Pomóżcie mi naprawić moja yamahę :(

[Dzikus]

Mam.... albo... miałem... Yamahę....

 

Pożyczyłem znajomemu... (długa historia) no i odzyskałem.. po roku......

Oczywiście?? ... Nie działa :]

 

Tzn działa ale.... Prąd dochodzi.. wszytsko jej cacy do momentu w którym jej nie włącze...

 

główny włącznik działa (włącza sprzęt) ale po włączeniu nie działa kompletnie żaden guzik i jedynie można sprzęt wyłączyć (wtyczka - gniazdko)

 

Na wyświetlaczu wyświetla tylko------> DVD/LD AUTO

 

i nic nie można zrobić... czego to jest wina?? można to naprawić samemu?? jeżeli nie to ile może wynieść koszt naprawy??

 

Konkretnie chodzi o AMPLITUNER Yamahy... Model RX-V595RDS

 

Jesteście w stanie mi pomoc??

[Piotreq23]

Niestety na mój gust to procesor sterujący. Mała kosteczka, a bardzo kosztowna i nie łatwo dostępna. Mam model RX-V620RDS i czekam na zamówiony procesor. Sprawdzałeś wszystkie napięcia? Masz chociaż schemat?

[Dzikus]

Nie mam niestety nic... :(..... a szczeże mówiąć to i z elektroniką ciężko u mnie...

 

a ty miałeś to samo??

 

ile za taki procek??

 

trudno jest go wymienić??

 

w warsztacie ilemogą sobie krzyknąć?? warto to naprawiać?? bo dostałem sprzęt za friko można tak powidzieć

bo kupił to odemnie kumpel a potem był kase winny to oddał spowrotem bo mi było potrzebne...

 

jak możesz to odezwij się do mnie na gg.. 8106991

[Piotreq23]

To przygotuj się na nie miły wydatek. W moim amplitunerze siad ten procesor i to nie tylko w moim, ale częstsza usterka w amplitunerach yamahy. Zamówiłem procek za nie małe pieniądze, bo wartość amplitunera na to zasługuje. 620’ oferowana była za nie całe 3tys. a procek to 10% tej ceny.

Nie wymienisz tego procesora bez odpowiedniego sprzętu. Mój ma 100 nóżek lutowanych powierzchniowo (SMD) i do jego wymiany zastosuje specjalną stacje lutowniczą przeznaczoną do tego celu. Można go wylutować przy pomocy gorącego powietrza lub specjalnych nasadek na procesor. Z przylutowaniem nie ma już specjalnego problemu jak się to już kiedyś robiło. W serwisie za wymianę dodatkowo zapłaciłbym 80zł, nie licząc wysyłki lub dojazdu co dodatkowo zwiększa koszt.

Proponuję ci skontaktowanie się z serwisem yamahy – www.audioklan.com.pl i nie licz na groszową sprawę. Zależy ile jest dla Ciebie wart ten amplituner.

[Piotreq23]

Zapomniałem dopisać, że procek jest już zaprogramowany i wystarczy go wstawić:-)

[Dzikus]

Ale to napewno jest ten processor?? bo sprzęt mam za darmo (jak już powiedziałem długa historia) i jeżeli to to to w sumie te 300 zł to chyba warto wydać żeby mieć ten sprzęt działający..

 

a to nie jest poprostu jakieś zwarcie??

 

bo jak go podłączam pod prąd to przy tym pierwszym włączeniu np przysick włącznika działa.. a potem to tak jak by się wszytsko wieszało i jak by to powiedzieć "PO PTOKACH"

[montemax]

Mój poprzedni Amplituner 620 był serwisie i za wymianę końcówki zabezpieczenia subwofera + przeczyszczenie pokręteł gdyz przestały dzialać (sic) zapłacilem 209 zł, z czego 190 to robocizna.

Serwis w Łodzi :(

Osobiście uważam, że 620 warta jest naprawy.

Obecnie produkowane Yamahy nie oferują już takiego samego dźwięku jak te starsze.

[Dzikus]

a cenowo i jakościowo ta moja 595 to do twojej 620 chociaż troche dorównuje??

[Piotreq23]

montemax> ten serwis w Łodzi chyba nie jest autoryzowany Yamahy? Jak coś daj namiary na ten serwis.

 

Dzikus>620 to świetny ampli i przewyższa model 595. Jakbym miał 595 to i tak bym naprawiał :-) Daj znać jak będzie już zrobiony na cacy.

[Dzikus]

spoko tylko martwie sie kosztami.... :(

 

 

a jakościa to chyba mnie nie zaskoczy (no tylko tyle że est starszy) bo aktualnie jade na

ONKYO

 

TX602E