Skocz do zawartości
IGNORED

Im nowszy TV tym gorszy odbiór ?


krzylo

Rekomendowane odpowiedzi

hahaha i znow nas kolejny handlarz widze odwiedzil. Kolego puknij sie w pusta makowke jak porownujesz jakies badziewne philipsy do starych trinitronów, moze na tle starych finluxow i innego badziewia sa dobre ale do starych trinitronów sie nie umywaja i kazdy kto ma stare dobre CRT Sony to wie (od FD Trinitrona Sony tez juz zeszlo na psy). Wystarczy zobaczyc jaki sprzet jest stosowany dalej w wiekszosci studiow telewizyjnych, dalej porfesjonalne Sony na CRT a nie zadne plazmy, LCD i podobne badziewia, podobnie system magnetowidy i kamery Sony Beta a nie zadne nowe badziewne wynalazki marketingowe. Odnosnie nadawania mistrzostw w formacie 16:9 to format ten mimo sprzedazy tylu telewizorów panoramicznych jakoś nie może się przebić od ponad 10lat w Polsce spokojnie go jeszcze nie będzie następne 10 więc odpada wogóle sens zakupu telewizora panoramicznego dla samego DVD.

witam

tez mialem sony 29 cali i mi jakis kretyn pseudo elektronik go calkowicie zepsul zamiast naprawic kiedys mialem 21 cali ma gdzies 14 lat i jeszcze chodzi u dziadkow (jak bede to musze zobaczyc czy w made in japan )sony byly niezle ale chyba nie az tak odbiegajace od dzisiejszych tv przynajmniej ja az tak niesamowitej roznicy nie widze teraz mam philips 32 8807 od 3 lat i nie jest taki zly w sumie to mnie dziwi jak ktos pisze o philips tak zle mam jeszce 21 cali panasonic (tyle ze philips kineskop) i tez sie nie popsul kumpel ma philips tez juz pare lat i nie slyszalem zeby sie popsul moze te najtansze modele faktycznie sie tak czesto psuja ale to w kazdej firmy

najbardziej to mnie smieszy jak sie wszyscy zachwycaja loewe a tam siedza w srodku kineskopy lg philips niby jaka to jest roznica jak ten sam kineskop siedzi? (nie wiem czy w tych wyzszych modelach tez jest lg philips )

tak wiec chyba troche przesadzacie nad ta wyzszoscia starych tv:)

Zwolennikom starych telewizorów propozycja nie do odrzucenia:

Oryginalny Curtis 28 cali, dziesięcioletni,prawdziwe 50 herców (nigdy nie naprawiany).

Piękny pastelowy kolor,w ciemnościach wyśmienity kontrast ,dodatkowo dzwięk mono(przy odrobinie wyobrazni bardzo przestrzenny).

Cena 3500 pn ( antyk).

:-)))))

Nazareth

Właściwie na chamski wpis kolejnego kropkowanego bydlęcia nie powinienem odpowiadać, ale gwoli ścisłości i w imię poinformowania pozostałych nadmienię:

1. Z handlowaniem jakimikolwiek urządzeniami nie mam nic wspólnego. Jestem wyłącznie użytkownikiem.

2. Tak się dla ciebie głupio składa, że miałem telewizor Sony Trinitron 25 cali, kupiony w 1993 roku, który miał obraz tak żałośnie ziarnisty, że go czym prędzej sprzedałem, a ten Finlux, którego posiadam, był swego czasu najlepszym 21 calowym telewizorem na polskim rynku.

3. Miałem też 14 calowe Sony, na którym obraz był bardzo ładny. Umarło już ze starości. Ale miałem również 14 calowe JVC, na którym obraz był nie gorszy.

4. Sprzętem audio-video interesuję się od bardzo dawna i mogę z całą odpowiedzialnością powiedzieć, że nawet najlepsze modele starych Sony 29 cali (mój dobry znajomy miał taki), nie umywają się jakością obrazu do najnowszych Philipsów, JVC, Panasoniców i oczywiście także najnowszych modeli Sony z topowej serii, która zasłynęła umiejętnością rażenia swych właścicieli prądem.

5. Studia telewizyjne używają starych monitorów Sony, bo ich menedżerowie skąpią pieniędzy na inwestowanie w nowszy sprzęt. Faktem jest natomiast, że kineskopy Trinitron - chluba Sony - są najtrwalsze; najwolniej wypalają luminofor.

Witam

 

To może i ja się podepnę do tego tematu, bo nie chcę zakłądac nowego... Biorąc pod uwagę, że zarówno programy w publicznej TVP jak i wszystkie na platformach cyfrowych nadawane sa w formacie 4:3 a filmy na DVD (w moim indywidualnym przypadku) oglądane są góra raz na miesiąc jaki jest sens kupowania telewizora formatu 16:9? Pytam dlatego że jestem przed kupnem telewizora... początkowo zdecydowany byłem na LCD, później stwierdziłem, że jeszcze jest za drogi w stosunku do jakości dobrego tradycyjnego TV (16:9) a później stwierdziłem, że skoro tak mało oglądam filmów na DVD to po co mi telewizor 16:9 skoro on zniekształca obraz telewizyjny! Oczywiście wiem, że można ustawić obraz tak aby grał 4:3 ale wtedy pozostają czarne pasy z boku a obraz i tak się robi co najwyżej 28/29 cali a sam telewizor jest sporo droższy od "tradycyjnego".

 

Jak zatem sądzicie?? Czy oglądając praktycznie wyłącznie programy telewizyjne z pewnej platformy cyfrowej jest sens kupowania telewizora lcd lub crt 16:9? Jeśli nie ma sensu.. to czy produkowane są jeszcze dobre (pod każdym względem) telewizory tradycyjne tj. crt w tradycyjnym formacie 4:3?

 

Pozdrawiam

Luxmany i winyle 

Viniu całkowicie się z Tobą zgadzam. Ja też pewnie kiedyś (jak padnie mi Sony 21`) będę miał problem z zakupem nowego TV. Też mało oglądam DVD (1-2 filmy miesięcznie ) więc panorama odpada. Będę rozglądał się raczej za DOBRYM CRT 29` 100Hz. Zacznie się chodzenie po sklepach, podłączanie, strojenie, marudzenie itp. nękanie sprzedawców, ale tak trzeba, bo często 2 egzemplarze tego samego TV są różne, szczególnie geometria, zbieżność itp. Polecam zawsze podłączyć na miejscu i sprawdzić, ew. dogadać się co do ew. możliwości wymiany na inny. Ideałem by było przywiezienie go na próbę do domu i porównanie ze starym.

Zauważyłem też, że nowe TV 100Hz mają dośc znaczny pobór prądu ( nawet ponad 100W), a plazmy kilkaset ( ta pierwsza Philipsa z ok. 1998r pożerała 600W, te nowsze chyba trochę mniej...)

Ostatecznie polecam Ci kupno CRT 100Hz dobrej klasy klasycznego formatu. Niekoniecznie Sony, bo poziom się obecnie wyrównał i w okreslonej kategorii cenowej są bardzo podobne jakościowo produkty.

NAJLEPIEJ jednak samemu się przejść po sklepach i porównać. Słuchanie się tylko sugestii forumowiczów ( w tym i mnie ) moze okazać sie zgubne...;-)

prowadze serwis TV od 14 lat .... i temat wątku mówi sam za siebie .... najczęstsze pytanie jakie słuszę przez telefon ... to że mój ... ( tu nazwa ) ma 10 lat i czy to sie jeszcze opłaca ..... statystyka z mojego doświadczenia wygląda tak ( według jakości obrazu ) : ( 100 Hz - największy kit ostatnich lat, odpada z definicji , przetwarzanie 8..10 bitowe i w związku z tym telewizor mający 32 tysiące kolorów o czym się nie mówi ..... dla mnie nie do przyjęcia !!!! , ps teorai sygnałów ... wymnozenie dwóch obrazów ...powiększa szumy stałe ... czyli ziarno matrycy - przetwornika tota;lna dyskwalifikacja... układ 100Hz wymyślono bo duże ekrany mrugaly i tyel kompromis - nie mruga ale będzie gorzej ale jaki HIT ... coś na rynku sie ruszy i marketing zrobił swoje...) a więc klasyczne 50 Hz

 

1: The best Ever ............Panasonic seria THE ONE ...... np limitowane TX25D2P-ONE ( specjalny koneskop )

 

2. 15 letnie modele Bang&Olufen Multisytem ( de facto Philipsy pomieszne z Nokią ... )

 

3. Loewe model na obrotowej nodze z subwóooferem w podstawie ( autoobrót - śledziły gdzie siedzi widz ) lata 82-86

 

4. Philipsy oryginalne modele z jednym głośnikiem po rawej i wyświetlaczem u góry 28" srebrne lata 82-85

 

5. Nordmende stare modele 28"

 

6. Grundigi 36" lata 88-90 na równi z Nokią ....( chociaz psujen były )

 

7. Sony BANAN ( pierwsze pare lat .... SUPER , KVC2911 ....ci co trzeba wiedzą ... o co chodzi )

 

8. Sony VEGA ( gdyby te baniaki mogły dłużej niż 3 lata mieć full emisje eh)

 

i co ciekawe z góry listy 5 pozycji chodzą do dziś .... reszta listy jako tako ....

a dziś .... Średnio

 

Kineskopy Philips - żywotnośc 2 lata ( panoramy) inne + kilka miesięcy .... 1 naprawa ... druga to przeważnie kinol , SONY kupujecie na 3,5 roku ( 2..3 naprawy i kosz ) , Thomson .. 5 lat ( 2 naprawy ) , PANASONIC 7 lat ( jedna lub wcale napraw ) Sanyo ( 7 lat - żadnych napraw - MADE in JAPAN , 1 naprawa robiony w polsce) itd ... miłego kupowania PAnowie

Witam.

 

-> Elips... a czy masz wiedzę na temat obecnie sprzedawanych 50Hz co do jakości obrazu, trwałości itp?? Innymi słowy, który ze stojących na regałach sklepowych poleciłbyś...?? Bo jednak w moim przypadku kupowanie TV z drugiej ręki (choć jak dowodzicie najczęściej bywają lepsze) nie wchodzi w grę...

 

A tak swoją drogą to cieszę się, że nie jestem osamotniony z moimi przemyśleniami na temat sensu kupowania telewizorów panoramicznych a tymbardziej lcd lub plazma...

 

Pozdrawiam

Luxmany i winyle 

1: The best Ever ......Panasonic seria THE ONE ...... np limitowane TX25D2P-ONE ( specjalny koneskop ) -he, pamiętam, rewelacja !!!! Żadne philipki z pixel plus mu nie podskoczą !!!!!

>Kineskopy Philips - żywotnośc 2 lata ( panoramy) inne + kilka miesięcy .... 1 naprawa ... druga to

>przeważnie kinol

 

Z trego co wiem to nie ma obecnie kineskopów Philipsa, tylko LG-Philipsa. Pół europy robi tv na tych kinolach i tylko w Philipsach tak szybko wysiadają ? Ciekawe ...

czytajac ten temat odnosze wrazenie ze juz nie ma dobrych tv crt na rynku ,a to przeciez nie prawda,moze nie sa tak wykanczane,nie maja idealnego obrazu jak tv z przeszlosci ale , ale,no wlasnie,porownujecie nowe tv(wszystkie) do najlepszych modeli danej firmy z przeszlosci.Przeciez to jasne ze najlepszy model np Panasa z przeszlosci jest 10 razy lepszy od wiekszosci lg z tej epoki.........ale to nie znaczy ze teraz Panas nie produkuje dobrych tv crt 100hz.......no wlasnie co powiecie o terazniejszym modelu Panasonica 28 px15??ew poprosze o 2-3 typy tv 28"100hz......

No właśnie teraz Panas nie produkuje dobrych TV - stare Made in Japan Panasy, nawet zubożone wersje z Pewexu biją na głowę współczesne 100 hz Panasa naturalnością obrazu.....niestety taka prawda.....100 hz + cyfrowe dupelere zabijają naturalność.....

Kumpel ok. rok temu kupił w "EURO" Sony KV-25X5K, było ich jeszcze sporo. Widywałem też resztki KV-29X5K. Może ktoś wie, gdzie jeszcze to mają( nowe w magazynach, nie żadne ekspozycje). W trójmieście już ich nie widuję, a szkoda, bo to były ostatnie dobre Sony.

hehe wreszcie elpis napisal prawde a nie jakies pseudobełkoty handlarzy nie mających zielonego pojęcia o technologii. Zgodze się, że 100Hz to zupełny szrot, nie dość że nie wyeliminowano do końca głównej przypadłości 100Hz czyli poświaty przy dynamicznym ruchomym obrazie to obraz z anteny na telewizorach 100Hz jest zaszumiony i sprawia wrażenie jakby był zza mgłą. Jeżeli chodzi o Trinitrony to o jakości ich obrazu może świadczyć, że graficy komputerowi używają wyłacznie CRT o dużej przekątnej na Trinitronie omijając szerokim łukiem LCD (mimo, że akurat w monitorach ta technologia ma lepsze zastosowanie niż w TV). A w studiach telewizyjnych dalej się korzysta z 50HzTrinitrona Sony dlatego że daje najlepszy obraz a nie z oszczędności. Sam jestem ciekaw po jakie nowe sprzęty sięgają profesjonaliści chyba, że dla tego odbiorcy produkuje się jeszcze sprzęt odpowiedzniej jakości. Ja bym nie kupował obecnie żadnego TV, ponieważ CRT zeszły na psy a nowe technologie są niedopracowane i nie spełniają oczekiwań. Ale w obecnej dobie globalizacji lepiej już nie będzie, jesteśmy skazami na coraz gorsze jakościowo produkty elektroniki jak i motoryzacji. Kupujemy drogie psujące się badziewie w dodatku za nie wzrastające marne polskie pensje. Trzeba chyba zaczekac ze 20lat, być może gospodarka zmieni trend i odejdziemy od wspomnianej globalizacji, znów będzie się liczyć dążenie do najwyższej jakości produktu jak w latach 70 i 80tych. Jednym słowem żyjemy w nieciekawych czasach stagnacji i dążenia do łatwizny przed wielkie międzynarodowe koncerny manipulującymi durnymi społeczeństwami poprzez machinę propagandowo-marketingową.

ludziska,przyjmijmy ze wasz tv spada z regalu i sie rozwala na amen..............i co kupujecie.....nic bo wszystko jest be??przyjmijcie to za zlo konieczne i podpowiedzcie jaki tv 28 cali kupic, bo ja mam taki problem po tym jak moj Panas 28ld4p spadl na glebe.......

Dyskusja stała się cokolwiek chaotyczna i pewne sprawy trzeba uporządkować.

 

1. Jest prawdą, że nawet najnowsze plazmy i LCD podają obraz gorszej jakości niż najlepsze CRT, co po kilku latach udawania, iż tak nie jest, przyznała nawet prasa. Zaznaczam jednak, że nie widziałem najnowszego LCD Philipsa grającego w HDTV.

2. Nie jest prawdą, że najlepsze odbiorniki CRT 50 Hz grają lepiej od Pixel Plusów czy D.I.S.T. Rozumiem rozgoryczenie kolegi elpisa, który z naprawy telewizorów żyje i nowe telewizory nie przynoszą mu dochodu, bo części do nich mają tylko autoryzowane serwisy, ale na to nic nie poradzę. Powtarzam jeszcze raz: mam taki TV 50 HZ z najwyższej półki, miałem kilka innych, a w sklepach i u znajomych widziałem te cudowne Sony i Panasoniki - z całą pewnością grały gorzej od 5905, czy P40 JVC i żadne zaklęcia z łezką w oku tego nie zmienią. A przy okazji - jakiż to nadzwyczajny kineskop miał ten Panasonic, i dlaczego go nie rozpowszechniono? Czy chodzi o inwarową maskę, a może zmniejszenie szczelin, czy lepsze działo elektronowe?

3. Jest zarazem prawdą, że firmy robiły bezczelne oszczędności na kineskopach. Mój 14 calowy JVC miał kineskop Black Line S, co wyróżniało go pozytywnie na tle zdecydowanej większości ówczesnych konkurentów, których wytwórcy skąpili na ten najlepszy obok Trynitrona kineskop z tamtych czasów.

4. Okresy żywotności kineskopów typu panorama podane przez elpisa, to bzdura. Mam 5-letnią panoramę Philipsa i gra wciąż znakomicie.

5. Zamglenie obrazu na nowych odbiornikach 100 Hz to także bzdura. Poza tym Pixel Plus, DIST i Aquity pracują w 75 Hz. Początkową wadą 100 Hz było oddanie szybkiego ruchu (podobny problem mają LCD). Systemy cyfrowej obróbki, jak Digital Natural Moution Philipsa, skutecznie ten problem wyeliminowały. (W CRT, oczywiście, bo w LCD cyfrowa obróbka tego nie naprawi.)

6. Jakość obraz zależy od jakości sygnału. Dlatego cyfrowe kanały niemieckie wyglądają lepiej od polskich - niestety. Dzięki Pixel Plusowi jest to bardzo widoczne, bo gdy ma on do czynienia ze skonwertowanym obrazem, nawet minimalnie, natychmiast pokazuje gorsze tekstury.

7. Obiecywana poprawa jakości obrazu na platformach cyfrowych pozostało obiecanką cacanką. Miast tego postawiono na ilość kanałów (konwersja).

8. Jedyną, nazwijmy to, niszową firmą, która zrobiła coś wartościowego i nowatorskiego nie był Bang & Olufsen, tylko Metz, który wpuścił na rynek telewizory modułowe, pozwalające na wzór komputerów poddawać się modernizacji. Mimo obietnic inne firmy ominęły modułowość z daleka, z uwagi na oczywisty spadek zysków po jej rozpowszechnieniu.

 

Życzę wszystkim dobrego odbioru.

Tak, tak prawda jest taka, że co niektórzy macie kompleksy i chcielibyście mieć te najnowsze cacuszka technologii CRT :) Poza tym jak się miało w domu Unimora to taki tv, jak wspomiany powyżej Panasonic the One, faktycznie mógł się wydawać cudem techniki.

Mam Panasonica 100 Hz 36B50 i LG 25 cali Flatron 50 hz i LG bije na głowę Panasa z nagrodą EISY - taka prawda....LG wybierałem "na oko", Panasa "na nagrodę" ;-)) Oba niezawodne są - 4 lata mają :)

@elpis, 22 Lis 2005, 23:41 (napisał)

">..........przetwarzanie 8....10 bitowe i w związku z tym telewizor mający 32

tysiące kolorów o czym się nie mówi ..... dla mnie nie do przyjęcia !!!!........."

 

 

Mógłbys to objaśnic , jak to widzisz (albo o czym piszesz)?

(coś mi tu całkiem nie pasuje....a jak 1no nie pasuje, to......????)

 

Ps - w np. w niektórych LCD można znaleźć info o przetwarzaniu np. 8bitowym, ale obraz jest wyświetlany np. w 16,7mln...., zas 10bit przetworniki Video są w dużej ilości np. odtwarzaczy DVD i to przyzwoitej klasy..... ;)

wyeliminowanie problemów z ruchem w 100Hz telewizorach to marketingowa gadka dla laikow. Wystarczy porownac obraz na meczu pilkarskim miedzy 50 a 100Hz telewizorem gdzie plynnosc ruchu i jakosc obrazu zdecydowanie przemawia na niekorzysc tego drugiego. Ludzi na tym forum stac na sprzet audio za dziesiatki kzl ale nikt nie chce kupowac zlomu tak jak wiekszosci nowego sprzetu audio ktory prezentuje zalosny poziom.

Piotr Ryka, 23 Lis 2005, 17:35

 

>Dyskusja stała się cokolwiek chaotyczna i pewne sprawy trzeba uporządkować.

>

>2. Nie jest prawdą, że najlepsze odbiorniki CRT 50 Hz grają lepiej od Pixel Plusów czy D.I.S.T.

>Rozumiem rozgoryczenie kolegi elpisa, który z naprawy telewizorów żyje i nowe telewizory nie

>przynoszą mu dochodu, bo części do nich mają tylko autoryzowane serwisy, ale na to nic nie poradzę.

>Powtarzam jeszcze raz: mam taki TV 50 HZ z najwyższej półki, miałem kilka innych, a w sklepach i u

>znajomych widziałem te cudowne Sony i Panasoniki - z całą pewnością grały gorzej od 5905, czy P40

>JVC i żadne zaklęcia z łezką w oku tego nie zmienią. A przy okazji - jakiż to nadzwyczajny kineskop

 

Witam

Niestety Piotrze w tym punkcie nie mozna sie z Toba zgodzic. Na sygnale analogowym najlepsze TV 100 Hz maja gorszy obraz niz przecietne tv 50Hz. Zeby obraz jako tako wygladal trzeba powylaczac wszystkie polepszacze cyfrowe i dopiero wtedy obraz od biedy ujdzie. Na dobrej jakosci sygnale cyfrowym - na pewno nie z polskich platform i DVD, obraz jest porownywalny i mozna uznac, ze do przyjecia ale to juz kwestia gustu.

 

pozdrawiam

Zonzi

pisal ktos wczesniej ze philips mial najlepsze kineskopy black line s............otoz w electro world znalazlem tv pod tytulem philips 29 pt5408 z kineskopem black line s..........czy to nowy model i reaktywacja tamtego kineskopa,czy tez starszy model z magazynow?wie ktos?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.