Skocz do zawartości
IGNORED

Wybory 2005.. ale bez chamstwa ....


darkul

Rekomendowane odpowiedzi

dudivan, 10 Lut 2006, 23:12

>i dostawałeś miast mięsa tzw. plędzę czyli podobnie wyglądający placek kartoflanny<

 

Masa na te placki kartoflane wypełnia twoją głowę. Po wierzchu się jeszcze jakoś trzymasz, ale breja już ci uszami wypływa.

Walery, 10 Lut 2006, 23:35

>Jestem ciekaw co zażywali rodzice dudusia;-) LSD?

 

To zbyt intelygenckie. Sądząc z jego pomieszania motywów z gadzinowych kazań obleśnych katabasów rydzykowych i ich prawicowych lizidupów, z tekstami kabretu "studio 202"...

Rodzice dudusia mogli co najwyżej chleć dykte i to bez przesączania przez chlebek.

 

Może dlatego nie potrafi gówna od twarogu odróżnić.

Masz Qubric, masz, bierz. LOL:

 

Poniedziałek.

Czterdzieści lat kończę akurat,

Był torcik ze świeczkami, klops i denaturat,

Gdy chciałem zdmuchnąć świeczki, zrobił się fetorek

I musieli mnie gasić. Byczo było.

 

Wtorek.

Nieszczególna pogoda, niż, wiatry i mżawka...

W kiosku ruchu na rogu tylko Przemysławka,

Da się pić, pod warunkiem że się soku doda.

Żeby tak gdzieś Old Spice'a... Szkoda marzyć.

 

Środa.

Byłem dzisiaj na meczu, grała pierwsza liga,

Zabrałem na rozgrzewkę pół litra Boryga

I baranią kiełbasę (sprzedają bez kartek)

Sąsiedzi narzekali że coś śmierdzi...

 

Czwartek.

Przyszła dziś do mnie Frania, niezła z niej armata...

Piło się Auto-Vidol, Ludwika i Skrzata,

Ale w łóżku niestety urwał mi się wątek...

Oj, żebym nie był w ciąży! Tfu, odpukać!

 

Piątek.

Kac, i to taki sk***iel jak stąd do Lublina...

Na szczęście w domu była jeszcze terpentyna,

Sam wypiłem, a resztką nakarmiłem kota.

Bydlak wybił mi dziurę w suficie.

 

Sobota.

Nowalijka! Dziś pierwszy raz był rozpuszczalnik!

Przy trzeciej setce Heniuś zamienił się w palnik,

Aż sąsiedzi pytali co to u nas strzela?

Siedzę i łatam fotel... Ot, psi los...

 

Niedziela.

Agonia była lekka, króciutkie rzężonko,

Teraz śpię już spokojnie, nade mną lśni słonko

A grób mój zdobi napis: "Skarb kryje ta ziemia,

Przechodniu, pod tym głazem leży Polska Chemia!"

dudivan, 11 Lut 2006, 09:59

 

Fajne Dudi, fajne. Zawsze ich lubiłem. Dawali to w "powtórce z rozrywki" na III PR w południe.

 

A jak się to ma do twoich tekstów o Żydach, Masonach i Cyklistach??? Oraz kto na kogo i jak pisał???

Dudivan - dla ciebie raczej to:

 

"Z kim będziemy jutro walczyć ?

Kto nas będzie prześladował ?

Nie ma co tu grozić palcem

zaczynamy wciąż od nowa

 

Z kim się jutro pokłócimy ?

Kto rozpocznie nowy ucisk ?

Którzy z nas tu są bez winy ?

Kto wyjechał a kto wrócił ?

 

Rudzi, łysi i cykliści

rudzi, łysi i cykliści

 

Z kim będziemy jutro walczyć ?

Kto nam wolność ograniczy ?

Kto zakałą jest narodu ?

Kominiarze i celnicy

 

Kto nas będzie jutro niańczył ?

Za kim wysłać gończe listy ?

Kto nam tutaj znowu bruździ ?

 

Rudzi, łysi i cykliści

rudzi, łysi i cykliści"

Ależ skąd Dudi... Oni "rozpijali chłopów pańszczyźnianych"... Aczkolwiek kulturalnie, bo o wyłaczność na sprzeaż alkoholu i wyszynk dostawali od włascicieli zemskich.

Czyli o kulturę dbała magnateria a rozpijali Żydzi - tak to powinno teraz wyglądać z punktu widzenia PiS

Wg PO to jedni i drudzy byli przejawem wolnego rynku - nikt nie dbał i nie rozpijał bo wszystkim zajeła się niewidzialna ręka Balcerowicza.

KurtD&Co

>Dudivan nie ma rodziców bo katolicy "tych" rzeczy nierobią.

>Sikają w workach z otworem żeby nie widzieć genitaliów a jak zobaczą to muszą się przeżegnać

 

Wpływy kościoła i chrześcijan w Polsce są mniejsze niż za komuny. Są małe i będą tylko maleć. Media katolickie są słabiutkie. Ja wiem czy to jest takie złe/dobre? W końcu była to jedna z nielicznych instytucji które w tym kraju miały jakąś trwałą kulturę tradycję struktury od paru setek lat, na wady też trzeba sobie zapracować. Kościoły właśnie dlatego na całym świecie mają ulgi podatkowe, że są siłą dośrodkową przeważnie i łączącą mądrość pokoleń (mijając wyjątki). Dużo łatwiej się burzy niż buduje. Ciekawa rzecz, że właśnie po 1989 budujemy tu sobie własną energią i środkami jakiś wewnętrzny autoKulturkampf. Pierwotna Bismarck'owska wersja była mądra w swej celowości. Ale jednak chyba sprawdzi się ta inna jego myśl "Polacy wolą się sami obalać" (sami sobie stworzą własną Kulturkampf).

 

Oczywiście można sobie między bajki włożyć że chrześcijanie się rozmnażają przez pączkowanie i są fanatykami. Są ZAPRZECZENIEM FANATYKÓW, TEŻ W TYM NĘDZNYM TEGO SŁOWA ZNACZENIU. Chodzi mi oczywiście o stan realny, współczesny, a nie o intelektualne wyobrażenia z czasów Mezopotamii.

 

A rozrzutność PIS.. No cóż zawsze aktualne jest to powiedzonko "gdybyś była moja kupiłbym ci skrzypce itd.". To PO raczej stworzyło ten klimat zaradności, że dobrze jest wysoko wygrywać na giełdzie jak Piskorski. W Newsweeku przeczytałem jakimi milionami PO dotowało Śląsk Wrocław- ja to uważam za detal. Jeden z detali rozmytej układanki systemu fundacji, przedsiębiorczości w "zdobywaniu" "funduszy" itp. Jestem pewny że takie miliony były też fundowane przez PIS, ZCHN i prawie wszystkich, którzy mieli takie możliwości. Ale jednak trudno się przyzwyczaić do tej małostkowej mentalności: "gdybyś była moja kupiłbym ci skrzypce itd.". Afera na całą galaktykę, o parę litrów benzyny od buca Jurgiela na wożenie dziennikarza "Faktu". Hipokryzja.

dudivan, 11 Lut 2006, 10:33

>A kto to niedawno obniżył akcyzę na alkohol i naród rozechlał ?

 

aaaaa Dudi reprezentuje katolicka moralność :))) Zapomniałem. U nij jak problemu nie widać to nie istnieje. Nie ma aborcji bo zakazana, nie ma alkoholików bo wódka droga :)))

 

A wino Dudi??? Kto chleje publicznie wino - podaje innym na zbiorowych zgromadzeniach i naród święty katolicki do pijaństwa tym przykładem nakłania ???

Ja nie do spożycia potrzebuję a do rozpuszczania kalafonii. Dykta ma jednak swój bukiet a lutownica go jeszcze podgrzewa i jest niefajnie. Za 5 zł opłaca się w tym rozpuścić dobrą skrzypcową kalfonię.

Qubric, propagowanie picia wina to nieistotny drobiazg. Jako finansista powiniene s się powaznie zainteresować i przeprowadzić Qubrickowe śledztwo w sprawie złota ewangelijnego. Pamietasz, trzybyło trzech króli i jeden z nich dał Jezuskowi złoto. Tu zachodzą pytania: ile tego złota było, czy został zapłacony podatek od darowizny, co się z nim stało, czy nie poszlo na finansowanie jakichś nielegalnych interesów ? Pismo na ten temat dziwnie (to z dedykacją) milczy, więc coś musi być na rzeczy.

  • Redaktorzy

"Daniel Passent, dziennikarz, felietonista “Polityki". Wychowanek bardzo wpływowego w początkach stalinizmu w Polsce komunistycznego generała Jakuba Prawina (że też oni wszyscy mają jakichś od przedszkola mantorów !)."

...

 

Co do Passenta osobiście to nie wiem, ale czy znane ci jest pojęcie "dziecko holocaustu"? Oznacza ono osobę która straciła rodziców w wiadomych okolicznościach, i była wychowywana przez osoby trzecie, mógł to być nawet generał, jak się nawinął. Miałem sąsiadkę z tego rozdania, więc znam sprawy z pierwszej ręki. Tak że wiesz, dudi, żarty żartami, a niektórym chodziło o życie. Nawiasem mówiąc, ten biogram Passenta, to skąd? Fajny jest ale w znaczniej mierze nie na temat - brzmi jak biogram nie dziennikarza, a ministra. Chodzi mi o to, że Passent zasadniczo zajmował się pisaniem, przez kilkadziesiąt lat, i ciekawe byłoby ocenić, jak jego felietoństwo i pisarstwo wpływało na ludzkie postawy. Czy tak samo jak partyjnego analfabety Machejka, bezpartyjnych chwalców jaruzelskiej mądrości w rodzaju Dobraczyńskiego i Bendera, Kazimierza "Zawsze Po Właściwej Stronie" Koźniewskiego, czy może jeszcze inaczej? To są ważne sprawy i nie można tego zbyć łopatologicznymi stwierdzeniami a la partie communistique.

Źródło: cykl artykułów z "Naszej Polski" "Kto jest kim w lobby filosemickim" J.R. Nowaka. Co do przeceniania jego roli - Passent to w końcu ważna postać salonowa, nie to co Machejek. prawda ? Biedny Machejek może miał mniej szczęścia i wychowywał go zwykły "starszyna".

jozwa maryn, 11 Lut 2006, 11:23

 

>Tak że wiesz, dudi, żarty żartami, a niektórym chodziło o życie.

 

Tylko takie tłumaczenia nie mieszczą się w retoryce wyborczej, która dudi uskutecznia. Tu musi być białe i czarne. Tak przynajniej spece od sztabów wyborczych zakładają. W tym przypadku nawet zgwałcona dziewczyna musi byc dziwką. Czystość, czystośc ponad wszystko. Oferuje sie ideał, więc wszystko inne to szmelc.

Nie jar, jest trochę inaczej. Tabuny dziewcząt, skądinąd znanych ze swobody obyczajów uskuteczniają wciaż tę samą praktykę:zalane łzami wskazując na wielkie brzuchy krzyczą że zostały zgwałcone i żądają współczucia tudzież alimentów. Wieczne one są spłakane bidulki i pokrzywdzone czym nawet publiczność doprowadzają do aż tu nagle spod sukienki wypada poducha na pasku udająca brzuch...

>Wieczne one są spłakane bidulki i pokrzywdzone czym nawet publiczność doprowadzają do aż tu nagle spod sukienki wypada poducha na pasku udająca brzuch...

 

Rózne rzeczy ludziom wypadają spos sukienek, czasem poducha, czasem telegraf ;-)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.