Format płyt dla kolekcjonera..jaki ?

[pawelo]

Jakos nie potrafię kierować się rozumem przy zakupie płyt. Ale jak interesująca mnie płyta jest dostępna jako SACD hybrid - taką wybieram.

Coraz więcej nagrań dostępnych kiedyś tylko na vinylach ma swoje nowe edycje jako SACD.

Myślę, że dla kolekcjonera-melomana fakt ten nie powinien pozostać obojętny.

[pq]

>pq-właśnie takich wypowiedzi jak Twoja chciałem się ustrzec w tym wątku. Faktycznie sporo już było

>na forum o różnych formatach, ja pytałem tylko i wyłącznie o płyty.

 

Heh, ja odniosłem wrażenie, że pytasz o format płyt. Ale whatever.

Ja bym podszedł do tego tak: kupowałbym* płyty nowoformatowe nowych nagrań, które zostały zrealizowane od początku do końca z wykorzystaniem rozdzielczości bitowych, cz. próbkowania lub innych zalet "nowych" formatów (co zresztą dla DSD użytego w SACD jest rzadko możliwe).

Stare nagrania będa albo prostą konwersją starego cyfrowego nagrania do nowego formatu - wtedy wszystko jedno co kupisz, bo od samej konwersji jakości nie przybędzie. A nawet może ubyć, więc ostroznie z nowymi. Albo też bedą zrobione (miksing, mastering) kompletnie "od nowa", i wtedy też nie wiadomo. Przemiksowanie w wysokim formacie z analogowych oryginałów lub cyfrowych oryginałów o rozdzielczościach wiekszych niż CD teoretycznie może coś dać. Co do analogu to trzeba mieć na uwadze, że S/N i pasmo CD przewyższa analogi, więc nie wiem, co mogłoby sie poprawić. Ale może??

Może sam mixing i mastering byc zrobiony lepiej, i wtedy warto (ale warto by było lepszy mastering kupic nawet gdyby wyszedł na CD, nicht wahr?). A może byc zrobiony gorzej...

 

 

*Ale nie kupuję... ciekawe dlaczego... nie chodzi o to że nie mam "nowego" odtwarzacza, bo pierwszą CD miałem dość długo przed pierwszym odtwarzaczem CD.

[kazik]

andrzeju, hayescie, sillmarze, czy ty naprawdę nie potrafisz zamaskować się na dłużej niż jeden wpis...

[Profil]

->imageman

Ludzie wciąż kupują LP i baaardzo drogie patefony. Jak to się ma do tego co napisałeś odpowiedz sobie sam :-))

[liamk]

pq, wszytko pieknie ladnie ale . . .

 

>Stare nagrania będa albo prostą konwersją starego

> cyfrowego nagrania do nowego formatu - wtedy wszystko

> jedno co kupisz, bo od samej konwersji jakości nie przybędzie.

 

sek w tym, ze to stare cyfrowe studyjne nagranie to nie jest jakosc CD tylko te naprwde stare to DAT a nowsze to pliki 96/24 na hd.

Dlatego nawet proste zgranie na "nowe geste formaty" poprawi jakosc bo bedzie to poprsotu kopiowanie "bit perfect" a nie konwersja z nagrania studyjnego 48/24 lub 96/24 do audio cd 44/16.

 

Zgrywanie z audio CD na geste formaty jest oczywiscie bez sesu i nie jest praktykowane.

[Darekk]

Dodajmy jeszcze, że wiele płyt SACD robionych z analogowych taśm ma w opinii prasy audio lepszą jakość niż starsze edycje wydane na CD - z powodu technicznej wyższości SACD nad CD oraz z powodu bardziej audiofilskiego masteringu.

[Gość]

Prawie każdy z nas ma przecież w domu już po kilka płyt SACD...

:)))