Wzmacniacz słuchawkowy wagi cruiser

chcheckitout · 13 Lutego

Cześć,

Rozglądam się za "koniem roboczym". Wzmacniacz ma być dość mocny i najlepiej bez DAC. Generalnie chodzi o to żeby mieć coś na lata i zmieniać DAC. Koniecznie XLR, bo CD tak podłączam. Za czym się rozglądać ? Aktualnie nie mam konkretnych słuchawek na oku i o to chodzi 🙂 będę sobie wypożyczać i testować choć moje ulubione to Audeze LCD-3.

Benchmark HPA4 - dużo pozytywnych recenzji

Moon 430HAd - ok, jest DAC ale z LCD-XC grało to zarąbiście. Potencjometr, wykonanie, 10 lat gwarancji. Nieźle było

Ayon HA-3 II - też sporo dobrych opinii i "magia lampy"

Miałem:

Woo Audio W8 - bardzo fajny mały klocek. Mocny zawodnik. Posiadałem go ze względu na ograniczoną przestrzeń i migrowanie ze sprzętem.

Cayin IHA-6 - spoko, też dawał radę ale do muzykalności mu brakowało ciut

Bryston BHA1 - rewelacja ale szumy, trzeszczący potencjometr i nie dało się go wyciszyć skręcając potencjometr na 0 skreśla to urządzenie. Może miałem taki egzemplarz ? 20 lat gwarancji piękna sprawa

Oppo HA-1 - nie pamiętam tego urządzenia za bardzo więc raczej wrażenia nie zrobił. Wtedy z Audeze LCD-2 i 3.

Cena ? No tak do 20 tyś.

Aaa i Laben fajnie grał z LCD ale to wzmacniacz kolumnowy.

Edytowane 13 Lutego przez chcheckitout

**baltfan** · 13 Lutego

Może ze stajni Gustard ? H 26 .Majątku nie kosztuje 🙂

chcheckitout · 14 Lutego

A patrzyłem sobie w ogóle na sprzęty Gustard i DAC r2r jest znakomity (testowałem jako DAC, PRE i streamer) - daje to cholerstwo radę w każdym aspekcie, a mam na ladzie grube drogie klocki. W sumie takie połączenie może dać niezły zestaw.

miksti · 28 Lutego

Testowalem ostatnio sporo wzmacniaczy sluchawkowych.
Do niedawna korzystalem na zmiane z Arcam'a rPac, delikatnie zmodowanego Grado RA-1 i Ifi Diablo 2. Przy okazji odswiezenia parku sluchawek sprawdzilem wiekszosc tego co bylo dostepne do odsluchu na rynku. Nie udalo mi sie przesluchac niestety polecanego przez niektorych (a przez innych wrecz przeciwnie) Pass'a HPA-1.
Kupilem finalnie dwa:
Ayon'a HA-3 II - Duza zmiana w moim zyciu sluchawkowym. Wreszcie cos co ma od razu slyszalny, piekny wplyw na dzwiek. Lampa miala nie zagrac tak dynamicznie i z uderzeniem basu jak w tranzystorze a tutaj tez moim zdaniem jest lepiej 🙂Testowane z cala masa sluchawek (HD800, nowe Grado hpa100se, LCD5, Focale Utopia itd), ze wszystkich wyciaga to co najlepsze a odbior takich HD800s zdecydowanie poprawia. Lamp nie zmienialem.
Burson'a conductor 3x reference - Oczywiscie innego rodzaju dzwiek niz Ayon, bardzo przyjemny, znowu wyraznie inny niz w pozostalych wzmacniaczach, ktore testowalem, bardzo wysoka moc. Tez zdecydowanie polecam, jest juz dostepna nowsza wersja 3x GT z niewielkimi zmianami (i niestety dla mnie z czerwonymi galkami/guzikami, wiec zdecydowalem sie na dostepne od reki reference). Podobno dzwiekiem sie wlasciwie nie roznia.

Oba uwazam za perfekcyjny wybor, i zostawiam je na stale przy zestawie biurowym. Majac mozliwosc wyboru jednego i nie patrzac na cene wzialbym Ayon'a.

Edytowane 28 Lutego przez miksti

chcheckitout · 1 Marca

18 godzin temu, miksti napisał:

Testowalem ostatnio sporo wzmacniaczy sluchawkowych.
Do niedawna korzystalem na zmiane z Arcam'a rPac, delikatnie zmodowanego Grado RA-1 i Ifi Diablo 2. Przy okazji odswiezenia parku sluchawek sprawdzilem wiekszosc tego co bylo dostepne do odsluchu na rynku. Nie udalo mi sie przesluchac niestety polecanego przez niektorych (a przez innych wrecz przeciwnie) Pass'a HPA-1.
Kupilem finalnie dwa:
Ayon'a HA-3 II - Duza zmiana w moim zyciu sluchawkowym. Wreszcie cos co ma od razu slyszalny, piekny wplyw na dzwiek. Lampa miala nie zagrac tak dynamicznie i z uderzeniem basu jak w tranzystorze a tutaj tez moim zdaniem jest lepiej 🙂Testowane z cala masa sluchawek (HD800, nowe Grado hpa100se, LCD5, Focale Utopia itd), ze wszystkich wyciaga to co najlepsze a odbior takich HD800s zdecydowanie poprawia. Lamp nie zmienialem.
Burson'a conductor 3x reference - Oczywiscie innego rodzaju dzwiek niz Ayon, bardzo przyjemny, znowu wyraznie inny niz w pozostalych wzmacniaczach, ktore testowalem, bardzo wysoka moc. Tez zdecydowanie polecam, jest juz dostepna nowsza wersja 3x GT z niewielkimi zmianami (i niestety dla mnie z czerwonymi galkami/guzikami, wiec zdecydowalem sie na dostepne od reki reference). Podobno dzwiekiem sie wlasciwie nie roznia.

Oba uwazam za perfekcyjny wybor, i zostawiam je na stale przy zestawie biurowym. Majac mozliwosc wyboru jednego i nie patrzac na cene wzialbym Ayon'a.

A jaki DAC ? I finalnie jakie słuchawki ?

miksti · 1 Marca

2 godziny temu, chcheckitout napisał:

A jaki DAC ? I finalnie jakie słuchawki ?

Zrodlo:
Ayon -> xlr -> Auralic Altair g2.2 (i dalej usb -> komp),
Burson -> xlr -> Singxer sda6 pro2 (i dalej usb -> komp).
Glownie slucham z Ayona, a ze w Auralicu mam dysk z plikami no i jest streamer to stad takie zestawienie.

Sluchawki:
- Grado hpa100 se z padami Beautiful Audio (dzieki nim sluchawki sa na prawde wygodne) - wiekszosc czasu slucham aktualnie z nich.
Poza tym kupilem:
- Monoprice Monolith M1570, ale mialem je na glowie tylko jeden dzien - sa bardzo spoko, w przyszlym tygodniu chce ich pouzywac jako podstawowych.
- Dt 1990 Pro mk2 - podpiete prawie na stale pod Bursona, mam je na glowie ~dwie/trzy godziny dziennie w przerwie od Grado, glownie na spotkania (nie to, ze sa zle do muzyki, po prostu poki co ciesze sie Grado, przyjdzie ich czas).
- HD800s, ktore przejalem od znajomego, ktory okazalo sie ze je kupil, posluchal raz i odlozyl do pudelka bo woli in-ear'y... Poki co leza zapakowane ale uzywalem ich jako podstawowych sluchawek do testowania wzmacniaczy sluchawkowych i innych sluchawek - bardzo dobrze wychodza na nich roznice miedzy elektronika, a do porownan sluchawek maja na tyle specyficzny i czysciutki dzwiek, ze byly dla mnie idealnym punktem odniesienia. Zarowno z Ayonem i Bursonem brzmia mega, nie uzywam eq w ogole do sluchawek (oczywiscie ustawiam sobie w dac'u jakiestam filtry preferowane, ale raczej na stale), ale dla testu zaczalem sie bawic z Diablo 2 + eq i tymi sennheiserami. Co bym nie robil nie bylo szans na osiagniecie takiej przyjemnosci ich sluchania jak z Ayona/Bursona nie ruszajac nic.

chcheckitout · 1 Marca

3 godziny temu, miksti napisał:

Zrodlo:
Ayon -> xlr -> Auralic Altair g2.2 (i dalej usb -> komp),
Burson -> xlr -> Singxer sda6 pro2 (i dalej usb -> komp).
Glownie slucham z Ayona, a ze w Auralicu mam dysk z plikami no i jest streamer to stad takie zestawienie.

Sluchawki:
- Grado hpa100 se z padami Beautiful Audio (dzieki nim sluchawki sa na prawde wygodne) - wiekszosc czasu slucham aktualnie z nich.
Poza tym kupilem:
- Monoprice Monolith M1570, ale mialem je na glowie tylko jeden dzien - sa bardzo spoko, w przyszlym tygodniu chce ich pouzywac jako podstawowych.
- Dt 1990 Pro mk2 - podpiete prawie na stale pod Bursona, mam je na glowie ~dwie/trzy godziny dziennie w przerwie od Grado, glownie na spotkania (nie to, ze sa zle do muzyki, po prostu poki co ciesze sie Grado, przyjdzie ich czas).
- HD800s, ktore przejalem od znajomego, ktory okazalo sie ze je kupil, posluchal raz i odlozyl do pudelka bo woli in-ear'y... Poki co leza zapakowane ale uzywalem ich jako podstawowych sluchawek do testowania wzmacniaczy sluchawkowych i innych sluchawek - bardzo dobrze wychodza na nich roznice miedzy elektronika, a do porownan sluchawek maja na tyle specyficzny i czysciutki dzwiek, ze byly dla mnie idealnym punktem odniesienia. Zarowno z Ayonem i Bursonem brzmia mega, nie uzywam eq w ogole do sluchawek (oczywiscie ustawiam sobie w dac'u jakiestam filtry preferowane, ale raczej na stale), ale dla testu zaczalem sie bawic z Diablo 2 + eq i tymi sennheiserami. Co bym nie robil nie bylo szans na osiagniecie takiej przyjemnosci ich sluchania jak z Ayona/Bursona nie ruszajac nic.

A mógłbyś porównać Grado do Audeze ?

miksti · 1 Marca

Postaram sie nie za dlugo, bo o obu moznaby pisac i pisac 😉

Grado hp100 se - bardzo dynamiczne i efektowne cale pasmo, doskonały bas - gleboki i z rezonansem a jednoczensnie liniowy i naturalny, wyrazne wysokie tony (moje wzmaki idealnie sobie z tym radza, ale mam przeczucie, ze z niektorymi tak dobrze moze sie to nie zgrac), otwarta szeroka ogromna scena (poziom HD800s albo nawet lepiej). Przy tym wszystkim bardzo szczegolowy "referencyjny" dzwiek. Poziom 'slyszalnosci' i jakosci detali porownalbym do Focali Utopia. Zadnych znieksztalcen nawet przy wysokiej glosnosci. Slychac ze to absolutny top swiata sluchawek do tego niezwykle muzykalny. Troche ciezsze na glowie od Audeze (ale nosze je caly dzien i bez problemu daje rade) + warto zmienic pady, ori są OK, a te beautiful audio są wow.

Audeze LCD-5 - neutralne, bardzo liniowe, precyzyjne, swietna kontrola calego pasma dzwieku, bas jest szybki (na poziomie wow, wiekszosc dynamicznych sluchawek wymieka przy bezposrednim porownaniu) i ma tą tzw. "teksturę", wysokie tony przyjemnie wygładzone, bardzo realistyczny srodek pasma, mysle ze moze nawet najlepszy na rynku. Zaden element pasma nie ciazy na uszach. Mniej jest "ciezkiego", mocnego basu, ktory maja LCD-4 (czego troche w LCD-5 mi brakuje), ma być neutralnie. Nie sa to tez sluchawki tak analityczne jak np. AT ADX5000, czy HD800s. Nie jest to tez az taka scena jak w HD800s i HP100. Wystroili je raczej do przyjemnosci sluchania niezwykle wysokiej jakosci dzwieku, gdzie wszystko jest odtwarzane z taką precyzją, ze spokojnie mozna je stawiac pod tym wględem jako wzór . Wielogodzinne ciagle sluchanie ich nie meczy.

Jakosc wykonania obu par absolutny top ale zupelnie inne podejscie - Audeze to mega elegancja i piekne materialy, Grado bardziej techniczne.

A najkrocej jak potrafie 🙂
Lubisz naturalne i bardzo realistyczne brzmienie bez duzej "efektownosci", którego baaardzo miło się słucha - LCD-5.
Szukasz bardziej ekscytującego i przestrzennego brzmienia - HP100 SE.

Edytowane 1 Marca przez miksti

chcheckitout · 2 Marca

15 godzin temu, miksti napisał:

Postaram sie nie za dlugo, bo o obu moznaby pisac i pisac 😉

Grado hp100 se - bardzo dynamiczne i efektowne cale pasmo, doskonały bas - gleboki i z rezonansem a jednoczensnie liniowy i naturalny, wyrazne wysokie tony (moje wzmaki idealnie sobie z tym radza, ale mam przeczucie, ze z niektorymi tak dobrze moze sie to nie zgrac), otwarta szeroka ogromna scena (poziom HD800s albo nawet lepiej). Przy tym wszystkim bardzo szczegolowy "referencyjny" dzwiek. Poziom 'slyszalnosci' i jakosci detali porownalbym do Focali Utopia. Zadnych znieksztalcen nawet przy wysokiej glosnosci. Slychac ze to absolutny top swiata sluchawek do tego niezwykle muzykalny. Troche ciezsze na glowie od Audeze (ale nosze je caly dzien i bez problemu daje rade) + warto zmienic pady, ori są OK, a te beautiful audio są wow.

Audeze LCD-5 - neutralne, bardzo liniowe, precyzyjne, swietna kontrola calego pasma dzwieku, bas jest szybki (na poziomie wow, wiekszosc dynamicznych sluchawek wymieka przy bezposrednim porownaniu) i ma tą tzw. "teksturę", wysokie tony przyjemnie wygładzone, bardzo realistyczny srodek pasma, mysle ze moze nawet najlepszy na rynku. Zaden element pasma nie ciazy na uszach. Mniej jest "ciezkiego", mocnego basu, ktory maja LCD-4 (czego troche w LCD-5 mi brakuje), ma być neutralnie. Nie sa to tez sluchawki tak analityczne jak np. AT ADX5000, czy HD800s. Nie jest to tez az taka scena jak w HD800s i HP100. Wystroili je raczej do przyjemnosci sluchania niezwykle wysokiej jakosci dzwieku, gdzie wszystko jest odtwarzane z taką precyzją, ze spokojnie mozna je stawiac pod tym wględem jako wzór . Wielogodzinne ciagle sluchanie ich nie meczy.

Jakosc wykonania obu par absolutny top ale zupelnie inne podejscie - Audeze to mega elegancja i piekne materialy, Grado bardziej techniczne.

A najkrocej jak potrafie 🙂
Lubisz naturalne i bardzo realistyczne brzmienie bez duzej "efektownosci", którego baaardzo miło się słucha - LCD-5.
Szukasz bardziej ekscytującego i przestrzennego brzmienia - HP100 SE.

Namówiłeś mnie na odsłuch HP100 SE 🙂 Generalnie jestem wielkim fanem LCD-3. Niestety LCD-4 i 5 nie znam, nie słuchałem.

miksti · 3 Marca

Super, daj znac jak przesluchasz, ciekaw jestem Twojej opinii 🙂

Jeszcze szybko na temat wzmacniaczy, bo moglo to nie byc jasne w moim poprzednim poscie. Ayon i Burson to jak dla mnie doslownie dwa przeciwlegle bieguny dzwieku ze wzmaka sluchawkowego -> Ayon ha-3 II = cieply biegun, jest uderzenie, detal i miodnosc sluchania. Burson 3x reference = analityczny biegun i do tego moc i jeszcze raz moc.

Edytowane 3 Marca przez miksti

miksti · 15 Marca

W dniu 2.03.2025 o 14:18, chcheckitout napisał:

Namówiłeś mnie na odsłuch HP100 SE 🙂 Generalnie jestem wielkim fanem LCD-3. Niestety LCD-4 i 5 nie znam, nie słuchałem.

Drobny update - Burson trafil do innego zestawu. Troche mnie jednak meczyl, pobawilem sie opampami, ale nie do wszystkich sluchawek pasuje. Do zestawu dolacza zamiast niego Ferrum Oor + zasilacz Hypsos. Super gra, porownalem oczywiscie z roznymi innymi opcjami, sluchane na Grado.
Inne, ktore bardzo mi podpasowaly, zdecydowanie są godne polecenia:
- Violectric 340 i 550 (550 ma xlr input i pilota, moim zdaniem dzwiek wlasciwie taki sam poza wieksza mocą, ale slyszalem komentarze ze niektorzy slysza jakies roznice w niuansach) i
- Questyle CMA 18 Master (ma od razu dobrego dac'a) - polecam odsluchac.

Posluchalem tez (ale tylko z 30 min) bardzo udanej lampy - Feliks Euphoria Evo - fantastycznie sie jej sluchalo chociaz crossfeed jeszcze dla mnie nie jest jakis oczywisty. Miejsce jeszcze jest wiec zobaczymy, ale na razie czuje sie usatysfakcjonowany wszystkimi zestawami, ktore przygotowalem (chociaz tak samo myslalem poczatkowo z Bursonem...).

chcheckitout · 16 Marca

Feliks Euphoria Evo vs Ayon ? Czy w kategorii ogólnej ? 🙂

Nie ukrywam, że trochę wzmacniaczy przewaliłem i zawsze lampa wygrywała. Niestety miałem do czynienie tylko z Woo Audio i z Audeze było zawsze bardzo dobrze. Nawet te małe wynalazki WA8 grały kapitalnie.

Edytowane 16 Marca przez chcheckitout

miksti · 16 Marca

3 godziny temu, chcheckitout napisał:

Feliks Euphoria Evo vs Ayon ? Czy w kategorii ogólnej ? 🙂

Ayon jest mega wiec zostaje na 100%. Super przyjemny dzwiek lampy, ktory nie probuje nic udawac. Feliks - podobnie, chociaz temu Ayonowi blizej jest do porownania pewnie z Envy niz Euphoria. Pamietajac o tym, ze roznica miedzy tymi lampami (euphoria vs envy) mimo ze bardzo duza w cenie, to w dzwieku jest bardzo niewielka. Drozszy wzmak gra jeszcze troche bardziej 'otwarcie'. Woo (sluchalem WA33 standardowej wersji) imo tutaj przegrywa bo probuja kombinowac i zamiast dac to co najlepsze z lamp to konstruktorzy chyba silili sie na cos pomiedzy lampa a tranzystorem.

3 godziny temu, chcheckitout napisał:

Nie ukrywam, że trochę wzmacniaczy przewaliłem i zawsze lampa wygrywała. Niestety miałem do czynienie tylko z Woo Audio i z Audeze było zawsze bardzo dobrze. Nawet te małe wynalazki WA8 grały kapitalnie.

no to bardzo polecam Ci sprawdzic Ferrum Oor'a, bylem w szoku ze jest elektronika bez lamp, ktora moze konkurowac brzmieniem z lampami dajac przy tym rozne zalety tranzystora. W zestawie z zasilaczem Hypnos wychodzi wyjsciowo podobnie jak Feliks Euphoria Evo.

Edytowane 16 Marca przez miksti