CB Radio w samochodzie

[Walery]

Jako użytkownik CB od 3 lata napiszę parę słów. Używanie ma swoje dobre i złe strony:

- rzeczywiście w większości wypadków nie daje się go nie zauważyć, są wyjątki - np antena President Carolina jest łudząco podobna do anten w króre wyposażane są seryjnie auta co powoduje że dla laika jest nie do odróżnienia,

- najgorszą rzeczą jest niestety duży odsetek "kierowców" którym kultura jest tak samo znana jak higiena czy dzieła Manna, czyli wcale

- niektórzy "kierowcy" samochodów osobowych zakup CB traktują jak wieczny abonament na bezkarność co powoduje ich debilne zachowanie na drodze.

- nie jest "ekskluzywne"

 

+ dla kogoś kto przejeżdża ~ 50 tys km/rocznie nie ma wdzięczniejszego wynalazku

+ bierzące informacje o objazdach, korkach, wypadkach i oczywiście zakamuflowanych patrolach

+ mimo że antyczne jeśli chodzi o informacje drogowe jest nie do doścignięcia przez zjednoczone siły RDS i GPS czy czego tam jeszcze.

 

Reasumując nie jestem jakimś zagorzałym fanem tego wynalazku, ale przy sposobie montażu w moim aucie pozwalającym na bardzo szybki demontaż anteny z odbiornikiem( korzystam w chwilach kiedy jest mi to potrzebne - najczęściej trasy lub podróż do klubu w celu wybrania optymalnbego wariantu). Nie widzę jednak możliwości poruszania się bez CB przy takich przebiegach rocznych jakie wykonuje - oszczędzam dużo czasu i pewnie też pieniędzy.

[vanvideo]

Około dwudziestu lat temu zaczynaliśmy zabawę z CB w kilkunastu we Wrocławiu Była przednia zabawa.

Milicja zatrzymywała i nie wiedziała z kim ma do czynienia. Z regóły odstepowali od kontroli salutując. Umówiony sygnał: dwa razy kluczem powodował szybkie nasilenie wywołań, żeby był hałas w czasie kontroli

[Zydelek]

Mi CB radio pomogło kilka razy. Pierwszy raz przejeżdzając kiedyś przez rokopywany Wrocła i inny CBradiowcy prowadzili mnie przez miasto którego przeciez nie znam. Drugi raz jadąc w dałszą drogę na dwa auta. Ja jechałem pierwszy i informowałem kolegę o wolnej drodze tak że i na łukach zakrętów mógł w bezpieczny sposób wyprzedzać tiry. Było to co prawda ponad dziesięć lat temu. Potem była kontrol jedna, druga i nie mając radia zarejestrowanego co było wymagane w tamtych latach zmuszony byłem do demontazu. Weszły komórki i tak zostało. Obecnie nosze się jednak z zamiarem znów zainstalowania CB. Problem to własnie antena. Nie chcę niczego montować i chować. Będę szukał opcji prostszej anteny, bo radio mam jeszcze z tamtych czasów.

[Jacekwacek]

No to Ogryza na Alanie 28 i czasami Lincolnie powieneś pamiętać. Nie 20 lat wstecz ale dobre 15 lat już minęło.

Wspaniała rzecz i na dzień dzisiejszy niedrogo.

Polecam, GPS wysiada przy tym.

[Hans]

rowniez smigam z cb i nie powiem sprawuje sie wysmienicie.

na poczatku smiagalem z magnumem mx i jakis malym lem'em 700 na magnesie ale troche byl to szumofon, pozniej przesiadka na alana 100, duzje poprawy nie bylo, na koncu uniden 520 i lem 1200 - moim zdaniem bardzo przyjemny i dobrze sie sprawujacy zestaw. niestety ostatnio stwierdzili , ze 520 nie ma zgodnosci z homologacja i jest niby zabroniona w uzytkowaniu. a szkoda bo stosunek jakosci do ceny jest jak najlepszy.

szerokosci ;)

[Harry z Tybetu]

Witam!

Muszę kupić CB. Czy możecie mi coś polecić. Czy są jakieś mało trzeszczące radia CB? Podobno radia President mają jakąś redukcję szumów? Są jakieś CB dla audioili?

Pozdrawiam

Harry z Tybetu

[luk]

4 miesiące temu zakupiłem President Harry II Classic ( bez auomatu,więc audiofilny...).Do tego P. Missouri,więc tylko 72cm lecz odsłuch świetny.Aut typu BMW bez CB nie polecam,nawet ludziom,jak ja: bez szerokich karczków.Życie jest zbyt krótkie i piękne,żeby je tracić na asfalcie...