paradoks - QBA a Wharfedale

[Iceman]

>zacząłem zauważać minusy M2, ale były też plusy

 

Ja do dziś mam o M2 dobre zdanie. Kwestia dobrego zestawienia.

 

Miałem kiedyś Gale 3020. To były też całkiem przyjemne kolumny. Głośnik 13 cm - więc basem może nie przytłaczał- ale dynamika była super. Jeśli słuchałeś ich w jakimś większym pomieszczeniu to może być niedosyt basu- ale w Twoim pokoju powinny grać przyjemnie. Po przesiadce z M2 pierwsze dni mogą dać dziwne uczucie - to nieco inne brzmienie. Samo wykonanie zewnętrzne mają lepsze niż M2.

[Iceman]

Aha - jeśli zdecydujesz się kupować coś w ciemno to raczej wybieraj sprawdzone marki - takie z tradycjami, to będzie mniejsze ryzyko że się zawiedziesz - i raczej nie polecam do zakupów w ciemno marek polskich ani DIY.

[michalsz12]

>Miałem kiedyś Gale 3020. To były też całkiem przyjemne kolumny.

 

 

"Przesiadłeś" się z Tannoy'i na Gale bo szukałeś innego czy lepszego dźwieku? Ja osobiście szukam troszkę innego dźwieku, na podobnym poziomie co Tannoy'e. Gale'i słuchałem w przeogromnym pomieszczeniu (w Sir'rze) więc może dlatego miałem opinie dźwieku trochę pustego... Może przy okazji ktoś się orientuje, czy Sir pożycza kolumny na dzień, dwa do domu?