Skocz do zawartości
IGNORED

Zasilanie akumulatorowe


jedrek_

Rekomendowane odpowiedzi

Do A_MEN-a.

Staram się nie dzielić włosa na cztery lub więcej części; doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że te same pieniądze można wykonać samemu zasilacz znacznie lepszy z podświetlanymi wodotryskami ale niestety do ceny części należy jeszcze dołożyć jeszcze swoje roboczogodziny i zabawa staje się w pełni nieopłacalna.

Pozdrawiam

Zbyszek

... od tygodnia ,,jadę,, na żelowych. Dźwiek ? Opisali inni. Ładowarka ? Doszedłem do wniosku, że trza zastosować

jednoczesne ładowanie dwóch akumulatorów połączonych w szereg, bo zasilanie płytki ,,analogowej,, wynosi +/- 12V,

źeby akumulatory osiągnęły symetryczne napiecia ( w założeniu, że ich pojemność jest faktycznie identyczna i równo

sie rozładowują ). Tak więc trafko na stosowne napięcie zmienne + mostek prostujący i ewentualnie rezystor korygujący wartość prądu. Prościej już nie można. Ładują się jednakowo i tak powinny się rozładować.

 

Lisor.

Do LISOR-a

Ja jadę na ołowiowych [ z kas fiskalnych] następne częściowo rozbebeszyłem uzupełniłem poziom elektrolitu wodą destylowaną naładowałem podpiąłęm na stałe do swojej zasilaczo akumulatorowej deski ratunku ]Obadałem nie wychodząc z domu.Zmieniałem tylko taśmy, mam wypowiedzi z TV i PR samej Z. Gilowskiej i innych oraz ludzi z ulicy razem 8 x C 60 oczywiście SONY FX i jestem zadowolony. [Cztery kasety włączony prostownik i akmulatory, cztery kasety w terenie tylko akumulatory żadnych dostrzegalnych różnic ]

Pozdrawiam

Zbyszek

Korwinie, na poprzedniej stronie zeznałeś że aku z kas są b. tanie

Ile konkretnie kosztuje cię jedna sztuka ?

I czemu oni (serwisanci) się ich pozbywają skoro wystarczy im tylko dać pić ?

Do DUDIVAN-a

Pięć złotych polskich za sztukę to już jest pełne k**estwo i rozpusta połączone z carpe diem. Kasy fiskalne aby mogły zachować swoją pełną sprawność pomimo, że tak naprawdę zasilane są z sieci mają co pewien określony gwarancją czas robiony przegląd konserwację i wymieniane akumulatory. Co pewien czas albo kupuję je w zaprzyjaźnionym skupie złomu albo na pchlim targu, do tego czym się obecnie bawię w zupełności mi wystarczają

poprostu 5 x 1.5 = 7.5 V szpulowy UHER REPORT 4000; 6 x 1.5. = 9 UHER CR- .

Ostatnio dałem sobie nieco siana i zbieram nauszniki ochronne, ileż to roboty; bardzo mocny pałąk wyjątkowo dobre dookoła uszne uszczelnienie + 2 x 3.6 Ohm może być 2 x 4 [tak jest znacznie łatwiej] czyli 2 x 4-5 złp + kabel i jack stereo 6.3mm i mamy rewelacyjne naprawdę niskoohmowe słuchawki typu zamkniętego do podsłuchu

w trakcie nagrywania z mikrofonu, przyjemne już jest posiadanie 2 x 8 Ohm nie porównywalne z 2 x 16 czy 2 x 32 Ohm to 3.6 jest poprostu boskie cud mniód i orzeszki.

Pozdrawiam

Zbyszek

  • 2 lata później...

Witam!

 

Odgrzebuję stary temat w związku z zapytaniem o możliwość stosowania kwasowego, samochodowego aku w domu. Szkodliwe / nieszkodliwe ? Kwas wydziela się tylko podczas ładowania, czy może ciągle ?

 

Pozdr!

szakunec

10 Mar 2009, 15:33

 

Witam!

 

Odgrzebuję stary temat w związku z zapytaniem o możliwość stosowania kwasowego, samochodowego aku w domu. Szkodliwe / nieszkodliwe ? Kwas wydziela się tylko podczas ładowania, czy może ciągle ?

 

Pozdr!

 

.......................................................................................................................................................................................................

Akumulator samochodowy posiada szczeliny odpowietrzajace i zapach elektrolitu w pomieszczeniach mieszkalnych będzie prędzej czy póżniej nieprzyjemny. Lepiej pomysleć o akumulatorze źelowym lub gotowym wydajnym UPS-ie z niskoszumowym wentylatorem - źeby nie zakłócał odsłuchu. Miałem kiedyś wzmacniacz lampowy zasilany UPS-em z sieci i zauwaźylem znacznie dłuźszą źywotność lamp. Co do poprawy jakości dżwięku to była, ale niewielka.

Słyszałem głosy, że kwasowy lepiej gra od żelowego -- dlatego pytam. Poza tym dostęp do takiego akumulatora mam, nawet do dwóch. Z prób wiem, że spokojnie pogra ok. tygodnia ---> prostownik na 4-6 godzin ładowania i znowu tydzień z głowy. Żelowe zazwyczaj nie mają takiej pojemności i ładowanie musiałoby być dużo częstsze.

Rozchodzi się teraz o bezpieczeństwo użytkowania takiej baterii w pomieszczeniu mieszkalnym.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.