Ściszenie wysokotonowca

[fv]

Wyobraźmy sobie, że chcemy zastąpić głośnik wysokotonowy w naszym zestawie innym, lepiej brzmiącym. Natrafiamy jednak na problem efektywności głośnika. Stary ma np. 84dB a nowy 90dB. Spowoduje to (a może nie?) znaczące rozjaśnienie brzmienia i ogólnie nie jest chyba pożądane.

 

Jakie są z tej sytuacji wyjścia? Potencjometr? Może jakiś opornik? Może drabinka?

 

Tych, którzy chcą napisać "może jakiś przyciemniający kabelek" wysyłam do diabła ;P Podobnie z tymi, którzy napiszą o wymianie woofera (do tego trzeba od nowa skrzynkę projektować!).

 

PS: rozumiem, że rozmiar i kształt kolumny nie mają dla wysokotonowca znaczenia? (wiem, że wytłumienie ma).

PS2: Co będzie w sytuacji gdy, oporność wysokotonowca jest znacząco inna niż niskotonowca (np. dół 8, góra 4)?

[arekba]

proponuję wyszukiwarka nieco powyżej i wpisać "l-pad" :-)

 

zwracam jednocześnie uwagę na to, że wymiana głośnika wysokotonowego spowoduje zmianę strojenia wysoktonowej częsci zwrotnicy i możliwośc powstania górki lub dziury (prawdopodobnie słyszalnej) w miejscu podziału

 

Pozdrawiam

Arek

[misiomor]

W celu dopasowania efektywności tweetera do reszty zwykle stosuje się L-pad (opornik równolegle do głośnika a następnie drugi szeregowo). Temat był wielokrotnie wałkowany na forum.

 

Jeżeli tweeter ma 4 ohm, a chcemy "ściszyć" go o 6dB i uzyskać 8 ohm, to można dać odpowiednio dostrojony układ antyrezonansowy RLC zamiast opornika równoległego do głośnika i szeregowo opornik 3.3 - 3.9 ohm, a magicy strojący "na złote ucho" daliby pewnie sam opornik i opowiadaliby potem o "bogatszym wyższym środku" (dzwonienia powstałe wskutek zwiększenia dobroci tweetera oraz interakcji peaku rezonansowego tweetera z filtrem zwrotnicy). Oczywiście RLC staje się mniej istotne przy tweeterach z peakiem rezonansowym na char. impedancji wypłaszczonym przez np. użycie ferrofluidu w szczelinie magnetycznej.

 

Tak czy siak wymiana tweetera na inny taka bardzo prosta nie jest, ponieważ tweetery mogą mieć różne przebiegi SPL i fazy (wynikające z różnych częstotliwości rezonansu własnego Fs i dobroci Qts), które w istotny sposób wpływają na konstrukcję filtrów zwrotnicy żeby fazy woofera i tweetera się zgadzały w okolicach podziału. Taki Seas 27TFF (Fs=1200Hz) nie da się łatwo wymienić na 27TDFC (550Hz) mimo że są podobnej wielkości i mają podobną efektywność.

[fv]

Chwilowo biorę pod uwagę wyłącznie zwrotnicę pierwszego stopnia, więc wiele z tych problemów ominę ;-) Dziękuję za hasło l-pad, wiele się dzięki niemu dowiedziałem ze strony

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Myślałem o zastąpieniu dwóch głośników (średni i piezoelektryczny tweeter) jednym, ale wygląda na to, że koszt tweetera, który "równo" pociągnie od 3000Hz jest znaczny. Poza tym, dając 6dB/oct spowoduję chyba sporą górkę na średnicy (nie znam właściwości swojego woofera). Także na razie projekt odkładam, muszę doczytać... A jak doczytam to może zwyczajnie sobie coś sklonuję ;>

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )