Skocz do zawartości
IGNORED

Najwieksze audiofila glupoty


Hiena-podrobka

Rekomendowane odpowiedzi

Qubic, jest gdzies limit mojej tolerancji. Czlowieku, zamiast wyglaszac swoje opinie i epitety, zrob sobie przysluge:nie gadaj tylko po prostu posluchaj jak brzmia glosniki ktore zostaly zrobione "wg tych pier**l".

 

Mam pytanie, prosze postaraj sie na nie odpowiedziec objektywnie: jezeli zalozymy, tylko hipotetycznie, ze posluchasz swojej ulubionej muzyki, na tych glosnikach i bardzo Ci sie spodoba dzwiek emitowany przez nie. Czy wplynie to na opinie jakie masz do tego typu konstrukcji?

Prosze odpowiedz na to pytanie, tylko na serio.

adamo_0, 24 Sty 2006, 20:28

 

Przeciez napisałem że równowaga tonalna. Jak wysokich słyszys mniej względem basu to basu słyszysz więcej i wyraźniej. Chyba że nie słyszysz - ale to już nie moja wina :)))

koteczek, 24 Sty 2006, 20:29

 

Nie lubię rozmytego dźwięku i podbarwień rezonansowych wiec mi się nie spodoba. Wiem co mi sie podoba - dżwięk stabilny i rzetelny, z dobrym impulsem i zwartym basem.

 

A nie to wasze pierdolenie audiofilskie o ciepełku, miodku w uszach i szerokiej scenie które nie dość że nie zbliza się nawet do hi-fi to jeszcze udowadnia że niewiele słyszycie :)))

lancaster, 24 Sty 2006, 20:31

> do czasu, aż ziemia okazała sie kulą zamiast plaskim dyskiem<

 

Ziemia nigdy nie była płaskim dyskiem tylko kulą, więc nie mogła się "nią okazać". Co najwyżej mogłeś o tym nie wiedzieć ;)

Qubric, 24 Sty 2006, 20:35

 

Rozumiem, ze podoba Ci sie to co Ci sie podoba. Mnie tez : "rzetelny, z dobrym impulsem i zwartym basem". Ale prosze raz jeszcze, gdybys uslyszal dzwiek spelniajacy te wymagania, dzwiek z aktywnych pudelek, hipotetyczne pytanie, czy wplynelo by to na Twoja opinie ?

Qubric

Jest tu link na audiostereo do programiku - mody w pomieszczeniu

Widma policzone dla ustawien 1 i 1.1 metra sa identyczne.

Nie sadze ze przesuniecie glosnika basowego o 10 cm zmieni slyszalnie rozklad modow niskich czestosci w pokoju

koteczek, 24 Sty 2006, 20:41

 

Nie usłysze takie dźwięku z "aktywnych pudełek". A gdyby okazało się że jest wystarczająco dobry to by znaczyło że z nieaktywnych pudełek będzie jeszcze lepszy.

 

Hipotetyczne pytanie może brzmieć - czy podoba Ci się dźwięk z plastikowego boomboxa? Zakłądając że jest to super-hiper wypasiony i solidny boombox...

Wiesz - mnie się czasem podoba (zalezy jeszcze kto i co gra w tym super boomboxie). Ale znaczy to tylko tyle że z solidnego zestawu Hi-Fi będzie mi się podobał jeszcze bardziej.

I fakt że mi sie czasem podoba nie oznacza że jest dobry i poprawny - jasne?

> Qubric

 

Ostatnia proba, przed edukacja nt. kolcow... Stoisz 2 metry od kolumn. Stawiasz raz na podlodze, drugi raz na czymkolwiek. Czy dostrzezesz roznice, jestes w stanie w tym momencie powiedziec jak zmieni sie dzwiek??

adamo_0, 24 Sty 2006, 20:47

 

Człowieku weź se poprzestawiaj kolumny i sprawdź co słyszysz. Przestawienie kolumn nie zmienia modów pomieszczenia bo one są liczone dla wymiarów pomieszczenia i wypadają zawsze dla tych samych czestotliwości np. pierwszego stopnia pomiedzy przeciwległymi ścianami, drugiego stopnia między trzema płaszczyznami itd. Zmiana pozycji źródła dźwięku powoduje podkreślenie lub osłabienie innych czestotliwości w okreslonym miejscu w pokoju. A zmiana pozycji głosnika wysokotonowego o 1cm przynosi zauważalne efekty akustyczne. Dlatego własnie pochyla się ściany przednie kolumny. Przesunięcia czasowe zwrotnic sprawiają ze niektóre kolumny mają lepiej zrównoważony obraz częstotliwości niżej inne wyżej środka geometrycznego pomiędzy głosnikami - nie zawsze srodek akustyczny wypada w środku geometrycznym. Są kolumny bardzo niskie i takie z odwrócona geometrią (kopułka poniżej niskotonowego) i one też potrafią zagrać z dobrym zrównowazeniem czestotliwości, a sa takie w których wręcz producent wyraźnie zaleca sposób i wysokość ustawienia. Gdyby tych róznic nie było słychać to spokojnie mógłbyś zostawić te swoje Altusy na szafie - tak jak miałeś ;)

"Nie usłysze takie dźwięku z "aktywnych pudełek". A gdyby okazało się że jest wystarczająco dobry to

>by znaczyło że z nieaktywnych pudełek będzie jeszcze lepszy."

Jest tylko jedna rada na uprzedzenia oparte na uprzedzeniach, uwazaj jak uwazasz, nic mi do tego. A jezeli przyjdzie watpliwosc, nie probuj tego zmieniac, bedzie za ciezko doswiadczyc cos nowego. Nie moje buraczki.

  • Redaktorzy

"Nie usłysze takie dźwięku z "aktywnych pudełek". A gdyby okazało się że jest wystarczająco dobry to by znaczyło że z nieaktywnych pudełek będzie jeszcze lepszy."

 

Koteczku, to chyba wyczerpuje sprawę? Jeśli facet na zadane wprost pytanie, czy jest rzetelny, odpowiada w ten sposób, to znaczy że jest kompletnie impregnowany nawet na POTENCJALNE fakty. Nie warto tracić czasu. Facet nie poznałby dobrego dźwięku, nawet gdyby ten go kopnął w zadek, chyba żeby ktoś mu powiedział, że kopało go z takiej kolumny, którą on uznaje.

koteczek, 24 Sty 2006, 21:11

 

Weź ty sobie chłoppczyku poczytaj najpierw coś o budowie kolumn bo bredzisz jak Piekarski na mękach. Zacznij moze od Witorta - chyba nie będzie za trudny.

jozwa maryn, 24 Sty 2006, 21:15

 

Najpierw wspierałeś Veluma z tylko sobie znanych powodów teraz wspierasz bezsensowne idee... Pięknie, pieknie... Napisz otwarcie jakie to własciwości fizyczne sprawiają że dżwięk grającej obudowy jest super. Będzie wiadomo jacy ignoranci piszą w prasie audio :)

Qubric, czytałem w wątku o GC, że chcesz go budować. Polecam lm3875tf, Panasonic fc 1500uF przy chipie, BlackGate N 100uF przy mostku. Trafo 400VA. Rezystory elpod, diody MUR860 Motorolli. To dobry pomysł i kupa frajdy przy składaniu.

Pozdrawiam

lancaster, 24 Sty 2006, 21:28

 

Dlaczego nie lm3886? Ma większy prąd i teoretycznie więcej mocy z niego mozna wycisnać przy zasilaniu z trafa powyżej 30V. No i Veteran zrobił do niego płytki i cały układ podobno lepiej dopracowany niż KIT AVT na tym scalaku.

Rozumiem że tego Gainclone na lm3875 sprawdziłes własnoręcznie i nausznie?

3875 ma lepszą gorę i bardziej bezpośredni charakter. W takiej konfiguracji jak opisałem użytkuje go jeden z forumowych kolegów, który przerobił już kilka/kilkanaście wersji. Teoretycznie 3886 jest wydajniejszy, ale w praktyce dźwiek z 3875 jest jak dla mnie lepszy-bliższy temy co słychać na koncercie, bez ocieplenia, a jednak przjemnie. Mogę polecić. I pamiętaj, żeby ścieżki prądowe były możliwie krótkie. Zresztą to nie ten wątek. W razie czego pisz na priva.

Qubric

24 Sty 2006, 19:56 napisal

 

"""Stawiając kolumnę na czym kolwiek podnosisz ją do góry w ten sposób że przesuwasz jej środek akustyczny ku górze. Głosnik basowy znajduje się wtedy blizej twoich uszu. Weź to pod uwagę zanim naczniesz opowiadać audiofila głupoty :)))"""

 

A nie wystarczylo napisac ze tweeter ("na kolcach") (A NIE GLOSNIK BASOWY!!!) promieniuje powyzej poziomu na ktorym znajduja sie uszy zamiast pisac: "Głosnik basowy znajduje się wtedy blizej twoich uszu."

Fakt napisales:"""przesuwasz jej środek akustyczny ku górze.""

ale cala wypowiedz byla nie scisla...

Ok pasmo akustyczne mamy zalatwione. Moze byc wiecej lub mniej basu (a raczej wiecej lub mniej wysokich)

ale co powiesz o zmianie jakosci takiego basu po zastosowaniu np. standow?

 

p.s. chyba masz sentyment do altusow...spadly z szafy?Biedaczek... :(

Dla tych ktorych interesuje "teoria "aktywnych pudelek:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Poruszony został tu temat dotyczący kolumn aktywnych „zrobionych z cienkich listewek”, który wywołał na forum wielkie poruszenie…(u niektórych nawet wielkie oburzenie!)- Aaniema o co, dlatego przytoczę jednak fakt, iż tego typu konstrukcje(może nie dla audiofilów) były produkowane z przeznaczeniem dla rynku pro, m.in. do odsłuchu w pomieszczeniu reżyserskim w studiu nagraniowym- m.in. modele firmy Spica, Klipsh, Visonic Audio(przełom lat 80 i 90). Z taką własnie Spicą( o dość dziwnej obudowie- skrzyżowanie trójkąta równobocznego z trapezem, -obudowa otwarta!) w miałem styczność na jej prezentacji w jednym studio nagraniowym Colorsoundu w Monachium. Był w zestawieniu m.in. z wielościeżkowym (24 śladowym na taśmy 2 calowe!) szpulakiem montażowym Telefunkenem , końcówkami mocy T+A (pro)… Nie chcę opisywać tutaj swoich wrażeń, bo pod innym kątem (niż „audiofilskim”)sprzęt był oceniany, nie mniej jednak, owe studio nagraniowe zakupiło owe kolumny a gotowość zakupu wyraziła również Sonoria. Przypominam, ze w owych czasach były to bardzo prężne wydawnictwa nagraniowe- m.in. muzyka elektroniczna, współczesna poważna itp.(cała gama kompozytorów z epoki Krzysztofa Knitla, Zygmunta Krauze w owych studiach nagrywała, cała gama utworów dla celów Telewizji Polskiej była zamawiana!!!). Tyle z historii. Pozdrawiam

E Koteczek przeciez liczy sie hi-end ;)...czyli trzy drozne potwory ;)!!! Dla niektorych swiat sie na nich juz skonczyl... :) Maja swoj hi-end.

Nie wazne, ze ktos poszukuje...ze mozna zrobic cos kompletnie inaczej...

Przy okazji Twoje zainteresowanie tym typem kolumn wiaze sie z tym ze nie podbarwiaja dzwieku?

Pozdrawiam i zycze wszyskim przekraczania krawedzie hi-end ;) I trzymac sie raczej nauki a nie kableka...nawet tego najgrubszego ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) wersja wywiadu w wersji okołoangielskiej po translatorze ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Kilka dodatkowych uwag o aktywnych pudelkach:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

adamo_0, 24 Sty 2006, 22:31

 

Jeśi przesuniesz wyżej środek akustyczny to zmieniasz własnie odległosci wzgledne pomiedzy środkiem głosnika wysokotonowego i niskotonowego a punktem odsłuchu. Jesli najpierw mialeś środek geometryczny na wysokości punktu odsłuchu i podnosisz kolumnę to przybliżasz głosnik niskotonowy a oddalalsz wysokotonowy. Jak pisze że przybliszasz to widze to jako zmiane przesunięć fazowych miedzy głośnikami i zmianę charakterystyki częstotliwościowej.

 

Co do pewnego posadowienia kolumn i jeszcze np. obciażenia góry jakims kamieniem - o czym też tu napisano, to jest to równie istotne jak sztywność obudowy. Bo im sztywniejsza tym lepiej. Temu samemu służy przyłożenie stałej siły do ścian w celu obciążenia.

Zresztą te właśnie eksperymenta z kolcami i napręzaniem obudowy wykazują jasno że sztywne i "trudniejsze do poruszenia" obudowy kolumn lepiej brzmią. Co przy okazji wykazuje bzdurność koncepcji obudów z cienkiej dykty jakoby "strojonych" w celu odpowiedniego rezonowania i wypromieniowywania dźwięku ścianami.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.