Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
10 godzin temu, juro napisał:

Słyszałem na AS ze dwa razy w towarzystwie elektroniki SoulNote. Ok, ale osobiście dopłaciłbym do ls5/9 lub Harbeth m30.

Harbeth 30,2 już miałem , trochę za duże. Pomyślałem o Graham ls6 , bo były by w sam raz. Tylko jak pod względem dźwięku . Posłuchać nie ma możliwości.

Edytowane przez izapat
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/169589-graham-audio-ls6/#findComment-6499727
Udostępnij na innych stronach

To było już kilka lat temu, więc w szczegóły się nie będę wdawał, ale wyraźnie odstawały dźwiękowo od ls5/9. Skoro m30 były za duże, to może któryś wypust ls3/5? Wybór jest spory. 

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/169589-graham-audio-ls6/#findComment-6499729
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, juro napisał:

To było już kilka lat temu, więc w szczegóły się nie będę wdawał, ale wyraźnie odstawały dźwiękowo od ls5/9. Skoro m30 były za duże, to może któryś wypust ls3/5? Wybór jest spory. 

Trójki Harbath też miałem , fajne , ale nie do wszystkiego. Będą musiał kupić w ciemno i się przekonam. 

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/169589-graham-audio-ls6/#findComment-6499853
Udostępnij na innych stronach

jakis czas temu mialem Harbeth M30.1 a teraz mam Graham LS6f tj cos podobnego co szukasz tylko wersja podlogowa. Graham bardziej uniwersalny niz 30.1. bardziej rowne granie, M30.1 swietnie wypadaja na wokalach, muzyce instrumentalnej ale pop czy rock to na nich nie posluchasz. Z kolei na LS6f juz mozna, chociaz na pewno znalazly by sie lepsze do takiej muzy. M30.1 na pewno bardziej analityczne szczegolowe, otwarte, z lepsza lokalizacja ale sama przyjemnosc ze sluchania muzy i tzw muzykalnosc jednak po stronie LS6f. Potrzebuja one jednak troche pradu wiec wskazany raczej mozniejszy wzmacniacz. Bardzo ciekawa opcja jest tez ten przelacznik 0/+1/+2 , ja czesto slucham na +1 i jest super. Bas rowno prowadzony, zadnych wzbudzen, dudnienia itp, co niestety u mnie na Harbeth zdazalo sie troche czasami. Ogolnie bas w LS6f okreslilbym nawet troche w kierunku obudowy zamknietej z tym ze u mnie kolumny stoja dosc daleko od tylnej sciany troche ponad metr liczac od przedniej scianki kolumn, pokoj okolo 26- 27 m2 poddasze.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/169589-graham-audio-ls6/#findComment-6503795
Udostępnij na innych stronach
35 minut temu, dirt napisał:

jakis czas temu mialem Harbeth M30.1 a teraz mam Graham LS6f tj cos podobnego co szukasz tylko wersja podlogowa. Graham bardziej uniwersalny niz 30.1. bardziej rowne granie, M30.1 swietnie wypadaja na wokalach, muzyce instrumentalnej ale pop czy rock to na nich nie posluchasz. Z kolei na LS6f juz mozna, chociaz na pewno znalazly by sie lepsze do takiej muzy. M30.1 na pewno bardziej analityczne szczegolowe, otwarte, z lepsza lokalizacja ale sama przyjemnosc ze sluchania muzy i tzw muzykalnosc jednak po stronie LS6f. Potrzebuja one jednak troche pradu wiec wskazany raczej mozniejszy wzmacniacz. Bardzo ciekawa opcja jest tez ten przelacznik 0/+1/+2 , ja czesto slucham na +1 i jest super. Bas rowno prowadzony, zadnych wzbudzen, dudnienia itp, co niestety u mnie na Harbeth zdazalo sie troche czasami. Ogolnie bas w LS6f okreslilbym nawet troche w kierunku obudowy zamknietej z tym ze u mnie kolumny stoja dosc daleko od tylnej sciany troche ponad metr liczac od przedniej scianki kolumn, pokoj okolo 26- 27 m2 poddasze.

Mój pokój to 12m. Ciężko znaleźć coś w sam raz. Myślę, że Accuphase nie będzie miał z nimi problemu. Zresztą z niczym nie miał.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/169589-graham-audio-ls6/#findComment-6503833
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, dirt napisał:

jakis czas temu mialem Harbeth M30.1 a teraz mam Graham LS6f tj cos podobnego co szukasz tylko wersja podlogowa. Graham bardziej uniwersalny niz 30.1. bardziej rowne granie, M30.1 swietnie wypadaja na wokalach, muzyce instrumentalnej ale pop czy rock to na nich nie posluchasz. Z kolei na LS6f juz mozna, chociaz na pewno znalazly by sie lepsze do takiej muzy. M30.1 na pewno bardziej analityczne szczegolowe, otwarte, z lepsza lokalizacja ale sama przyjemnosc ze sluchania muzy i tzw muzykalnosc jednak po stronie LS6f. Potrzebuja one jednak troche pradu wiec wskazany raczej mozniejszy wzmacniacz. Bardzo ciekawa opcja jest tez ten przelacznik 0/+1/+2 , ja czesto slucham na +1 i jest super. Bas rowno prowadzony, zadnych wzbudzen, dudnienia itp, co niestety u mnie na Harbeth zdazalo sie troche czasami. Ogolnie bas w LS6f okreslilbym nawet troche w kierunku obudowy zamknietej z tym ze u mnie kolumny stoja dosc daleko od tylnej sciany troche ponad metr liczac od przedniej scianki kolumn, pokoj okolo 26- 27 m2 poddasze.

Z jakim wzmacniaczem słuchałeś u siebie jednych i drugich?

Ja na m30.1 słucham wszystkiego i oczywiście można lepiej w przypadku Led Zeppelin lub AC/DC, ale wstydu nie ma!

Autor wątku pytał o LS6..., z ls6f będzie więcej basu, ale z tego co pamiętam to w innym repertuarze, trzeba się liczyć z daleko bardziej idącymi uproszczeniami. LS5/9 grają dużo lepiej....

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/169589-graham-audio-ls6/#findComment-6503999
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, juro napisał:

Z jakim wzmacniaczem słuchałeś u siebie jednych i drugich?

Ja na m30.1 słucham wszystkiego i oczywiście można lepiej w przypadku Led Zeppelin lub AC/DC, ale wstydu nie ma!

Autor wątku pytał o LS6..., z ls6f będzie więcej basu, ale z tego co pamiętam to w innym repertuarze, trzeba się liczyć z daleko bardziej idącymi uproszczeniami. LS5/9 grają dużo lepiej....

...ale ls5/9 są już wielkości Harbeth 30.1 , które miałem i o ile słuchałem po cichu było super. p3esr też na razie nie chcę , które również miałem u siebie. Grają pięknie , ale bardziej gęste realizacje i robi się bałagan.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/169589-graham-audio-ls6/#findComment-6504165
Udostępnij na innych stronach
W dniu 11.03.2025 o 21:44, juro napisał:

Z jakim wzmacniaczem słuchałeś u siebie jednych i drugich?

Ja na m30.1 słucham wszystkiego i oczywiście można lepiej w przypadku Led Zeppelin lub AC/DC, ale wstydu nie ma!

Autor wątku pytał o LS6..., z ls6f będzie więcej basu, ale z tego co pamiętam to w innym repertuarze, trzeba się liczyć z daleko bardziej idącymi uproszczeniami. LS5/9 grają dużo lepiej....

glownie YBA pre/power 3 Delta - bardzo ciekawy wzmak dzielony

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/169589-graham-audio-ls6/#findComment-6508112
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.