Wpływ materiału talerza na brzmienie

[Less]

Ależ dlaczego. Jeżeli są goście gotowi wydawać za nie makabryczną kasę (AA GRAND to małe piwo przy jej zabawkach), to niech się Pani realizuje.

[dudivan]

Jeno w salach muzeow sztuki nowoczesnej, w ramach za przeproszeniem "instalacji", nie zas w salonach audio.

[Less]

Piękno wizualne nie wyklucza fonicznego.

[dudivan]

Jak to jest piekne, to ja jestem Less, nie dudivan.

[Less]

Brzydota wizualna też nie wyklucza piękna fonicznego.

[dudivan]

Problem pojawia sie przy zadaniu sobie pytania: za co place w danym przypadku: za walory artystyczne czy technologie sluzaca dzwiekowi.

[dudivan]

Tu jest nieco lepiej. Grubasny kawal akrylu. Kto wie, co to za gramofon ? Ramie zdaje sie Morch.

[obrazekLUKASZ-283293_1.JPG]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Less]

Scheu?

[Alexander]

To jest Scheu model Premier z powiększoną wersją talerza (320 mm), ciekawostka to string zdaje się jedwabny ze śliczną pentelką :-)

[eMKa76]

No, ponad 4 lata przerwy w wątku i mam nadzieję, że uda się go zreaktywować.

Dlaczego nikt nie wspomniał o talerzach drewnianych? Mam na myśli talerz wytoczony z jednego kawałka drewna. Drewno nie jest magnetyczne, nie dzwoni i w prawdzie nie ekranuje ale jeżeli mowimy o napędzie paskowym bądź stringowym ekranować nie ma od czego. Proszę o opinię bo przymierzam się do budowy gramofonu (łożysko się robi) i zastanawiam się z czego zrobić talerz. Pomyślałem właśnie o drewnie i ewentualnym dociążaniu go od spodu pierścieniem ze stali na przykład.

[ASURA]

Drewno nie jest jednorodne co do gęstości i występuje niewyważenie masy talerza mające wpływ na liniowość prędkości obrotowej, szybsze zużycie łożyska i poziom drgań własnych talerza.Konieczność wyważenia dynamicznego talerza na specjalnych fabrycznych urządzeniach.

Drewno jest podatne na wilgotność powietrza i pracuje np. ulega zwichrowaniu przechowywane w niewłaściwych warunkach.(można temu trochę przeciwdziałać np przez impregnacje ale to nie do końca jest takie świetne).

Ciężko znaleźć drewno o wysokim tłumieniu wewnętrznym częściowo można to neutralizować i dla tego np. robi się konstrukcje typu sandwich.

[andrzej analogowy]

Jak już Ci pisałem,próbowałem kilka razy i poległem.Poza estetycznymi zaletami,materiał wyjątkowo wredny.Dokładnie tak jak pisze rafael.Jak na razie najlepiej wspominam kanapkę z 3 warstw mosiądzu przekładaną silikonem..A

[eMKa76]

Rafaell, dzięki za rzeczową argumentację. Trafia do mnie. Trzeba będzie wydać więcej pieniędzy niestety.

[zablokowany]

czytałem kiedyś white paper firmy Pink Triangle do ich flagowego modelu Anniversary

przekonująco argumentowali, że idealnie talerz powinien być nieskończenie dużym walcem winylu, w sumie tak jakby talerza w ogóle nie było, tylko bardzo ciężka płyta

i niejeden producent oferuje talerze z warstwą winylu, które jakoś mają do tego ideału nawiązywać

 

inne podejście typu "najlepszy talerz to taki, którego nie ma" prezentują konstrukcje, w których talerz jest właściwie fizycznie wyeliminowany jak Yamamura Requiem, gdzie za stabilność obrotów odpowiada stosownie ciężke koło zamachowe a talerza właściwie nie ma

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[eMKa76]

No właśnie chodzi mi po głowie talerz zrobiony z kilkunastu-kilkudziesięciu starych płyt winylowych. Sklejonych albo skręconych. Trzeba by to oczywiście wyważyć ale jako materiał to chyba byłoby niezłe? Co wy na to? Albo zalać taka kanapkę z płyt w jakiejś przeziernej żywicy, żeby mieć gładką pionową część walca do założenia paska.

[Less]

Może znaleźć/zrobić formę/walec/gar o średnicy płyty i przetopić je w jeden walec?

[eMKa76]

O właśnie. To już bardziej skomplikowane ale gdyby zrobić dokładna formę to taki odlany talerz z winylu byłby chyba niezły.

[zablokowany]

pomysły są odlotowe, ale kto wie jak się "obrabia" (przetapia itp.) winyl, albo czym zalać taki stosik, żeby zachował właściwości winylu?

 

drugi sposób podejścia "im mniej talerza tym lepiej" można do pewnego stopnia wypróbować maksymalnie odsprzęgając płytę od istniejącego talerza

spotkałem się gdzieś w sieci z rekomendacją "wywalenia filcowej czy innej maty" i ustawienia płyty na odpowiednio ułożonych trzech lub pięciu groszówkach - oto prawdziwie groszowy tweak! :))

 

w Stereophilu Scull pisał z kolei kiedyś o bardzo drogim systemie, którego właściciel z powodzeniem stosował jako "matę" izolującą płytę od talerza, trudno uwierzyć, ale folię bąbelkową :)

[Less]

"im mniej talerza tym lepiej" można do pewnego stopnia wypróbować maksymalnie

>odsprzęgając płytę od istniejącego talerza

 

właściciel z powodzeniem

>stosował jako "matę" izolującą płytę od talerza, trudno uwierzyć, ale folię bąbelkową :)

 

Faktycznie trudno uwierzyć. Już bardziej do przekonania trafia mi pomysł maksymalnego przyssania płyty do talerza na podciśnienie - stosowany - Sota.

 

Maty i inne izolacje potrzebne są na talerzach metalowych przenoszących zbyt dobrze drgania z łożyska na płytę. Przy dobrych łożyskach i talerzach z materiałów tłumiących (akryl, szkło, winyl) można sobie darować wszelkie izolacje i skoncentrować się na stabilizacji i prostowaniu płyty - dociski, przyssawanie.

[ASURA]

Wszyscy patrzą na problem talerza i zabierają się od dupy żeby go wyeliminować. Tak w ogóle to po co talerz? wystarczy przecież położyć płytę na czymś płaskim z bolcem pozycjonującym płytę a ramię z wkładką niech robią ruchy obrotowe nad płytą.masa problemów nam odpada pracujemy tylko wtedy nad dobrym ramieniem z napedem linearnym kręcącym się na "cyrklu"

[Less]

napedem linearnym kręcącym się

:)

[zablokowany]

>Less, 19 Cze 2009, 10:52

 

>Faktycznie trudno uwierzyć. Już bardziej do przekonania trafia mi pomysł maksymalnego przyssania

>płyty do talerza na podciśnienie - stosowany - Sota.

 

zgadza się, i innych "wielkich"

 

a z tą folią to się zgadza, znalazłem ten felieton:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

"Another cost-effective decoupling material is bubble-wrap. I know one audiophile and VTL enthusiast named Earnest, bless him, who swaths a good deal of his system in the bubbly stuff, and even uses it as a turntable platter mat. (He's built a fantastic system, by the way.) You can place your tubed or even solid-state preamplifier on a cushion of bubble-wrap---or your CD player, if you hear an improvement"

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Matthew]

Witam, Darkul pisał o wklęslości schodkowej czy to o to chodzi jak na fotce poniżej? na środku talerza wgłębienie...

 

jakiej głebokości powinno być to wgłebienie?.

 

Pozdr

Matt

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[eMKa76]

Cześć, ja myślę, że to wgłębienie powinno miec tyle głębokości ile grubości ma label na płycie. To będzie pewnie na oko,

tak cirka-about,

no żeby nie skłamać

mniej więcej,

no tak plus minus

z jakieś 0,1 - 0,2mm.

Nie?

A co myślicie o wytoczeniu talerza z MDF'u i polakierowania go potem? To chyba jest dosyć popularne rozwiązanie.

[Gość vasa]

eMKa76, 24 Wrz 2009, 08:25

 

>Cześć, ja myślę, że to wgłębienie powinno miec tyle głębokości ile grubości ma label na płycie.

 

Te wgłębienia nie są robione na label.

W czasach gdy vinyl królował popularne były boxy wielopłytowe i gramofony ze zmieniarką. Żeby nie niszczyć płyty spadającej na talerz produkowano je grubsze w środku (w obrysie labela) i właśnie na te pogrubienia jest wgłębienie centralne. Nie mam jak zmierzyć ale tak na oko to wgłębienie powinno mieć ok 0,5mm głębokości.

[ganzz_gut]

>A co myślicie o wytoczeniu talerza z MDF'u i polakierowania go potem? To chyba jest dosyć popularne

>rozwiązanie.

 

Chyba taki sobie pomysł... ani to sztywne, ani masywne, ani idealnie wyważone na wszystkie strony...

 

W moim goldringu (obecnie po modyfikacjach ganzzringu) mam jeszcze talerz mdf, ale już zbieram na porządny, akrylowy ;)

[karbidoczaszka]

W kontekście tzw. wgłębienia na label które jak vasa tłumaczy powyżej, wgłębieniem na label nie jest nurtuje mnie pewne pytanie. Grubość labela nie jest ustandaryzowana. Impulse ma grube, Atlantic cienkie itp. Jeżeli połozymy płytę z cieńkim labelem na talerz z wgłębieniem nieco większym to pomiędzy labelem i talerzem pozostanie puste miejsce. Założenie w tej sytuacji ciężkiego docisku płyty spowoduje podniesienie się krawędzi płyty i uzyskamy efekt kompletnie odwrotny od zamierzonego (w przypadku winyli 180g lub 200g efekt ten raczej nie wystąpi). Czy ktoś mógłby potwierdzić moje rozumowanie lub ewentualnie pokazać jak to naprawdę działa.

 

Poniżej poglądowy rysunek obrazujący zagadnienie.

[karbidoczaszka]

Upss ...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Less]

To musiałby być niezmieeeernie ciężki docisk.

[karbidoczaszka]

Jeśli dysponujesz talerzem lub matą z wgłebieniem to możesz spróbować z płytą (lekką) z bardzo cieńkim labelem - wystarczy lekko nacisnąć palcami wokół szpindla by wyżej opisany efekt zaobserwować (nie dotyczy 180/200g).