Indie rock

aster_ · 3 Stycznia

No nwm, ja cały czas piszę o CD. Ale to być może faktycznie winyle na zdjęciu

aster_ · 3 Stycznia

Tak jak teraz patrzę to z perspektywy szafki, to chyba jednak winyle. Opakowania kupionych ostatnio przeze mnie płyt CD, przypominały właśnie takie mini gatefold.

paww · 11 Lutego

Polecam nowe wydanie Inhaler, bardzo dobra muzyka i wykonanie, warto posłuchać

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 11 Lutego przez paww

x666 · 22 Lutego

W dniu 8.12.2023 o 21:20, paww napisał:

Z niezależnością nie jest łatwo, generalnie trudno znaleźć złotą zasadę. Bo z jednej strony jeśli artysta wpisuje się w aktualny kanon muzykalności, rytmiki i wykonawstwa to może zrobić karierę i zarobić kasę, ale z drugiej nie będzie zapamiętany jako odkrywczy i wnoszący coś nowego. Z kolei jak będzie ciągle niezależny i szedł pod wiatr, to nie zarobi kasy, może żyć w biedzie i frustracji. Przy braku promocji i z jego muzycznych "odkryć" niewiele może zostać. To historia znana w muzyce nie od dzisiaj. Gustaw Mahler w 1911 r. jak umierał to mówił "mój czas jeszcze nadejdzie" (był nowatorski ale też nie ma co mówić, że 100% co skomponował miał super dopracowane, no i tu akurat dużo zostało z jego stylu).

Indie stara się łączyć trochę różne style, oparte generalnie na rocku jako takim, stąd można zawsze coś odkryć, chociaż z tym też różnie bywa. Aktualnie słucham "We Are Scientists" Helter Seltzer.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tytuł płyty powinieneś napisać w cudzysłowie, a nie nazwę zespołu!!!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To dośc popularny stary zespół, jakoś nigdy mi nie podpasował, ale każdy ma inny gust. Na pewno nie jest gorzej niż takie zabawne dinozaury jak Nazareth, Smookie itp. Podobnie banalny Poprock, ale z większym luzem.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 22 Lutego przez x666

paww · 22 Lutego

Godzinę temu, x666 napisał:

Tytuł płyty powinieneś napisać w cudzysłowie, a nie nazwę zespołu!!!

Dzięki za uwagę, jak pisałem się nad tym nie zastanawiałem. Ale dlaczego Ci zespół nie podpasował, jakie lubisz?

Godzinę temu, x666 napisał:

Tytuł płyty powinieneś napisać w cudzysłowie, a nie nazwę zespołu!!!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To dośc popularny stary zespół, jakoś nigdy mi nie podpasował, ale każdy ma inny gust. Na pewno nie jest gorzej niż takie zabawne dinozaury jak Nazareth, Smookie itp. Podobnie banalny Poprock, ale z większym luzem.

Polecam tę płytę, całkiem fajna

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

chick · 23 Lutego

Nie wiem czy to jest Indie czy nie, dla mnie tak, projekt Macio Morettiego bardzo mnie zaintrygował. Ściana albo Ścianka dżwięku -Zespół JAVVA. Dzisiaj czyli 23.02 o 19 grają na żywo w PR III (w stanie likwidacji).

paww · 23 Lutego

48 minut temu, chick napisał:

Nie wiem czy to jest Indie czy nie, dla mnie tak, projekt Macio Morettiego bardzo mnie zaintrygował. Ściana albo Ścianka dżwięku -Zespół JAVVA. Dzisiaj czyli 23.02 o 19 grają na żywo w PR III (w stanie likwidacji).

Ciekawa muzyka, zespół trak trochę brzmi jak był w fazie poszukiwań swojego brzmienia, tak trochę eksperymentuje różnymi przeplatającymi się stylami.

x666 · 23 Lutego

16 godzin temu, paww napisał:

Dzięki za uwagę, jak pisałem się nad tym nie zastanawiałem. Ale dlaczego Ci zespół nie podpasował, jakie lubisz?

Polecam tę płytę, całkiem fajna

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dzięki, na pewno posłucham, ze swojej strony polecam płyty Bombay Bicycle Club. Powinny Ci pasować, a moim zdaniem więcej indie-klimatu. Najlepsze to "I Had the Blues But I Shook Them Loose", "Everything Else Has Gone Wrong" i "My Big Day".

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 23 Lutego przez x666

paww · 8 Marca

Zespół z Nowego Jorku, nie wiem czy to indie, czy mieszanka punk rocka z reggae, ale ciekawa muzyka.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 8 Marca przez paww

**jezz** · 9 Marca

Reggae to tu nie ma ale jest muzyka afrykańska.

paww · 9 Marca

3 minuty temu, jezz napisał:

Reggae to tu nie ma ale jest muzyka afrykańska.

Tak to prawda, czytałem o fascynacji muzyków tym gatunkiem. Ale ciekawie wyszło.

**jezz** · 9 Marca

Bardzo lubię ten zespół od pierwszej usłyszanej piosenki.

Pozytywne wiosenno letnie granie.

Są świetni.

aster_ · 10 Marca

Kocham Modern Vampires of the City, a teledysk do Diane Young to małe arcydzieło.

Piękna anty-prawacka niby-prowokacja, nawiązująca do słynnego obrazu Leonardo da Vinci. Nawet jednym z "apostołów" jest znudzona Sky Ferreira, która nie ma problemów z pokazywanie swojego ciała.

paww · 18 Marca

Ciekawa płyta rocka alternatywnego, zespół Modest Mouse, cyt. tłum. za Wikipedią:

We Were Dead Before the Ship Even Sank to piąty album studyjny amerykańskiegozespołu rocka alternatywnego Modest Mouse , wydany w 2007 roku. Nastąpił po ich poprzednim albumie studyjnym z 2004 roku, Good News for People Who Love Bad News . Jest to jedyny pełnometrażowy album zespołu z byłym gitarzystą The Smiths, Johnnym Marrem jako członkiem. [ 3 ] Jest to również ich ostatni album z członkiem założycielem i basistą Erikiem Judym . Ma silny motyw marynistyczny i pierwotnie był pomyślany jako album koncepcyjny o załodze łodzi, która umiera w każdej piosence. [ 4 ]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

aster_ · 20 Marca

Modest Mouse to przecież legenda 🙂 The Moon & Antarctica to obok Kid A prawdopodobnie najlepsze albumy końcówki wieku (2000). Ostatnia płyta tylko taka sobie. Wyróżnia się głównie, kompletnie nie pasujący do reszty, świetnie wypadający na żywo "Back to the Middle"

paww · 20 Marca

Polecam coś lżejszego na wieczór, indie popową grupę Belle and Sebastian, naprawdę sympatycznie i lekko się słucha. Spodoba się wielu słuchaczom, a może i audiofilom.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

paww · 9 Kwietnia

Młodzi Ojcowie z Australii, niedawno wydany album, słuchałem ich już wcześniej, polecam. Teenage Dads, Majordomo.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 9 Kwietnia przez paww

aster_ · 18 Kwietnia

Żaden tam indie rock, no szanujmy się, ale kto jeszcze czeka na nową płytę Arcade Fire?

9 maja premiera, singiel Year of The Snake przepełnia mnie radością, czas na odrodzenie 🙂

Edytowane 18 Kwietnia przez aster_

paww · Piątek o 20:04

Czekając na nowość warto posłuchać klasyka czyli Arcade Fire "Funeral".

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

aster_ · Sobota o 20:10

No już 20 lat minęło, wybitna rzecz jak dla mnie. Tylko niestety płyta brzmi bardzo tak sobie, japońskie wydanie też nie bardzo. Ale jakie spontaniczne koncerty dawali wtedy 🙂