przedłużacz słuchawkowy psuje dźwięk ?

klemens · 28 Kwietnia 2005

No właśnie, 3m kabelek do moich SH HD590 jest nieco za krótki i jak chcę pooglądać w n ich np. TV to nie mogę usiąść na ulubionej kanapie bo nie sięga (brakuje ok. 1m ale jednak). Czy kupno zwykłego "Allegrowego" przedłużacza bardzo zepsuje dźwięk ? Macie może jakieś doświadczenia w tym temacie i a może są może jakieś lepsze przedłuzacze i czy warto je kupować ?

Fademan · 28 Kwietnia 2005

podłącz do takiego przedłużacza i przekonaj się na własne uszy czy psuje czy nie psuje ... proste ?

Molibden · 28 Kwietnia 2005

Lepiej zrobić samemu, z dobrych elementów i ładnie poutowaniy raczej nic nie zepsuje.

Hecatonchires · 28 Kwietnia 2005

Witam;

Nie wydaje mi się, by kabel ze złoconymi wtykami, z miedzi beztlenowej, za nie-wiadomo-ile, był konieczny przy podłączaniu do telewizora. Na Twoim miejszcu, jeśli na prawdę chciałbyś inwestować w drogi kabel, rozważyłbym wymianę kabla do 590 na nowy, lepszy, 5-metrowy :-). Ten od 590 nie jest chyba zły, ale taki jakiś cienki, i w ogóle... A im mniej wtyczek, tym przecież lepiej.

PS:

Jak może pamiętasz, też mam 590tki... Wybrałeś już wzmacniacz i źródło do swoich? Jeśli tak, napisz jakie...

(i jeszcze - z czystej ciekawości - gdzie i za ile je kupiłeś? Pisałeś, że nie kupisz ich w cenie 700zł - i słusznie...)

vorpane · 28 Kwietnia 2005

>> klemens

Kupiłem kiedyś taką przedłużkę za grosze. 3 metry miała. W słuchawkach sony za 30 zł z przyzwoitego dźwięku (za tą kasę) zrobiło się... uch, bagno. Ba! W słuchawkach no-name za (szacunkowo) 10 zł też słychać było że jest gorzej, a myślałem że się nie da. Ba!!! Podłączyłem bum-boxa do kompa i pod dołączeniu przedłużki nawet tam dźwięk się bardziej jeszcze upodlił. A były to czasy, kiedy nie wiedziałem że istnieją przedwzmacniacze, więc i słuchu nie miałem.

Podejrzewam zatem, że nawet przełużka za 50 zł upodli dźwięk w Twoich Sennheiserach. A do swoich SH tego kabla nigdy nie podpinałem, bo się bałem żę SH załamią się, zawiodą na swoim właścicielu i przestaną grać.

Hecatonchires · 28 Kwietnia 2005

Wobec tego lepiej wymienić cały kabel. Gdzieś czytałem, jak to jeden Amerykanie wymieniali kable do 590tek właśnie, a kosztowało ich to jakieś 50 amerykańskich dolarów. I owi Amerykanie (a wypowiadało się ich w internecie dwóch czy trzech) twierdzili, że owe nowe kable bardzo się ich słuchawkom przydały, na korzyść dźwięk ich zmieniły, a jeden Jankes to zauważyć nawet raczył, że zmiana większą była, niż po podłączeniu wzmacniacza słuchawkowego! Niestety, ani adresu, tudzież nazwy strony, ani imienia kabla owego nia pamiętam. (Sami Amerykanie twierdzili, że to jakaś mało znana firma jest.)

Jeśli gotówki nie staje, przestaw Waść kanapę bliżej ekranu telewizora swego.

(Już widzę reakcję żony:-)

(pełną aprobatę:-)

Vorpanie, bardzo pouczająca Twa historia.

Przypomina mi się to, jak to audiofil pewien marudził na kabel w tych słuchawkach, (590) bo jest różnej długości do lewego i prawego ucha jego i mu to przeszkadza. Ale nie sądziłem, że tanie słuchaweczki z kiepskim źródłem też można tak zepsuć.

Hecatonchires · 28 Kwietnia 2005

co ja piszę... napisałem jeden, a było ich trzech... tajemnica iście teologiczna. ;-)

poprawka:

Wobec tego lepiej wymienić cały kabel. Gdzieś czytałem, jak to pewni Amerykanie wymieniali kable do 590tek właśnie, a kosztowało ich to jakieś 50 amerykańskich dolarów. I owi Amerykanie (a wypowiadało się ich w internecie dwóch czy trzech) twierdzili, że owe nowe kable bardzo się ich słuchawkom przydały, na korzyść dźwięk ich zmieniły, a jeden Jankes to zauważyć nawet raczył, że zmiana większą była, niż po podłączeniu wzmacniacza słuchawkowego! Niestety, ani adresu, tudzież nazwy strony, ani imienia kabla owego nia pamiętam. (Sami Amerykanie twierdzili, że to jakaś mało znana firma jest.)

pq · 28 Kwietnia 2005

kiedyś kupiłem 5m tani przedłużacz i wetknąłem HD580 przez niego. strasznie popsuł dźwięk.

inżynier · 28 Kwietnia 2005

Klemens, do telewizora to sobie kup przedłużacz za 15 złotych. Nie usłyszysz żadnego pogorszenia. Do słuchania wymagającego dobrego dźwięku wymień cały kabel. Np. ClouCable (Szwedz firma) model Blue Jaspis. Mają jeszcze Red Jaspis, ale nie polecam, bo jest strasznie sztywny. Zamawiasz odcinek jakiej chcesz długości.

Kable i akcesoria, słuchawki i wzmacniacze: popatrz na

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

klemens · 28 Kwietnia 2005

Dzieki wszystkim za odpowiedzi

Przedłużacz (2m) chyba jednak zamówię na Allegro za 7 zł :) jak dojdzie to napisze jak bardzo popsuł dźwięk.

>Hecatonchires (uff... zawsze jak to pisze to się zastanawiam czy nie przekręciłem, a swoją drogą czy to coś znaczy ?)

Senki kupiłem za 600 zł po ostrym targowaniu). Na razie grają z amplem Harmana, TV i discmanem. O dźwięku nie bedę się rozpisywał bo po pierwsze na razie grały wszystkiegomoże ze 6 godzin a po drugie te źródła to raczej żenada. Mimo to koncert jazzowy ogladany na Mezzo wprawił mnie w osłupienie (tylko ten krótki kabel...).

I teraz najlepsze: dźwięk z dziurki w TV (Thomson) jest lepszy (jakby żywszy choć mniej basowy) niz przez wyjście słuchawkowe HK. Choć normalnie nie da się słuchać z glośników w TV (koszmarne wyostrzenie dźwieku, brak średnicy i basu) i wszytko na stałe idzie przez HK i kolumny. Może to wina długiej drogi sygnału z TV - przez scarta do amplitunera a tak jest "krócej" a może podłego wzmacniacza słuchawkowego w HK. Wzmacniacza na razie nie mam.

Chciałem nabyć bluampa ale produkcja chwilowo wstrzymana, wybieram się teraz na odsłuch do chrzanowa do niejakiego Holdegrona (też forumowicz zresztą) który sprzedaje takie cuś:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jak posłucham to dam znać. Czaje sie też na jakieś fajne CD w niskiej cenie bo budżet mocno nadszarpnięty (Senki + rezerwa na wzmacniacz)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Hecatonchires · 28 Kwietnia 2005

Hecatonchires - znaczy sturęki, z mitologii greckiej.

Sturęcy należeli do Tytanów, którzy, po wojnie przegranej z bogami olimpijskimi, zostali strąceni w otchłań Tartaru.

Tartar to przepaść, w którą kowadło ciśnięte w dół spadało 9 dni i 9 nocy...

Hmm ten Holdegron to był sprzedawany na Allegro za 150 zł przez tego samego Pana, co mi sprzedał moje Senki.

A mi się kabel od słuchawek plącze i długi jest, a jak wstaję i chodzę po płyty, po pokoju, albo się położyć na kanapce i muzykę kontemplować chcę, to jest akurat... a jak oglądałem sobie w środku nocy film The Exorcist, to sobie po prostu przysunąłem fotel :-)

A te słuchawki to nowe były, czy używane? (pytam, bo ciekaw jestem czy to w sklepie miałeś możliwość ostro się targować)

Co do tego, ile grały... weź je sobie włącz na cały dzionek, tak przez parę dni, nie za głośno, z różnymi płytami... dobrze im to zrobi. Zwiększy ci się bas i środek, a wysokie tony przestaną tak kłuć.

klemens · 28 Kwietnia 2005

>Hecatonchires

Dzieki za krótki lecz ciekawy wykład z mitologii greckiej - czym jest Tartar to wiem, a nawet to że się tam przez styks płynęło i obola niejakiemu Charonowi dawało (choc nie wiem czy nie myle mitologii greckiej z rzymską). Mój nick jest mniej wyszukany - to imię mojej świnki morskiej, wielkiego audiofila, szkoda że senków nie może posłuchać (nie jego rozmiar).

Senki kupiłem nowe i w pudełku, cena wyjściowa była 750 zł.

Wymiany kabla w najbliższym czasie nie planuję są pilniejsze wydatki (wzmacniacz, CD + tuning). Choc zgodnie z tym co pisali ci amerykanie to może powinienem wymienić kabel zamiast kupować wzmacniacz :).

Hecatonchires · 28 Kwietnia 2005

Ooooooo. Nowe za 600? nonono... Gratuluję. (w jakim sklepie można się tak targować? czy użyłeś gróźb karalnych?)

Moje były tańsze, ale już rozdziewiczone cudzymi uszami.

Jak się poznaje świnkę morską audiofila? Podgryza tylko drogie kable? Smakuje jej srebro, a miedź nie? A może kuwetę chce mieć z obudowy od wzmacniacza? I to takiego za >10000?

A jak już przetestujesz tego wzmacniacza DIY, to napisz koniecznie, jaki on był w akcji... tylko wygrzej najpierw swe słuchawki... i nie używaj kabelka za 7 złotych (o zgrozo!). (czy wysyłka nie będzie droższa, niż kabel? :-)

Choć nie sugerowałbym się też tym, co ci Amerykanie napisali... Inny Amerykanin w swej recenzji stwierdził, że 590 brzmią podobnie do HE-90/HEV-90 Orpheus! HAHAHA! Podobnie! za 1,7% ceny! Ale nam się słuchawki trafiły.