Skocz do zawartości
IGNORED

Następca subwoofera Yamaha YST-SW320 (do kina/trochę muzyki)


Rekomendowane odpowiedzi

Tak więc wygląda na to, że moja Yamaha YST-SW320 już dogorywa - myślę, że nie opłaca się naprawiać. Mogę kupić następnego, ale ten sprzęt jest na tyle stary (25 lat?), że nie wiem czy ma to sens - taka jest realna żywotność głośników.

Szukam więc kompaktowego następcy (ok 30-35 cm dla szerokości/głębokości - ew. mógłby nie być sześcianem). Jest raczej uzupełnieniem do kina niż muzyki - bardziej zależy mi by schodził, niż był precyzyjny.

Rel t5x?

To bardzo dobry subwoofer do muzyki i od biedy do kina. Schodzi niewiele poniżej 30hz i moc niewielka. Zresztą czego tu oczekiwać od 8 cali w małej obudowie zamkniętej. 

Co do awaryjności to nie wiadomo jak się trafi, jeden sub pogra 3 lata a inny 20 lat. Najlepiej wg mnie popatrzeć na zadbane używki, za 30-50% ceny nowego

Tak używka. Jakbym się zdecydował na Rel'a to w miarę nowy sprzęt - miałby pewnie max parę lat (a obecna yamaha 20 lat + parę).

Natomiast jeśli rel się nie nadaje do kina, bo to sub do muzy, to nie bardzo to widzę - tylko by był niezwdowolony.

Alternatywy?

Svs PB 1000 trochę duży... od biedy by się zmieścił.

Edytowane przez baron_bartek

O kurczę widzę, że svs pb 1000 pro ma 50 cm głebokości. Zdecydowanie za dużo. 

SVS sb-1000 ma 35 i byłby prawie idealny, ale to konstrukcja zamknięta i raczej do muzyki niż kina.

2 godziny temu, baron_bartek napisał:

Alternatywy?

Napisz w takim razie jakie max. gabaryty może mieć ten subwoofer. Zamknięte suby nadają się do kina też, tylko odczuwalna moc, efektywność jest w nich mniejsza, zamknięty szybciej osiągnie swoje limity od suba z BR. Zależy jakie masz wymagania co do mocy.

Głębokość MAX 35 cm (powyżej tego będzie mi wystawać w przejściu).

Mocy/głośności szczególnej nie potrzebuje, potrzebuje by schodził - tutaj będzie problem z konstrukcją zamkniętą.

KLIPSCH REFERENCE R-100SW mnie zainteresował, aczkowiek ma 41cm - trochę będzie wystawał. Zależy mi by wylot był z przodu, ale mogę go odwrócić (a nawet muszę bo wtedy może stać bliżej ściany).

Ew KLIPSCH R-8SW - ale chyba znowu wchodzimy w trochę popierdziawy.

Edytowane przez baron_bartek

W sumie mógłby Klipsa REFERENCE R-100SW ustawić bokiem i wtedy by było idealnie (ale i bass reflex był z boku, czyli by dmuchał pod kątem 90 stopni do mnie. Zapewne można by to zniwelować poprostu większą głośnością)

Yamaha NS-SW200? Może być przysłaba.

WILSON SUB-10 - ma dobre zejście (25 Hz) i wszedłby idealnie. Też nie jest drogi nawet za nówkę. Bass reflex z dołu też może być (wolałbym z przodu).

Subwoofer WILSON SUB-12 HGL - na ten chyba bym się zdecydował. Wejdzie dobrze na styk.... i nawet w jakiejś promocji jest (tanie o ok 1000 zł od svs sb 1000 w obudowie zamkniętej)

O kurczę. Dobrze, że postawnowiłem sobie dać parę godzin na przemyślenie sprawy :D

WILSON SUB-10 - schodzi do 25 HZ

WILSON SUB-12 - schodzi do 40 HZ

(wg specyfikacji na stronie producenta)

... większy sub nie schodzi taak nisko jak mniejszy? What? Czy ktoś mi może to wytłumaczyć?

Bo mam w tej chwili dylemat między WILSON SUB-10 a SVS sb 1000 PRO - jest 3krotna różnica w cenie, a to do zestawu casual. (mam kino, które nieczęsto włączam i tam jest svs 4000)

Yamaha NS-SW300 - chyba by była idealna o ile wejdzie (na styk, bokiem, tak by bass reflex celował we mnie - tak miało być).

Na tyle tania, że można się pokusić na nową - jakby co można zwrócić po testach.

Suby Wilson/Yamaha sobie odpuść, szkoda raczej pieniędzy. Jak ma być mały gabatyt to łatwiej coś znaleźć z membraną bierną, która łączy moc bas reflexu, niższe zejście i brak furkotania bas reflexu, do tego obudowa może być przy tym dużo mniejsza. Na allegrolokalnie zobacz np niezły Sunfire SDS-10230, głębokość 35cm. Na pewno przy tej marce nie będzie lipy. 

19 minut temu, don111 napisał:

Suby Wilson/Yamaha sobie odpuść, szkoda raczej pieniędzy.

Mógłbyś rozwinąć? Ja obecnej Yamahy bym nie zmieniał o ile by nie zaczęła się sypać (mówimy o małym gabarycie do filmów casual i seriali... tymczasem ona zasuwa jak dużo większy sub - w moim pomieszczeniu przynamniej i - teoretycznie schodzi do 20 Hz).

19 minut temu, don111 napisał:

Sunfire SDS-10230

Bardzo ciekawy - rozważę. Szkoda, że nie bass reflex (i nie schodzi super nisko, ale powinno wystarczyć).

EDIT: Może powiniennem uściślić, że ja nie lubię dużo basu, lubię głęboki i schodzący - nie lubię huku (i korektorem zmniejszam 50-80 Hz - to też kwestia pomieszczenia rzecz jasna).

Edytowane przez baron_bartek

Membrana bierna działa z grubsza jak bas reflex ale nie ma wad bas refleksu, tj nie ma szumów z portu, ma też plusy - trochę lepsze zejście i obudowa jest dużo mniejsza dla osiągnięcia tych samych parametrów jak by była z bas reflex. 

Co do subów Yamahy - generalnie w ich cenach zwykle można było coś ciekawszego znaleźć, choć ja piszę o subach gdzie ważna jest też jakość a nie ilość basu. Wiadomo że jakiś model noże się mniej lub bardziej na plus wyróżniać. Tą Yamahę YST-320 teraz sprawdziłem - 20hz tam podane jest bez żadnego spadku, więc to może być np 20hz przy -20dB, czyli niby słychać, ale bardzo cicho. Generalnie po samych parametrach nie da się ocenić grania ani mocy subwooferów, choć patrząc na konstrukcję można z grubsza założyć pewne rzeczy. 

 

Godzinę temu, don111 napisał:

nie ma wad bas refleksu

Chodzi o to, że w filmach ja lubię te podmuch powietrza 🙂

Paradoksalnie, łatwiej je wycisnąć z mniejszego suba. (nie mylić z świstami z jakiegoś suba od głośników komputerowych - mówimy o basie)

Godzinę temu, don111 napisał:

Tą Yamahę YST-320 teraz sprawdziłem - 20hz tam podane jest bez żadnego spadku, więc to może być np 20hz przy -20dB

Właśnie to niesamowite jak słychać. Natomiast te ich 20 HZ uważam za ściemę - symulują te -20 właśnie tym latającym powietrzem. Natomiast nie mówię tego w sensie negatywnym - do kina to fantastyczny mały sub. Nie zmieniałbym go gdyby sie już nie sypał.

Coś mi się wydaje, ze mylisz prawdziwy bas z trzepoczącym powietrzem z portu BR. Niski bas to nie są świsty powietrza. Jak kupisz prawdziwego suba, to moze się okazać, ze będziesz rozczarowany bo... Nie ma podmuchow jak z Yamahy 😉

Kolumny frontowe: Heco Celan XT701, Wzmacniacz: Yamaha AX900 - pracuje jako końcówka mocy, Amplituner: Marantz SR7010, Transport: Squeezebox Classic, Media player: Zidoo Z1000 Pro, FireTV 4K Max 2Gen, Subwoofer: 2x Velodyne EQ-MAX12, Projektor: JVC DLA-X90R, Kolumny efektowe w konfiguracji 7.2.4: satelity 2×Quadral TSA300 (centralny) 4×Quadral TSA500 (surround) 4×Quadral TSA300 (atmos).

1 godzinę temu, brewka87 napisał:

Coś mi się wydaje, ze mylisz prawdziwy bas z trzepoczącym powietrzem z portu BR. Niski bas to nie są świsty powietrza. Jak kupisz prawdziwego suba, to moze się okazać, ze będziesz rozczarowany bo... Nie ma podmuchow jak z Yamahy 😉

Kolego niedoczytałeś i wpadłeś w zwodniczy protekcjonalizm 🙂. Ja miałem subów już mnóstwo i wiem co lubie. Obecny w odpalanym od święta kinie domowym to svs pb 4000 - myślę, że to jest prawdziwy sub 😛

Natomiast potrzebuje w miarę kompaktowego suba to zestawu do seriali, co mi uzupełnia telewizor (tak zwani normalni ludzie by pewnie kupili sounbara w tym celu).

PS: ... i TAK.... svs pb 4000 wogóle nie produkuje powietrza w moich warunkach i mnie to wnerwia.... no ale nie narzekam na jego ogólną wydajność. Tak się zastawiam.... może podłacze 2 suby do kina?

25 minut temu, baron_bartek napisał:

Kolego niedoczytałeś i wpadłeś w zwodniczy protekcjonalizm 🙂. Ja miałem subów już mnóstwo i wiem co lubie. Obecny w odpalanym od święta kinie domowym to svs pb 4000 - myślę, że to jest prawdziwy sub 😛

To ze miałeś mnóstwo subwooferów i obecnie posiadasz pb4000 nie zmienia przecież sedna sprawy o ktorej napisałem 😁

Prawdziwy bas to nie wiatr z portu br. To ze lubisz takie granie nie znaczy przeciez ze napisałem cos niepoprawnego. Oczywiscie pb4000 to juz konkretny sub i w sumie tym bardziej zaskoczony jestem ze mając porządnego suba tęsknisz za kiepskim dzwiękiem 🤔 

Wybacz jeśli poczules sie urazony 😜

Kolumny frontowe: Heco Celan XT701, Wzmacniacz: Yamaha AX900 - pracuje jako końcówka mocy, Amplituner: Marantz SR7010, Transport: Squeezebox Classic, Media player: Zidoo Z1000 Pro, FireTV 4K Max 2Gen, Subwoofer: 2x Velodyne EQ-MAX12, Projektor: JVC DLA-X90R, Kolumny efektowe w konfiguracji 7.2.4: satelity 2×Quadral TSA300 (centralny) 4×Quadral TSA500 (surround) 4×Quadral TSA300 (atmos).

9 godzin temu, brewka87 napisał:

Wybacz jeśli poczules sie urazony 😜

Nie poczułem się (trochę więcej trzeba by mnie urazić :D), aczkolwiek zabrzmiało nieco jakby był dzieciakeim, który ma swojego logitecha 2.1 :D) Ale OK. powiem tak: dizsiaj żyjemy w czasach gdzie w telewizji są takie podziały i skrajności (z premedytacją to robią), że słowo prawdziwy stało się słowem niebezpiecznym - każdy ma swoją prawdę i idącą za nią definicję i nie ma się co o to spierać.

Widzisz, ja akurat się nie zgadzam, że fruwający po pomieszczeniu bas to nie bas. Podmuch to tylko medium transmisyjne dla basu, ale liczy się efekt. Słychać basowy dźwiek to jest to bas (i to schodzący niżej niż jakikolwiek bez podmuchów/drgań).... oczywiśćie w tanich subach (szczególnie komputerowych, chociaż głośniki komputerowe to nieto samo co kiedyś), jest tylko taki świst.... czyli masz podmuch bez basu i tutaj jest klu sprawy.

W kinie te podmuchy basowe są piękne i porządane (w muzyce tylko jak ktos słucha specyficznego rodzaju muzyki). Ale to się sprowadza do tego, że znowu nie można mieć jednego suba, tylko wszytko wyspecjalizowane (audio to najmniejszy problem). W sumie cieszę się w tej rozmowie, że wpadłem na pomysł by 2 suby podłączyć do jednego ampli.

PS: ja nawet basshakera mam, ale ostatnio nie używam - trudno to wysterować.

Też nie mogę sobie wyobrazić o jaki efekt chodzi, który ma jakiś nienajwyższych lotów subwoofer a którego nie ma PB 4000. Może stoją w różnych miejscach i PB 4000 pompuje częściowo na darmo powietrze ? Albo jest niezbyt dobrze ustawiony parametrycznie. Albo po prostu lubisz bardzo "miękki" bas albo jakiś przeciągły bas bez kontroli (albo jedno i drugie) który jest obszerny, pogrubiony i robi zbite w papkę małe trzęsienie, ale bez rozróżnienia poszczególnych niskich tonów. PB wali szybko, mocno i konkretnie, wygasza się dość szybko. Możliwości jest kilka. Możliwe że byłbyś szczęśliwszy z subem np Klipscha zamiast SVS, ale bardziej wydaje mi się że to kwestia ustawienia samego suba, ewentualnie jego lokalizacj w pokoju.

3 godziny temu, don111 napisał:

Też nie mogę sobie wyobrazić o jaki efekt chodzi, który ma jakiś nienajwyższych lotów subwoofer a którego nie ma PB 4000

Postaram się wytłumaczyć: Jedzie sobie czołg (albo statek kosmiczny sulaco - obcy 2 26ta minuta - polecam do testowania). 

Powinno być takie uczucie drzenia i niepokoju, które występuje w rzeczywistości (ziemia drży, jest taki ultra niski bas, lub nawet jego poczucie - coś co powoduje, że jak wulkan ma wybuchnąć to zwierzęta uciekają).

Sposoby by to osiągnąc w domu:

1) basshaker (robi z suba za 2k suba za 20k - nie żartuje... ale to neiwygodne 😕)

2) bardzo nisko schodzący niesłyszalny bas (w domu mało możliwe, bo będzie wszystko co się trzesie słychać jak rezonuje - jak będę bogaty to sobie kubie pomieszczenie na kino :D)

3) latające z suba powietrze, któe powoduje to poczucie (wg mnie nazywanie tego podmuchami basowymi to przesada i zła definicja). W velodyne 12 CH mi się udało uzyskać keidyś zadziwiająco dobry efekt (paradigm 1200 ps chociaż silniejszy mi nie pasował)

JA CHCE CZUĆ TEN CZOŁG 😄 😄😄 MA BYĆ CZOŁG!!! 😄

... z muzą nie ma to nic wspólnego rzecz jasna. To kino w kierunku hight-end jak mniemam.

SVS PB mimo wszystko bardziej operuje w bazie kontrolowanym i nawet 4000 nie osiąga tego efektu jakbym chciał (to jest cichy bas, 4000 musi jednak nieco nahałasować by zrobić to wrażenie). Mam podstawki svs i jeszcze nie użyłem - dam znać.

3 godziny temu, don111 napisał:

Może stoją w różnych miejscach i PB 4000 pompuje częściowo na darmo powietrze ?

TAK. Z całą pewnościa miejsce ma znaczenie... ale są ograniczenia, bo z frontu wejdzie mi kompakt, a 4000 to BYDLE poprostu, bardziej przypomina estradowy.... samemu przesunąć ciężko (na gumkach to się nie da), a podnieść to nie podniesiesz (70 kg i nie ma gdzie złapać).

3 godziny temu, don111 napisał:

Albo jest niezbyt dobrze ustawiony parametrycznie

Długo się bawiłem, osiągnąłem dużo lepszy efekt niż początkowo. Także korektoreje z pc equalizera - ciężko bo każdy film ma inny sugnał (używam wielu presetów które sobie zrobiłem w pc equalizerze)

3 godziny temu, don111 napisał:

Możliwe że byłbyś szczęśliwszy z subem np Klipscha zamiast SVS

Tak, całkiem możliwe, chociaż to wbrew parametrom, bo klips to jest właśnie do robienia hałasu, ale pewnie można go skorektorować by dmuchał.

Svs wybrałem, właśnie po po że ma wbudowany dsp i byłem ciekaw.... a poza tym wszsycy mówili wow.... no i to jest wow.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.