Skocz do zawartości
IGNORED

Kable sieciowe, a sprawa audiofilska


Ururam Tururam

Rekomendowane odpowiedzi

"AC cable, well that's a bit tricky. It depends on so many factors that it's impossible to predict if a hi-fi power cable will even make a difference. The power grid in your area, the transformer feeding your house, the grounding of your home's grid, the noise on your lines, the ground relations of your gear; and on top of that you have the power supply of each component in your playback.

---- The perfect power supply would not benefit from a super duper power cable. ----"

 

Wypowiedź przedstawiciela firmy Zu z wyw. dla Positive Feedback Online

(zródło:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) )

 

więcej:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - wyw. z firmami z "branży"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Panowie, ja troszkę z innej beczki. Ktoś napisał gdzieś na tym forum, że jego zdaniem między kablami głośnikowymi nie ma różnicy, bo robił slepe testy itp. Wziąłem sobie dzisiaj na próbę na kilka dni Acoustic Zen Satori. Porównuję go z moim dotychczasowym Sonus Olivą. Oj są różnice, oj są. Jak więc ktoś pisze, że nie słyszy różnic między "głośnikowcami", prawdopodobnie nie usłyszy wpływu sieciówek. Określam to mianem "bariery percpecji".

stachu7012 ,

 

"..piszesz w inf. o sobie, że interesuje cię psychoakustyka. Czy mógłbyś polecić na ten temat jakąś literaturę .."

 

Psychoakustyka to taka dziedzina wiedzy pomiedzy psychologią i akustyką. Proponowałbym zacząć od zdobycia wiedzy w zakresie psychologii w zakresie zmysłowego postrzegania. Polecam książkę profesora Gerarlda Zaltmana "Jak myślą klienci. Podróż wgłąb umysłu rynku". Jest to pozycja dla ludzi od marketingu , ale swietnie są w niej opisane mechanizmy jakie nami kieruja w postrzeganiu świata, w tym efekt placebo.

Pozwolę sobie zacytowac :

.....uczestnikom jednego z eksperymentów powiedziano, że substancja o której wypicie zostana poproszeni ( w rzeczywistości placebo ) , może powodować wymioty. Po wypiciu płynu prawie 80 procent uczestników rzeczywiscie wymiotowało. ...."

 

pozdr.

Arkadix

lplover, 20 Cze 2007, 18:59

 

>Jorgen,

>

>Chcę nabyć te konfiguracje sprzętowe w których TUX te sieciówki testował, gdyż szukam sprzęty

>prawidłowo skonstruowanego i odpornego na sieciówki, bo to rzadkość na naszym rynku.

 

... wystarczy że wybierzesz coś z oferty McIntosha !!!!

lplover, 20 Cze 2007, 21:08

 

>

>TUX, pisał o audiofilskiej listwie sieciowej, a przez audiofilskie rozumiem te, które obok solidnych

>gniazd i elementów zabezpieczających przed przepięciami zawierają również elementy filtrujące prąd.

>Czy jest już jest trochę jaśniej?

 

No dobra ale dlaczego to ma być słychać ?

Edward, 20 Cze 2007, 00:22

 

>martens,

>

>i jeszcze jedno: potencjał nie jest na przewodniku, tylko istnieje pomiędzy dwoma punktami. Na całym

>przewodniku mógłby być ten sam potencjał, jeśli przewodnik miałby nieskończenie zerową oporność. Ale

>dla rozważań o pętlach masy jest to samobójcze założenie, bo masa niby ma wszędzie ten sam

>potencjał, ale ze względu na skończony (bardzo mały, ale jednak niezerowy) opór przewodników, z

>których wykonane są kable na tych opornościach odkłada się napięcie. I to powoduje dalsze

>komplikacje.

 

Święta racja Edward.

Poza tym mamy jeszcze prądy przemienne, które dodają kilka swoich własnych SEM do każdego obwodu :)

Arkadix, 20 Cze 2007, 22:20

 

>

>Psychoakustyka to taka dziedzina wiedzy pomiedzy psychologią i akustyką. Proponowałbym zacząć od

>zdobycia wiedzy w zakresie psychologii w zakresie zmysłowego postrzegania.

 

A jeśli kogoś interesuje też Psychoakustyka to polecam na początek "Wstęp do psychologii słyszenia" B.C.J. Moore

 

pozdro

>lplover, 20 Cze 2007, 19:30

>

>Kal, poczytaj Senicza, on ma całkowitą rację. Problem jest w tym jak znaleźć te właściwe kable

>akurat do tych spieprzonych elementów toru audio które mamy, a które nie modyfikowałyby parametrów

>naszych klocków.

 

Senicz pisze o kablach głośnikowych ktrórych parametry LC, a zwłaszcza pojemność, może wpłynąć na pracę wzmacniacza (co sam podkreśla, niezbyt dobrze skonstuowanego wzmacniacza)

 

Nie sądzę żeby senicz kiedykolwiek rozważał jakikolwiek wpływ parametrów kabla sieciowego na pracę sekcji zasilania wzmacniacza i idąc dalej, na pracę jego sekcji audio.

 

Przejrzałem pobierznie jego wpisy i wygląda na to że nawet nie zawraca sobie czterech liter, by w wątki o sieciówkach w ogóle zaglądać.

>A gdzie ty tu widzisz bluzgi?

 

jamówię:

 

nie pisałem, że bluzgi były z Twojej strony, napisałem że lplover wypowiedział się w tym wątku bez obrażania ludzi oraz bluzgów. Natomiast chodziło mi o Twoją wypowiedź:

 

"Iplover to taki miejscowy głupek,maskotka barowozu.Wszystko wie...czyli gówno wie"

 

która sprowokowała znowu kłótnie.

 

Kal

zdezintegrowany_3PO, 20 Cze 2007, 22:35

>... wystarczy że wybierzesz coś z oferty McIntosha !!!!

 

Od czasu do czasu testuję wyroby McIntosha, pisałem już na ich temat, ciągle posiadam na chodzie przedwznacmcz C41, więc wiem coś trochę o nich. Wiele , wiele lat temu dowiozłem do siebie przez całą Polskę od krakowskiego Audiocholika integrę 6850 i końcówkę MC 202. Sprzedawca twierdził, że urządzenia są nieczułe na jakiekolwiek druty, zarówno prądowe jak i IC, dostarczył swoje kable firmy ....(nazwę podam jak dotrę do domu,bo nie pamiętam).Miałem wówczas u siebie kable, niższe modele PADa,PSC, MITa, Siltecha.Wszystkie wpływały na dźwięk. Prądowe również wnosiły niewielkie ale wyraźne zmiany gdy zastosowałem kondycjoner, a największe wnosiły PADy. Przedwzmacniacz Maca również reaguje na Ruby Hilla Siltecha bezpośrednio podłączonego do ściany, tak jak gra to obecnie.

Zdezi, może mam nadwrażliwość słuchową spowodowaną złą dietą, przeżarciem się, ale w diecie niskowęglowodanowej jaką stosuję trudno przesadzić, pogoda też nie ma na mnie wpływu, może brak płynu Lugol w diecie w młodości, ale teraz już nadrabiam i codziennie naczczo walę piędziesiątkę. Co do wyrobów Maca to końcówki mocy trzeba grzać co najmniej 4 godziny by wreszcie "załapały" i to ich największa wada, kto je miał, to wie o co chodzi.

 

>ALFA

>No dobra ale dlaczego to ma być słychać <

 

Wg mnie wszelkie listwy filtrujące prąd powodują jednak zepsucie dźwięku i tyle, ja to słyszę, nie stosuję ich, jeżeli inni stosują jakieś "polepszacze" i są zadowoleni, to już ich brocha.

 

Martens

>Lplover

>Kal, poczytaj Senicza, on ma całkowitą rację. Problem jest w tym jak znaleźć te właściwe kable

>akurat do tych spieprzonych elementów toru audio które mamy, a które nie modyfikowałyby parametrów

>naszych klocków.

 

Martens, ja tu nie odnosiłem się do kabli sieciowych, ja tu mówiłem o kablach "w ogóle".

 

>Arkadix

>Dla mnie najlepszą szkoła słuchania było uczestnictwo w ślepych testach. I każdemu kto na poważnie traktuje >swoje audiofilskie hobby polecam zorganizowanie takich testów. Jest to trudne przedsięwzięcie, ale warto.

>Można się dużo o sobie dowiedzieć , nabrać dystansu , sporo zaoszczędzić - głównie na kablach i >odtwarzaczach CD, a co najważniejsze nauczyć się słyszeć rzeczywiste różnice a nie wytwory sugestii.<

ix

 

Arkadix, rzeczywiście kable i CD, i różnice w dźwięku które wprowadzają to "czysta sugestia" Twoje wpisy to czyste ble ble.

 

Polichlorkowinylowy kochanek

lplover, 21 Cze 2007, 12:10

 

nie mam nic przeciwko temu aby każdy kupował sobie co chce,

aby dzielił się wiedzą z innymi,

ale jestem przeciw zachwalania produktów, których konieczność jest wątpliwa, a konieczność wiary w ich zbawczy wpływ na dźwięk jest tym większa im większa jest kasa wydana na "gadżety" jakimi są kable,

Już chyba kiedyś wpominałem, że kable muszą być technicznie poprwanie wykonane, natomiast reszta jak odtwarzacz CD, wzmaczniacz a przedewszystkim kolumny głośnikowe im lepsza ich konstukcja (chwała konstruktorom ELEKTRONIKOM!!), im lepiej wykonane tym przyjemniejsze słuchanie. Dziwi mnie, że nikt nie przykłada wagi do podstawowego zagadnienia - materiał muzyczny (na obojętnie czym), jaka jest realizacja nagrania, stare nagrania brzmią źle, a niektórzy chcią aby nagrania te brzmiały audiophilsko, a niestety żaden kabelek tu nic nie poradzi.

szkoda, że sporo różnych bzdur na tym forum są czytane przez ludzi młodych, bez elementarnej wiedzy o elektronice i akustyce, którzy wpadają w pułapkę czego, no właśnie wymianę kabli bo to potrafi każdy....

lplover,

 

>Mógłbyś podać nazwy tych sieciówek i w jakich to konfiguracjach je przetestowałeś. Chodzi mi o to, by ludzie mogli wyciągnąć z twoich doświadczeń jakieś wnioski dla siebie i omijać podane produkty z daleka, lub natychmiast je nabyć jako genialne i niewrżliwe na drut, a więc "prawidłowo" skonstruowane. Pierwszy polecę i je kupię.<

 

Zrozum, że wpływ kabla zasilającego nie zależy ani od marki tego kabla ani od marki urządzenia które zasila.

Zależy wyłącznie od tego czy chcesz ten wpływ usłyszeć czy nie.

 

Zastanawiam się po co w ogóle to piszę, przecież i tak tego nie zrozumiesz. Nie jest to przytyk wyłącznie do ciebie , to typowe zachowanie wariatów , możesz im mówić , ze są wariatami a oni i tak tego nie zrozumieją.

 

TUX

a to ciekawe...

 

wątek dalej się magluje, nie zaglądałem już dawno a tu spoglądam ciągle na topie... tracicie czas przy kompie miast

słuchać muzyki. A może nie gra u was na tyle dobrze, że lepiej drążyć jałową dyskusje? sugeruje wymiane kabelków zatem;-))))) i trzeba pamietać grube kable są najlepsze, kabel musi być gruby, aaahaaa gruby i ciężki do tego, takie są najlepsze :-))))

TUX,

>Nie jest to przytyk

>wyłącznie do ciebie , to typowe zachowanie wariatów , możesz im mówić , ze są wariatami a oni i tak

>tego nie zrozumieją.

 

Parafrazując:

Nie jest to przytyk

wyłącznie do ciebie , to typowe zachowanie głuchego, możesz im mówić , ze są głuchymi a oni i tak tego nie usłyszą.

>Nie jest to przytyk wyłącznie do ciebie , to typowe zachowanie wariatów , możesz im mówić , ze są wariatami a oni i >tak tego nie zrozumieją.

 

>Nie jest to przytyk wyłącznie do ciebie , to typowe zachowanie głuchego, możesz im mówić , ze są głuchymi a oni i >tak tego nie usłyszą.

 

I tak k**wa do zajebania..... :)))

 

Sorki za słownictwo :)

 

Kal

TUX,

 

Mogę tylko jedno stwierdzić, wykręciłeś się od odpowiedzi w typowy dla swojej halucynogennej umysłowości sposób. Oczywiście żadnych testów nie było, tak jak przewidziałem. Urojenia i rojenia o testach na dobrym sprzęcie , to wynik niezaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych.... Użyję twoich słów- "nie jest to przytyk wyłącznie do ciebie", ale tylko wariat widzi naokoło siebie samych wariatów.

 

Polichlorkowinylowy kochanek

theli28, 21 Cze 2007, 14:33

 

>"I tak k**wa do zajebania..... :)))"

>

>

>Nom :)) Sprawa kabli jest równie międlona jak polityka na bocznicy.

>

>

 

MASZ RACJĘ, PROSIŁEM KIEDYŚ ABY KABLE MIAŁY SWOJĄ ZAKŁADKĘ,

PROSZE O POPARCIE W TEJ SPRAWIE

theli28, 21 Cze 2007, 15:29

 

>marduk - serio często się zastanawiam kiedy najwięksi pieniacze na forum, międlacy temat do

>porzygania - kiedy Ci gościowie słuchają muzy...?

 

A Ty myślisz, że po co tu, na forum są ludzie? Żeby sobie popieprzyć a nie słuchać muzyki. Tu sie słuchać nie da.

lplover,

 

Pomyśl chwilę .... jeżeli bym kłamał to przecież mógłbym wymyślić dowolny zestaw.

Nie podałem żadnego abyś się chwilę zastanowił - MARKA NIE MA ZNACZENIA.

Napisałem , ze pewnie tego nie zrozumiesz no i nie zrozumiałeś.

Okazuje się , że zachowania złotouchych są bardzo przewidywalne.

Wstyd się przyznać , ale ja również kiedyś byłem złotouchy, słyszłem wpływ kabelków i nawet wydałem sporą kwote na kabelki, potem ktoś mi zrobił ślepy test i wiadomo co dalej.

 

TUX

TUX:

 

Czy jesteś przekonany w 100%, że ślepy test absolutnie rozwiązuję kwestię czy wpływ jest, czy go nie ma? Nie masz najmniejszej wątpliwości? Pytam, bo sam byłem zdecydowanym orędownikiem tezy, że jeżeli czegoś nie słychać w ślepym teście to znaczy że różnica wynika tylko z autosugestii. Po paru próbach już nie jestem taki pewien.

 

Kal

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.