od których boli głowa, ciepłych, leniwych kluch

Chciałbym na początku skupić się na wzmacniaczu, później na kablach.  Czytałem już podobne wątki, ale dalej nie wiem co się sprawdzi. Na razie najbliżej mi do Naim Nait 5Si, ale zastanawiam się czy nie lepiej dopłacić 2000 - 2500 zł do używanego Naim Nait XS2.  A może w tym przypadku lepiej sprawdzą się konkurencyjne wzmacniacze - Roksan Kandy K3, Musical Fidelity M2si, Vincent albo jeszcze coś innego?  
Np. Naim NAC122x+NAP150x (przedwzmak + końcówka)

Edytowane 16 Października 2021 przez Jacgues

[Q21]

Cześć,

Tak jak już sugerowaliśmy w korespondencji mailowej. Jeżeli oczekujesz faktycznego progresu, zastąp kartę dźwiękową (komputer) odtwarzaczem sieciowym. To po pierwsze, po drugie proponowane przez nas wzmacniacze to Roksan K3, Vincent SV-237mk oraz Musical Fidelity M3si. Niezłym rozwiązaniem byłby również Yaqin MC-100.  

 

Zapraszam na odsłuchy,

Q21.r

 

 

[Jacgues]

Dzięki za odpowiedź @Q21

Zastanawiam się na ile karta dźwiękowa faktycznie może być słabym ogniwem. Jest to prawdopodobnie najlepszy tego typu produkt na rynku. Więcej informacji jest w tej szczegółowej recenzji: 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Druga kwestia, która mnie nurtuje:
Czy dokładając do wzmacniacza z półki wyżej (zamiast 5000 zł -> 10 000zł) czy spodziewany wzrost wrażeń będzie istotny, czy raczej marginalny przy tym setupie? Zakładając, że okablowanie i być może DAC / zródło zostaną także poprawione. Innymi słowy - zastanawiam się czy przy tej klasie kolumn lepszy wzmacniacz nie będzie po prostu przesadą. 

Rozumiem  i dziękuję za rekomendację, staram się tylko zgłębić jej logikę, by lepiej zrozumieć temat 🙂

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 18 Października 2021 przez Jacgues

[Jacgues]

Pytanie extra @Q21 czemu nie polecacie Naimów do tego zestawienia?

[stach_s]

12 godzin temu, Jacgues napisał:

Pytanie extra @Q21 czemu nie polecacie Naimów do tego zestawienia?

Wypożycz sobie Naima do Focala i sam przekonaj się czy taka prezentacja Ci pasuje.

Jak dla mnie zbyt jasno i detalicznie, ale każdy lubi co innego... więc jeszcze raz - wypożycz i posłuchaj u siebie!

[Q21]

14 godzin temu, Jacgues napisał:

Dzięki za odpowiedź @Q21

Zastanawiam się na ile karta dźwiękowa faktycznie może być słabym ogniwem. Jest to prawdopodobnie najlepszy tego typu produkt na rynku. Więcej informacji jest w tej szczegółowej recenzji: https://www.audiofanatyk.pl/recenzja-karty-dzwiekowej-aim-sc808/

Druga kwestia, która mnie nurtuje:
Czy dokładając do wzmacniacza z półki wyżej (zamiast 5000 zł -> 10 000zł) czy spodziewany wzrost wrażeń będzie istotny, czy raczej marginalny przy tym setupie? Zakładając, że okablowanie i być może DAC / zródło zostaną także poprawione. Innymi słowy - zastanawiam się czy przy tej klasie kolumn lepszy wzmacniacz nie będzie po prostu przesadą. 

Rozumiem  i dziękuję za rekomendację, staram się tylko zgłębić jej logikę, by lepiej zrozumieć temat 🙂

Logikę zrozumiesz jak zastąpisz kartę dobrą sieciówką! 😉 Co do Naim'a, ależ polecamy, tylko zdecydowany progres nastąpi od modelu XS2/XS3.

 

Pozdrawiam,

Q21.r

[Jacgues]

Dzięki @Q21

Słuchałem Roksana K3 z Arią 926 i fajnie to gra - dynamicznie, rozdzielczo, scena także szeroka.
Wokale się poprawiły, wybiło też trochę wysokie tony - aczkolwiek dość selektywnie. Podobnie jest basem - potrafi być bardzo punktowy, górnego basu nieco brakuje, ale najniższymi częstotliwościami potrafi zaskoczyć.

Co jest na minus: brzmienie trochę się oziębiło, średnicy czasem jest za dużo, a wysokie w niektórych utworach są delikatnie męczące. Wzmacniacz też pokazuje swoją świetność dopiero od pewnego poziomu głośności.

Nie mam możliwości do was podjechać, dlatego myślę o zakupie w ciemno. Zastanawiam się nad Vincentem, który jak mi się wydaje, ociepli brzmienie i uspokoi trochę średnicę i górę, ale nie przyćmi szczegółowości. 
Jak wy odbieracie różnice między nimi? W jakim zakresie zmiana na Vincenta SV-237mk będzie na minus? Ah i czy wersja mk nie ma już DACa w sobie? Warto go używać, czy jednak to nie ta półka jakościowa co sam wzmacniacz?

Obecnie króluje u mnie blues, funk, jazz, soul. 

Edytowane 25 Października 2021 przez Jacgues

[Q21]

2 godziny temu, Jacgues napisał:

Nie mam możliwości do was podjechać, dlatego myślę o zakupie w ciemno. Zastanawiam się nad Vincentem, który jak mi się wydaje, ociepli brzmienie i uspokoi trochę średnicę i górę, ale nie przyćmi szczegółowości. 
Jak wy odbieracie różnice między nimi? W jakim zakresie zmiana na Vincenta SV-237mk będzie na minus? Ah i czy wersja mk nie ma już DACa w sobie? Warto go używać, czy jednak to nie ta półka jakościowa co sam wzmacniacz?

Cześć, 

Vincent SV-237mk w stosunku do Roksana K3 zagra bardziej nasyconym dźwiękiem, spokojniejszą górą pasma i mniejszą kontrolą basu. Dźwięk będzie głębszy, obszerniejszy, pełniejszy, zwłaszcza na wokalach. Stracimy trochę na szybkości, precyzji i dynamice. To tak w telegraficznym skrócie.

 

Pozdrawiam,

Q21.r