Skocz do zawartości
IGNORED

Inne stany świadomości


KwasCoNiePamietaHasla

Rekomendowane odpowiedzi

kepuls, barzdo mnie zacheciles swoim postem, dzis zaczne experymenta ;)

 

wczesniej tez latalem ale na muzyce przygotowanej specjalnie w tym celu. Nazywa sie to osho i jest do sciagniecia np. w sieci edonky.

Sa 2 czesci:

"15 minutes first stage" - granie na cymbalkach + jakies dziwaczne czestotliwosci chyba w sinusie - mozg wysiada

 

"45 minutes second stage" - granie na jakims instrumecie szarpanym (pierwszy raz w zyciu slyszalem) + jeszcze dziwaczniejsze czestotliwosci - totalny odlot, utrata swiadomosci - OBOWIAZKOWO trzeba pamietac zeby wylaczyc repeat w playliscie zanim zaczniesz sluchac bo potem juz mozesz nie wbyc wstanie !

 

a jake sa tego konsekwencje i czy wogole sa ? sluchalem tego kilka razy i zyje ;) odsluch zazwyczaj konczyl sie snem i jak sie budzilem fazy juz nie bylo ;)

north1

Czy Zajdel to ten pan , który popełnił "Cylinder Van Troffa"?

W tej książce coś "trochę" dużo "klimatów" "Księżycowej nostalgii" - Vladimira Poznera i "Non stop" Briana Aldissa :-)

 

Nawigator to postać Herr Aldissa :-)

Proszę nie mylić Aldissa z Adidasem :-)

 

Pozdrawiam

BOA (Biuro Obsługi Abonamenta)

jaroomen - również się zgadzam że takimi programami można sobie łatwo krzywdę zrobić

można se mózg pewnie rozregulować albo coś ;)

a tak na poważanie to uważam że takie experymenty na mózgu powinny być raczej robione przy udziale specjalisty (lekarze), bo co innego techniki relaxacyjne czy jakaś tam fajna muzyka a co innego bądźco bądź ingerowanie w mózg

 

 

Qubric- och Ty mój idolu! powiedz nam, cóż to się stało, że Twoich myśli nie uczymy się już od przedszkola,

a i na późniejszych etapach nauki jakoś Twoje wybitne i głoszące jedynie słuszną prawdę jakże wnikliwe spotrzeżenia człowieka o samouwielbieniu sięgającym zenitu jakoś są pomijane...........

 

Kiedyś może i filozofia miała sens.

dziś uczy pitolenia a nie myślenia. wszyscy któych znam co sieinteresuja filozofią mają kompletnie nierealistyczne spojrzenie na życie.

myślenia uczy analiza matematyczna i fizyka.

a nie rozmyślanie o bytach ;P

Dziś rzeczywiście mało kto rozważnie utrzymuje, że filozofia jest nauką. Wyróżnia sie natomiast nauki filozoficzne - taką jest np. logika formalna, w której notabene najbardziej zasłużona nacją są pewnie Polacy.

 

Kapelli, chyba nie twierdzisz całkiem poważnie, że filozofia nie uczy myślenia. Jeśli tak twierdzisz, to pochopnie. Proponuję, przeczytaj parę stron z W. Quine'a (przez wielu kompetentnych uważany za najważniejszego filozofa XX w.) albo z K. Ajdukiewicza (przez wielu kompetentnych uważany za najważniejszego POLSKIEGO filozofa XX w.) - obaj byli logikami, zajmowali się też filozofią nauki. Zmienisz zdanie.

>Kiedyś może i filozofia miała sens.

Ja tam będę bronił filozofii, i Qubrica I Dudivana tutaj. Jak dla mnie filozofia jest syntezą wszystkich nauk.

Znałeś chyba filozofujących a nie filozofów.

=> R.u.s.t

 

Chylę czoła przed kimś, kto czytał ,,Księżycową nostalgię'' i pamięta nazwisko autora, nie mówiąc o kojarzeniu jej

z ,,Cylindrem ...'' i ,,Non stop''.

 

A z zupełnie innej beczki - czytałeś ,,Oko Centaura'' Broszkiewicza?

keyop

Czytalem :-)

Również:

"Ci z 10 tysiąca" :-)

Boruń & Trepka "Kosmiczmi bracia" (trylogia) też czytalem :-)

(tom 3 - szklane wiezowce i wymiana informacji - przerażżżżzająca przyszlość) :-(

Z polskich pisarzy SF - zdecydowanie moim faworytem jest - Stanisław Lem (filozof zresztą) :-)

 

Pozdrawiam fana SF

jar1, 21 Lut 2005, 17:39

 

Jak dla mnie filozofia jest syntezą wszystkich nauk. Znałeś chyba filozofujących a nie filozofów.<

 

Myslę że Kapelli miał na myśli takich "wiejskich filozofów", którzy cos tam kiedyś przeczytali i oczywiście zaczęli obcowanie z filozofią od d... strony (jak wykład z dialektyki heglowskiej w Rejsie Piwowskiego ;)

 

Filozofii klasycznej i logiki uczą na pierwszym, drugim roku studiów prawniczych (są tam jeszcze oparte na nich podstawy tworzenia prawa, historia państwa) po tych przedmiotach jest najwyzszy odsiew. Widac, po tym jak wielu ludzi jest odpornych na "naukę myślenia".

Wracajac do folozofii. Filozofia umozliwia zrozumienie swiata, czlowiekaa i sens jego dzialan kulturowych.

Wczesnie ja napisalem, ze jest to jedyna nauk samoswiadoma - oznacza to, ze tylko na gruncie filozofii rozstrzyga sie czym ona jest i czym sa innne odmiany poznania. Podstaw. zadaniem filozofii jest zbudowanie ogolnej teorii poznania naukowego, jego przedmiotow, metod i celow. Zatem tu widzimy jej nadrzednosc nad wspomniana przez kogos geologia.

Nade wszystko filozofia jest inerpretaca rzeczywistosci, oczywiscie sa osoby, ktorych rzeczywistosc nie interesuje, trudno, same sobie robia krzywde.

Nie moznaby uprawiac jakiejkolwiek nauki bez filozofii. Nauka dostarcza tylko informacji, filozofia pozwala zrozumiec te informacje.

Kwas, piszac, ze filozofia jest 'niepotrzebna' juz wyrazasz sie filozoficznie (choc pewnie o tym nie wiesz jak Pan Jourdain u Moliera) poniewaz taki sad jest wyrazeniem jakiejs wizji rzeczywistosi. Stwierdzenie f. jest niepotrzebna jest (wulgarna bo wulgarna) teza filzozficzna.

Jak widac od filozofii nie da sie uciec !

Poza tym wszystkim zelaznym kregoslupem filozofii jest logika a bez niej co ?

=> R.u.s.t

 

To może jesteś w posiadaniu O.C., jesteś z Warszawy i byłbyś skłonny pożyczyć? Dla mnie ta książka ma wartość

mitologiczną, bo mimu wielu lat poszukiwań nie udało mi się nigdy dostać jej w ręce. Wiem, że to grafomania, ale

do tych ramotek mam sentyment ;)

 

Trylogię Borunia i Trepki oczywiście czytałem, zarówno lat temu 20 w wydaniu starym, jak i ostatnio. Bardzo lubię

te książki, przyjemnie się je czyta mimo upływu lat.

 

Z polskich pisarzy SF też najbardziej cenię Lema i wracam do niego regularnie (właśnie po raz kolejny czytam ,,Obłok

Magellana''). jego teksty literacko-filozoficzne również są znakomite i pozostają cały czas bardzo aktualne

(w odróżnieniu od komunistycznych wizji z książek bardziej przygodowych - ale nawet ,,Astronautów'' nadal chętnie

czytam). A ,,Sezam'' czytałeś?

 

W młodszym pokoleniu też jest kilku autorów godnych uwagi - Dukaj, Pąkciński (piękna i oryginalna wyobraźnia, wielka

erudycja, bardzo szerokie tło kreślone w książkach). Zresztą do niedawna czytałem praktycznie wszystko co się ukazywało,

bo fantastykę bardzo lubię :)

ech dudivan..................

ale co mi przyjdzie z "pytań o człowieczeństwie"?

dowiem sie czegoś nowego o sobie?

czy pomoże mi to lepiej dbać o swoje ciało (zdrowie)?

czy dzięki temu zacznę lepiej wykonywać swoje obowiązki?

również wątpię :|

 

 

jak dla mnie, to sie zastanawiam czemu większość nauczycieli akademickich (bez względu na stopień naukowy)

to są normalne wule (przepraszam, ale inne określenie ciężko znaleźć).

 

jak choruję to pytanie nad istotą człowieczeństwa są nic nie warte. lepiej sięwtedy zastanowić na jakim poziomie rozwoju jest obecnie medycyna i dlaczego na coś nie ma leku albo też się trzeba leczyć 5 miesięcy, a czasem wystraczy tydzień.

 

to są problemy.

Kapelli> Nazywajmy rzeczy po imieniu !!!! To ziele to MARIHUANA.

I nie wstydźmy sie mówić o niej głośno. ZAŁÓŻMY PARTIĘ POPIERAJĄCĄ LEGALIZACJĘ TRAWY.

Taka partia istnieje już w Wielkiej Brytanii.

 

A co ?

 

My jesteśmy gorsi ?

ok, moge byćtam jakimś vice-szefem,

bo szef to się musi zawsze i wszędzie pokazywać itd.

wole być szara eminencja :)

 

a w Holandii można sobie w kafejach zajarać..................:)

Jestem za legalizacją Sierotki Marysi! :-)

 

W latach 60s, jednym z "herbów", tejże Marysi, używanym w USA przez motocyklistów, beatników a potem diggersów, był symbol 13% umieszczony w rombie.

 

Pozdrawiam

Stany Zjednoczone Umysłu :-)

[obrazekLUKASZ-267385_1.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

liamk, 21 Lut 2005, 11:39

I jak tam experymenty? :) - u mnie coraz zepsze włączam sobie preseta codziennie na noc do zasypiania słucham słucham a potem budzę się rano a słuchawki lerzą obok łużka :) (nie mam pojęcia kiedy je zdejmuje i kładę sie na bok...)

Co do osho - to dzięki za namiary poszukam sobie tego i popatrze co i jak z tym :)

Pozdrawiam

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.