Słuchawki wyższej klasy, czy warto?

[pol32]

Witam

Często słucham muzyki pracując przy komputerze (głównie mp3), by nie przeszkadzać rodzinie używam słuchawek. Do tej pory miałem jakieś tanie firmy Labtec, ale pomyslałem czy nie szarpnąć się na coś lepszego. Innymi słowy czy warto do wyjścia karty zintegrowanej w kompie podłączać np. Sennheisery serii 5x5 czy to bez sensu. Zaznaczam że nie będę specjalnie kupował jakiejś wypasionej karty dźwiękowej.

Pozdrawiam

[inżynier]

Na nowych płytach głównych instalowane są układy audio dające naprawdę dobry dźwięk. Także słucham przy pracy, choć nie mp3 tylko formatów bezstratnych. HD580 dobrze się sprawdza, Koss PortaPro także, choć trudno je porównywać.

 

Reasumując: uważam, że warto. Chyba że masz starego SoundBlastera, to wtedy wszystko jedno.

[pol32]

Dzięki za odpowiedź, moja integracja to ADI 1980 na Asusie, ciężko mi uwierzyć że integracja może być lepszej jakości niż zew. SoundBlaster.

Pozdrawiam

[JFSebastian]

Ja też słuchałem jakiś czas muzy na słuchawkach podłączonych do kompa. Wybrałem typ zamknięty żeby nie słyszeć szumu wiatraków w kompie:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sprawdziły się bardzo dobrze.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Hecatonchires]

Od niedawna jestem posiadaczem, słuchawek Sennheiser HD-590, zakupionych specjalnie w tym celu. Ze swej strony polecałbym raczej słuchawki otwarte; zajmuję się grafiką i pracuję przy kompie godzinami; słuchawki otwarte zapewniają większy komfort po długim czasie - dzięki mniejszemu naciskowi na głowę i wentylacji uszu (sł. zamknięte grzeją jak nauszniki i dociskają mocno, bo od tego zależy jakość brzmienia). Jeśli przeszkadza ci szum, zamontuj dobre wentylatory, zwłaszcza na karcie graf. - są one za małe i kręcą się za szybko, prawie zawsze nadają się do wymiany... (Zalman ma cichy wentyl na kartę za około 150 zł VF700 Cu)

Swoich Senn590 używam od pary tygodni; kupiłem je na Allegro za 435 zł (nowe; 10-dniowe)

Słucham po kilka godzin dziennie; wcześniej miałem Technicsy zamknięte i po godzinie wymiękałem z niewygody...

Co do MP3...

Słyszałeś o FLAC? To kodek do kompresji bezstratnej - polecam.

[pol32]

Dzieki za wszystkie odpowiedzi.

Słyszałem i o flac i o ape, ale ja mam 8 GB muzyki, trudno mi zamienić teraz wszystko na format bezstratny. Czyli jesli doszliśmy do wniosku że warto to czy takie słuchawki nie pokażą wszystkich słabości formatu mp3. nawet na moich Labtecach słyszę wyraźnie różnicę między bitratem 128/160/192. Nie dotyczy to muzyki klasycznej która nawet na 256 brzmi według mnie bardzo słabo.

To jak to jest, czytając wcześniejsze wątki o słuchawkach, powiedzmy hiendowych, większośc wypowiadających sie twierdziła, ze tylko wzmacniacz słuchawkowy może sprostac tym maszynkom a tu słyszę że integracja na płycie głównej dobrze je wysteruje i piszecie o słuchawkach naprawdę wysokiej klasy. Słuchałem w sklepie Sennheisera HD 555 podłączonego do wyjścia słuchawkowego amplitunera KD Onkyo i to była porażka tylko bas brum brum a tony srednie i wysokie jakby gdzieś daleko w tle, a sprzedawca powiedział że były wygrzane.

Może są jakieś słuchawki otwarte z definicji przeznaczone tez do słuchania z kompa, (pewnie takie same jak do sprzetu przenośnego).

Przepraszam że tyle pytań naraz, ale to jednak sporo kaski, jakby sie żona dowiedziała to...

Pozdrawiam

[Snajper]

> pol32:

> Innymi słowy czy warto do wyjścia karty zintegrowanej w kompie podłączać np. Sennheisery

> serii 5x5 czy to bez sensu.

 

Ja niedawno kupiłem Koss'y UR-40 (dałem na Allegro ok. 250 PLN, niedawno widziałem je również na Allegro za 140 PLN). Muzę mam pozrzucaną w mp3 320kbps, słuchawki podpięte do onboard'owej karty dźwiękowej na płycie Intela i słucha mi się rewelacyjnie. Oczywiście żaden to high-end ;), ale chyba nie o to chodzi. Grają naprawdę przyjemnie, nie męcząco, uporządkowanie. Ponadto UR-40 są lekkie i naprawdę bardzo wygodne (a pod tym względem upierdliwy jestem). 8 czy 9 godzin słuchania nie powoduje u mnie żadnych objawów "zmęczenia materiału". :)

 

Podsumowując - to na pewno nie ta klasa, co seria 5x5, ale według mnie warto spróbować.

[NaLeSnick]

"Na nowych płytach głównych instalowane są układy audio dające naprawdę dobry dźwięk."

 

Chyba żartujesz...

[liamk]

oczywiscie warto !

z tanszych polecam senki 497 a z lepszych 555 albo 595. Lepiej nie kupowoc wysokoomowcow jak np. 580/600.

Warto tez zastanowic sie nad dobra karta dzwiekowa, koszt ok. 500 pln za np. emu0404 a jakosc studyjna i bezporownania lepsza od jakichkiolwiek zintegrowanych ukladow dzwiekowych. Jezli masz kolekcje w mp3, jeszcze w niskich biterate to zakup dobrych sluchawek zapewne szybko spowoduje, ze sie przezucisz na bezstratne albo chociaz pozadne lame mp3 preset extreme albo insane.

[NaLeSnick]

Jak ja podpinałem słuchawki Technicsa (niski model) prosto do dzwiękówki realtek onboard/sb128/sbaudigy to dla mnie to byl koszmar.

[bart213]

moja karta dzwiekowa zintegrowana jest slabiutka, i jak podlacze sennheisery hd 595 to slychac szum co jest dosyc denerwujace, w ogole jakosc dzwieku jest slaba w porownaniu do tego jak podlacze sluchawki do wiezy,

jaką byscie polecili karte tak do 200zl? wiem ze to nie bedzie nic rewelacyjnego, ale powinno grac przyzwoicie,

w tej cenie chyba tylko audigy 2, czy znajdzie sie cos lepszego? max do 250 zl..

[matdb]

bart213 -> Audigy2 zf to nie najlepszy pomysł (kiepskie przetworniki c/a) ona tylko dobrze spisuje się w grach ale do słuchania muzy już nie jest tak rewelacyjna. Lepiej dozbieraj troszkę kasy i kup coś z tej oferty

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) (nie mówię że w tym sklepie, bo np. na Allegro można okazyjnie kupić taniej....)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[NaLeSnick]

Niestety za 200zl nie kupisz dobrej karty. Najlepiej zaoszczedz na jakis wzmak sluchawkowy

[pol32]

Może i faktycznie dokupic wzmak i tansze słuchawki, tylko czy przy źródle z karty onboardowej to coś da?

[bart213]

a co powiecie na cos takiego:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ?

na stronie producenta jest napisane ze wysokiej klasy wzmacniacz sluchawkowy, sam nie wiem co o tym sadzic, jednak troche sceptycznie do tego podchodze, chyba lepsza bylaby jakas 'normalna' karta

wiem ze za 200 zl dobrej sie nie kupi, za 500 to tak..

ale powiedzmy za 300 z kawałkiem.. Terratec Aureon sky 5.1, albo Hercules Fortissimo IV .. ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Karmaj]

Zawsze warto kupić dobre słuchawki takie jak seria HD 5x5, ale po ich kupieniu szybko dojdziesz do wniosku, że karta zintegrowana na płycie to nie to. Do takich słuchawek potrzebna jest już porządna karta dźwiękowa. Kupowanie dobrego wzmacniacza słuchawkowego i podłączanie go do karty zintegrowanej nie ma raczej sensu. Najpierw zakup dobrej karty a potem dopiero ewentualnie wzmacniacz. Używam aktualnie słuchawek HD555(wersja 50 Ohm) i karty Maja 44 MK2. Karta ta ma wbudowany wzmacniacz słuchawkowy (prosty ale jest), co jest jej dużą zaletą. Brakuje jej jednak wyjścia analogowego stereo na czinczach, może być problem z kablami przy podłączeniu zewnętrznego wzmacniacza. Uważam że do muzyki pop/rock, której głównie słucham, jest to dobry zestaw. Oczywiście tak jak inni ciągle szukam nowych wrażeń muzycznych i chętnie bym teraz kupił jakiś bardzo dobry wzmacniacz słuchawkowy (najlepiej Forum 608). Gdybym go kupił to na pewno w krótkim czasie dojdę do tego, że trzeba będzie dokupić wysokiej klasy odtwarzacz CD, żeby wykorzystać jego potencjał.

Słuchanie muzyki na komputerze przestanie mi się podobać.

Potem pewnie okaże się że moje słuchawki są za słabe na taki zestaw i trzeba będzie kupić wyższy model. I tak w kółko.

[inżynier]

Zwróćcie uwagę że na nowych płytach głownych instalowany jest teraz 8-kanałowy kodek (High Definition Audio – wcześniejsza nazwa kodowa to Azalia) pozwalający na uzyskanie dźwięku o wysokiej rozdzielczości i jakości (192KHz/24-bity), najnowsze rozwiązanie firmy C-Media.

To rzeczywiście działa. Nie ma w ogóle co porównywać z poprzednimi wcieleniami zintegrowanych kodeków.

Słucham muzyki z płyt i plików skompresowanych, na dobrych słuchawkach i zapewniam Was, że brzmi to lepiej niż przyzwoicie. Oczywiście są niedociągnięcia w driverach, np. krótkie przerwy i delikatne trzaski, gdy zmieniane są utwory odtwarzane z plików.

[Polik]

Niestety ze względu na to ,że słuchawki wszelkiego rodzaju obciążają i niszczą słuch nie polecam żadnych do tkzw. codziennego użytku :(

[josef]

słuchawki to nie Altusy - nie trzeba słuchać głośno ;-)

[soso]

Zdecydowanie warto! Slucham w pracy na roznych sluchawkach i roznice sa bardzo wyrazne. Z tanszych rzeczy polecam zamkniete bayerdynamic DT 231. Stosunek ceny do jakosci dzwieku jest znakomity. No i oczywiscie wszelkie drozsze modele roznych firm, ktore sprawdzaja sie w sprzecie audio sprawdza sie i w komputerze.

 

pzdrw

 

soso

[Momok]

Przyłacze sie do wątku. Potrzebuje dorobić kabel do słuchawek, bo orginalny przegryzł szynszyl, może wiecie gdzie można kupić gotowy, czy lepiej osobno lutować wtyk i kabelek, jeśli tak to czy ma to być zwykły kabel czy sa jakeis specjalne.

[Momok]

No, juz nie aktualne, pojechalem do sklepu muzycznego, kupilem 3m Klotza MY 206 mikrofonowego, wtyk Neutrika, taki pancerny, dzisiaj to polutowalem i wszystko gra. Koszt - 33,5 zl. No i fajne sluchawki mam ;)

[obrazekLUKASZ-291187_1.JPG]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[josef]

zabrałeś nauszniki dziadkowi ? ;)

[Momok]

Nie dziadkowi, ale sa z 76 roku, wygladaja jak widac, graja milo, mnie dzwiek sie podoba bardziej niz Kossa PortaPro, i teraz one bede mi towarzyszyc w wypadach na miasto. Konstrukcja zamknieta, doskonale izoluja od otoczenia, nic nie slychac z zewnatrz. Maja impedancje 8ohmow, ale dzieki temu ze sa zamkniete i cale ucho obejmuja to nie trzeba glosno sluchac. Z MD brzmi to ciekawie. Jutro roszam w nich na miasto. A i kupilem sobie kolejne Pioneer SE 305 i Se 205, by miec na zmiane ;) Dam tam inny kabelek jakiegos Cordialka. Chyba zaczen zbierac stare sluchawki, bo wyglad maja kosmiczny ;).

[BeerfaN]

..ludzie na ulicy wezmą Cię za jakiegoś kolesia, co namierza pajęczarzy i dostaniesz wp***dol. Ja raz się wybrałem z antena kierunkową i takimi słuchawami (pomagałem w pracy doktorskiej w PAN) i ludziska chciały mnie bić. Misiałem im wyjaśnić, co robię...ale i tak chyba do końca nie uwierzyli.

[liamk]

> Jutro roszam w nich na miasto

 

a ja juz nie wychodze w senkach hd497 bo jakos mi glupio bylo . . . teraz uzywam senek pmx60, dzwiek bez porownania groszy :/ niestety.

Te twoje sluchawki uzywalbym wylacznie w domu i tylko jak bym byl w nim sam ;D