Inne stany świadomości

[dudivan]

Less, zostales oszukany. Pierwsza rzecza jaka wypowiada kazdy wykladowca studentom na pierwszym roku tuz po powiedzeniu "Dzien dobry" jest "Prosze panstwa, psychologia nie jest nauka". Przykro mi.

[dudivan]

Kwas, czy podstawy rysunku na ASP to tez nauka ?

[KwasCoNiePamietaHasla]

no a nie

[KwasCoNiePamietaHasla]

uczysz sie tam rysować, więc to nauka.

[Less]

Kokieciarz z tego profesora

 

Systematyka nauk

Sytematyka tradycyjna dzieli nauki na:

 

- nauki ścisłe czyli matematykę, logikę i pochodne;

- nauki przyrodnicze czyli nauki zajmujące się światem zewnętrznym w stosunku do człowieka (najważniejsze z nich to fizyka, chemia, biologia, nauki o Ziemi);

- nauki humanistyczne zajmujące się człowiekiem i jego wytworami (najważniejsze z nich to historia i jej pochodne, filozofia, nauki o języku, ekonomia);

- nauki społeczne zajmujące się społeczeństwem (np. politologia, socjologia, medioznawstwo, pedagogika, psychologia, stosunki międzynarodowe.

[dudivan]

Wiesz, moja znajoma wlasnie uczy dziecko robic kupke do nocnika a nie w pieluche. Moze przyznaja jej za to doktorat honoris causa.

[dudivan]

hmmm, nauki spoleczne... A jakimi metodami posluguja sie te nauki ? Zawsze potrzebny byl jakis wentyl bezpieczenstwa, w dawnych uniwersytetach wykladano np. taka astrologie...

[R.u.s.t]

KwasCoNiePamietaHasla

 

 

Nie wiem :-(

Czy to ten sam Pan od League Spiritual Discovery? :-)

Czy to nie słynny Wujek Staszek, zwanym też "czystym basem" (także "pólbasem" i okovitą) :-)

 

Pozdrawiam

[KwasCoNiePamietaHasla]

tak wszystko fajnie ale moze wrocmy do tematu, ktoś juz wyprubował BWG?

[mlody2]

Ja wlaczylem to:)

 

Ale tylko na chwile. Coz efekt moze byc ciekawy ale predzej na sluchawkach niz glosnikach. Pozatym trzeba bardzo uwazac bo dzwieki sa dosc specyficzne, moga nam usmazyc sluchawki;) hehe wiec glosnosc na min i podkrecamy panowie:D hehe

 

Kto sie odwazy tego na sluchawkach sprobowac?? ja mysle ze warto, umrzec nie umrzcie zawsze mozna sluchawki z glowy zrzucic;) hehe

[kapelli]

w całej rozciągłości popieram dudivana

 

psychologia NIE JEST i nie może być uznana za naukę.

filozofie też pewnie uważacie za naukę, co?

[dudivan]

kapelii, akurat filozofia nauka jest.

[kapelli]

tu sie nei zgodze

nie ma żadnych racjonalnych przesłanek do tego żeby filozofia była nauką,

bo to wszystko się opiera na bajdurzeniu znudzonych i nie potrafiacych myśleć racjonalnie nierobów.

 

skoro wieć filozofia jest nauką - to mechanika czym?

jednie słuszną prawdą?

[KwasCoNiePamietaHasla]

jak wskazuje na to slowo zofia : P.

[KwasCoNiePamietaHasla]

cos mi sie pojebalo chyba, ale to nie wazne

[dudivan]

kapelli, nie wypowiadaj sie o rzeczach, o ktorych nie masz bladego pojecia. Filizofia jest najwyzsza nauka z nauk, jako jedyna jest samoswiadoma. Inna sprawa, ze istnieje wiele pseudofilozofii.

[kapelli]

" Filizofia jest najwyzsza nauka z nauk, jako jedyna jest samoswiadoma." - co to za bełkot????????????

A metal jest metalowy, a masło maślane.

nicnie wynika z filozofii......kiedyś ....2000lat temu to i może to miałę jakieś znaczenie?

a dziś? nic z niej nie wynika.

bez sensu kase w to pakować, bo to niczego nie daje światu.

już lepiej za tą kasę zwalczać głód w Etiopii.

 

 

 

możę jednak posłuchajmy tego co Kwas daje.....ale ja i tak nie posłucham?

[KwasCoNiePamietaHasla]

proponuje wam wszystkim przeniesc sie w inny stan swiadomosci

[Less]

> Dudivan

masz psychologię i filozofię w jednym. zwróć uwagę na początek i koniec przydługiego cytatu:

"

INSTYT FILOZOFII

UNIWERSYTETU ŁÓDZKIEGO

 

WSTĘP DO PSYCHOLOGII OGÓLNEJ

 

wykład, w ramach przedmiotu z wybranej dyscypliny;

 

60 godzin, 2 semestry; ćwiczenia 60 godzin, 2 semestry

 

 

PROWADZĄCY: dr Piotr Szałek

 

WARUNKI ZALICZENIA: Wykłady - uczestnictwo w zajęciach, egzamin, wykład monograficzny z oceną- praca pisemna w drugim semestrze.

 

CEL ZAJĘĆ: zapoznanie uczestników z: głównymi problemami psychologii ogólnej, filozoficznymi problemami psychoterapii, psychoanalizy i fenomenologii, formami pracy psychoterapeutycznej.

 

 

PROPONOWANY TERMIN: czwartek 15.30-17.00

 

 

PROGRAM RAMOWY:

 

1. Zagadnienia wstępne. Różne definicje przedmiotu psychologii, źródła współczesnej psychologii eksperymentalnej. Biologia XIX wieku i jej wpływ na rozwój psychologii. Badania fizjologów: Helmholtz i zagadnienie idealizmu fizjologicznego, psychologiczne badania fizjologów: Prawo Webera- Fechnera, Donders. Sieczenow i Biechtierow, pojęcia odruchu i interakcji organizm- otoczenie, wpływ teorii ewolucji na kształtowanie się pojęć psychologicznych. Krzywe pamięci Ebinghausa. Szkoła Wundta i zagadnienie paralelizmu psychofizycznego. Psychologia jako nauka o czynnościach psychicznych"

 

Całość pod

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dudivan]

kapelli, jesli czlowiek ogranicza sie jedynie do przewodu pokarmowego, takiej rury co do niej z jednej strony wlata a z drugiej wylata (mozna to uogolnic do biologii wogole) to tak, filozofia jest bez sensu. Moze jestes takim czlowiekiem, nie wiem. Ale istnieja ludzie, ktorzy zadaja sobie pewne pytania, na ktore zadna nauka oprocz filozofii *nigdy* nie odpowie. Odpowiada na nie tylko filozofia. I na to warto wydawac pieniadze. Kazde.

[dudivan]

Less, to co teraz wyklada sie jako filozofie na uniwersytetach rzadko nia jest.

[kapelli]

dudivan,

jeden kumpel (też wierzy w filozofie i takie tam) nazwał mnie kiedyś "maszyną"

oczywiśćie, nie chodzi o to żeby tylko jeść i rypać babki,

ale jakby się filozofią zajmowali,a nikt poważną nauką, to do dziś byśmy polowali na bawoły i mieszkali w jaskiniach.

 

oczywiście, można chodzić po górach i sie zastanawiać czemu tu tak ładnie itp.

ale na to filozofia nie odpowie, a jedynie fizyka i geologia :)

 

a te tzw. "pytanie" o których wspomniałeś - grosza bym na to niedał, bo nie ma z nich żadnego pożytku.

tzn Ty sam dla siebie mozesz mieć, ale w sensie ogólnym brak.

i pewnie się tutaj też zastanawiacie czym sie człowiek odróżnia od zwięrząt itd, zgłębiacie problemy tzw. duszy itp.

bez sensu. a człowiek jest zwięrzęciem, a od małpy różni się tylko 0,3% DNA.

 

tak w ogóle - to co jest filozofią a co nią nie jest? skoro mówisz że dziś się właściwej filozofii nie wykłada.

 

 

Kwas - inny stan świadomości to ja miałem wczoraj na spotkaniu z kumplami hyhyhy :D

[kapelli]

errata, miało być:

"jakby się wszyscy filozofią zajmowali, a nie..."

[KwasCoNiePamietaHasla]

popsuliście mi temat, uznajmy że filozofia jest fajna i już.

[Less]

Filozofia zajmuje się głównie Kantem i Nietschem.

[R.u.s.t]

dudivan

O skutkach nadmiernej "pracy" przewodu pokarmowego, możesz poczytać w książce Briana Aldiss`a "Non stop" (zakończenie).

Chodzi o o wypowiadającego słowa:

"zmianakursuo180stopni" :-)

Lubisz (podobno) SF?

 

Być może królową nauk wszelakich, jest Pedagogika (44 osoby/na jedno miejsce, kilka lat temu, Poznań).

 

Pozdrawiam

[kepuls]

No to w takim razie wracając do tematu głównego tak jak już wcześniej pisałem ściągnąłem BWG po połudnu, odpaliłem(hd600) na jakiś czas połozyłem się i posłuchałem - faktycznie interesujące, ale trzeba troche spokoju i wyciszenia się. Potem wieczorkiem przyszedł do mnie kumpel, posiedzieliśmy, pogadaliśmy o dupie maryni, posłuchaliśmy troche muzyki itp. Potem wpadłem na pomysł zeby przetestować to to troszkę dokładniej - wiadomo co 2 głowy to nie jedna. Program skonfigurowałem tak aby na pełnym ekranie mrygało na przemian zielone z niebieskim (fajna faza:) ) dałem dla kumpla słuchawki, zgasiłem światło, program ustawiłem na hipnoze(complex) i "play":) - efekt? jak dla mnie lekki szok, bo koleś po dokładnie 1:30min rozpłakał się i zdjął słuchawki i tutaj cytat: "o kur... ale faza :) hehe" i mówi dawaj jeszcze raz! :) - ok włączyłem tak jak należy - troche czasu to trwa... tak z 15-20 min se myśle wydam mu jakąś komende :) - mówie: Podnieś prawą rękę - patrze na niego a jego oczy zaczynają błądzić jak by szukał rozumu ale po 30 sekundach powruciły oczy na monitor komputera i siedzi dalej bez ruchu wpatrony w mrygający monitor... minęło jeszcze z 5 min - kolejna próba mówie mu: Zamknij oczy - on momentalnie zamyka oczy. (myśle sobie kurde no nieźle) poczekałem jeszcze jakiś czas zadałem mu pytanie co widzi - on nic, nawet okiem nie mrugnął, potem jak się czuje i tego rodzaju kikla pytań na które też nie odpowiedział (trochę się wystraszyłem ale myślę ze trzeba zrobić tak jak to się czasem w telewizji widzi jakieś programy czy filmy o hipnozie). zacząłem lekko ściszać te "szumy" i mówie mu jak klasnę to otwierasz oczy. Klasnąłem i chłopak jak gdyby nigdy nic otwożył oczy i muwi "Zajebiste!" :) potem porozmawiałem z nim, mówi że nie pamięta jak mówiłem mu żeby podniósł ręke i nie pamięta jak mówiłem żeby zamknął oczy. Ale słyszał jak mu zadawałem całą resztę pytań i był święcie przekonany że mi odpowiada na każde pytanie(wygląda na to że odpowiadał sobie sam w myślach).

 

Reasumując wydaje mi się że jest to niebezpieczna broń w rękach nie odpowiednich ludzi. Ja się przyjrze temu programowi dokładniej to pogadamy :)

 

Aha mam pytanie: Kwas powiedz mi jakich opcji urzywaszi jakie przynoszą Ci najlepsze rezultaty - mam na myśli te "tryby" z dostępnych tam do relaksacji czy też do zasypiania, niewiem hipnoza?:) i który najlepiej się strawdza do medytanji czyli do przejścia w wyszszy stan świadomości?

pozdrawam

[jaroomen]

Musicie uwazac z tym programem,dla niektórych moze wydawac się banalny ale nieumiejętnie uzywając mozna sobie krzywdy narobic.

[north1]

>R.u.s.t.

Chyba Ci pamiec zardzewiala :-)

Mylic Aldissa z Zajdlem, no, no!

[Qubric]

Filozofia jest nauką, z której wzięła początek fizyka, matematyka... Jakby tak się bliżej przypatrzeć to cała nauka ma podstawy filozoficzne. Logika i choćby sposoby konstruowania teorii naukowych i metody dowodzenia twierdzeń. Więc każdy inżynier ma coś z filozofa.

Współczesna fizyka jest równie blisko rozważań filozoficznych jak w czasach starożytnych.

Filozofia przede wszystkim uczy myślenia.

 

Jak widać po wpisach, zwłaszcza dwóch dyskutantów - z których jeden się niespecjalnie produkował w tym wątku a lubi rozprawiać na temat makroekonomii, zaś drugi chyba chciałby być fizykiem atomowym (jeśli nie pomyliłem nicku :) - to w myśleniu nie są zbyt biegli.