Skocz do zawartości
IGNORED

Wybory 2005.. ale bez chamstwa ....


darkul

Rekomendowane odpowiedzi

tak, tak żwirek, a amerykanie wybrali Reagana po to właśnie żeby w PL sfinasować zmiane władzy. Bez przesady.

 

Qubric, dokładnie 200 mln.

 

Glany na twarz? a potem co, wrócić do jaskini? Jako anarchista powinieneś mieć w d... to, że broń biała jest zabroniona, więc może lepiej bardziej kulturalniej się pojedynkować. No chyba, że lubisz scierać krew z butów, bardziej elegancko ściera sie z szabli. Naprawde, szkoda Martensów.

I żeby było jasne, nikogo nie zachecam do pojedynków i po niczyjej stronie nie stoje. Czas pokaże kto miał racje.

No niestety smutna to prawda ale dla USA jesteśmy tym samym czym Afganisatan lub Irak. Gdyby nie ich interesy i cicha wojna w europie w celu rozbicia bloku sowietskiego to Polak nigdy nie zostałby papieżem. To jest równiez powszechnie wiadome.

 

Kosciół kat. był w Polsce jedyną dużą organizacją tolerowaną przez komunistyczną władzę, dysponujaca przywilejami i dużą siła oddziaływania. Polak w Watykanie mógł tę siłe tylko zwiększyć, a kościół stawał się wtedy legitymizowany na miedzynarodowej arenie.

 

Wojtyła był nieznany więc w dniu wyboru nie miał żadnej charyzmy za to miał przewagę nad Wyszyńskim. Chodziło tylko o to żeby papieżem był Polak. Dla inicjatorów tego pomysłu nie było ważne kto personalnie nim będzie.

Dlaczego mamy być dla USA kims, jeżeli prezio Kwaśniewski, jako pierwszy, łamie zasady obowiązujące w gabinecie owalnym od początku istnienia tego pokoju.

 

dla Rosji też jesteśmy nikim, prezio Kwaśniewski został przetrzymany w przedpokoju 1h, przez Putina coby nabrał pokory, jeszcze większej pokory.

No ale tak się traktuje ludzi którzy chleja wódę nad grobami swoich rodaków.

I jeszcze takie spostrzezenie... Dla Rosji jesteśmy koniem trojańskim USA (dla Europy zresztą też), które rozbiło im imperium. I mówiąc krótko - pod względem handlowym mamy w Rosji przesrane. To taki ogon naszej niepodległości który się ciagnie za nami.

Jakos nie widac zapału dawnych sojuszników z zachodu do zrekompensowania nam tej niezręcznej sytuacji gospodarczej. Do UE musięlismy się wcisnac niemal przemocą i to na znacznie gorszych warunkach niż taka np. Hiszpania dwadzieścia lat wczesniej.

 

Z drugiej strony nikt nie kazał władzom PRLu lizać ruskim tyłków aż tak bardzo i az tak doktrynalnie traktowac gospodarki (teraz zresztą też jest doktrynalnie traktowana tylko przegieta w drugą stronę - widać taka natura dupowłazów). Wtedy być moze i reżim nie byłby tak znienawidzony i przewrót nie byłby tak gwałtowny i gospodarka nie byłaby tak do dupy.

Jajcer - weż może w jakims cyrku wygłaszaj te swoje banialuki. Są tylko bzdurne, ale być może kogoś rozbawią.

 

Gówno wiadomo o konklawe. A poza tym konklawe jest tylko formalnością. O wyborze decyduje sprawność w zdobywaniu zwolenników miesiącami i latami wcześniej. Wojtyła na pewno ich sam dla siebie nie zdobywał, bo w dniu wyboru był praktycznie nieznany.

zachód jakoś nigdy nieszczególnie lubił PL. Rosja zreszta też. I nie ma się co dziwić. Odrodzenie Polski w 1918 popsuł im układ, który sie już troche zakonserwował.

 

zachód nic nam niebędzie rekompensował, bo sam ma zastój. a zresztą od kiedy to w interesach biorą udział jakieś uczucia. Bez przesady. I nie ma co oczekiwać na jakąś jałmurzne. Dla pieniędzy komuny nie rozwalaliśmy.

 

Teraz gospodarka nie jest przegięta w druga strone Qubric, nie wiem czy zauważyłeś ale jakoś wszystko w tym kraju jest podobne do socjalizmu.

Gównic, oj sory Qubric

 

Jeżeli nic o konklawe nie wiadomo to skąd ty wiesz, że się zdobywa głosy latami, wytłumacz ta sprzeczność. Jeżeli był nieznany to chyba nikt nie planował wybrania Wojtyły.

Qubric, warto, zebyś zastanowił się nad pewną maksymą, której najwidoczniej nie znasz - "niewazne czy kot jest czarny czy białý, wazne czy łapie myszy". No, teraz już znasz. Oto Wojtyła nosił najpierw czarną sutannę a później na skutek knowań CIA - białą. Myszy wszelako, zgodnie z maksymą wypsiały (albo psy wymyszały, to zresztą niewazne jak glosi maksyma). Taki np. Piłsudski był agentem niemieckim i japońskim, lecz cóż z tego, skoro w sposób niespotykany zasłużył się dla Polski. Tylko to się liczy.

Tymczasem ty i twój mocodawca Kiszczak oraz Jaruzelski (agent radzieckiej Smierszi (Smiert' Szpionam)) jakeście się dla kraju przysłużyli, no jak ? Do dzisiaj Balcerowicz musi po was sprzątać i wyrobić się nie może.

Jajcer - co ma niewiedza o konklawe z wiedzą o zdobywaniu poparcia? Skąd wiem? Z ksiązek, matołku, z kiążek. Pisalem przeciez że nie planowano wyboru Wojtyły - planowano wybór Polaka - czytaj uwazniej.

 

MY rozwalalismy komunizm??? My - te marionetki pociągane za sznurki z Waszyngtonu? Jeśli się im przysłuzyliśmy to powinnismy zostać wynagrodzeni i nie pierdziel tu głodnych koszałków o wolnym rynku i interesach bo tylko zaswiadczaś że sie na tym nie znasz.

 

A z drugiej mając na wzgledzie spodziewany brak "wynagrodzenia" władza powinna tak rządzić żeby Polska nie wchodziła w dupę USA i plula na Rosję tak mocno jak wczesniej wchodziła w dupę Rosji i pluła na USA.

O przebiegu konklawe wiadomo od samego Wyszyńskiego.

Były dwie silne kandydatury, kolejne głosowania nie przynosiły przechylenia szali na żadnego z nich. Więc zaczęto myśleć o kandydacie, który połaczy dwie frakcje. Wyszyński wysunął kandydature Wojtyły, zbierając poparcie u sporej grupy kardynałów.

 

no chyba, ze uwarzasz, że Wyszynski kłamał. I wogóle uwazasz, że wszyscy kłamią. Wtedy nic nie poradze.

Właśnie dudek - Nie wazne czy kot jest czarny czy biały...

 

Nie ważne czy jest kapitalizm czy socjalizm, czy gospodarka państwowa czy prywatna, czy demokracja czy reżim. Wazne jest żeby gospodarka rosła i ludziom sie zyło dobrze.

 

U nas jakoś nie widac efektów przewrotu. Więc owa maksyma chińskiego komunisty raczej obraca się przeciw temu co chciałeś nią podeprzeć.

 

Kiszczak i Jaruzelski sa biedniejści niż myszy kościelne w parafii twojego mocodawcy Rydzyka i z tego względu nie moga być niczyimi mocodawcami. Zaś idole twojego mocodawcy - Kaczorki, bedą własnie sprzątać po Balcerowiczu.

Są rózne książki, matole. Każdy czyta inne.

 

Wyszynski był za stary więc nie wchodził w gre. Powinieneś to wiedzieć.

 

Dziwne masz podejście. Najpierw coś robisz, bez dogadania się o zapłate, a potem jej żądasz??? To ty jestes zwykły frajer.

 

jakich głodnych koszałków? - przykłady, podaj na czym się nie znam konkretnie, co źle napisałem?. Konkrety nie pyskówki.

"Nie ważne czy jest kapitalizm czy socjalizm, czy gospodarka państwowa czy prywatna, czy demokracja

czy reżim. Wazne jest żeby gospodarka rosła i ludziom sie zyło dobrze."

 

hehehehehe

 

Oczywiście system nie jest zły tylko ludzie. Ludzi trza edukować na jedyny słuszny system a jak nie chcą to kulka w łeb, jak np. rotmistrzowi Pileckiemu.

Jajcer - czy tu umiesz czytać po polsku???

 

Napisałem że nie ważne było kto personalnie zostanie papieżem, byle byłby to Polak. Dlatego Wojtyła będąc zupełnie nieznanym wybierającym mógł byc przyjęty za lepszego kandydata od Wyszyńskiego.

 

Przeciez sam przyznajesz to w swoich wpisach.

"Kiszczak i Jaruzelski sa biedniejści niż myszy kościelne w parafii twojego mocodawcy Rydzyka."

 

"Jeżeli polityk był u władzy i nie zdołał dzieki temu się dorobic, to musi być to niechybnie nieudacznik i nalezy się takich w polityce wystrzegać za wszelką cenę". Hmmm, zaraz, czyje to słowa...a, przypomniałem sobie - red. Majcherek. On to serio pisał, w "Rzeczpospolitej". Taki tera trynd.

a ja ci mówie, że nie było tak, że ma byc konkretnie Polak. Napisałem, że były dwie silne kandydatury i żadna ze stron nie chciała iśc na ustepstwa. Gdyby było wiadomo, że ma byc Polak od samego początku, to by nie sprzeczano się kilka dni nad tymi dwoma kandydaturami, tylko odrazu wybrano by Wojtyłe, bez zbednych ceregieli. Sam twierdzisz, że konklawe to była formalność. Więc wystarczyło by jedno głosowanie i koniec. Więc po cholere był upór, przez kilka dni, tych dwóch frakcji na przepchniecie swoich kandydatów? pomyśl.

Na dziś już mnie znudziłeś, możesz uznać, że nie mam argumentów i ty wygrałeś. Poczujesz się lepiej.

 

Do następnej wymiany poglądów. Tylko naucz się wskazywać błędy w rozumowaniu innych. Jak juz napisałem konkrety. Obelgi i kpina jest bronią ludków którzy nie umieją sie przyznać do błędów.

jacer, 10 Lis 2005, 18:42

>Tylko naucz się wskazywać błędy w rozumowaniu innych<

 

Prosze bardzo.

 

>Gdyby było wiadomo, że ma byc Polak od samego początku, to by nie sprzeczano się kilka dni nad tymi dwoma kandydaturami, tylko odrazu wybrano by Wojtyłe,<

 

Żeby wybrac Polaka musieli wybierać Wojtyłę? To Wyszyński nie był Polakiem???

 

PS. Była w Kosciele grupa biskupów popierająca wybór papieża z Polski. Napisałem że Wojtyła miał przewagę nad Wyszyńskim (właśnie dlatego że był młodszy i znał języki). Ale był nieznany więc nie mógł mieć bezpośredniego poparcia biskupów. Nie znali go, a Wyszyńskiego nie chcieli. Cały wybór wygladał więc na efekt silego lobbingu w efekcie którego Wyszyński oddał pola, żeby zrealizować pierwotnie załozony cel - czyli wybór Polaka na papieża.

 

Chyba nikt nie jest tak naiwny zeby uwieżyc że nagle ponad połowa biskupów z róznych krajów głównie zachodniej Europy pokochała Polaków!. A musiała pokochac polaków wszystykich an block skoro nie była dla nich istotne czy papiezem bedzie Wyszyński czy może ktos tylko polecony przez niego.

Dobra jeszcze na koniec.

 

Wyszyński nie wchodził w grę. Przeciez to pisałem. On sam nie chciał.

 

Znali, bo pamietali go z prac Soboru Watykańskiego II, gdzie sie bardzo udzielał. Podczas tych prac wywarł pozytywne wrażenie i dlatego był do zaakceptowania po impasie z tamtymi dwiema kandydaturami.

>Qubric 10 Lis 2005, 17:05

>No niestety smutna to prawda ale dla USA jesteśmy tym samym czym Afganisatan lub Irak. Gdyby nie ich >interesy i cicha wojna w europie w celu rozbicia bloku sowietskiego to Polak nigdy nie zostałby papieżem. To >jest równiez powszechnie wiadome.

 

Wszystko cacy. Ale... Jak odniesiesz się do faktu zranienia Amerykanki w trakcie zamachu na JPII?

  • Redaktorzy

"Jednak pod pojęciem "znak" rozumiemy jakikolwiek bądź symbol graficzny umozliwiający jednoznaczne zidentyfikowanie osoby, jej personaliów itd. Tymczasem nie sposób skojarzyć uzytkownika "dudivana" z realnie istniejącą osobą zatem zastosowanie znajduje tu art. 30, cytuję:

"Jeżeli obrażający artykuł nie jest podpisany żadnym znakiem art. 29 określonym - to za jego treść odpowiada honorowo odpowiedzialny redaktor pisma". [...] (itp. pierdoły)

 

Błazenek, co? W porządku, dudivan sam wybrał.

 

Qubric, stwierdziłeś, że nicki się nie obrażają. Oczywiście. Obrażanie się jest przywilejem służby. Ja tylko zamierzam conieco wyegzekwować. Chciałem elegancko, ale nie pasowało. Będzie więc wariant numer dwa.

Pocieszające jest to, że przynaimniej w nocy śpicie niema żadnego słowotoku [czytaj sraczki słownej] chociaż muszę przyznać, że od czasu do czasu bywają mądre wyważone wypowiedzi. Wam dzieńdobry a mnie nareszcie dobranoc.

Piotr

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.