Nowy Lektor za 48kzl

[maleo]

kto jest teraz dystrybutorem McIntosha?

[maleo]

przecież jeszcze nie kupiłem:-)

[gutten]

MacInn-Pol. Bardzo oryginalna nazwa.

[Marek]

>>>gutten

Może zabrakło właśnie tzw. synergii, albo wzmacniacz był słabo wygrzany (te 300 godzin na początek nie jest przesadzone), albo kolumny "nie dotarte"...

Pozdrawiam, M.

[gutten]

>> Marek

Wszystko grało juz od dłuższego czasu w sklepie, ale nie wiem, jak długo.

Oczywiście, jeden odsłuch niczego nie przesądza - myślę, że przy najbliższej okazji dam jeszcze szansę Classe. W AV napisali, że wzmacniacz najlepiej gra z firmowym źrodłem, nie wiem, jak to się ma do rzeczywistości. Masz cały system Classe?

[maleo]

tak, znalazłem na stronie amer. ale ten polski dystrybutor nie ma stronki,

chodzi mi o ofertę , bo na amerykańskiej stronie tylko dzielone-to co integr już nie robią?

[Marek]

>>>gutten

Nie, chwilowo wzmacniacz gra ze zmodyfikowanym cd Sony, model 50ES z Clockiem LC Audio, i stopniem wyjściowym ZAPfilter - symetrycznym, na elementach dyskretnych, pracującym w klasie A.

Słuchałem Classe z nowym CDP-10 na monitorach B&W i brzmienie wydało mi się mniej atrakcyjne - bardziej tranzystorowe niż w domu...

[gutten]

Maleo - jak to nie robią, przecież masz tam link "integrated" i jak klikniesz to pojawia sie 6500 i 6900. Chyba, że mówimy o dwóch różnych stronach.

[gutten]

Marek - a jakie kolumny?

[Marek]

Contour 1.3

[gutten]

No to teraz widzę, że mamy zupełnie inne gusta jeśli chodzi o dźwięk. Może stąd się biorą te skrajnie rózne opinie o Classe.

[Marek]

Te Dynaudio są też raczej przejściowe - mimo wszystkich zalet monitorow, chyba jednak wrócę do podłogówek... Chyba wybiorę się na odsłuchy Vienna Acoustics...

[andrea29]

gutten: zestaw Classe grał z niesłynnym producentem Just Bro i Big Bro (czy jakoś tak), rok temu na ASie.

Nie słyszałeś ?

Dla mnie - klasa.

 

Pozdrawiam.

 

PS. A swoją drogą ciekaw jestem, co byś powiedział o lampce ca. 2x50W/8hm (gdybyś usłyszał) Ta, co dzisiaj słuchałem gra jakoś inaczej...

Co tu dużo gadać - chciałbym ją mieć ;) Bas daje taki, że można nim na odległosc gasić świece na torcie, a dynamika jest nieskrępowana. Plusy - sam sobie dorzuć, najlepiej wszystkie, jakie znasz ; )

[gutten]

Andrea>>>

 

Niewykluczone, że powoli dojrzewam do lampy. Uświadomiłem to sobie po powrocie z ostatniego koncertu, gdzie oprócz wrażeń czysto artystycznych, moje audiofilskie ucho zaznało też wielu wrażeń sonicznych. W skrócie wyglądało to tak: do tej pory lubiłem mojego Thule za miły, ciepły i nienarzucający się dźwięk. W piątek wróciłem z filarmonii, włączyłem ten sam repertuar, którego przed chwilą słuchałem na żywo i co usłyszałem? Cholerne tranzystory! Tak wyraźnie, jak nigdy dotąd! Szorstki, ostry i "kwadratowy" dźwięk. Podejrzewam, że przy dobrej lampie nie przeżyłbym aż takiego szoku. Tyle, że w moim przypadku zmiana wzmacniacza na lampowy niesie ze sobą koniecznośc zmiany kolumn. Elaki to wyjątkowo wredne bestie, które najlepiej się czuja w towarzystwie małej elektrowni. Nawet by nie zauważyły tych skromnych czterdziestu watt z triody.

[andrea29]

gutten: ja na lampach się nie znam, ale na pewno wiem, co słyszę.

Tu są 4 pentody i 6 triod ( triód ? )

Czyli 10 baniek. Nic absolutnie nie buczy , brumi - do nocnego słuchania - ideał.

Pomyślałem, że gonisz za makami, a takiej lampy to na pewno nie słyszałeś i inni - też. (Bo ja też nie i nie wiem, co powiedzieć. Bas może zwalić Cię z nóg, niewiele przesadzając. To nie jest jakiś gówniany piecyk.

Daj swój kontakt na priva to podeśle Ci chociaż parę fotek - jak chcesz.)

Do muzyki, jakiej słuchasz to będzie świetny wybór, o ile pzrypadnie Ci to do gustu. ( Nie mówie, że Maczek zły, tylko sam oceń. Ja swoje już wiem. Marzy mi się, by konstruktor pozwolił mi zabrać to cudo 13.09. do Wa-wy. To trochę tak, jak kiedyś ze spawarką transformatorową: wszyscy mówili, że trafo musi w niej być, tyle, że podobno nie było. Lekka i niezawodna - było o tym głośno w tv. Facetowi nikt nie chcial w Polsce zapłacić za zdradzenie tej tajemnicy. Nie wiem, jak to się w końcu skończyło. To było ciekawe, jak... ten piec. Facet ma ponad 40 lat doświadczenia w lampach. Jest pasjonatem. Więcej nie mogę pisać.

Tego basu, co słyszę sam nie mogę pojąć - jak to możliwe z wyśmiewanych lamp. Ponoć - zostało zastosowane jakieś autorskie rozwiązanie. Lampy mają podawane ok. 400 czy 600V - zapomniałem dokładnie ile - mogę zapytać i trwałość wg konstruktora ok. 8000h. Gwarancja producenta: 5 lat. Chyba brzmi nieźle ? Zresztą - nieważne. Trzeba posłuchać i krytycznie ocenić. We wtorek, śr. lub czwartek skrzyknę parę obytych osób, żeby poznać ich opinię.

Wiem tylko, że tak mocnej lampy dawno nigdy nie słyszałem, ani nie wiedziałem, że tak można. Sprawdzę, jak wypada symfonika - dam znać, bo mnie samego interesuje niełatwy system do jazzu i klasyki.

Chcęściągnać teżkopie ProAc'ów 2.5, bo moje mogą pójść w strzepy, gdyby przesadzić z głośnością ; )

Nan swoich- też posłucham, ale chodzi mi o takie, co przetworzą potencjał JTB. Mnie ten symbol już dużo mówi.

 

Hej !

[Gość Bambus > Gutten]

Myślę,że usłyszałeś bardzo kiepski wzmacniacz a nie cholerne tranzystory.

Pozdr.

[jozwa maryn]

Brak basu z lamp to przesad. Ludzie wypisuja takie rzeczy odwolujac sie do starego lampowego stereotypu: slaby bas, brak wysokich, miekka klucha w srodku. Na tej zasadzie mozna stwierdzic, ze tranzystory graja ostro, wykonturowanym dzwiekiem z metalicznymi nalecialosciami. Gdyby to wszystko byla prawda, nie byloby tego forum, bo ludzie zamiast sluchac muzyki woleliby kopac w ogrodku.

Natomiast sa produkty, ktore niejako z definicji maja tego niskiego zakresu sporo i wysokiej jakosci. Z jakichs wzgledow czesto sa to wzmacniacze amerykanskie - Audio Research na przyklad. Nowa koncowka 110 (o takiej wlasnie mocy), z czterema pentodami na kanal, mysle ze problemow z basem nie bedzie miala zadnych.

[TeQuila]

Jozwa,

 

tylko czemu to tyle kosztuje:)

 

Ja poki co chcac slyszec dobry bas zostane przy tranzystorze, bo przynajmniej nie zbankrutuje. A na lampe przyjdzie czas. Bo na polsrodki to mnie nie stac. Albo bardzo dobra, albo zadna.

 

pozdrawiam,

[Lacrimosa]

Jozwa maryn

 

 

Niestety musze Ciebie zmartwic Audio Research 55110 ma bass ale nice pozatym. Od dluszego czasu ARC produkty maja dzwiek jak pospolity solid-state wzmacniacz.

Czytaj; sa analityczne,mechaniczne i nudne (meczace)w odsluchu.

 

Jaki sens kupic lampe ktora gra jak SS, to chyba jakas pomylka co?

To sie tyczy wiekszosci Amerykanskich lampowcow.

 

Natomiast polecam-Unison Research i oczywiscie JADIS ktory w dalszym ciagu produkuje najbardziej muzykalna elektronike na swiecie.

[Gość Ciekawy]

Lacrimosa a, co sądzisz o tranzystorze ARC 100.2 , to chyba w miare świerzy produkt ?

Moge go okazyjnie kupic z drugiej reki, słuchalem na razie wstepnie

i moim zdaniem rewelacja, gra jak dobra lampa, średnica chyba bezkonkurencyjna do SS i 2 krotnie drozszych, ale jak mówiłem to

na pierwszy rzut ucha ...

[Lacrimosa]

Ciekawy-

 

ARC 100.2 nie jest takim nowym urzadzeniem. Ten SS wzmacniacz jest rzeczywiscie ewenementem wcalej linni produktow z ARC. Jest cieply,slodki z dosyc pelnym zycia bassem. Preferuje jego osobiscie od ARC lampowcow. Podobnie jest moim zdaniem z BAT ich lampowce sa nawet jeszcze gorsze niz ARC, natomiast ich ss prawie mozna posluchac. W oby dwoch przypadkach mozna kupic lepszy produkt z te pieniadze. (porownoje tutaj nowe produtky)

Jezeli podejmiesz decyzje na ARC miej na uwadze okablowanie Transparent najlepiej z nimi gra. ARC uzywach tych produtktow do "strojenia" swoich wzmacniaczy itd.

 

Pozdrwiam

[jozwa maryn]

No tak. Ci w Stanach wzdychaja do europejskiego sprzetu, ci w Europie do amerykanskiego. A ja kurde mam chinski... To znaczy ze skad jestem? Australia? Antarktyda?

[Gość Ciekawy]

Słuchałem go własnie na Transparentach Super i było super.

Zobaczymy po właściwym odsłuchu. Swoją drogą moim zdaniem to jedyny znany mi SS podpadający pod High End za który zapłaciłbym pełną cenę u dystrybutora.

 

Zrobiłem kedyś sobie odsłuch końcówek - Grphon Tabu, Pass 5 i najtańsza integra McIntosha nie pamietam modelu i specjalnie nie zrobiły na mnie wrażenia, najbardziej odpowiadał mi Pass , ale cena jak na mój gust

była ze 3 razy za wysoka.

 

Do ARC od razu poczułem miętę, ale cóż pewnie kwestia gustu, słuchałem

dawno temu jeszcze ich najtańszej lampy VT60 czy 80, to była dopiero jazda , do dziś pamiętam, szkoda ze nie można juz jej dostać a wtedy mogłem tylko pomażyć...

[darek]

Do Jozwa Maryn - a co masz?

[lolo]

-> Darek ... proponuję zarejestrować się i zalogować ... otrzymasz wtedy odpowiedź na swoje pytanie i parę innych których jeszcze nie zadałeś ...

 

Pzdr.

[DJ]

Jestem, przepraszam za zamieszanie. Darek

[lolo]

Nie ma za co .... a teraz obejrzyj sobie wpisy "o mnie" różnych osób.

 

Pzdr.

[jozwa maryn]

Wlasnie. Mam Sparka 734 - zintegrowany pentodowy wzmacniacz na EL34, okolo 40 wat na kanal.

[Lacrimosa]

Ciekawy

 

Transparent SUPER jest na dobry start, ale powiem Tobie ze Transparent zaczyna sie od ULTRA do gory. Wiem, i zdaje sobie sprawe ze drogo ale szukaj uzywanych naprawde warto. Nowych Transparentow nawet nie warto kupic po koszcie dystrybutora sa bardzo przecenione.

 

Jezeli naprawde lubisz ARC "house sound" to dobrze, nie ktorzy szukaja i nigdy nie moga znalezc co lubia. Jakbys z dystrubutorem negocjowal to nieplac zadnych duzych pieniedzy poniewaz 100.2 jest juz od dluszego czasu nie produkowany wiec mozesz to uzyc jako swoj argument.

Tak na marginesie to koszt tego wzmacniacza jest $1747.50 i mam nadzieje ze nie dasz wiecej niz $2000.00 (plus ewentualnie butelka dobrgo koniaku) ARC 100.2 bardzo dobrze sie laczy z Pro AC ( Tyler uzywa ARC przy odsluchu/projektowaniu),Wilson Audio,Sonus Faber i Audio Physic w tym wypadku moze trzeba bedzie po experymentowac z kablami glosnikowymi. PRZYJEMENGO SLUCHANIA

[Gość Ciekawy]

Lacrimosa

Hm, $1747.50 , czyli w USA przebitka w detalu była tylko

100% , coś takiego... .

 

Troche mie zaskoczyles z tymi Transparentami, mam właśnie w domu

Super kupny jakio second hand, jak dla mnie świetny i szczerze mówiąc do tej pory byłem zdania że Super jest na tyle dobry, że upgrade tego modelu bez poważnego upgrade systemu mając nawet ARC nie ma sensu.

 

CD-ek do ARC to jest Theta Miles balanced.

 

Co do klumn to właśnie myslałem o Audio Physic ale to jeszcze bardzo daleka sprawa ( czyli kasy której nie ma ) , teraz zostanę na razie

z małymi Thielami.

 

Czy naprawdę upgrade tego kabelka się opłaca biorąc pod uwagę

różnice w cenach wyższych modeli nawet z 2 ręki , czy to przypadkiem

nie bedzie wiecej niz CD + Amp ?

 

Widziałem TA Reference, wyglądał bardzo audiofilsko z tymi ferrytami

na kabelku. Z Twoich uwag by wynikało że nie to nie tylko dla picu ?

 

Jestes w stanie powiedziec jak np. Ultra / Reference ma się sonicznie

do Super i czy przypadkiem nie powinienem wydać ze 3 razy wiecej na system żeby taki upgrade miał cokolwiek sens ?